Sysak

Miałem dokłądnie to samo. Nasłuchałem się jakie to fajne, to postanowiłem pograć i po grubo więcej niż sesq'owych 1.5h w sumie nie zauważyłem nic super-fajnego i olałem. Też wolę BS2. :) W sumie z przygodówek najbardziej tęsknię za tymi kreskówkowatymi point 'n clickami w 2d. Te gry to miały klimat... :)

Hmm a jakby odwrócić wentylator na drugą stronę? Tak żeby zasysał z chlodzenia a wydmuchiwał na zasilacz? ;-)

to chłodzenie możesz zamontować w dwoch pozycjach. Poziomo i pionowo. Spróbuj obrócić koszyk o 90 stopni i zobacz czy bedzie pasować.

Mam N73 i nie lubie jej. IMHO przereklamowany fon i robi lepsze pierwsze wrażenie niż naprawdę jest. Wszystko już opisałem więc nie będę się powtarzał. Poszukaj w moich postach z tego tematu.

E2160 Foxcon P35a /P35a-s Kingston 667/Goodram 667 (3 powody dla których powinieneś je wziać: 1.będą w 100% wystarczające, 2. geile są do kitu 3. widzę, że liczysz sie z każdą złotówką 8800gs zamiast 8600gt (86gt dzis jest juz za wolny, a dokładając 200zł do 8800gs masz 2x większą wydajnosć, choc 8800gs ma problem z głośnością i powinieneś to wiedzieć. ale i tak imho warto.) Zasilacz Modecom mc350-to to samo co amacrox 400 tylko taniej. jak nie mozesz go wziac to wez amacroxa. EDIT: Płytę weź na P35: Foxconna albo MSI właśnie. Abit Ip35 (ale nie e) też jest mądry. A o dźwiękówkę sie nie martw. Jak masz SB live to zadna integra nie bedzie lepsza wiec mozesz pominąć ten element.

Bios 1.5 ponoć łata jakieś problemy z dźwiękiem, więc polecam wgranie 1.6 b1. :)

:blink: :lol:

Nie obrażaj się, ale Twój post też tak wygląda. Jak nie masz zamiaru pomóc, to nie pisz postów. A od tego pana możesz się uczyć konretności. Zestaw podany przez fredka jest optymalny. Dodam tylko kilka rzeczy od siebie: ram chyba lepiej 2x2 od mushkina. można i warto poczekać na płyty z chipsetem nforce 790, ale 1. nie wiem kiedy będą. 2 możesz potem zmienić. co do grafiki to nie wiem czy każda 8800GT będzie dobra, bo niektóre mają problemy z głośnością. Polecam poczytać na ten temat. DVD samsung 20x jest ok, ale upewnij się, że wybrałeś model na SATA. zasilacz: ten co podal fredek i zaden inny.

Ja ostatnio w Szwajcarii widziałem Tarpana Honker na Niemieckich blachach. ;-)

Tjaaa... I ja nawet wiem czemu tam były, a nie powinny. :P

Dzięki za ciekawą wypowiedź. Coś mi się zdaję, że za miesiąc swoje pomysły zobaczysz w zestawieniu. ;-) Na pewno SLI a co do najtańszego zestawu na intelu to pomyślę nad tym.

Co oni z tymi numerkami tak szaleją, że w ogóle nie wiadomo o co chodzi? ;-)

No to trzeba pokombinować z allegro i poszukać promocji. ;-) Jak ktoś rzucił tą historyjkę o zaradnym koledze kupującym tanio rzeczy z allegro i przerabiającym je, od razu pomyślałem "szacunek" :) Ja w Szwajcarii mam kiepsko z takimi opcjami. Szwajcarzy bogaci są i kombinować nie muszą, a jak chcą lepszy ciuch to nawet nie bardzo patrzą na cenę tylko biorą bo chcą. Mieszkam w małym mieście i niby są takie sklepy jak H&M C&A Newyorker i jeden większy sportowy, ale znaleźć tam coś sensownego dla mnie to wyczyn Jak się tyle fajnych rzeczy na wystawach i ulicach naoglądam, to potem się bezpłciowe i bezsensowne te ciuchy w h&m, czy newyorker wydają (w sumie takie są), a w sportowym znowu większość a'la bluza z adidasa z logo na pół przodu. Po Lacostach czy innych Hilfigerach nawet się nie mam po co szlajać, bo to jest dokładnie to czego nie lubię i z czym nie chcę mieć do czynienia, a ceny zabijają. Ciuchy, które mi się naprawdę podobają znajdę właśnie tylko w skateshopach, ale to rodzi pewien problem bo ceny są wysokie i głupio mi prosić ojca o np. 120 franków (250PLN) na jedną bluzę czy 50CHF na koszulkę, tym bardziej, że jedna bluza i jedna koszulka to nic, bo właśnie mi się kończą rzeczy (Wiecie jak to jest: to wyblaknie, tamto się zmechaci, w tym dziura, a to nie wiedzieć czemu wydaje się dziwnie małe ;-) ) Żeby się tam ubrać trzeba by wydać majątek a ja nie przywykłem i wolę nie przywykać do takiego czegoś. Skejtowskie i sportowe (o ile jakieś mamy) Na elegancję jestem za piękny i za młody. ;-) W ogole to nazwy mogły być jakieś takie bardziej polskie. Nie mam nic przeciwko, ale takie Prosto, czy nawet śmieszne "wielkie joł" brzmi dla mnie lepiej niż pseudo-włoskie gino rossi czy "hamerykański" big star. ;-)

Co jest bardziej zabawnego w kupieniu jakiegoś tam prosto niż nike, bo nie rozumiem? Moim zdaniem to dobrze, że ludzie kupują te rzeczt, bo jak mamy mieć dobrą, znaną markę ciuchów jak każdy powie "eee wolę nike, bo ma renome" Tu nawet nie chodzi o patriotyzm, ale co jest lepszego w zagranicznym kawałku szmaty niż w polskim? Ja akurat odkąd wyemigrowałem staram się szukać polskich ciuchów. Sentyment mam i już. :) Inna sprawa, że żadnego prosto (nie mówiąc już o PLNY czy Wielkie Joł od wieśniaka- tede) nie kupię bo nie chce być utożsamiany z konkretnymi ludźmi i być ich chodzącą reklamą. Ale sam pomysł polskich skate-ubrań mi się podoba. Jeśli tylko ceny będą ROZSĄDNE a ciuchy ładne to od razu łykam. Dla tego proszę dobrych ludzi którzy mają jakieś pojęcie o temacie o rzucenie listą takich Polskich firm i ewentualnie jakimiś linkami. pozdrawiam.

EOT! :kijem: zawsze chcialem to powiedziec adminowi. Po ponad 3 latach na forum w koncu sie udalo. ;-)

On ma biosa 1.5 a tam juz nie ma zadnych problemów z USB, choć w 1.1-1.3 też je miałem.

E tam. Właśnie przeczytałem skład i nie jest tak źle. Mąka ziemniaczana, olej roślinny, mąka kukurydziana, mąka pszeniczna jakiś konserwant trochę soli, jeszcze na dokładek kapkę mąki ryżowej i si. Tożto prawie jak ambrozja. ;-) Tylko w spyrkę idzie jak nie wiem co... :lol: Edit: Pringlesy zawierają 2 substancje pochodzenia chemicznego. Jedna to e471 który jest emulgatorem (ułatwia połączenie wody z tłuszczem) i jest obojętny dla zdrowia i maltodekstryna, która też nic nie robi złego. Konserwantu nie ma. Nic tylko szamać. ;-) Wszystkie dane ściągnięte z pringlesów solonych. Inne smaki mogą być bardziej "kolorowe", ale nie wiem i szczerze mówiąc mnie to nie obchodzi. I tak od jakiegoś czasu jestem da diecie więc odstawiłem pringlesy. ;-)

Uspokoję Cię- to nie ma nic wspólnego z coldbootem. :)

Zawiesza się mniej niż 9807 ale wciąż się zawiesza. Znów wróciłem do 9789. Wprawdzie po 2 dniach, a nie 5 minutach, ale jednak. Download oczywiście wciąż się sypał. ;-)

+ ramy kellysa nie cieszą się dobrą opinią. O tym jak pękają, wręcz krążą legendy. ;-)

No nie, jakby toyota prius to nie było za dużo... Jak mi hybrydy i inne pseudo-zielone marketingowe ustrojstwa zaczną wchodzić do kompa to ja już nie mam czego szukać na tym świecie. ;-) Moje zdanie, krótko i na temat: "Pomysł totalnie z *upy" ;-)

Niżej go dziada! ;-)

To jeszcze go czymś przykryj na wypadek gradu. ;-)

Z tego co czytałem to 1.6 poprawia droopa, ale jak chcesz wiedzieć na 100% to sam sprawdź (i się podziel info z nami ;-) )

Mnie się zepsuła N73 (jak już wcześniej wspomniałem, już nie lubie tego fona. ;-) ) i teraz do puki mi jej nie naprawią używam Nokii 6500 Slide. Muszę przyzać, że telefon jest całkiem fajny i powiedziałbym, że lepszy niż myślałem. Na początku mi nie przypadł do gustu bo nie lubie sliderów, poza tym wygląd mi nie podchodził i w ogóle funkcji w nim jakoś tak mało. ;-) Po kilku dniach z nim muszę powiedzieć, że to naprawde dobry fon. Wykonanie perfekcyjne (aluminowa obudowa i idealne spasowanie wszystkiego) obsługa super-wygodna (dobra klawiatura, duży wyświetlacz i szybki soft.) i ogólnie nie ma się czego przyczepić. W aparat, czas pracy na baterii i jakość dźwięku się nie zgłębiałem, ale jak to obczaję to dam znać. Jedno jest pewne: jakbym był na kupnie fona, to bym go nie wziął, bo stosunek cena/możliwości jednak nie ten. EDIT: Jakość dźwięku w tym telefonie roxuje! :) Jest conajmnie 10^8 razy lepsza niż w super profesjonalnym muzycznym telefonie Nokia N73 mjuzik ediszyn. (Tak naprawdę to jest poprawna, a w N73 jest zła.) Powiem więcej: Nokia N73 nawet z sennheiserami MX460 nie gra lepiej niż 6500 z tymi standardowymi śmieciami nokii. Na początku jak mi n73 padła i musiałem oddać na gwarancję i ojciec mi dał swoją 6500 moja reakcja była "nieeee...", a teraz nawet myślę, o ztym, żeby się z ojcem zamienić. ;-)