No oczywiście że wiadomo, zachód pod dyktando USA chciał zaprowadzić na ukrainie "demokrację", ale Putin sobie od tak swojego terytorium nie odda, więc zrobił co musiał.
A cierpią Ci co zwykle, czyli zwykli ludzie.
Ciekawi mnie tylko w obliczu obecnej sytuacji temat partnerstwa Niemiecko-Rosyjskiego. Niemcy lada moment będą musieli się zdecydować po czyjej stoją stronie, a od tego dużo dla nas zależy.