Skocz do zawartości

narcyz

Stały użytkownik
  • Postów

    5903
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez narcyz

  1. Ten temat służy do takich pytań.
  2. Co prawda niedługo, ale jakieś zdanie sobie już wyrobiłem. Spodziewałem się, że jest większy i tandetnie wykonany - tutaj się miło zaskoczyłem. Bardzo fajny interfejs w postaci kilku pulpitów, chociaż wydaje mi się że jest ich nadmiar co powoduje wydłużony czas przemieszczania się między nimi. Chciałem go kupić, ale już lekko ochłonąłem. Jest to telefon, który bez internetu potrafi chyba jeszcze mniej niż iPhone. Pomimo, że w Playu paczki danych są tanie, to dostępność internetu jeszcze nie taka jak powinna. W krótkich recenzjach można było wyczytać, że jest nieco za wolny. Mimo, że nie byłem przyzwyczajony do takiej klawiatury, to rzeczywiście szybko wklepując tekst można odnieść takie wrażenie, szczególnie jeśli w tle coś działa. Kolejna sprawa to BT na Androidzie - ztcw nie można wysyłać plików z telefonu. Niedługo ma wyjść jakaś poprawka do Androida, która miałaby poprawić kilka błędów i wydajność. Zobaczymy na ile ona coś zmieni. Poza tym lada dzień skończy się "miesiąc ochronny" i Play nie będzie miało go już tylko na wyłączność - ciekawe czy ktoś jeszcze wprowadzi Hero i jak zachowa się cena.
  3. narcyz

    Giełda, finanse

    Chiny nie należą do EU, ani OECD. A ZTCW taki jest właśnie wymóg w zakładaniu rachunków bankowych i inwestycyjnych, jeśli nie jesteś rezydentem danego kraju. Nawet wśród polskich biur nie tak łatwo znaleźć, takie które Ci umożliwi inwestycje w Chinach. Na szybko widzę tylko KBC, gdzie zlecenia (na HKSE / SEHK) możesz składać jedynie w POK lub przez tel. Ryzyko kursowe, spready walutowe, wysokie prowizjie, inne godziny handlu i jeszcze pewnie wiele innch czynników przemawia przeciwko Twojemu pomysłowi. Do tego ciężka do ustalenia sytuacja z podatkiem. Nie wiem czy będzie podwójne opodatkowanie, ale w Chinach występuje na pewno podatek od sprzedaży (!) akcji. Jedyne co mogłoby zachęcać, to płynność. Jak pamiętam, to dopiero założyłeś rachunek w PL. Co prawda to Twoje pieniądze, ale pomyśl trochę czy rzeczywiście czujesz się taki mocny. Biorąc pod uwagę powyższe ryzyka i opłaty, musiałbyś oczekiwać znacznie wyższej stopy zwrotu niż w PL. Jesteś w stanie sobie to zagwarantować nie mając większego pojęcia (tak przypuszczam) o specyfice tamtejszego rynku?
  4. Aparat w E52 do rozsądnych na pewno nie należy- brak AF. Jak na telefon z serii biznesowej, to jakiś idiotyczny pomysł Nokii. Podobnie w E55.
  5. Ale Ty porównujesz konto oszczędnościowe do oszczędnościowo rozliczeniowego, więc nie dziw się że miałeś drogo.
  6. narcyz

    Giełda, finanse

    Zdradzisz nam jak to wyliczyłeś?
  7. Nie wiem. Zwróć uwage na zawiłość Twojej sytuacji, wtedy stosuje się najwięcej niezrozumiałych (przynajmniej dla mnie) przepisów. Poza tym uważam, że Ty/Twój ojciec nie jesteście bez winy- należało zacząć od sprawdzenia jak wygląda przeniesienie numeru przed zakończeniem umowy, a nie od wypowiedzenia jej. Warto brać poprawkę na prawdziwość informacji z infolinii. Teoretycznie tam powinny być jak najbardziej rzetelne, ale już nie jeden raz przekonałem się że potrafią wyjść kompletne bzdury.
  8. 1. Kaeres ma rację. W Erze okres wypowiedzenia to 30 dni, jednak lepiej zrobić to o kilka dni wcześniej. Tym bardziej należy o tym pamiętać, jeśli miałeś abonament na promocyjnych warunkach. Bo wtedy możesz się niemiło zdziwić podwyżką. 2. A mi z kolei w weekend na BOKu mówili, że jeśli jestem już zdecydowany to mogą przyjąć moją dyspozycję nawet przez telefon.
  9. To jest podobno najlepsze.
  10. Nie przesadzałbym, bo należy pamiętać że to oferta bez telefonu. A w tym przypadku powinna być porównywana właśnie z takim rodzajem umowy w Play -> link. Wtedy przestaje być już tak bardzo atrakcyjna. Oprócz tej, którą podawałeś za 50 PLN, kolejną propozycją Ery jest abonament "Nowa Era 100" za 70 PLN - 220 min / 660 sms. Jednak zwróciłbym uwagę na 2 kluczowe sprawy, w Play abonament bez telefonu podpisuje się na 12 m-cy (w Erze na 18), a połączenia po przekroczeniu abonamentu to koszt rzędu 39 gr/min (w Erze 49 lub 59 - zależnie od abonamentu). Ta oferta [gluteus maximus] nie urywa, może być co najwyżej punktem wyjścia w negocjacjach. W Play ostatnio zszokowała mnie cena, co prawda nie najnowszej Nokii E90.
  11. Nie. Jest to standardowa oferta bez telefonu. U mnie też wisi od ponad m-ca ta oferta za 50 PLN i jeszcze jakaś następna (wyższa).
  12. Miałem czekać lekko ponad 3 tyg., dostałem po 2. Dodam, że było to w momencie kiedy laptop był już wycofany z oficjalnej sprzedaży, a mimo to całkiem szybko się uwinęli.
  13. Rentownośc spada. Cena wzrasta.
  14. Jeśli z góry znasz kwoty jakie będziesz wypłacał, to zwyczajnie możesz pozakładać kilka lokat: półroczną, roczną, dwuletnią i trzyletnią. Dobrym rozwiązaniem mogłaby być 2- letnia lokata z Noble Banku, w której jest możliwość zerwania raz na kwartał bez utraty odsetek. Z resztą większość najwyżej oprocentowanych lokat na rynku proponuje właśnie Noble. Żeby się nie ograniczać wyłącznie do lokat możesz kupić obligacje. Emerytalne 10- latki mają stałą marżę ponad inflację, więc w perspektywie tych kilku lat nigdy realnie nie będziesz tracił. Na chwilę obecną w pierwszym roku oprocentowane są wg stawki 7%, a w latach kolejnych 2,75 p.p. ponad inflację. Plusem obligacji jest to, że za wykup przed terminem zapadalności płacisz tylko 1 PLN. Jak chcesz mieć najbardziej płynne środki na krótki termin to dobrym rozwiązaniem jest konto oszczędnościowe w Euro Banku. Trzymając tam niewiele ponad 14 tys. PLN dzięki dziennej kapitalizacji jesteś w stanie uniknąć podatku Belki. A środki masz zawsze do dyspozycji. Pozostaje się zastanowić nad zasadnością deponowania całości tych środków wyłącznie na lokatach i obligacjach.
  15. Ale przy zainwestowaniu połowy środków na 2M 8%, a drugiej połowy na 12M 6,5%. Poza lokatą, którą "omija" podek Belki nie ma już lokat >7%. Maksymalnie da się znaleźć lokatę na 7%, lub polisolokatę na 7,4%. Kompletnie nie widzę sensu dyskusji, jeśli sam zainteresowany nie powiedział na jak długo chce zamrozić te środki oraz ile ich jest (tak tak, wypadałoby określić).
  16. Jeśli tak bardzo ważna jest jakość wykonania, to ja bym się 2 razy zastanowił przed kupieniem E75. Znacznie słabsze wykonanie niż chociażby E51, czy E71. Poza tym w E75 chyba już księgowi doszli do słowa i ramka wokół telefonu jest plastikowa w przeciwieństwie do poprzednich telefonów z tej serii.
  17. narcyz

    Sushi W Warszawie

    Od kumpla, który załozył f-me z sushi w cateringu i na dowóz. Bez sprzedaży na miejscu. Tyle, że to jest dowóż do biur, nie prywatnych mieszkań. Jak będziesz miał jakąś większą grupę i zapotrzebowanie, to mogę podać namiary.
  18. narcyz

    Sushi W Warszawie

    Nie byłem, ale ztcw jest to sieć restauracji typu Akashia, itp. A te jak dla mnie, to dość wysoka cena przy średniej jakości. Żółci zatrudniani są tam często tylko po to, żeby pasowali do wystroju lokalu, imo Polacy robią lepsze i ciekawsze sushi. A przy tym są bardziej higieniczni. Kilka razy zdarzyło mi się być w Maestrii na Podwalu. Bardzo dobre sushi, przy czym cena niestety wysoka. Nie byłem tem już kilka m-cy, podobno coś zamykali (ale nie wiem czy to koniec działalności, czy remont). Ciężko mi polecić inne miejsce, bo teraz jem tylko z jednego na dowóz. Mimo, że nieszczególnie polecałbym Ci sieciówkę (ceny, jakość i snoby), to lepsze to niż miejsce świecące pustkami.
  19. A właścicielem tego Bel Air, to nie jest przypadkiem dziewczyna?;) Przynajmniej tak kojarzę, że kiedyś nim jeździła jakaś po TST.
  20. narcyz

    Giełda, finanse

    IMO prowizja i koszt prowadzenia to nie wszystko. Już rozmawialiśmy o DMach, zdania nie zmieniam- BOŚ i BZ WBK. Słyszałem ostatnio kilka dobrych słów o biurze Aliora, ale od osób które zdecydowały się ze względu na cenę, więc biorę na to drobną poprawkę.
  21. narcyz

    Giełda, finanse

    Uh, to już chyba nie jest takie proste i oczywiste. Prawdopoobnie w ustawie o prawie upadłościowym i naprawczym coś by się znalazło. Jak na moje, to można spróbować skonsultować to z prawnikiem, bądź zwyczajnie zgłosić się z pytaniem do syndyka. Jednak uważam, to trochę późno się za to zabierasz, bo plan podziału po ogłoszeniu upadłości powinien być zrobiony dosyć szybko, a na zgłaszanie reklamacji/uwag też nie ma zbyt wiele czasu. --edit-- Może na jakimś forum prawnym prędzej znalazłbyś pomoc.
  22. narcyz

    Auto Do 25 Tysięcy

    Niemcu, z tym Yarisem to średni przykład. Fakt, on pali sporo jak na tak mały silnik, ale nie aż 9 L jeśli jest to spokojna (ale wciąż dynamiczna) jazda. Poruszałem się Yarisami ~8 m-cy i wszystkie w 100% ruchu miejskim spalały 6,5 - 8 L/100 km. Przy czym ta górna granica to już przy mocniejszym ciśnięciu, co i tak nie ma kompletnie żadnego sensu bo zauważalnej różnicy w dynamice nie ma. Podobnie sytuacja ma się z jazdą w trasie, imo ta wartość też jest zawyżona (choć już mniej). 4,5 - 5 L/100 km było wynikiem do zrobienia jadąc 100 - 120 km/h. Da się zejść do 4, ale to już trzeba mocno dbać o równo tempo i nie przekraczać setki. Myślę, że to wystarczająco pokazuje bezsens spierania się o spalanie, szczególnie w internecie nie znając sposobu jazdy kierowcy.
  23. Jaki udział ma w tym UKE oraz stanowisko operatorów znam - na tyle ile można przeczytać w internecie w oparciu o oficjalne źródła. Jednak wciąż nie jest to odpowiedź na moje pytanie: kto zapoczątkował wyższe stawki do P4, wspomniana sieć narzucając tak wysokie stawki MTR, czy inni operatorzy. Mimo, że Play głosi swoje stanowisko o obniżeniu tej stawki do 0 PLN, to wcale nie musi oznaczać, że rzeczywiście tego chce - zwyczajnie zdają sobie sprawę z tego, że inni się na to nie zgodzą, natomiast to właśnie P4 z całej sytuacji "z twarzą". Ale gdybać to sobie możemy, a i tak 3/4 osób ponad ceny połączeń stawia model komórki ;)
  24. To o czym mówi ryba i costi ma sens. A jak jeszcze dorzucić do tego fakt, że Play kosi wysokie stawki MTR (przyjęcie minuty rozmowy/smsa do swojej sieci), to sytuacja już przestaje wyglądać jak zmowa trzech operatorów, a świadome alienowanie się P4. Pozostaje pytanie kto pierwszy narzucił taką sytuację z wysokimi stawkami: wielka trójca na rozmowy z P4, czy P4 ceny na przyjęcie ruchu od innych operatorów. Na to odpowiedzi niestety nie mogę znaleźć. Z resztą, Era już zapowiedziała, że w tym roku nie będzie szczególnego rozwoju- a już na pewno w zakresie nowszych technologii (3G, etc). Jednak skupienie się jedynie na rozwoju rozmów głosowych, dla mnie wygląda jak rzeczywiste kurczenie się możliwości i potencjału sieci. Wszystko to ładnie wygląda, a i tak ekonomiczny egoizm wygrywa i pewnie skończy się, że sam będąc wieloletnim klientem Ery przejdę do Playa. Nie zwracając uwagi na to czy ktoś będzie miał drożej kontaktując się ze mną czy nie. Już teraz widzę, że ludzie wcale nie zauważają różnicy gdzie dzwonią jak mam ustawione przekierowanie z telefonu służbowego na prywatny (2 różne sieci).
  25. Czy wiadomo coś, żeby Play planował wprowadzenie usługi typu "Era mail"? Nie mówię już o takim komforcie jakim byłoby BlackBerry, tylko delikatnie tańsze...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...