narcyz

Na wprowadzenie tej zasady potrzeba trochę czasu, aby uporządkować tematy oraz pomyśleć o zrobieniu indeksu. Nic się samo nie zrobi, więc tak czy inaczej trzeba poczekać.

Również polecam tą Toshibę, ponieważ w tej cenie raczej trudno znaleźć coś co by miało tak dobrego proca i grafę. Jej mankamentem w podstawowej konfiguracji to tylko 512MB ramu, dlatego przydałoby się lekkie nadszarpnięcie budżetu i dokupienie do 1024, żeby mieć spokój na dłuższy czas i pracować komfortowo. Obecnie można ją kupić chyba najtaniej w koyto.pl

Z administracji to tylko Romek się wybiera?:> Będzie wi-fi jak rok temu? [; Późno już, więc różne rzeczy mi o tej porze do głowy przychodzą ;) --edit-- No % to chyba oczywiste:> Beck's .... ;]

@sgj, czy wystarczy dograć te pliki z folderu i386, żeby system mógł korzystać z klucza który jest na spodzie laptopa? I najważniejsze, czy muszę je dograć do Win Xp Home z SP2 w wersji OEM, żeby to w ogóle działało? Jeśli możesz to przybliż mi troszkę sprawe, ponieważ nie znalazłem nigdzie takiej informacji- być może moje szukanie było zbyt karkołomne.

Fajny laptop jak za taką cenę. Przyznam, że jest zadziwiająco niska w stosunku do procka, ramu i oczywiście samej marki. A jeśli chodzi o dystrybucję Windowsa- nie jesteś jedny, którego irytuje to wszystko. Mając płytkę Recovery też można stracić sporo nerwów, ale to tak tylko na pocieszenie piszę ;)

Jakby ktoś był zainteresowany, to na AGH są jeszcze wolne miejsca. Są nawet miejsca na Informatykę Stosowaną, tylko że wydział taki sobie raczej "Wydział Inżynierii Metali i Informatyki Przemysłowej". A ja ponowię pytanie. Na jakich płatnych uczelniach warto studiować? Biorę pod uwagę Krk oraz Wawe. Interesują mnie kierunki ekonomiczne/informatyczne. Nigdy nie interesowałem się uczelniami prywatnymi i stąd moje pytanie.

Asot 250 może być perełką w porównaniu z obecnymi produkcjami, a nie klasyką. Poza tym kiedyś każdy set wywoływał spore emocje, a teraz trudno już coś takiego znaleźć.

Było już o wardrivingu na forum. Link. Ostatnio nawet chodziło mi to po głowie, ale jakoś szybko się zniechęciłem, bo wymagałoby to wiele nauki (być może nawet nie zdaje sobie sprawy ile) i dalej pozostało tylko w sferach pomysłów.

Musi być ta sama wersja Home/Prof oraz ten sam SP/bez SP. Inaczej się nie da, przynajmniej tak wynikło kiedyś z jednej dyskusji na subforum o lapkach.

Jest:> I że tyle jest to widziałem :P Ok, może nie potrzebnie o tym napisałem, bo rzeczywiście taka recka to tylko dodatek do tego o czym rzeczywiście traktuje sam serwis. Po prostu z przyzwyczajenia, że jak czytam opis/reckę sprzętu audio to jest więcej. Więcej się nie czepiam, bo nie ma czego ;]

Choci mi o jakość granej muzyki. Przetestować na kilku rodzajach muzyki, sprawdzić, czy zmiana ustawień rzeczywiście pomaga a nie widnieje tylko jako chłyt marketingowy, itd. ;)

Do recenzji nie mam większych zastrzeżeń (może trochę poza małą ilością infomrmacji o jakości muzyki), ale do jakości wykonania i wspomnianej muzyki już mam pewne zastrzeżenia jeśli chodzi o MuVo TX. Chyba gdzieś pisałem wcześniej już, że MuVo na standardowych słuchawkach często jest wyprzedzane nawet przez niektóre z modeli telefonów posiadających wbudowany mp3 player. Jednak jeśli ktoś chce kupić już coś firmowego nie wydając przy tym dużo mamonty, to MuVo jest jednym z niewielu dobrych wyborów ;) PS. Przypniemy na jakiś czas. Niech ludzie wiedzą, że coś się dzieje na portalu.

Przyznam szczerze, że nie i wciąż zastanawiam się co chcesz przekazać. Bo to, że są zupełnie inne rynki zbytu, to wie każdy, tak samo jak oczywiste jest że same cyfry wzięte z allegro, gratki, itd nie powiedzą nam wszystkiego o tym rynku.

Nie mówię nic o zakupach samochodu przez internet, ponieważ nie wyobrażam sobie zakupu samochodu tej klasy bez wcześniejszych oględzin. Przez internet to sobie można kupić malucha za 250zł, a nie passata czy saaba. Być może saaba łatwiej kupić za granicą, gdzie na wczesnym etapie internet jest bardzo pomocny ale nie zmienia to mojego zdania, że finalizacja powinna się odbyć osobiście. Ale w sumie nie widzę sensu aby sprowadzać dyskusję do próby ustalenia przy zakupie których samochodów internet ma największy udział.

Jak czytam Twoje wypowiedzi, to wydaje mi się że są one bardzo prowokujące. Być może masz jakieś uprzedzenie do niemieckich aut, ale napisz to wprost zamiast naśmiewać się z posiadaczy wyżej wymienionych firm. " Z drugiej strony większości użytkowników Opla czy VW nie posądzałbym o znajomość Internetu :>" A ja bym na Twoim miejscu nie traktował ludzi w ten sposób, bo szufladkowanie ludzi wg. samochodów jest co najmniej bez sensu, a nie ma co ukrywać że w Polsce bardzo popularne. Co do niemieckiego złomu na polskich drogach. Cóż... każdy jeździ tym na co go stać, a skoro coś jest złomem to bez większej różnicy polskie, japońskie, francuskie czy niemieckie. Kiedyś ludzie potrafili sobie poradzić bez samochodu, teraz już zanika takie zjawisko i stąd wynika to, że ktoś kto nie może sobie pozwolić na luksus kupuje tzw. "złom", ale nie można go za to karać, skoro chce mieć coś od życia.

Popraw cenę, bo za 30zł to nawet atrapy nie kupisz:>

A moim zdanie to Ty przesadzasz. Bo nie zauważyłem w tym temacie jeszcze żadnej szczególnej podniety. Każdy będąć swiadomym tego, że będzie to coś więcej niż przeciętny mod napisał że liczy na dużo, ot tyle. Więc nie przesadzaj z tym zachwytem.

Jeśli chodzi o mojego posta, to jest płyta raczej. Loveparade The Compilation 2006 The Love Is Back. Polecam

M!k nie przyjedzie, bo musiałby mi stawiać piwo ;) Rob@k lepiej przyjedeź, żebyś nie musiał dzwonić i się dopytywać jak rok temu :P

Tylko pobierznie zerknąłem na tracklistę, którą podał kamilo23. Nabyłem. Słucham sobie z uśmiechem na twarzy, ale jak pojawił się utwór Faithless - Insomnia, to mnie ścięło z nóg (kocham ten utwór). Myślałem, że już wszyscy o nim zapomnieli, ale wygląda na to, że jednak nie ;)

Dostałem się na Politechnikę Świętokrzyską, jednak jakoś mnie to szczególnie nie cieszy, bo złożyłem tam jedynie na wszelki wypadek, a tu się okazuje że prawdopodobnie tam będe musiał iść. Kierunek: informatyka.

W przedziale ok 6k jest nowy "zawodnik" Asus F3Ja. Dysk większy (100GB), procek, jak w a100-237, grafa ta sama co u reszty konkurentów, a i gwarancja całkiem słuszna, bo 24mies. Wg skąpca sprzedawany jest z Windowsem XP Prof lub bez. Wersja z Windowsem może kosztować lekko ponad 6tys., ale to od czego jest targowanie się ;) A czy mój wybór dobry, to się okaże ;) Póki co nie ma wyraźnych powodów do narzekania. --edit-- Ten FSC bardziej przekonywałby mnie mocniejszą grafiką niż matrycą. Pomimo tego wybrałbym Asusa. Prawdopodobnie już jest tam inna matryca niż w A6Ja.

"Widać"- to fakt i jest to chyba oczywiste, że Tecra jest wykonana lepiej. Laptop jest urządzeniem o które trzeba dbać i uważać podczas transportu, więc jeśli mam coś uszkodzić to uda mi się to zrobić nawet jeśli będzie miał obudowe z aluminium, dlatego też zdecydowałem że kupie ten model zamiast tecry. Jego ogólne wykonanie jest zadowalające, a żeby nie popadać w zbyt dużą skrajność nie wybrałem Acera ;) Być może będe żałował, ale będzie to miało miejsce jeśli coś się zepsuje po 12 miesiącach, a nie jeśli uszkodzę coś ze swojej winy.

Wygląda na to, że znowu będzie ciekawy worklog do oglądania w tym dziale. PS. Przez chwilę pomyślałem, że Grzechu i PelzaK są z tego samego miasta ;) Za dużo piwa, albo słońca.

Przede wszystkim procesor i ram. Do tego dożucamy "jak największą matrycę (min 15"). Uważasz że napisałeś dokładnie? A mamona? Jak już sam prosisz o porade, to się wysil i napisz to tak, żeby się komu kolwiek chciało odpisać.