draak

Szukasz konsoli do gier, czy multimedialnego kombajna (którego żaden z elementów składowych nie zachwyca)? Jeśli nie liczysz każdej złotówki, to kup 360tkę (choćby i wersję 60GB) + dobry odtwarzacz bluray. Ja tak zrobiłem i jestem zadowolony. Albo kup tylko ps3, wybór należy do ciebie. Poczytaj tylko trochę sam, jak radził gladiac- będziesz bardziej świadom na co wydajesz pieniądze.

Raczej to problem GoW, komus tam wcale nie zaliczyl achos za przejscie kampanii, mnie nie nalicza "dobic" przeciwnikow. Chyba faktycznie cos z tymi osiagnieciami nie halo.

Nie przesadzaj- chyba nie napiszesz, że teraz jak już wiesz o uskokach przed zębami potworka (o którym piszą wszyscy na każdym forum i w recenzjach) będziesz mieć mniejszą radość z gry?

No dobra, kolejna godzinka gry wygospodarowana i robal zabity. Mieliscie racje, ten poziom to zart. Uskoki przed zebami trzonowymi, cmon tego nawet MGS nie serwowal... oprocz tego, to tytul miazdzy.

Ja lecę na normalu i idę jak przecinak- trochę żałuję, że nie grałem od początku na hardzie, bo coś za szybko to się kończy. Nie będę pisał, że to wybitna gra, bo każdy o tym chyba wie? ;) Graficznie największe wrażenie robi imho oświetlenie, ogromny progres w stosunku do GoW 1.

"Wycięte światła" można też określić mianem faceliftingu- będzie łatwiej. Również modele sprzed liftingu były produkowane we Francji.

Nie popadajmy w skrajności- moja mama jeżdziła yarisem kupionym jako nowy w ASO w 2000 roku (czyli ostatnie prawdziwe egzemplarze made in japan) w topowej wersji lunea sol. Ogólnie samochodzik się nie psuł, ale 2 razy grzebali w klimie, w elektryce szyb też coś lubiło się popsuć. Było to robione na gwarancji, ale fakt jest faktem. Nie ma aut w pełni bezawaryjnych, szczególnie używanych i jeszcze made in france (bo 95% Yarisek jeżdżących po naszych drogach zostało już wyprodukowanych we Francji).

Tak szczerze ;) jest to Twoim zdaniem system seller, dla którego warto, nie tyle kupić samo ps3, ale przy małej ilości czasu, zrezygnować z grania w niektóre tytuły na x360?

Wszystkie 60GB wersje to falcony 65nm i wszystkie mają HDMI. Nie opłaca się brać arcade- dysk się przyda choćby do instalacji na nim gier.

To szczerze, właśnie dotyk. Ja służbowo użytkuję e66, prywatnie Omnię i mimo, że iphone ma lepszy interface dotykowy, niż nakładka Samsunga na winmo, to przestawić się nie potrafię (a palmtopów, nawigacji i innych dotykowych zabawek używam już n-lat). Jeśli to przeskoczysz, to reszta już z górki- o wiele większy ekran niż w e51, masa mulit- medialnego stuffu etc.

Ze steamem to plotka, przeglądarka to porażka, słuchawka też, po pierwszych wiadomościach, dla mnie badziewna. Aż tak nie szaleją Jacku... ;)

Zgadza się, Garmin pod Symbianem spisuje się bardzo dobrze (testowane na E66), dla Windows Mobile dobrym rozwiązaniem jest AutoMapa (obsługuje tilta w np. Omnii i ma skórki pod jej niestandardową rodz. ekranu). Inną sprawą jest przydatność GPS'a w komórce- w aucie nigdy tego nie używam (dedykowane urządzanie kosztują niewiele, a mają zdecydowanie większe przekątne ekranu), przy chodzeniu z buta po obcym dużym mieście ma to sens- ale takie sytuacje nie zdarzają się często.

Na działkę z dale od cywilizacji to nawet smartphone'a nie biorę, by nie kusiło wpatrywać się w kolejny ekranik, a co najwyżej zwykła słuchawkę, by pozostać w kontakcie. Zamiast PS3 proponuję rower, ewentualnie książkę- frajdy będzie więcej na działce :)

Widać niekonsekwencję, to fakt, bo pisanie o E66 w kontekście sporych rozmiarów telefonu to nieporozumienie (chyba, że ktoś ma rączki, jak nasz prezydent) ;) Dla mnie E66 to jedna z ciekawszych ofert aktualnie na rynku- porównanie mam z kilkoma innymi hi- endowymi słuchawkami i jednak pozostaję wierny Nokii.

Jeśli nie potrzebujesz stricte PDA, to może rzuć okiem na tego Samsunga http://www.gsmarena.com/samsung_i900_omnia-review-267.php Używam go od kilkunastu dni i z pewnością na uznanie zasługuje wytrzymała bateria- reszta to taka iphone'owa zabawka, która ma w standardzie wszystko, to czego produkt apple'a nie ma (wraz z win mo, co dla wyznwaców Jobsa plusem pewnie nie jest ;) ). Polecać nie polecę, bo okazuje się, że nie jestem fanem dotykowych interface'ów, ale jeśli ktoś faktycznie uznaje, że potrzebuje PDA, to czemu nie połączyć tego z dobrym telefonem i przyzwoitym aparatem foto?

Co nie zmienia faktu, że ten 16latek wie więcej o nowoczesnych dieslach, niż ty... A kumplowi nie pozwól tankować pod marketem i powiedz by turbinkę chłodził :lol: Bo inaczej, to każdego common raila taki rajdowiec z chudym portfelem zajedzie. PS. Nie, nie mam jtd.

Może i słusznie, bo jak do tej pory, to tytuł ten prezentował się miernie...

Nawet małe żółte rączki za miskę ryżu nie wyprodukują tej konsoli za te ca. 200EUR (robocizna + komponenty). Od zawsze producenci konsol na samym hardwarze tracili, odbijali się na grach + akcesoria.

Akurat analiza stylu jazdy kierowców jest w pełni możliwa i dająca wiele ciekawych rezultatów (od lat przoduje w tym brytyjski F1 Racing). Aktualnie jednak magazyn jest niestrawny dzięki Peterowi Windsorowi. A co do rzekomej dominacji HAMa w deszczu- przypomnijcie sobie choćby ubiegły sezon- tam to różowo nie wyglądało. Na Monza zdecydowanie była to zasługa ustawień bolidu, bo jak długo oglądam GP (a będzie to lekko licząc z 12-14lat) takiej dominacji jednego kierowcy na mokrym i indolencji na med- wet nie przypominam sobie.

No wiesz, za know how się płaci (to a propos wyceniania systemu powiadomień, który jest imho idealny i jak widać- nieosiągalny dla konkurencji, co najmniej chwilowo) ;)

Ja też leję na recenzje i kupuję. Taki AC miał co najwyżej średnie noty, a dla mnie był jednym z lepszych TPP na tej generacji konsol/pc. Przy STFU ;) też mam zamiar się świetnie bawić.

To w najgorszym razie (jeśli te plotki się potwierdzą) kupisz kabel vga, a po nim ta rodz. z pewnością będzie dostępna- także no worries ;) A co do wywołanego upgrade’owania pc i jego sensowności, bądź braku. Powiem tak- ja ostatni upgrade zakończyłem na e6600 po selekcji i 8800gtx, ok. rok temu (pomijam fakt, że wydajnościowo wciąż to combo radzi sobie conajmniej nieźle) i zbyt wiele przez ten czas na PC nie grałem. Nie wynika to jednak z faktu, że PC to tak zła platforma do grania, a z braku czasu- na tym etapie rozowju zawodowego nie mam czasu na granie na dwóch platformach (ewnetualnie handheld + pc/konsola w domu). Reasumując- moim zdaniem, podobnie jak costi, uważam, że gdy ktoś ma czas i $$$ to zakup konsoli oraz równoległy up peceta ma sens- bo sporo jest gier, których na konsoli się nie uświadczy (D3, rtsy etc.). A czy x czy ps3- jako sprzęt do grania dla mnie x360 wygrywa w przedbiegach- line up gier ps3 to nie moja „bajka”. A z nowym dashboardem znikinie jedyna wada 360tki (dla mnie)- hałas czytnika. I będzie to zabawka idealna. Więc i ja polecam konsolę ms’a.

Z Michaeliusa żartowałem, tak jak on żartował sobie tym swoim postem (taką mam nadzieję ;) ). Choć z 2. strony na poly czytałem, że to jednak combo K+ M jest tym na co liczy Michaelius w tym hack & slashu, więc może jednak nie żartowałem? :) A z chronicsmoke'a vel setne konto na pure już nie- chyba, że ktoś mi powie, że to też taki żart z jego strony był (to będzie chyba topic śmiechu #2 wtedy).

Hmm, dla mnie szybszym rozwiązaniem było ponowne kupno tych 5-6 gier na xbl arcade, niż buszowanie w sieci ale na przyszłość uwaga przydatna (choć nie sądzę, by MS miał wprowadzać większy dysk od 120GB, by mieć ewentualnie na co znów migrować dane).

Masz jakieś problemy z koordynacją ruchową- w sigu ps2, czyli raczej pada miałeś już w rękach, a wciąż nie opanowałeś sterowania w TPP na konsolach? @chronicsmoke- gdzie grałeś w demo? Może tym razem na gt.com i łącze nie wyrabiało, bo akurat płynności tej grze odmówić nie sposób? :rolleyes: