TheUn4seen

Hałasujące cewki, normalne zjawisko. Mój GTX275 wydawał odgłosy skwierczącej na grillu kiełbasy :wink:

Tak, przy takim słuchaniu nie będzie ciągnął więcej niż 25W, małe głośniczki będą oszczędniejsze :wink:

Zasadniczo tak.

Ech, idiotyczny błąd. Chodziło mi o 12h dziennie, co da równo 9KWh miesięcznie, czyli około 4.5zł. Głośniki Speedlinka pewnie nie pobierają więcej niż 2W, sub jakieś 5, czyli w tych samych warunkach około 2.5 KWh miesięcznie, czyli 1.5zł. Oczywiście to jest "z grubsza", i przy założeniu ciągłego grania 12h/dobę przez cały miesiąc.

VA to moc pozorna, dla wzmacniacza to będzie jakieś 80-82W. Bez sygnału Unitra będzie zużywała jakieś 10W, przy normalnym słuchaniu nie więcej niż 25W. Czyli jakieś 4.5zł zakładając 12h miesięcznie :wink:

Spróbuj wyłączyć Aero całkowicie: net stop uxsms (ewentualnie w uslugach "desktop window manager").

Nie warto. Te netbooki są wyjątkowo nędznej jakości, tym bardziej, że w tej cenie można kupić chyba najpopularniejszy ostatnio tablet, z niezłym prockiem i ICS - Novo 7.

Sysinternals process explorer zapewne rozjaśni sprawę, jak zwykle ;) Process Explorer

Legalnie praktycznie nie da się kupić routera z modemem kablowym, bo pozostają własnością dostawcy (analogicznie do dekoderów np. cyfry+). Poza tym wszystkie są kompletnym chłamem z malutką tablicą routingu i powolnymi procesorami. Najlepiej jeśli dostawca daje goły modem, bo te pseudoroutery potrafią napsuć mnóstwo krwi.

Sporo na ten temat można znaleźć, jak zwykle, w dokumentacji Cisco. W załączniku 2 pdf-y z nieźle opisanymi podstawami. MENOG4-ISIS-Tutorial.pdf prod_presentation0900aecd803115e3.pdf

Zawsze można sobie skompilować OpenWRT z usb_snd, OSS i jakimś serwerem UPnP... tylko po co. Jak napisał costi, najlepiej kup jakiś odtwarzacz pracujący jako renderer UPnP/DLNA i tyle. Creative ma chyba w ofercie coś do przesyłania dźwięku bezprzewodowo.

Nie są brudne, tylko wypolerowane. Na eBay można kupić pojedyncze klawisze do wielu laptopów, może są i do tego.

Ja niedawno wymieniłem RevoDrive 110GB na Samsunga 830. Różnicy w praktyce nie ma żadnej, zresztą na papierze też są porównywalne. Revo nie ma TRIM, nie zauważyłem żeby wpłynęło to w jakikolwiek sposób na wydajność, a główna zaleta jest taka, że nie zajmuje portu SATA i nie ma kolejnych kabli.

W Polsce nie ma żadnych szans. Nawet jeśli samodzielnie namierzysz telefon i podasz policji adres domowy i zdjęcie złodzieja, możesz liczyć najwyżej na to, że zostaniesz oskarżony o naruszenie jego prywatności.

Kup nowy dysk.

Włącz Vsync.

57 procesów to przeciętna ilość. Na mocno powycinanym Win7 Pro mam ok. 37-40, a z drugiej strony widziałem rodzynki mające 180-200 procesów, z czasem uruchamiania systemu liczonym w dziesiątkach minut :wink: Możesz wyrzucić updatera Javy (jusched.exe), Adobe Speed Launchera (Reader_sl.exe), głupoty od nVidii (Stereoscopic Driver) czy AllPlayera, poprzeglądać usługi itp., ale na szok nie licz. To niestety już nie XP z dziesięcioma procesami w tle, a jeśli proces nie zjada idiotycznej ilości RAM-u i nie męczy procesora to właściwie nie przeszkadza, RAM jest tani :wink: .

Jeśli liczy się wydajność, to najlepszy będzie Intel pro/1000. btw, ja mam nawet jedną aukcję z pro/1000 GT, więc możesz to potraktować jako kryptoreklamę ;)

Rezystancję sprawdzaj przy odłączonych kolumnach, ale i tak ewidentnie gdzieś jest zwarcie. Masz zajęcie na zimowy wieczór :wink:

Jeśli nie masz generatora sin, sprobuj po prostu zmierzyć rezystancję obu kolumn. Potem sprawdzaj to porównawczo, testuj elementy (przetworniki, zwrotnice) parami, z obu kolumn. W końcu znajdziesz element uszkodzony (albo wyraźnie się różniący od drugiego), i będzie wiadomo co robić. Najprostsza metoda jak nie ma sprzetu pomiarowego :wink:

Sprawdź impedancję, może któraś cewka ma przebicie.

Nie da się zablokować kopiowania danych z karty, bo nie dałoby się ich w ogóle odczytać. Łopatologicznie: żeby odczytać zawartość pliku, trzeba ją skopiować do pamięci RAM, więc tylko karta przecięta nożyczkami będzie w tym sensie bezpieczna. To, do czego podałeś link to po prostu karta fabrycznie RO, analogicznie do tłoczonych płyt CD albo SD z fabrycznie zablokowanym przełącznikiem "lock", a autor nie do końca rozumiał co pisze.

I dobrze, chciwość producentów/dystrybutorów nie zna granic od dawna, najlepszym przykładem jest cały "przemysł" muzyczny. Stąd też agresywne raklamowanie, czy wręcz zmuszanie graczy do używania dystrybucji cyfrowej, DLC czy pomysły takie jak konieczność dodatkowego płacenia za możliwość ukończenia gry.

Opinii chyba różnych nie ma, bo nigdy nikomu dane nie zniknęły samoistnie :wink: Mówienie o nadpisywaniu danych wynika raczej z przezorności i lekkiego nadmiaru zrozumiałej paranoi. O znikanie danych z tego powodu się nie martw, nawet chemiczna degradacja powłok talerzy jest zbyt powolna żeby to miało znaczenie. Lepiej zabezpiecz się przez zagrożeniami mechanicznymi, bo np. kolizja głowicy usunie dane znacznie brutalniej i szybciej. Jakieśtam pojęcie o tym powinienem mieć, za dwa lata będę bronił dysertacji dot. optyki kwantowej :wink:

W czym problem? Sprawdź napięcie, kup odpowiednią, przelutuj kabelek, owiń izolacją i gotowe. Ewentualnie poszukaj gotowca na eBay, ale może być drogi. Większość ma podobne napięcie, więc możesz też dopasować jakąś od Della albo IBM (na Allegro po 3 zł), tyle że pewnie trzeba będzie przelutować wtyczkę.