Uzurpator

p3p3 - piłą łańcuchową trzeba. Najpierw świecisz mu latarką w oczy (oslepia go) a potem piłą jeździsz mu po grzbiecie.

Trzeba było załączyć 'maintentence bridges' - byś plazmę dostał. Anyway - trzeba troszkę poskakać po czym pojeździć takimi latającymi podestami. Aktualnie przechodzę grę na poiomie trudności oczko niżej od 'nightmare' - ładnie idzie. Potworów jest więcej, pancerz praktycznie jest bezużyteczny. Amunicji leżą dalej tony, chociaż główną bronią dalej jest shotgun. Ogólnie gra się miło.

Kaeras: Bzduuuura! http://www.anandtech.com/cpuchipsets/showd...aspx?i=2149&p=7 oto jak ładnie doom3 się skaluje razem z prockiem zakładając tę samą kartę grafiki http://www.anandtech.com/cpuchipsets/showd...doc.aspx?i=2149 cały artykuł. Gdyby Doom zależał tylko od karty grafiki to w rozdziałce 320x240 powinienem mieć ok 60 fps - było tyle samo co w 800x600. BTW r_mode 0 - 320x200 r_mode 1 - 320x240 r_mode 2 - 400x300 r_mode 3 - 640x480 r_mode 4 - 800x600 r_mode 5 - 1024x768 r_mode 6 - 1152x852 (czy jakoś tak) r_mode 7 - 1280x1024 r_mode 8 - 1600x1200 wszystko z konsoli po wyborze trybu vid_restart

Pobawiłem się dzisiaj w testy timedemo próbując określić jak bardzo doom lobi procek - i odpowiedź jest prosta - baaardzo lubi ^^ Od rozdzielczości 320x240 do 800x600 mam w timedemo 30-29 fps - dopiero w 1024x768 zbija do 23 fps. Wynik nie jest zaskakujący biorąc pod uwagę, że mapki są kompilowane na żywca. Dalej: z cieniami w 800x600 mamy 29 fps, bez jest 38 - róznica 9 fps z cieniami w 1024x768 mamy 23 fps, bez jest 32 - różnica 9 fps wniosek - cienie są liczone przez procesor - lub w dużej mierze przez procesor. Wniosek - doom lubi procka i w dużej mierze się z nim skaluje.

kaeres - nie pomyliły się - snajper chce sprowadzić 'doom' na swój procek :P

fetorman - ja też nie wiem co w tym tak strasznego, ale po przejściu trzydziestu paru FPSów trudno mnie czymś zaskoczyć... kaeres: na nightmare jest więcej stworków, są silniejsze czy też po prostu się respawnują jak za dooma II?

kaeres: spróbujmy jeszcze raz. cienie w DIII są - ale ze względu na design gry (jest ciemno, oświetlenie jest skąpe i mało wyraziste) cień raz rzucony zlewa się z otoczeniem i staje się trudny do zauważenia. Dlatego cienie są, ale ich nie widać. Zrozumiano? A co do tego, że mogę sobie latarką zrobić cienie - to jest gra o strzelaniu, a nie o świeceniu latarką. Wracając do oryginalnego stwierdzenia, że DooM jest przełomem bo ma pełne cieniowanie... http://www.jucaushii.ro/img/Thief3/00_xbox01.jpg http://newpcmedia.gameworldnetwork.com/scr...een/2113/61.jpg http://image.com.com/gamespot/images/2004/...2_screen002.jpg thief III - też pełne dynamiczne cieniowanie - i to dokładnie tak samo jak w Doomie III. nexer: co do pierwszego screena (ten z czerwoną poświatą z kratki) takie efekty afair potrafi engine q3 jeżeli mapkę potraktuje się q3map2.

WinterS - nie wiem czy nie wstanie :P, ja ich omijałem i w jajo robiłem, a nie mordowałem. Fiolka jest w piwnicy na półkach - taka mała czerwona buteleczka. Aha - kiedy zrobi się zielono - NIE pozwól aby ktokolwiek cię dotknął. Info o babie będzie dostępne tylko w trybie 'zielonym' w 'nursery tower'

nosferatu: możesz przeeytować swój kofig - bo się forum rozjeźdża kaeres: nie widzę sprzeczności - nie napisałem, że w Doomie jest użyte cieniowanie jeden raz. Stwierdziłem tylko - ociekając sarkazmem - że tylko raz je widać. W moim przypadku wyszło tak, że akurat tylko raz te światło sobie obejrzałem - właśnie strzelając w lampę wiszącą z sufitu. marcin_gps: mnie przejście zajęło ok 13 godzin (na najniższym poziomie trudności) - wydaje mi się, że gdyby odjąć błądzenie i quick-loady to spokojnie przy mocnym sprzęcie można do 8 godzin zejść.

Kaeres - umiesz czytać ze zrozumieniem? Nie napisałem, że cieni jest mało - napisałem, że gra jest tak ciemna, że niewiele z tych cieni widać. A i owszem - dynamiczne oświetlenie jest co krok - i faktem jest, że D3 jest chyba pierwszą grą która stosuje je w takiej ilości, ale bynajmniej - nie jest pierwszą która je stosuje i żaden to przełom - conajwyżej ewoulcja w jedynym słusznym kierunku (czyli w kierunku raytracingu w czasie rzeczywistym). d4 - jak pijany płotu będe trzymał się tezy, że levele są robione bez polotu - cały czas utarty schemat -> idź do przodu bo zgubić się nie da. Poza tym - gra jest upstrzona bezsensami - np przyładowanie piłą łańcuchową w monitor nie rozbija go. Szkielety w delta-labs 4 krwawią jak się je potrkatuje piłą. Nie mozna rozgibać większości trupów - ozdobników (czyli wszelakich ukrzyżowanych/rozwleczonych gostków - np tego jednego przybitego do sufitu). Im dalej w grę tym mniej jest zaskoczeń typu odpadające kable czy ściany. Co więcej - Id cały czas stosuje te same sztuczki - czyli za co 5 drzwiami jest Imp czekający aby skoczyć na gościa - za pierwszym razem może to i było fajne - za 20 stało się przewidywalne. Na początku gry potwory wyłaziły zewsząd - na końcu - robi się czerwono, bzz, potworek wyskakuje... Dalej - dlaczego wszystkie ciała potworów albo się spalają, albo 'gniją' w czasie rzeczywistym? Rozumiem - oszczędność trójkątów - ale może dałob się to wyłączyć... zawsze chciałem pobawić sie piłą łańcuchową... Wracając do leveli - gdzie jaka to baza kiedy pozbawiona jest wszelakich mieszkań czy kwater? W grze są dwa kible na krzyż (rozumiem, że za potrzebą z delta labs 5 leciało się do alpha 3...). Dalej - gdzie są rodziny naukowców? Rozumiem, że robole i marynarze mają 6 miesięczne kontrakty, ale naukowcy są na marsie raczej na dłuższy czas. Gdzie są kobiety? Poza dwoma które widać musiały mieć wielkie powodzenie (koff, koff) cała baza to sami faceci... itd itp. Porządnie stworzona 'baza kosmiczna' to była w System Shock II. To co mamy w doomie to standardowe, nudne poziomy typu - idź za sznureczkiem. Brakuje tylko białej linii na podłodze wyznaczającej gdzie trzeba się udać. BTW - co to do jasnej cholery są za 'narośla' dookoła bazy? Walczymy z piekłem, czy z zergami?

O tym, że DooM III - jeżeli chodzi o cieniowanie - jest conajwyżej ewolucyjnym krokiem naprzód - tyle. A główne moje prywatne zastrzeżenie polega na tym, że gra jest tak ciemna, a robota przy levelach tak mało twórcza, że rzadko mamy okazje pooglądać dynamiczne cieniowanie - może czasem jak się strzeli w wiszącą lampę to się pokołysze i rzuci trochę cienia, ale ogólnie jest tu mnóstwo niezrealizowanego potencjału.

w hellu BFG jest w dwóch miejscach - jedno przy wyjściu do bossa (za zieloną kolumną światła) a drugie gdzieś w środku (akurat nie wiem :P - poza tym, że jest).

gdyby jeszcze Id pozwoliło obejrzeć te cienie więcej niż raz... poza tym już thiefie III też są dynamiczne cienie per-pixel :P zresztą w kkrieger też były :P Anyway spoiler ostatni filmik (tzn kiedy marynarz idzie między jajami cyberdemona) - gostek podziwia Cybcia i 'bezgłośnie' mówi... no co mówi? no co? :mrgreen:

MIĘCZAK! Jak można wymięknąć na Shalebridge Cradle? Przecież przy tej lokacji DooM3 to pokemon :P No - wziąć się w garść, wstać, uzyć flash bomb i dawać do przodu :!:

mały tip dla posiadaczy low-endowego sprzętu którym szarpie podczas walki (pewno już było, ale przez 70 stron się przegryzać nie będę) g_doublevision 0 wyłącza efekt 'rozdwojenia' kiedy postać jest raniona. Dramatycznie podnosi to fps podczas wymiany ognia.

1.List jest przymocowany do ściany w Dokach 2. Do Clocktower trzeba dostać się po ścianie i potem po rurze w stonemarket plaza. Potrzeba dot ego climbing gloves (są w sklepie w dokach).

unstamped gear - trzeba je do stamping machine wrzucić i będzie stamped gear druga rzecz jest w komnacie szefa młotków - po drugiej stronie kościoła św edgara w stosunku do warsztatów.

unstamped gear - trzeba je do stamping machine wrzucić i będzie stamped gear druga rzecz jest w komnacie szefa młotków - po drugiej stronie kościoła św edgara w stosunku do warsztatów.

Zainstalowałem system na świeżo... 8900 3d marków 2001 :/ muszę sprawdzić kartę u kogoś innego :/

Właśnie skończyłem TIII. Wrażenia: Jako osobie nie mającej dotychczas karty z PS - dynamiczne cienie i ogólnie zabawa cieniem robi wrażenie. Filmiki - nie tak klimatyczne jak w części I i II (brakuje tych cytatów z ksiąg keeperów i hammerów). Ogólnie słabsze niż w poprzednich częściach. Misje - ogólnie nieźle, ale za łatwo robi się AI w jajo. Czasami chłopaki działają bezproblemowo, czasami da się ogłuszyć całą drużynę obronną... Wyjątki: Widow Moira - sama misja taka sobie, ale gdyby nie fakt, że gram na expercie, to zostawiłbym jej tę kasę... poza tym bardzo klimatyczne miejsce. Shalebridge Cradle - ranyyy! Ta misja jest przerażająca! (grałem o 3:00 :P) Imvho najlepsza misja w thiefach (drugie miejsce to Framed!!! z TII, trzecie to Return to Cathedral z TI). Po prostu mistrzostwo świata! Ogólnie: Brakuje deszczu - zwłaszcza w mieście. Filmik wejściowy jest - wystarczy zostawić na chwilę główne menu to się załączy Technicznie - gierka chodzi tak sobie, ani źle, ani dobrze. Gdzieś tak pomiędzy 15 a 30 fps Malutkie te mapki, malutkie. Gdzie im do "Down in the Bonehoard" z jedynki (gdzie jedna mapka miała rozmiar całego miasta z TIII). Bug: W "Sunken citadel" jak się kucnie to jaszczuroludzie nie będą mogli trafić tym swoim mieczem. Banalnie się ich wtedy eliminuje... Ogólnie zawiedziony nie jestem, ale mogło być lepiej...

no nie no - bryndza totalna z sterami z karty - 2001 daje 7700 2003 daje 3090 O_o z catalystami 4.7 - 2001 daje 7400 O_o madness - wszystko chodzi cacy - tylko jakby niezadowalająco. Stery do płyty są zainstalowane bez problemu. Pobawiłem się DC3 i niestety bez efektów. Anyway - zaraz po instalacji karty miałem 8800 w 3d marku 2001 - potem dopiero tak mocno spadło :/ Chyba czas zrobić świeżą instalkę systemu :/

ja tak z ciekawości - jakie macie wyniki w 3dsmarku na ty m GB? U mnie - jak w podpisie - bez kręcenia 7500 co imvho jest wynikiem nienormalnie niskim. Dokręcając do 530/660 i dając 1.54GHz na procku dostałem 8200 co już jest niepokojące...

afair musisz wklepać: cg_maxfps 0 albo r_maxfps 0 w konsoli - wtedy wyłaczysz ogranicznik.

a to panowie widzieli? http://www.linkmania.ro/filerush/download....mv&t=1082081347

Jednakże róznice są. Jeżeli NV zrobi to co się kroi - czyli stworzenie linii kart na tym samym rdzeniu (6800 U, 6800 i dalej powiedzmy, 6600, 6400, 6200) to róznice pomiędzy kartami będą różnicami ilościowymi (potoki renderujące, szerokość szyny danych), nie jakościowymi jak to teraz jest z FX ami czy serią kartami ati (od 9000 do 9800 i każda obsługuje coś innego).