poca

1. Android. Na podstawie HTC Hero. 2. Symbian - E51, 6110 Navigator, E66, E90, Windows Mobile - HTC Diamond, Omnia (fe!), iPhone OS w iPodzie Touch ( liczy się? :lol: ) 3. Coś świeżego, nowego. Nie zardzewiały jak Windows Mobile i nie tak beznadziejnie prosty jak Symbian. 4. Dużo aplikacja dostępnych od reki w Android Market, szybkość działania i i możliwość ustawień. 5. Tego że płatne aplikacje ( pech chce że praktycznie wszystkie są przydatne ) są niedostępne dla polaków. 6. W pełni działającego bluetootha do wymiany plików. Telefon mam zrootowany, ale co z tego jak nie mogę znaleźć softu : ) 7. Możliwe że iPhone OS. Był to drugi system który brałem pod uwagę. Niestety cena iPhone 3GS była ponad moim progiem "zdroworozsądkowym"

Pipy czy nie. Moje auto dziś szybciej chciało wjechać na parking niż się szlaban otworzył bo z górki : ]

Dożyjemy czasów gdzie w dzień premiera gra będzie kosztować 300zł, po 3 dniach spadnie do 250, a po 3 tygodniach do 120zł. Bo będzie testowanie... ;]

Smucicie jak baby. Ubrać się cieplej, częściej za cysia łapać kobietę i zły humor przejdzie ;]

Jestem pełen podziwu dla ludzi którzy używają Omnie i chwalą ją sobie. Telefon dostałem z firmy ( były 3 zwroty od dyrektorów bo nie mogli na ten telefon patrzeć ). Informatycy się śmiali że na pewno go oddam po paru dniach. Fucktycznie. Posiadałem w tym czasie HTC Diamonda i wydawało mi się że jedyna różnica między tymi telefonami to wielkość ekranu. Błąd... - bateria - on jest tam w ogóle? Mam wrażenie że prąd po odłączeniu ładowarki lata sobie gdzieś po układach scalonych i paruje po paru godzinach. - ekran - paskudny. Wielkość px względem Diamonda - słoń i mucha. - problem z GPS - automapa w ogole nie widziała gps. Musialem go jakoś emulować. Już nie pamiętam co to dokładnie było. - problem z ładowaniem przez USB. Czasami działało, czasami. W moim przypadku nie dało się naładować telefonu który miał 0% na baterii przez port usb. Dopiero podłączanie do sieci dawało możliwość włączenia telefonu. - rysik... który dynda. A odczepienie go to policzek w twarz bo każda głębsza opcja w WM prosi o użycie rysika. No chyba że paznokci nie obcinamy. - pomysł z widgetami jest dobry, ale wykonanie koszmarne. Każdorazowe kliknięcie na np. Kalendarz przesuwa go o 2-3mm. Nie można widgetów nie zablokować tak jak np. ikonek z iPhonie. - a i jeszcze nieszczęsny port Samsunga. Zwykłe usb nie ma tu czego szukać. Jedyne co mi się podobało to naprawde szybka reakcja przy zmiane orientacji ekranu z pionu do poziomu, duży ekran i naprawde dobry aparat. Omnie sprzedałem jakiś czas temu. Było ciężko bo każdy komis miał po 3-4 sztuki. Widać jak ludzie się pozbywają.

Transformers 2 dzięki Bogu że było dużo strzelania i efektów bo tak to by była kolejna kupa bez ładu i składu. Standardowo, roboty się tak leją że nie wiadomo w końcu kto obrywa a kto nie ; )

Dla niego możesz mieć nawet 100 letnia gwarancję ;]

Odwieczny problem z profilami. Ustawiłem już dla osobny dla zdjęć, osobny do pulpitu i filmów. Niestety przy odpaleniu gry sterowniki nvidi przechodzą na profil Ustawia aplikacja. Po wyjściu z gry muszę ręcznie przestawić na ustawienia użytkownika. Gdzie można zmienić ustawienia obrazu dotyczące programów?

Ten odkurzacz to sobie chyba między kolana wsadził bo tam to zbyt dużego bagażnika chyba nie ma :mrgreen:

O jak się rodzinnie zrobiło... :mrgreen:

Dla mnie czad. W końcówce brakuje mi jeszcze Bubby Ugllyyyy ; ]

A ja muszę powiedzieć że parę tygodni temu pękło coś we mnie i kupiłem nowy komputer. Nie grałem na tym urządzeniu od momentu jak A64 Venice i 7800GT straciły swą moc w grach. Ostatnie co pamiętam to Black & White 2 i jeszcze HL2: Episode One. Drugi Epizod niestety był niegrywalny ( przechodziłem go na Macu @ dzięki Jacek :* ). Potem nadszedł czas konsol. Dziwny czas. Przede wszystkim przestałem kombinować. Paczka -> nóż -> pudełko -> płyta -> xbox. Banan na twarzy przez długi okres czasu. To był taki czas Xboxa że jak siedziałem na Allegro z kumplem to myśleliśmy strategicznie co kupić w danej chwili bo najchętniej byśmy wybrali Kup Teraz dla całej 1 strony. Potem było troszkę gorzej. Mniej gier, gorsza jakość. To już nie było to co na początku Xa. Coraz więcej fpp, które były dla mnie niegrywalne na konsoli. Tutaj zacząłem delikatnie tęsknić za pecetem. Wchodziłem do tematu i widziałem problemy. SAME problemy. Musze przyznać że na początku podziału forum na pecety i konsole to widać było szaloną różnice w tematach tych samych gier. W pc: non stop wklejane logi z benchmarków, numerki sterowników, linki z rozwiązywanie problemów technicznych, a w konsolach? Na początku pamiętam wielki hype na granie po sieci. Jeszcze czasy PGR i GoW. Oj pamiętam ; ] Przez konsole zapominałem co to znaczy grać na pececie. 19 września to się zmieniło. Złożyłem komputer. Czując rosnące ciśnienie ( też pewnie to mieliście :P . Pamiętam jak draak wykręcał swoje WC, jak Kas po zlocie zaczął sprzedawać masę sprzętu - dobrze kojarze? ) odpaliłem jedno marka, drugiego marka. Szał ciał. Przypomniał mi się 3D Mark 06 który rżnął mój stary sprzęt jak wielki murzyn. Co zobaczyłem. Setki fps, setki puntków. Oczywiście zaraz wkleiłem go do profilu. Potem doszedł Crysis, Bioshock, CoD4. To w sumie dla takich gier kupiłem nowy zestaw. Zaczeło się... Pomimo oryginalnej wersji CoD4 - miałem problem z myszką. Zwyczajnie nie działała. Potem doszedł Crysis - dźwiek milkł parę minut po rozpoczęciu gry. Jedyny Bioshock działał dobrze. O GTA IV tu nie wspomnę... czułem się kopnięty przez R* mocno w dupę tak że aż prąd poszedł mi po jajach... Przyznam się że konsola wyłączyła we mnie ten stopień czujność, który każdy pecetowiec ma włączony od 6 rano. Nie działa myszka? Przeinstalować. Obraz skopany? Odinstalować, wyczyścić, zainstalować nowe sterowniki. Coś tam zjebie się. Podnieść Vcore. Zaczęło mi brakować konsoli. I co? Po paru dniach pieprzenia Jackowi na gg że mam i7 i 295, że w końcu zacznę żyć bo mogę grać zwyczajnie przestałem. Od wczoraj gram ostro na konsoli. Z powrotem ją pokochałem. Na przeprosiny kupiłem oryginalnego Dirta 2. Mam nadzieje że mi wybaczy ; ) A pecet? Jest bo jest. Może kiedyś znów się przyda. A co do siedzenie. Może mam i mały telewizor. Ale zawsze wlepiam gały w ekran jak coś ważnego się dzieje. Nigdy nie grałem jeszcze na tzw. luzaku. Chyba że Fifa ;] Pozdrawiam onanistów pecetowych, który do dziś są w uroku kręcania i jarania się nowymi kartami. ps. przyznam się. Mam taki komputer by móc w końcu naśmiewać się z wersji pecetowych gier by nikt nie mógł mi zarzuć że faworyzuje konsole bo mam kiepski komputer :evil: :mrgreen: można mi naskoczyć : P

6GB ramu muaahahha. Pięknie to wygląda na papierze. Ciekawe jak się będzie przekładać na rzeczywistość.

Na razie to to musi wyjść. A nie zanosi się...

Mój pierwszy los - 2zł zainwestowałem w swoją przyszłość : )

Ja bym też bardzo zwolnił...

Ja od paru miesięcy mam wrażenie że Neo nie robi zdjęć tylko rowerom i autobusom MPK bo wszystko inne jest uwieczniane przez niego ; )

Jedyna osoba która może mieć problem to admin bo to on dostanie po łbie od szefa jeżeli wyjdzie to na jaw. Zależy wszystko od ludzi w firmie. Kontrole nie są same z siebie. W firmie 10 letniej mieliśmy jedną kontrole. Mało tego. Kontrolerzy tak na prawdę mieli w [gluteus maximus] czy mp3 jest pięć czy sto, chodziło przede wszystkim i windowsy, officy i inne konkretne oprogramowania. Także nie miałbym pełnych portów przy odpalaniu CS na firmowym komputerze : )

Gratuluje, ale co mnie to obchodzi? Trafiła mi się taka wersja ( nie bede tu opisywał całego zajścia ), a nie inna. Zainstalowałem i jajco. Nie działa jak powinna. Więc wchodzę na forum i pytam tych wszystkich bardzo prawych, tych prawych, tych na pokaz prawych i tych co mają gdzieś kogoś zdanie i robią to co uważają za najlepsze i pytam: czy zgromadzeni tu mają problemy z oryginalną wersja bo ja mam na piracie. Odpisał mi tylko chronicsmoke, który tak na prawdę nie wiem jakie ma podejście do tematu, ale ma to w [gluteus maximus] bo go to nie obchodzi. Nie zapytałem czy mam złego cracka, czy seriala czy cholera wie co jeszcze. Zapytałem czy oryginalni mają to samo co ja. Oczywiście jeden z drugim wyhaczył wyraz "pirat" i bardzo kujące w oczy "moderator działu". Musze się przyznać że niestety sikam na żółto, a sram na brązowo czyli tak samo jak "użytkownik". Tym sposobem patrząc w regulamin, który przytaczam: nie złamałem żadnego z tych punktów: a) kpie? wciskam kity że mam grę z Honolulu? Nie b) - c) nie, nie, nie, hell nooo. A Wy? % za OT? :lol: ;* ------ właśnie zasiadam i zacznę kręcić z tym GTA. Może zadziała, a jak tak będzie to uhhh pogram tylko minutę! By nie było że spędzam czas przy piracie... ifrin - a i jeszcze jedno. Mnie jeszcze bardziej zależy na trzymaniu poziomu tego forum. Parę lat temu robiłem gruntowne przeorganizowywanie działów GRY i Chłodzenie, więc jakby na to patrzeć to co teraz widzisz to po części moja zasługa. Skin PureBlue też jest mój, wiec na Boga - daruj sobie.

To co. Wieczorami będziemy driftować w Japonii? ;]

ifrin - wiesz co? [ciach!]lisz za przeproszeniem. Jesteś jak chłopak, którego panna nagle pierdnęła. To one pierdzą? To że jestem moderatorem to nie mogę zadać pytania dotyczącego gry skądinąd pirackiej ( bo nie ma dema ). Raportuj. W [gluteus maximus] to mam. chronicsmoke - haha, GTA IV ma własną instrukcję instalacji. No tego jeszcze nie widziałem :lol: :lol: Sprawdzę. Może się uda, jak tak to kupie ( do wiadomości ifrina - mam rachunek zeskanować? ) pfff ath - jeszcze ten brak dem można przeżyć. Ale twórcy sami sobie robią dołek. Zamiast dema wypuszczają zabugowaną grę o której Internet furczał w dniu premiery. Zgoda. Jest masa rzeczy których nie można przetestować, a dopiero potem kupić. Ale jeżeli już kupimy np. telewizor i on nie działa to go oddajemy. Z GTA tak zrobisz? Wiesz że gra jest pełna bublu i jesteś wręcz pewien że na 90% Tobie też coś będzie nie trybić.

Takie właśnie mam podejście. Chyba mało jest aplikacji, które używamy na codzień a potrafią tak wygrzewać sprzęt jak przykładowy prime. Jak się zacznie sypać. Podbije. W chwili obecnej wszystko hula i nie przewiduję zmian : ) No może postaram się przybić do równych 4GHz...

To jest cudowne w dzisiejszych czasach. Nawet osoba które nic nie będzie kręcić i tak może napotkać na tego typu niuanse. hyper_2002 - myślę że dalsze testowanie specjalnie pod kątem Linxa jest bezsensu. Normalnie pracuje na takich ustawieniach. Gram w wymagające gry, bawię się 3D markami pod kątem podkręcania grafiki. Jakby miało coś wyjść to by już chyba wyszło.

maxymili - oświeć mnie o czym ten bełkot komputerowy? :mrgreen:

Obecnie jeżdżę Toyota Anensis ( auto zastępcze - MaciekCi - LS dostał headshota ; P ) i jestem zachwycony. Silnik 2.0 diesel jest mega elastyczny. Z każdego biegu zbiera się do wyprzedzania tak jak powinien. Przy wzroście 195cm i ustawieniu fotela kierowcy dość wygodnie ( jeżdżę w pozycji prawie leżącej ; ) ) z tyłu zostaje dla mnie jeszcze dużo miejsca jak na auto tej klasy.