Skocz do zawartości

torrentius

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    245
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Zawartość dodana przez torrentius

  1. ASUS Zephyrus G15 na dość kontrowersyjny projekt chłodzenia z zasłoniętymi wlotami powietrza. I nie ma kamerki, jeśli to ważne. W budżecie do 6k PLN ciekawym wyborem jest Zephyrus G14 - lepsza jakość wykonania, najwydajniejszy obecnie 14-calowy laptop gamingowy, któremu za wymiary łatwiej wybaczyć wysokie temperatury. Też nie ma kamerki. Niestety chodzą też słuchy, że bywa awaryjny. No i płaci się przy nim premię za rozmiar, w tej samej cenie można dostać lepsze parametry w większym sprzęcie. ASUST TUF Gaming w takiej konfiguracji jaką podałeś prawdopodobnie nie wykorzysta potencjału GPU - Ryzeny poprzedniej generacji są po prostu odczuwalnie słabsze w jednym wątku, a to ważne w grach. Jeśli sprzęt ma być faktycznie tylko do gier, nic nie stracisz wybierając coś z poprzednią generacją Intela - np. 9750H. z GTX1660Ti lub RTX2060. Najciekawszym wyborem byłoby coś współczesnego na Ryzen 4600H/4800H z GTX1660Ti lub RTX2060, jednak dostępność tych modeli jest ograniczona, a te które dostępne są, mają pewne dyskusyjne rozwiązania - ASUS ma też model A15, który również ma bardzo słabe chłodzenie. A prywatnie uważam, że to jedne z najbrzydszych laptopów. W euro rtv agd/oleole dostępne są: - HP Omen 15 z 4600H i 1660Ti - AFAIK najdroższy jeśli chodzi o cenę/wydajność, ale również z najlepszym designem i chłodzeniem - Dell Inspirion G5 15 z 4600H/4800H i RX5600M (IMO design nieco drętwy, ale to solidny laptop) - co ciekawe wersja ze słabszym procesorem w grach sprawdza się nieco lepiej, bo laptop ma technologię SmartShift zarządzającą budżetem energetycznym podczas grania, a 4600H ze swoimi dwoma rdzeniami mniej na tym bardziej korzysta niż 4800H. Zwracaj uwagę: - żeby mieć te 16GB RAM w dwóch kościach, albo żeby dało się dołożyć drugą dla dual channel - na jakość ekranu: matryce 120Hz ostatnimi czasy bywają tymi najsłabszymi jeśli chodzi o odwzorowanie kolorów; 144Hz często mają już nieco lepsze parametry - a jeśli nie grasz w tytuły esportowe, są szanse, że urządzi cię dobra matryca 60Hz (bo i tak na laptopie niewiele gier spoza tej kategorii osiągnie wyższe wyniki) Ja (a właściwie brat, który chce kupić laptopa) czekam na topowe konfiguracje HP Omen 15 lub Lenovo Legion 5 z 4800H i RTX2060, których niestety jeszcze na naszym rynku nie ma - wedle zachodnich recenzji oba mają bardzo dobre (jak na laptopy) systemy chłodzenia - coś czego nie udało się dobrze zaprojektować ASUSowi z A15.
  2. E7270 (to samo tylko 12 cali) w takich konfiguracjach w ubiegłym miesiącu chodziły w AMSO za 1100PLN (tylko chyba dysk był 120GB). 2k PLN to sroga nadpłata. Sprawdź to, jeśli 2w1 wchodzi w grę, 2k PLN (3% zniżki za zapis do newslettera chyba, wiem, bo sam rozważam, ale najpierw muszę stary sprzęt sprzedać), specyfikacja w tej cenie bardzo warta uwagi - bdb ekran, CPU na poziomie tych Ryzenów (tylko ze słabszym iGPU) i 16GB RAM. https://amso.pl/product-pol-107309-Laptop-2w1-HP-Elite-X2-1013-G3-Intel-i5-8250U-16GB-256GB-SSD-3000x2000-Klasa-A-Windows-10-Home.html Ten Matebook D14 to w tej cenie (2100PLN w promocji, bo domyślam się, że tę masz na myśli) jest dobrą ofertą (bdb jakość wykonania, słaby ekran, ale wszystko w tej cenie ma słaby ekran), jeśli nie będzie Cię wkurzać kamerka w klawiaturze. Vivobook ze swoimi gabarytami jest nieco mniej "Ultra". EDIT: Vivobook ma tylko jedną kość RAM, co znaczy, że mimo tego samego CPU co Matebook, traci na wydajności przez brak Dual Channel.
  3. A tu są twarde dane jeśli chodzi o różnice w wydajności - choć oczywiście zapewne nie będziesz go parował z taką samą kartą graficzną (RTX2080Ti):
  4. Xeon jest ok. jeśli naprawdę przez najbliższe 5 lat nie chcesz aktualizować biblioteki gier i nie potrzebujesz rozbudowywać komputera. Do Minecrafta na niskich detalach to wystarcza Athlon 200GE (~200PLN), na średnich Ryzen 3200G (~400PLN) - oba procesory mają zintegrowane układy graficzne dostateczne do prostszych gier - sprawdź wyniki rzeczy w które grasz na YouTube w zestawieniu z danym procesorem. A jeśli masz/planujesz dedykowaną kartę graficzną, to Ryzen 1200 (250-300PLN). Wszystko zależy od budżetu i tego co dokładnie kupujesz: jeśli CPU+mobo+pamięć (bo resztę, włączając GPU, masz), Xeon wyjdzie może nawet i ze 2x taniej. Jeśli cały komputer - proporcja się zmieni i choć zestaw na AM4 wciąż wyjdzie drożej, to IMO warto dołożyć, żeby nie zamykać sobie możliwości wymiany komponentów na lepsze. Wybierasz między umiarkowanie wysoką wydajnością w najniższej możliwej cenie, a nieco lepszym sprzętem z szerokim polem do popisu przy wymianie komponentów w przyszłości.
  5. Tu masz aktualne wykresy z portalu dla Shadow of the Tomb Raider, Twój procesor prawdopodobnie plasowałby się ze swoją wydajnością w okolicy ostatniego miejsca na wykresie. https://www.purepc.pl/test-procesorow-ryzen-5-3600xt-ryzen-7-3800xt-ryzen-9-3900xt?page=0,13 Nie ma sensu inwestować dalej w ten sprzęt, jeśli ma służyć do nowszych gier. Najmocniejszy procesor jaki w niego wpakujesz będzie miał tyle samo rdzeni, co już masz, ale nieco mocniejszych i z wielowątkowością. To trochę pomoże, ale niewiele. Jeśli chcecie być na bieżąco z nowszymi wysokobudżetowymi grami, a tym bardziej jeśli chcecie grać w VR, nowy sprzęt jest nieodzowny. Tu masz aktualnie w portalu polecane zestawy komputerowe: https://www.purepc.pl/jaki-komputer-kupic-zestawy-komputerowe-na-lipiec-2020 Ale prawdę mówiąc, poczekałbym z zakupami nowego sprzętu do czwartego kwartału tego roku, kiedy powinny być dostępne nowe generacje procesorów i kart graficznych.
  6. 1. Oba laptopy, które podałeś, mają dwurdzeniowe, niskonapięciowe procesory oraz zintegrowane karty graficzne. Do pracy biurowej to dość, do CAD to bardzo mało, szczególnie jeśli punktem odniesienia jest desktop z i7 8700K i WX 5100. Szukaj sprzętu, który będzie miał przynajmniej cztery rdzenie i dedykowane GPU. No i z tego ostatniego wynika niestety, że powinieneś pogodzić się z 15 calami. 14 calowy laptop z sensownym GPU (czyli czymś lepszym niż MX250) to kosztowna rzadkość. Spędziłem niedawno sporo czasu ze znajomymi, koleżanka pracuje w podobnych programach. Biuro na laptopie 13 cali o podobnej specyfikacji (procesor 2/4 i entry level karta graficzna sprzed kilku generacji, jakiś 920M), ale kiedy trzeba było odpalić CADa, leciała do desktopa męża - może i nie najnowszego (3570k, GTX660Ti), ale dostatecznie wydajnego, żeby dało się w takich projektach płynnie pracować. Wady: większość sensownych opcji to będą jakieś laptopy z gamingowym designem - jeśli praca w terenie to praca z klientem, to będą się prezentować mniej profesjonalnie niż zaproponowane. W kwocie 3k może nawet uda Ci się kupić jakiś nowy sprzęt z i5-9300H i GTX1650... choć niekoniecznie z dużą ilością RAM (wtedy pilnuj, żeby był wolny slot na rozbudowę do 16GB), a jeśli dużo multitaskujesz, to równie istotne, co wielowątkowy procesor. A z używanego sprzętu: może znajdziesz jakieś laptopy z i7-8750H i GTX1050 - tu procesor ma 6 rdzeni, ale GPU jest sporo słabsze niż nowszy GTX1650. TL;DR: IMO zamiast niskonapięciowymi dwurdzeniówkami, zainteresuj się sprzętem z i5-8300H/i5-9300H i GTX1050/GTX1650 oraz 16GB RAM (chyba że teraz w sprzęcie masz 8GB RAM i starcza). i7-8750H/i7-9750H mają jeszcze +2 rdzenie, ale pewnie w tej kwocie są mniej prawdopodobne. AFAIK CAD wciąż bardziej sobie ceni mocny jeden wątek, niż ich ilość, więc procesor czterordzeniowy powinien wystarczyć. Za to zdecydowanie Intel tutaj - procki AMD w tym budżecie będą słabsze w jednym wątku; dopiero tegoroczne modele nawiązują walkę w tym aspekcie.
  7. NaszPanie, język, którego używasz ("wyjedziesz"), sugeruje, jakbyśmy się tu o coś kłócili. A my chcemy koledze pomóc podjąć sensowną decyzję, podrzucając stosowne dane. Peace. Czy znajdzie używany RX580 8GB za 650PLN (ale przy okazji pewnie wymieni zasilacz), czy nowego GTXa 1650 Super za 770PLN (ba! a może też trafi taniej używkę!) - jego decyzja. Że część gier lepiej śmiga na kartach zielonych, a część na czerwonych, to żadna tajemnica i Wolfenstein nie jest jedynym przykładem na korzyść AMD: choćby Red Dead Redemption 2 na RX580 trzyma poziom GTXa1660, choć to nowsza, teoretycznie mocniejsza karta. Karty AMD preferuje też np. Monster Hunter World, w którym spędziłem dużo czasu.
  8. Dobry link, jest dla autora i 750Ti na wykresie, widać dokładnie różnice w wydajności między proponowanymi kartami. Warto popatrzeć na wszystkie gry, bo że w AC 1650Super ma zdecydowaną przewagę nie jest normą - w zależności od gry zamienia się miejscami z RX580 8GB czy nawet 570 4GB (np. Wolfenstein).
  9. Ryzen 1200 da Ci dokładnie to samo, co i5 na obecną platformę: 4 rdzenie i 4 wątki, przy niemal identycznej wydajności rdzenia. Ale wymaga też nowej płyty głównej i RAM. Oczywiście ma tę przewagę, że da się go kiedyś wymienić na nowsze, mocniejsze Ryzeny sześcio/ośmiordzeniowe. A na LGA1150 jesteś ograniczony po wsze czasy do czterech. Wymiana zasilacza da stosowny margines mocy i do bardziej prądożernych komponentów. W polecanych zestawach komputerowych w portalu w niskim budżecie siedzi Vero L3 500W za 209PLN, ale, co ciekawe, wersja 600W jest teraz raptem 6PLN droższa. Ofc w innych sklepach może być i taniej, nie sprawdzałem.
  10. Bym się zgodził, gdyby nie 4GB RAM. Ale to już w gestii autora, żeby zdecydować, czy będzie się liczył z ewentualnym obcinaniem jakości tekstur ze względu na mniejszy RAM na karcie. IMO używane RX580 8GB to najlepsze z taniego sprzętu, ale trzeba by potwierdzić, że zasilacz na pewno wyrobi.
  11. Okay, wierzę na słowo i liczę się z tym, że mogłem użyć złego pojęcia - czy to coś zmienia odnośnie rule of thumb, której mnie uczono, żeby cyferki przy zasilaczu były o te 20-30% wyższe niż przewidywane obciążenie? Bo zdajesz się sugerować, że on potencjalnie może na te niemal 400W pracować i wątpliwości kolegi odnośnie kart graficznych byłyby wtedy uzasadnione jedynie przy jakichś potworach z highendu - a co za tym idzie lepiej np. żeby celował w RX580 8GB niż GTX 1060 6GB.
  12. Zestaw na GTX 1060 powinien się w sumie mieścić w 300W pod obciążeniem - czyli zasilacz 400W (którego rzeczywista efektywność jest niższa), powinien sobie spokojnie poradzić. Tu masz wyniki z recenzji takiego sprzętu z portalu - jest też RX480, do którego 400W zasilacz mógłby już być na styk. Za to procesor w platformie testowej z tej samej generacji, co masz teraz, ale najmocniejszy (a więc też więcej prądu jadł): https://www.purepc.pl/geforce-gtx-1060-vs-radeon-rx-480-test-kart-graficznych?page=0,22 Jedyne czym powinieneś się przy 1060 przejmować, to czy karta graficzna zmieści się w obudowę, jeśli masz jakąś niestandardową. No i szukaj modelu 6GB!
  13. Zmiana GPU zawsze daje najwięcej, ale dużo zależy też od tego, w co grasz najczęściej - sporo nowszych gier zaczyna polegać na większej ilości wątków. Masz dwurdzeniowy procesor - mógłbyś porozglądać się za używanymi i5-4670(K) czy i7-4770(K) na tę platformę (odpowiednio: 4 rdzenie lub 4 rdzenie i 8 wątków), ale najlepsze używki często kosztują tyle, co lepszy, nowszy procesor (~500-600PLN za Ryzen 1600AF lub Ryzen 2600). Natomiast przesiadka na nowy procesor to dziś oczywiście zmiana całej platformy - a wtedy cały budżet idzie na RAM, płytę główną i CPU. Z kartą graficzną też nie poszalejesz: dobre budżetowe opcje z rynku używek to Radeony RX480 czy RX580 8GB po ~600PLN (a nówki potrafią się pojawiać już za około 700PLN), ale nie jestem na 100% pewien, czy zasilacz 400W na pewno da radę, bo te karty są dość zachłanne. I z tego względu lepiej byś zrobił inwestując np. w nowy/używany GTX1660 (pewnie na styk w budżecie) lub 1660 Super, jeśli znajdziesz w tej cenie - karty nieco mocniejsze, nieco droższe, bo nowsze, ale i z niższym poborem mocy. Ewentualnie używane GTX1060, które mają wydajność podobną do RX580, ale w części nowszych gier sprawują się nieco gorzej (za to w części starszych nieco lepiej). Jak znajdziesz do 700PLN, to może znajdziesz też i5-4670 za 300PLN i masz upgrade wymagający najmniej kombinowania. IMO: jeśli nie masz na oku nowych Assasin's Creed, zacznij od zmiany GPU. Może wystarczy. A jeśli w tym w co grasz klatki będą wciąż mocno spadać, zostaje zmiana platformy.
  14. Do 1000PLN - zmień samo GPU: Radeon RX580 8GB 500~600PLN używany, nowe pewnie ~800PLN. Powinno sporo pomóc, na tle starego 660 to potwór. Ewentualnie nowy GTX 1660, też około 1000PLN. Miej jednak na uwadze, że te karty niespecjalnie mają zapas mocy na granie we współczesne gry powyżej Full HD - będziesz musiał schodzić z detalami. 2000PLN - to co wyżej plus zmiana procesora na i7 - zamiast czterech średnich rdzeni miałbyś cztery mocniejsze z wielowątkowością (np. i7-4790K). To często pomaga na spadki klatek, ale IMO gra nie jest warta dziś już świeczki przy tak starej platformie, bo nawet z drugiej ręki te procesory są nieproporcjonalnie drogie do oferowanych możliwości. Jak się zakręcisz za używanym sprzętem, to w cenie takiego CPU kupisz Ryzena 2600 z płytą główną i RAMem (~1000PLN) i to zdecydowanie lepsza opcja. 3000PLN - zestaw z polecanych z PPC (bez dysku twardego, to masz): https://www.purepc.pl/jaki-komputer-kupic-zestawy-komputerowe-na-czerwiec-2020?page=0,7 IMO spróbuj na raty - zacznij od wymiany GPU i jeśli wciąż będziesz doświadczał poważnych spadków animacji, to wtedy pomyśl również o całej reszcie. GPU na pewno masz już do wymiany, a ile w tych grach znaczy CPU, nie wiem. Sprawdź np. MSI Afterburner, jak obciążone są komponenty przy graniu.
  15. Z przeglądaniem internetu czy podstawową pracą biurową sobie poradzi. Procesor ma cztery rdzenie, to jedna z najmocniejszych opcji ze swojej epoki - nie ustępuje wiele w wydajności popularnym procesorom wrzucanym do laptopów jeszcze w ubiegłym roku. Wady? Sprzęt waży pewnie prawie trzy kilo, jest zapewne dość głośny, bo te procesory miały wysoki pobór mocy, no i ma 8-9 lat na karku. Jak rozkręcisz, dobrze wyczyścisz, zmienisz pastę na procku i GPU, etc. to może podziała kolejne 8-9 lat, a może niewiele więcej niż pół roku gwarancji sprzedającego. TBH sam wolałbym poszukać jednak jakiegoś sprzętu poleasingowego z większego sklepu zajmującego się takimi rzeczami - tu nazwa sprzedającego sugeruje lombard. Ale też w tej cenie raczej nie ma szans, że trafisz na lepsze czy porównywalne parametry - wszystkie laptopy w tym budżecie będą dwurdzeniowe. Co przy samym przeglądaniu sieci nie powinno jednak być przeszkodą. EDIT: Jeśli będziesz przyglądał się ofertom sprzętu poleasingowego, zwracaj uwagę głównie na najpopularniejsze serie typu Lenovo Thinkpad i DELL Latitude: było tego dość dużo, co znaczy, że ewentualne serwisowanie, części zamienne nie powinny kosztować majątku.
  16. Tu masz niedawny materiał o Intelu 10600K z portalu: https://www.purepc.pl/intel-core-i5-10600k-vs-amd-ryzen-5-3600-test-procesorow Są tam i wyniki dla Ryzena 3600. Wyniki Twojego i5 7500 pewnie by się najczęściej wpasowały gdzieś w pół drogi między obecne na wykresach Ryzen 3 1200AF i i3 9100F. Na horyzoncie zawsze jest coś lepszego, pytanie czy masz ochotę czekać do pół roku. Na przestrzeni miesiąca na rynek wchodzi refresh Ryzenów 3XXX, ale to prawdopodobnie nie będzie warte dopłaty względem obecnych wersji. A pod koniec roku mają jeszcze wejść Ryzeny 4XXX, czyli już architektura Zen 3. Sprawdź dane w testach i na tej podstawie oceń, czy chcesz się przesiadać już teraz (pamiętając, że bez zmiany GPU różnicę odczujesz raczej w rzadszych spadkach animacji, niż wyższych poziomach fps), czy wolisz poczekać na jeszcze nowsze CPU i zmienić do spółki z GPU.
  17. Sens jest wtedy, kiedy widzisz, że Ci gdzieś CPU nie wyrabia. Na tym GPU różnicę między i5 7500 a Ryzenem 3600 zobaczysz ewentualnie w dużych openworldach Ubisoftu, gdzie 3600 będzie trzymał o wiele stabilniejsze fpsy. Ewentualnie w strategiach. Czyli wszędzie tam, gdzie więcej rdzeni i wątków robi różnicę. Jeśli grasz w takie rzeczy, pewnie warto się przesiąść. R5 3600 ma dziś spośród sprzętów obowiązujących generacji najlepszą proporcję ceny do oferowanej wydajności. Ale do Ryzena wypadałoby mieć szybszą pamięć. Obecne Intele w grach są, jak zwykle, szybsze, ale koszt platformy też jest, jak zwykle, wyższy - wykręcony 10600k robi w grach wyniki jak 10900k, ale też sam CPU kosztuje przynajmniej połowę więcej niż 10~15% słabszy od niego (i to raczej w 1080p, bo jeśli grasz w wyższej rozdzielczości, to mniej) Ryzen 3600. Co też zobaczysz dopiero po sparowaniu procesorów z najmocniejszymi na rynku GPU.
  18. 1.IMO Ryzen 3600 albo 3700X - Zen 2 to ostatnie, co włożysz na tę płytę (a przesiadka na B450 sensu też nie ma, bo wsparcie dla Zen 3 będzie tam zależne od producenta płyty i też nie wiesz, które z nich na 100% dostaną), oba procki mają TDP 65W, dwa rdzenie więcej w 3700X są oczywiście bardziej przyszłościowe w kontekście gier pisanych pod 8/16 dla PS5 i XSEX. Możesz poczekać te dwa tygodnie i zobaczyć, czy premiera wersji XT jakoś wpłynie na ceny. R5 3600 idzie dziś dostać poniżej 800PLN, jeśli obserwujesz promocje. Za to dopłata do 3700X to jest prawie drugie tyle kasy za dwa rdzenie więcej, które na dzień dzisiejszy często niespecjalnie będą zagospodarowane w grach. 2. Na teraz - zwykły SSD starcza. Na później - czort jeden wie, szczególnie biorąc pod uwagę czary-mary-hiperszybkie-SSD w nowych konsolach. Albo będą sprowadzać do najniższego wspólnego mianownika i multiplatformy nie będą korzystały z tych dobrodziejstw, albo nie wiem, okaże się, że na PC trzeba mieć 2x więcej RAMu, żeby gierka sobie ładowała więcej danych na zapas. Mówiąc krótko: nie wiadomo, więc nie szarżowałbym z próbą zabezpieczania się na przyszłość.
  19. torrentius

    Modernizacja PC

    Poczekaj spokojnie na pojawienie się konsol, masz wciąż bardzo mocny sprzęt, cokolwiek na te konsole w pierwszym roku nie wymyślą, spokojnie sobie poradzi, jeśli gra wyjdzie jako multiplatforma.
  20. Zasilacz 250W sobie spokojnie poradzi z samym CPU - TDP tej jednostki to 65W, czyli przy pełnym obciążeniu nie powinno przekraczać 100W. Pamięć - jeśli nie planujecie tam wkrótce dołożyć drugiej kości, lepiej kupić dwie kości po 4GB dla dual channel. Ryzen 3200G ma boxowe chłodzenie, które spokojnie sobie powinno z nim poradzić. To czego nie wiem, to czy zmieści się w tej obudowie - sprawdź, poszukaj.
  21. torrentius

    Ocena zestawu 3500 zł

    Nie ma dobrego momentu na zakup elektroniki, zawsze kiedyś będzie taniej, zawsze w końcu wyjdzie coś nowego-lepszego ;) Nie wiem co masz obecnie, ale taka prawda, że nawet jakiś sześcioletni i5 poradzi sobie jeszcze przez chwilę w grach niemal równie dobrze, co ten Ryzen - wyjątkiem kilka nowszych tytułów, w których czuć różnicę w liczbie rdzeni i wątków - np. duże gry Ubisoftu na starszych CPU chodzą dziś już odczuwalnie słabiej. No ale nie Wiedźmin 3 :) Najwięcej daje wymiana karty graficznej - a tu ceny są równie parszywe od czasu boomu na kryptowaluty. Sam rok temu przesiadłem się z 3570k (kupiony w 2012) na Ryzena 1700 - grałem dużo w Monster Hunter World i chciałem to streamować, do czego zdecydowanie brakowało mi liczby rdzeni. Bez streamowania gra sobie zupełnie znośnie radziła z 60fps również na starszym CPU - mam do tego radka RX580. Jakiekolwiek zmiany w sprzęcie odkładam do momentu, kiedy wyjdzie następna gierka na którą będę chciał poświęcić kilkaset godzin, a obecny sprzęt nie pozwoli grać w średnich ustawieniach graficznych :)
  22. torrentius

    Ocena zestawu 3500 zł

    IMO wszystko w porządku. Smutna refleksja jest taka, że podrożała większość komponentów w ostatnich miesiącach - mniej więcej rok temu za tę samą płytę dawałem 300PLN, a Ryzeny 2600 co i rusz przeceniano na 500PLN.
  23. N5000 ma taki sens, jaki mają procesory w netbookach: niska wydajność, ale i niskie zapotrzebowanie na moc i temperatury. Na dłuższą metę absolutnie nie warto, bo na dziś to będzie na styk, zapas mocy nie istnieje.
  24. Laptop w tym budżecie (~1600) to też najczęściej najlepiej poleasingowy - choć za 2-2,5k można kupić dziś coś z Ryzenem 3500U i systemem chyba. Małe komputery = drogie komputery, bo obudowy i płyty są często droższe niż pełnowymiarowe odpowiedniki. Tu masz recenzję Intel NUC - nie sugeruj się ceną 3k PLN, są tańsze modele ze słabszymi procesorami, również takie, które zmieszczą się w budżecie. Nie jest to w pełni optymalne rozwiązanie jeśli idzie o koszta, ale zapewne najwygodniejsze. Tu na ogół trzeba dokupić RAM i dysk. https://www.purepc.pl/intel-frost-canyon-test-komputera-nuc-z-ukladem-core-i7-10710u To podobna sprawa, do której linkował Dart9, tylko obecna już na naszym rynku. Natomiast samodzielnie złożony zestaw daje jakieś pole manewru na przyszłość, gdyby przyszło do wymiany komponentów - mała płyta może posłużyć i w większej obudowie, gdzie zmieści się i karta graficzna, CPU można wymienić na mocniejsze itd. Sam mam płytę mATX w obudowie ATX - bo może kiedyś wrzucę w mniejszą obudowę i odeślę pod telewizor, czy co. Co do CPU: mimo, że rozumiem zastrzeżenia odnośnie overkillowości 3200G, wychodzę z założenia, że lepiej nie pakować się w 2020 w nowy sprzęt z zaledwie dwoma rdzeniami, więc jeśli zmieści się w budżecie, to mimo wszystko polecam. Choć jeśli sprzęt będzie złożony samodzielnie, to oczywiście żadna sztuka kiedyś wymienić CPU, jeśli faktycznie braknie mocy - a na pewno będzie taniej niż dziś. Jeszcze odnośnie sprzętu poleasingowego: jeśli mieszkasz w jakimś większym mieście, są szanse, że można wybrać sprzęt na miejscu i trafić sztukę, która wygląda jak nowa.
  25. Co to znaczy "mała obudowa"? Poleasingowy komputer biurowy typu DELL Optiplex SFF, byle CPU miał ze cztery rdzenie, sprawdzi się równie dobrze, co nowy sprzęt*, a będzie przynajmniej o połowę tańszy. Sprawdź ofertę w sklepach typu amso, rnew, at-outlet, może coś Ci wpadnie w oko. * W tym budżecie pewnie coś w stylu: CPU: Ryzen 3200G ~400PLN Płyta główna: 300-500PLN (nie znam się na mniejszych modelach niestety) RAM: 2x4GB dla dual channel ~200PLN SSD: ~350PLN Zasilacz: ~200PLN Obudowa: ~200PLN
×
×
  • Dodaj nową pozycję...