TheUn4seen

Licealna fizyka się kłania :wink: Współczesne dyski są "magnetyczne" tylko z nazwy, GMR to efekt kwantowy. Praktycznie nie zanika sam z siebie, więc teoretycznie dane z talerza można odczytać za tysiące lat, zakładając przechowywanie go w doskonałej próżni. Detekcja (odczyt danych) też nic nie zmienia. Dokładnych badań nikt nie prowadził bo skala czasowa jest gigantyczna, prędzej ta technologia zginie w odmętach dziejów niż dane znikną samoistnie. Stare dyski działały trochę inaczej, a nawet one miały przewidywaną integralność danych powyżej 100 lat (nie licząc oczywiście usterek mechanicznych). Jedyny problem to mechanika, dyski nie lubią mnóstwa rzeczy - wibracji, nieużywania, niskich temperatur etc. Oczywiście talerze same w sobie też się degradują (utlenianie itp.), ale i tak nie stanowi to problemu dużo, dużo dłużej niż trwa okres użytkowania. A dla paranoików są jeszcze dyski hermetyczne, sprzedawane jako przeznaczone do pracy na wysokościach powyżej 3000m n.p.m., mają przy okazji szerszy zakres dopuszczalnej wilgotności.

A ja się skusiłem niedawno na ThinkPad x100e w wersji z Turionem X2 L625. W skrócie: nie polecam. Klawiatura rewelacyjna, ale na tym kończą się zalety. Największa katastrofa to piszczące cewki które słychać w pokoju obok. Chyba się go pozbędę i wypróbuję x120e, ale tym razem najpierw go posłucham na żywo :wink:

Albo rybka albo... 5 tysięcy to ani high-end ani "cena nie gra roli". Do CAD najlepszy jest Dell Precision, na stronie producenta jest elegancki konfigurator z różnymi opcjami HDD/SSD/RAID. Jeśli ma być budżetowo, najlepszy chyba będzie jakiś HP Probook albo Elitebook, opcji sprzętowych też musisz sobie poszukać na stronie producenta bo nie wszystkie występują w sklepach.

Sterowników dźwięku szukaj pod hasłem c-media 281. BIOSu szukaj w google, ale przy takiej wiekowej płycie może być z tym problem. Możesz też napisać do Shuttle, powinni przysłać.

Mnie to się wydaje że zupełnie nie warto, nic poniżej mocno podkręconego 560TI / 6950 nie będzie żadnym apgrejdem dla GTX 275. Sam zrobiłem taką zamianę jak zdechł 275 (na 560TI) i różnica nie przekracza 5-7fps. Na Twoim miejscu zostawiłbym to co masz, poczekał na Radeony 7000, a w międzyczasie wymieniłbym calą platformę. Na razie i tak bardziej wymagające gry nie będą się pojawiały.

Zepsuj pseudorouter, zażycz sobie modem i kup coś w rodzaju WNR3500L :wink: Analogiczny problem

Przepraszam, przeczytałem za szybko i nie wyłapałem sensu wypowiedzi. Faktycznie, to pomoże na problem z WiFi.

@Klaus, @wreq - Niestety nie ma tak dobrze :wink: W obu przypadkach NAT i cały routing nadal działa, a to jest właśnie problem. Routery kablowe mają idiotycznie małą tabelę routingu i kiepski hardware(prawie zerowy bufor dle WiFi), nie nadają się do obsługi więcej niż jednego komputera, p2p zapycha je w kilka sekund. I nie da się w nich wyłączyć NAT, więc np. większość gier online, p2p, ftp i kilka innych rzeczy nie będzie działać z drugim routerem. Ten Thomson też nie ma chyba możliwości pracy jako bridge, więc pozostaje tylko dyskutowanie z dostawcą.

Thomsona na nic nie wymienisz, to znaczy możesz kupić inny router kablowy ze spoofingiem MAC portu WAN, ale, mówiąc wprost, one wszystkie są do kitu. Możesz za to spróbować wynegocjować od dostawcy zwykły modem kablowy, bez routingu. Modemu nigdzie nie kupisz, a nawet jeśli, to żaden nie ma możliwości spoofingu MAC (to są zwykłe, całkowicie przezroczyste mostki), więc do sieci go nie podłączysz. Poza tym modemy są zawsze własnością operatora, więc ich kupowanie i sprzedawanie jest nielegalne. Podłączenie innego routera do rj45 tylko pogorszy sprawę - podwójny NAT itd., zresztą nie ominie to problemu kiepskiego oprogramowania routera kablowego. Jedyna sensowna opcja to wynegocjowanie zmiany routera na modem, u niektórych dostawców wystarczy zamówić pakiet bez WiFi, tak jest np. w sieci Toya.

Takie są konsekwencje bezstresowego wychowania. Przydałoby ci się kilka pasów i rok w wojsku, to chyba jedyne co działa na zidiociałe dzieciaki. Ironiczne jest to, że sam używam 2600K@4.7, 2500k@4.7 i G6950, bo w tym do czego ich potrzebuję sprawdzają się lepiej niż analogiczne modele AMD. G6950 na przykład bardzo ładnie się undervoltuje, z H55N-USB3 w idle "pożera" 19W (bez dysków). Poprzednie systemy działały na 955BE, X2 250 i X3 720, i mimo że nigdy fanem Intela nie byłem (ze względu na nieetyczną taktykę rynkową w czasach P4), bardzo sobie chwalę przesiadkę. Co nie znaczy że będę się do Intela modlił, leciał na forum trollować z capsem i obrażał ludzi bez powodu. A w ogóle to jeśli OC nie wchodzi w grę, a zestaw ma być do gier to właściwie nie ma za bardzo się nad czym zastanawiać, i3-2120 i jakaś tania płyta na H61/H67 będzie najbardziej opłacalnym zestawem.

No no, jestem pod wrażeniem. Takiego wrzeszczącego fanboja dawno już nie widziałem. Netykieta powinna być nauczana od przedszkola, wszyscy byśmy na tym skorzystali. A w temacie: programmer1 zajrzyj sobie do polecanych zestawów, tam znajdziesz dużo rzetelniejsze wskazówki.

Costi, problem z Deluge w wersji Windowsowej polega na tym, że czasem ściąganie rusza na dwie, trzy sekundy po czym nagle zrywa wszystkie połączenia i staje. Nigdy nie udało mi się go zmusić do normalnego działania (z wersją Linuksową za to nie miałem nigdy żadnych problemów), właściwie w środowisku Windows tylko uTorrent 2.2.1 działa stabilnie i przewidywalnie.

Nie wierzę, ktoś jeszcze myślał, że Sony może mieć kompetentny serwis? Omijam ich szerokim łukiem od kiedy odrzucili mój zwrot gwarancyjny z informacją, że thermal throttling jest normalną funkcją procesora w sytuacjach obciążenia, a to, że CPU osiąga 105* (w nowym laptopie) jest też całkowicie normalne i owszem, może prowadzić do wyłączania się laptopa. Ale oczywiście nie jest to podstawą do zwrotu sprzętu jako wadliwego. ;)

...

Tłumaczenie się detalisty z nieczystym sumieniem? :wink: Nie ma co analizować, producent odbija sobie straty na klientch, dysrybutor zwiększa marżę żeby zrekompensować mniejszą sprzedaż, a polaczki (w tej roli detaliści i spekulanci) wyczuli łatwy i szybki zysk. Zwykłe koleje losu w gospodarce wolnorynkowej, za wszystko płaci spód piramidki, czyli klient detaliczny. Co to ma wspólnego z logiką? Zakładając stałą marżę, dopiero towar kupiony drożej sprzedaje drożej. To o czym mówisz to "logika" drobnego spekulanta. Analogicznie jest z ropą naftową - cena ropy rośnie u producenta, i prawie natychmiast wzrasta cena paliwa, mimo że miną miesiące zanim ropa w nowej cenie trafi na stacje. Tak powstają naftowe fortuny.

Łee, tam. Z takim budżetem nie poszpanujesz, wiadomo że do robienia zdjęć na fejsika potrzeba co najmniej Canona 7D z powergripem i największym obiektywem jaki uda się znaleźć ;) A tak na serio, znacznie lepszym zakupem będzie Canon G12 albo jakaś hybryda od Fuji. Mniejsze, wygodniejsze i przyjemniejsze w codziennym używaniu, a jakością nie ustępują najtańszym lustrzankom.

Spróbuj wersji 2.2.1, w opcjach "general" zaznacz "pre-allocate all files" diskio.write_queue_size na 8x szybkość łącza w kB (albo i wyżej) diskio.read_cache_size 130000 U mnie to naprawiło problem. Drugi sposób: Zainstaluj 3.0.1 alpha build 25829 (albo wyższy, ale 25829 teoretycznie powinien naprawić ten błąd)i ustaw "Override the automatic disk cache..." na 256 albo wyżej.

Będzie.

DXVA działa chyba tylko z H.264 i VC-1, więc jeśli masz .mkv z video kodowanym mpeg-4 to nie ma szans, ale mogę się mylić.

Kupi ten kto musi, bo składa nowy komputer, padł dysk w macierzy itp. Inna sprawa że teraz taniej wychodzi ściągnąć dysk z drugiej półkuli niż kupić w sklepie za rogiem.

Na wiesi to ludziów mówić nie uczą, a? Dwa tygodnie temu kupiłem Asrocka p67 pro3 + 2500k dla narzeczonej. W skrócie: okazało się że osiąga ponad 100MHz więcej niż mój Gene-Z przy tym samym napięciu, i, jako bonus, cewki nie piszczą w stresie. Efektem jest to, że dołączam do zadowolonych użytkowników ASrocka, a narzeczona musi żyć z ćwierkającą płytą. Mitologia o superawaryjnych budżetowych płytach bierze się głównie z braku pomyślunku, w rzeczywistości jest dokładnie odwrotnie. Budżetowe płyty (te naprawdę budżetowe, nie "tanie dla entuzjastów") są prawie nieśmiertelne, tyle że jest ich na rynku xx razy więcej niż tych drogich.

Chciwość polaczków nie ma granic, przypominają mi się zestawy bułka+litr mineralnej za 200zł po powodziach. Jak to dobrze że udało mi się zaopatrzyć w kilka WD20EARS za 249/sztuka. Ale cóż, taka cena wykorzystywania taniej siły roboczej.

Bo Adaptec 1405 nie jest w ogóle kontrolerem RAID tylko JBOD. 2405 jest chyba najtańszym hardware'owym kontrolerem RAID. Pamiętaj że u Adapteca płacisz też za certyfikaty itp.

Da się, oprogramowanie do partycjonowania często to potrafi, nie podam teraz konkretnego przykładu, bo nie używam NTFS dla ważnych danych i dawno nie miałem tego problemu, ale zawsze ryzykujesz utratę danych. Po prostu bezpieczniej pożyczyć od kogoś na godzinkę przenośny dysk i skopiować dane.

Windows czasem tak ma po nieprawidłowym odmontowaniu dysku, o ile pamiętam błąd polega na nieprawidłowym oznaczeniu systemu plików jako "locked". Najbezpieczniejsze dla danych będzie skopiowanie wszystkiego w Linuksie na inny dysk, usunięcie partycji i ponowne jej stworzenie.