adashi

Gdybyś się decydował na G4560 zostawiasz 960-tkę - nie ma sensu zamiana na 1050Ti najmniejszego. Perspektywa ponad roczna to faktycznie bardzo odległa perspektywa. Oczywiście zapewne bierzesz pod uwagę, że to może byc ostatni moment kiedy i5-2400 da się jeszcze sprzedać i dlatego rozważasz przesiadkę. Weź tez pod uwagę, że należy się spodziewac lekkiej resegmentacji rynku w najbliższych miesiącach ( spodziewana oferta AMD oraz przygotowanie do wejścia 6c w mainstreem)i być może cen współczesnych i5 w okolicach 650,00-900,00 (choć to tylko gdybanie). Tak więc może perspektywa przesiadki na i5 nie jest wcale aż tak odległa.

Zazwyczaj w kodzie producenta jest uwzględniona organizacja banków. Opisy na stronie sklepu są bez znaczenia. Jeżeli opisy na stronie producenta także są identyczne to nie wiem dlaczego tak jest. Nie powinno tak być. Ogólnie na bezbłędnie zrobionym biosie nie byłoby tych wszystkich problemów z łączeniem single z dual. Ale rzeczywistość jest taka, że biosy zazwyczaj nie są bezbłędne. Nie wiem jak jest w przypadku Twojej płyty, ale nie można niestety wykluczyć tego, że nawet po podmianie na inne kości to nie zadziała, tak jak chcesz, bo może problem powstawać gdzie indziej. Gdybyś mógł "na chwilę" pożyczyć inne kostki po prostu byś sprawdził czy to rozwiązuje problem czy nie. Gdybanie nic tu nie da, może ktoś będzie umiał to rozstrzygnąć, ale ja nie.

Nie są zatem identyczne, mają inną organizację banków. Single ranks są potencjalnie w znikomym stopniu szybsze, a do tego tańsze w produkcji. Dobrze, że w ogóle działają we czwórkę. Na niektórych biosach i płytach mogłyby w ogóle nie ruszyć razem albo pomimo widocznosci w biosie być niewidoczne w systemie operacyjnym (notabene sprawdzałeś? ;-). Ogólnie jak się chcesz pozbyc tych problemów, wszystkie cztery powinny być dual (opcja najbezpieczniejsza), względnie wszystkie single.

Jeszcze raz: włóż nową parę (w dowolne sloty) i sprawdź dla każdego banku co jest napisane w polu Ranks. Jak tam będzie Single, to tego nie uruchomisz najprawdopodobniej tak jak zamierzasz i koniec historii (wina pisania biosów na odczepnego). Bo rozumiem, że dla starej pary dla obu kości jest Dual. Jak dla nowej będzie także Dual to warto zastanowić się co dalej. Ale widzę, że już daliście sobie radę.

Dziwne jest w tym to, że o ile przy dużym farcie i odpowiednim kącie uderzenia w podlogę można sobie wyobrazić, że dysk nie doznaje szkody przy upadku z półtora metra (co oznacza prędkość przy spotkaniu z podłogą na oko pomiędzy 15 a 20 km/h), jak głowica jest zaparkowana i talerz sie nie kręci, o tyle niestety nie brzmi nadmiernie realnie przetrwanie upadku z 75 cm z pracującą głowicą (bo to zapewne jakieś 10-12 km/h). Może i nie jest to niemożliwe, ale nie wygląda prawdopodobnie. Zresztą smart tego dysku prawdę powie o jego historii.

Pracujący dysk spadł Ci z półtora metra na podłogę, a w międzyczasie kilkukrotnie jak nie pracował, i nadal działa? Na Wyspach Bergamutach spadał?

Nie, na dłuższą metę nie ma to wg mnie sensu (ani inwestowanie w platformę-trupa, ani w RAM DDR3). Z pytań, które zadałeś jednoznaczna odpowiedź jest wg mnie tylko na jedno: RAM bez radiatorów, jeżeli jest zauważalnie tańszy. Obecnie masz 4GB i to na pewno jest za mało. Wg mnie scenariusz zasadniczy to zakup ósemki i włożenie tej ósemki, a sprzedaż czwórki (względnie dołożenie jej do 12, dopóki się nie uda jej sprzedać). Ewentualnie dokupienie czwórki. I zostawienie 2x4 w dualu. 16GB to byłby przerost formy raczej, w kontekście reszty. No i najtrudniejszy problem, czyli podmiana na i5-2400. Różnicę na plus w grach powinieneś dostrzec, w niektórych być może nawet sporą. Nie wiem do końca jaki mieć tu będzie wpływ tak niska rozdzielczość, ale w fhd byłaby zauważalna różnica. Tyle że to wg mnie wyrzucona w błoto kasa. Więc może rób to stopniowo, najpierw dołóż RAMu i zobacz na ile to poprawi sytuację?

CPU-Z zakładka SPD pole Ranks. W zrzucie który pokazałeś jest Dual. Dla tych dwóch pozostałych kostek też jest Dual, a nie Single?

Mogę się nawet pomodlić aby to okazało się przynajmniej w większości prawdą. :)

Na 100% nie można wywnioskować, że nie jest winny slot PCIe, ale prawdopodobieństwo się tu rozkłada z grubsza 98:2 ze wskazaniem na kartę. Nie masz innego slotu o pełnej długości w tej płycie?

Tak właśnie padają karty graficzne, choć nie zawsze aż tak nagle, czasami jest kilka godzin sygnałów ostrzegawczych. Karta = trup. Kierunek śmietnik lub piekarnik lub śmietnik typu Allegro jako uszkodzona, to wtedy nabywca kierunek piekarnik.

XFX produkuje wersje całkowicie pasywne (RX-460P4HFG5).

IMO możesz brać tego procka. Cena jest atrakcyjna i proc będzie łatwo sprzedawalny. Będziesz ograniczony co do możliwości podkręcenia go, ale IMO i tak warto ze względu na cenę w porównaniu do tańszych i5. Zaletą wersji z K jest to, że długo pozostają sprzedawalne z niezbyt dużą stratą. Z tym że jak widzę masz też licytację od 720. To spróbuj ją wygrać albo dogadać się z tamtym sprzedającym na KT. Jako alternatywę możesz rozważać 4440, 4460, 4570 do 600-650 zł z tym że na pewno będzie później trudniej je sprzedać.

Jeżeli masz dwa fizyczne dyski to jeden może być GPT a drugi MBR. A jak to jeden dysk, to albo styl wszystkich partycji na nim GPT albo MBR.

Nie potrzeba. Nie są "za mocne". Owszem, czasem w miejscach procesorowych, procesor będzie wąskim gardłem, ale to nie powód żeby kupować jakieś stare trupy. Z tym że 950-tka to zdecydowanie poniżej 500,00, tym bardziej 760-tka, która generalnie bym wyeliminował ze względu na wysoce prawdopodobny brak realnej gwarancji na nią. 1050 i 950 to jest w praktyce ta sama wydajność (nominalne parametry ma lepsze 950, ale z powodu drobnych optymalizacji i sporo wyższych zegarów 1050-tka gorzej nie wypada).

Nie ma. 760-tka a tym bardziej 950-tka będą z pewnością nieco łatwiej sprzedawalne w przyszłości niż trupiarnia pokroju 660.

Do 500 zł ma chyba szanse znaleźć GTX 760 lub GTX 950.

Ubawiłem się nieźle czytając post #1. Ode mnie plus! :)

No X-kom czy morele czy inni pomniejsi albo mogą brać od ABC Daty lub AB, albo o ile zamierzają dostatecznie dużo kupować, mogą to kupować samodzielnie na Alibabie (tylko modele nie do wyłącznej dystrybucji w Chinach, czyli odpada bodajże Mi4c, Redmi Pro i jeszcze jakieś dwa czy trzy modele, w tym chyba Mi Pad 2). Jakie rozwiązania przyjęli w kwestii serwisu to nie wiem, na pewno w pierwszym roku odsyłka do Chin, co w drugim roku to ich tejemnica. Na Alibabie można kupic oryginalne części zamienne. Nawet na Aliexpress można.

To jest właśnie jeden z fenomenów tej marki. Wszyscy chcieliby być ich oficjalnym dystrybutorem, nawet posuwają się do wypisywania takich bredni na swoich stronach, a samo Xiaomi ma to gdzieś. :) Choć faktycznie kwestie patentowe mogą tu byc istotną przeszkodą, i być może nawet gdyby nie miało tego gdzieś, nie dałoby się to zrobić.

ABC Data oraz AB S.A. (być może w drodze kolejne firmy) po prostu kupują to w dużych ilościach na chińskim rynku, na platformie Alibaby. Nie ma tu w najmniejszym stopniu mowy o byciu oficjalnym dystrybutorem. Marża detaliczna musi byc spora bo muszą brać do podziału na klatę koszty serwisu w drugim roku (zgodnie z konsumenckimi wymogami w Eurosojuzie). Chińską gwarancję mają roczną, tak jak wszyscy.

O znalezieniu analogicznej specyfikacji w porównywalnym budżecie nie ma mowy. Można by ewentualnie szukać czegoś Lenovo z programu ReThink albo w miarę nowych używek Probooków. Niemniej jednak serwis Lenovo też do wysokogatunkowych nie należy, więc jeżeli nie obawiasz się kwestii serwisowych, bierz Xiaomi i opisz wrażenia na forum.

Łoł - faktycznie jest! O, a tu drugie: https://www.olx.pl/oferta/telefony-xiaomi-mi4c-2-16-rozne-kolory-dual-sim-lte-redmi-pro-mi-5-CID99-IDdgJTB.html I trzecie: http://allegro.pl/xiaomi-redmi-3-2-16gb-2x-sim-gw-menu-pl-i6666741907.html Same oficjalne przedstawicielstwa! :)

Xiaomi nie ma oficjalnie w Polsce.

Laptopy to urządzenia potencjalnie wysoce bardziej awaryjne niz telefony i dlatego nie brałbym laptopa Xiaomi z serwisem w Chinach, choć co do samej specyfikacji to naturalnie jest ona bardzo dobra przy tej cenie.