Varrol

Ja jestem zwolennikiem tych samych samochodów, co mój portfel, czy konto bankowe :D I nie mam tu na myśli tylko kosztów zakupu, ale też eksploatacji...

Heh 2 litry i 6 cylindrów - fajna sprawa... W E34 diesle 2.5l są awaryjne... Ja wolę E36 bo mniejszy i mniej pali, ale chciałbym mieć oba - jak pisałem - dwie najładniejsze beemki jakie kiedykolwiek wyszły :]

Nie kupuj E36!!! Czemu wszyscy ostatnio właśnie te beemki kupują - pełno tego teraz po Wawie jeździ, a ja sam planuję taką kupić - ale pewnie za rok i jak najnowszy model :D BTW - to imho najładniejsza beemka jaka kiedykolwiek wyszła. Jeszcze piątka z lat 90-95 (nie pamiętam dokładnie) jest ładna, a wszystko nowsze mi się nie podoba. Ale za 10k to mi sie wyadaje, że złom kupisz - chociaż jak patrzyłem po cenach to można coś sensownego znaleźć w tej cenie - ale sprowadzane...

Zarabiać 3k jak się jest dobrym informatykiem, to już w czasie studiów można (ale też zalezy w jakim mieście) - tylko, że jest dość ciężko pogodzić to ze studiami, a niektórzy przesadzają - kilku znajomych prawie w ogóle nie bywa na uczelni - z różnym skutkiem...

Niestety trafo kosztowało mnie aż 45zł w toroidach - 2x15V + 7V - kupiłem 20VA -słabszych nie mieli... no ale trudno sprzedam starą kartę to część mi się zwróci. A reszta elementów wyszła mnie duuużo - chyba ze 100zł - ale wszystko Panasoniki FC, mam też kilka wim i ero mkt, rezystory wszystkie 1% metalizowane... Ale te kondy na wyjście, to są MKSE niestety - chyba źle doczytałem - może się przejadę na wolumen - tylko czy mają jakieś mkc, bo takich szukam...

No, wkrótce płytka od msfalcona przyjdzie - zapędziłem go jeszcze do przylutowania mi wzmaków i pcma :] Trafo zamówię na toroidach 2x15V + 8V i bedzie cool. Martwi mnie tylko jedno - nie mam kondów na wyjście - mam jakieś mkp olbrzymy 10u i nie wiem czy się sprawdzą - a swoją drogą - nie wiem jak jest z ich biegunowością - nie są oznaczone (no chyba, że biegunowość dotyczy tylko elektrolitów)...

lvl6: "Przeciazona baza danych - tak to z TPSA bywa :P" - dobre

To nigdy nie działa tak drastycznie. Jest pewna grupa ludzi, których dochody nie osiągają pewnej granicy i wtedy przysługuje im pomoc państwa - tak jest wszędzie - choćby na studiach jest stypendium dla najuboższych. Za to co płacimy na Zus w prywatnej przychodni ma się super opiekę zapewnioną... Generalnie wszystko co prywatne lepiej przędzie od państwowego bo niestety w państwowym połowa jak nie więcej stanowisk to znajomi, którzy albo nic nie potrafią, albo się obijają, a z drugiej strony administracja jest rozbudowana do absurdalnych wielkości.

Dzisiejszego wieczora akurat jest co robić - trzeba kawały, numery i inne żarty wymyślić - bo w końcu 1 kwietnia nastał... Mam nawet pomysł, żeby forum tweaka na allegro wystawić :]

Cały problem z tymi wiadomościami, że w polu from można wpisywać co się chce - i tak dostaje się pocztę z kont, które nie istnieją. Do tego ludzie mają na stronach niezabezpieczone formularze, które umożliwiają wysłanie za ich pomocą spamu na dowolne konta, o dowolnej treści. Tak więc walka ze spamem w dużej mierze opiera się o zastawianie pułapek (tak jak w przypadku króla spamu), bo jeżeli chodzi o wysyłanie reklam jednej firmy do drugiej, to już od dawna jest na to odpowieni zapis...

Ja do mojego Una 1.0 Fire leję 95 noPB z BP, ale generalnie tylko dobre stacje. Czasem naleję 98 - i silnik chodzi trochę lepiej - mniej pali i ma trochę więcej mocy - ale nie są to duże róznice, żeby się opłacało. Na 95PB chodził lepiej niż bez ołowiu, ale trzeba środowisko oszczędzać w końcu :]

Rety wpisałem w wyszukiwarce na forum audiostereo "hifiaudio" - włos się na głowie jeży...

No i stało się - mam pierwszego negatywa na allegro - najlepsze jest to, że to sprzedawca mnie oszukał - a jeszcze lepsze, że tego negatywa dostałem w zamian za komentarz neutralny!!! Uwaga na użytkownika hifiaudio - to człowiek strasznie pazerny na pieniądze - zrobi wszystko byle tylko zarobić - będzie kłamał, oszukiwał ile się da - ciekawe że to jego drugie konto (pierwsze pewnie zawiesili z powodu oszustw). Do rzeczy. Aukcja ta: Aukcja A użytkownik: hifiaudio Kupiłem sobie fajny wzmacniacz - w opisie pisało, że drobne ryski, wytargowałem niższą cenę - spox. Wzmacniacz okazał się być w znacznie gorszym stanie niż opisany, a zdjęcia jakoś nie do końca to pokazywały. Poza tym ciężko zauważyć i się domyślić, że jedno z pokręteł jest nieoryginalne. No cóż wzmacniacz najwyraźniej komuś upadł i na skutek tego jedno pokrętło było połamane w środku, a drugie wymienione na inne. Do tego w przednim panelu jest wgłębienie (które na zdjęciu wygląda jak ryska). Obudowa była strasznie porysowana, więc przejechałem papierem ściernym i pomalowałem. Stwierdziłem, że co będę sobie problemy robił jakoś przeżyję. Potem okazało się, że gniazdo słuchawkowe jest uszkodzone - to już była przesada - chciałem zwrócić towar - i co - okazało się, że "ingerowałem" w sprzęt (bo zdjąłem obudowę do malowania) i reklamacji nie może uznać. Koleś tak się zapierał, że pomyślałem: "skończy się na sądzie jak będę chciał oddać" no więc po raz kolejny machnąłem ręką, naprawiłem gniazdo i wystawiłem neutralny komentarz - i nawet całkiem delikatny. A w zamian - dostaję ostrego negatywa, koleś w odpowiedzi na mój neutral pisze, że przed aukcją gadał ze mną przez telefon i dosysyłał zdjęcia (co jest oczywiście bzdurą), i że zaingerowałem (czyt uszkodziłem) wzmacniacz a potem chcę go oddać. Po prostu bez komentarza - napisałem do allegro, żeby mi poradzili co dalej robić, bo ja zgłupiałem. EDIT - właśnie oglądnąłem jedno ze zdjęć z bliska - nie wiem, czy mnie oczy mylą o tak późnej porze, ale wyglada jakby było retuszowane - zresztą chyba na pewno, bo to co do mnie doszło było komarnie porysowane, a na zdjęciu jest to dość delikatne...

Bierzcie poid uwagę, że wszystkie błędy pisu będą wykrzykiwane we wszystkich mediach (poza tv trwam :) ) - zresztą narazili się tylu ludziom, że aż śmiech bierze...

Niedawno kupiłem tam kuchenkę 1/3 taniej jak w sklepie - dla mnie sklep ok, jeszcze się na nim nie naciąłem...

Oni go uratowali :D

Nie ma się czym przejmować - w fabrykach nie robi się zdjęć, bo boją się konkurencji - jeżeli nie było tam nic ciekawego to nic z tego nie wyniknie...

Dobre technikum da więcej niż liceum, ale prawda jest taka, że jak ktoś jest dobry i zamierza iść na studia, to nie będzie miał problemów z nadrobieniem. Jeżeli ktoś chce iść w kierunku sprzętowym - to znaczy budowanie układów itp. - to technikum daje lepsze przygotowanie do elektroniki - ale uwaga - jak ktoś lubi składać kompy, podkręcać itp, to wcale się nie przekłada na zamiłowanie do elektroniki... Za liceum przemawia jeden mimo wszystko ważny fakt - rok mniej - dla jednych to nic, ale większość dała by wiele, żeby skończyć studia jak najszybciej i być w miarę wolnym...

Jeszcze żeby silnik pozwalał dojść chociaż do połowy skali :D

Ta podsterowność jest wyjątkowo wkurzająca - i jest też bardzo niebezpieczna o czym się już przekonałem - na szczęście przy mniejszych prędkościach można coś poradzić... Natomiast napęd jest dobry dloa kogoś, kto umie dobrze jeździć - i to nie chodzi tylko o opanowanie kierownicy, ale racjonalne prędkości. Ale tak na marginesie - wszystko zależy jaki samochód - to o czym ja mówię, to jakby <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> samochody tej samej klasy, bo przecież to oczywiste, że chociaż poldek ma tylny napęd, to prowadzi się fatalnie, ale beemki to już co innego. Co do wyrzucania na zakrecie przy ruszaniu przednionapędowca, to winna jest temu różna prędkość kół - a przecież to co się kręci szybciej nie jest napędzane szybciej przez silnik. W tylnonapędowcu też to występuje, ale w mniejszym stopniu i ma też mniejszy wpływ na jazdę - ale w zimie trzeba uważać, bo tacy najczęsciej kręcą bączki na śliskiej nawierzchni. Osobiście wolałbym coś z tylnym napędem...

Amplituner za 1000zł to i tak jest herezja, znośny nowy wzmacniacz stereo więcej kosztuje... No ale to też zależy ile kto wymaga... A JBL podobno ładnie grają, ale mocy się za dużej nie spodziewaj - za małe są, żeby głośno grać - obawiam się, że nawet w 15m^2 mogą trochę ginąć - zależy jak głośno lubisz słuchać. A za ile opchnąłeś megaworksy - sam szukam kupca narazie bez powodzenia...

Zdecydowanie trzeba to oblać ;)

Buehehehe fajne - pomijam oczywiście gościa który ich odwiedził, ale generalnie przydała by się jakaś innowacja w FPP.

Pomacham wam z gmachu weiti - w piątki wyjątkowo chodzę na wykład... :D

A ja na elce informatyka i też już same projekty, na wykłady to praktycznie od kilku semestrów nie chodzę...