Mam takie proste pytanko dla palaczy, tych aktywnych jak i rzucających - dlaczego zaczeliście palić :) ? Osobiscie nie paliłem i nie pale. Przez całe zycie może z 20 sztuk spaliłem, bardziej w celach badawczych, żeby zobaczyć co to jest i dlaczego wiele osób uważa to za takie ciekawe. Pomimo wielu palących znajomych w czasach szkolnych nie widze w tym nic fajnego :) .
Mała ciekawostka dla rzucających. Mój ojciec który palił ponad 20 lat (30+szt/dziennie) rzucił z dnia na dzień bez zadnych kuracji, tabletek czy gum - druga doba była najgorsza, cały dzień w łozku, a humor jak połączenie mega kaca i mega wkur*wienia, pozniej juz bez zadnych problmów (moze lekkie zdenerwowanie przez kilka dni) ;) . Już 4ty rok mija bez nałogu, chociaz jeden papieros cały czas leży w szufladzie :)