Skocz do zawartości
Q

Soul / rap / r&b

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Beat squad.. sami swój styl określają jako laidback, nie wiem czy znajdziesz coś luźniejszego :) Tylko musisz lubić takie klimaty.

Pierwszy teledysk do kawałka z roku 2001, 2gi do 2008 roku, więc trochę różnica w skillas też między tymi płytami jest. No ale sprawdź

 

 

Aha a słuchałeś nowego WFD?

jeszcze mi się przypomniało ;) Może Abradab nowy?

Edytowane przez Black_war

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Kaaban

w NoBoTak jest 2 typów a nie jeden :razz:

 

to jeszcze fandango mixtape, o niczym, kradzione bity więc jakość podkładów najwyższa, właśnie wróciłem z 5cio dniowego wyjazdu i ten mixtape leciał w kółko, nawet zagorzali przeciwnicy rapu pod koniec znali na pamięć niektóre tracki :D . Ja się jaram bardzo mocno ^_^

 

a 2cztery7 pierwszego słuchałeś? A i jeszcze łona jest moim zdaniem takim reprezentantem rapu w którym nie ma ani trochę wkurzenia i spin ;)

 

edit: nie chciałem przeklinać :P

 

a co do tpaina to przejadł się, fakt, ale kasy się z pewnością nachapał i może sobie śpiewać w auto tune nawet dla samego siebie do końca życia

Edytowane przez Kaaban

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czego szukam? Luzuuu, głównie w tekstach. Bez napinki, sam nie wiem jak to do końca określić ;]

Sprawdz Ortega Cartel - Lavorama kozacki album :razz:

 

Edytowane przez jauhis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2cztery7 przerobiłem paro krotnie, można powiedzieć, że jestem ich fanem i znam wszystko ;]

Łona faktycznie ma niezłe kawałki.

Ortega Cartel! O cholera! Najsss kawałki!

 

Dzięki wszystkim.

 

Edit: Od siebie polecę

Dizkret/Praktik- IQ (cała płyta)

Mmmm... przypadło mi do gustu ;).

Edytowane przez Ombre

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co lubią po prostu dobrą muzykę i rap, polecam

Mardi Gras - Podaj Dalej LP

Świetna sprawa, inteligentne teksty, muzyczny producent - ni to jazz, ni to rap. Kolejna jakaś fuzja rapu z inną muzyką, tym razem jazzem, wczesniej rap z funkiem (2cztery7, też świetna sprawa) - inteligentne teksty, dobre bity - wszystko bez pośpiechu, dla słuchacza i z zajawki.

Dizkret/Praktik - IQ - Ombre, to jest boska płyta. "Kocham twój umyysł ; | kocham twe ciało też | dla innych ludzi" świetna :D trzeba jeszcze raz przesłuchać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w NoBoTak jest 2 typów a nie jeden :razz:

4 (Juhas, Kojot, PeeRZet i Mapet), chociaż jak byłem kiedyś na koncercie OSTR-ego to na supporcie grali i było tylko dwóch typów;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?v=VsdLn46UXnA&hl=pl

 

Jaram się tym starociem :rolleyes:

1:36 ladnie koles nawija (pomimo, ze nie moje klimaty :wink:)

 

 

W Aucie "2": :lol:

http://www.youtube.com/muzykifabryka#play/...l/0/3rAg_jBWrSc

Edytowane przez kretfr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie: po co wstawiasz to gowno zwane dalej NAS?? Przeciez to nie jest hip hop ani rap. To nawet nie jest hiphopolo. To jest jakas wesola tworczosc tepow mlotkow, z tekstami prostymi jak konstrukcja gwozdzia. O "bitach" i "podkladach" nawet nie wspominam, a zreszta, mozna sobie "posluchac" : http://www.youtube.com/watch?v=fHJgA17PWhk

 

Jak dla mnie zygi...zreszta w przypadku tej super grupy nic sie raczej nie zmienilo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie: po co wstawiasz to gowno zwane dalej NAS?? Przeciez to nie jest hip hop ani rap. To nawet nie jest hiphopolo. To jest jakas wesola tworczosc tepow mlotkow, z tekstami prostymi jak konstrukcja gwozdzia. O "bitach" i "podkladach" nawet nie wspominam, a zreszta, mozna sobie "posluchac" : http://www.youtube.com/watch?v=fHJgA17PWhk

 

Jak dla mnie zygi...zreszta w przypadku tej super grupy nic sie raczej nie zmienilo.

1. To nie NAS.

2. Bardzo obiektywna ocena, widac ze odsluchales cala plyte.

3. Cos cie zabolalo to NAS :lol:

 

Lubie sluchac gowna i tepych mlotkow. Jara mnie to bardziej, niz ostry, jakies firmy, hg i inne "hip hopy".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. To nie NAS.

2. Bardzo obiektywna ocena, widac ze odsluchales cala plyte.

3. Cos cie zabolalo to NAS :lol:

 

Lubie sluchac gowna i tepych mlotkow. Jara mnie to bardziej, niz ostry, jakies firmy, hg i inne "hip hopy".

Stary, ja nie musze sluchac calej plyty zeby wiedziec, ze to jest syf. Mi starczy, ze przesluchalem "singiel" na YT i mi styke, wiecej i tak bym nie wytrzymal. No ale skoro dla ciebie jakis lamus OSTR czy inne bzdety typu HG to jest hip hop w cudzyslowiu, ale NAS (czy solowe projekty kogos z NAS) to jest "the real thing" to ja koncze w tym momencie rozmowe w tym temacie.

 

edit.

SLuchaj sobie generalnie czego chcesz, kazdy ma swoj gust, ale nie wrzucaj tego do HH/RAP/R&B, bo to nie ten dzial.

Edytowane przez maSTHa212

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SLuchaj sobie generalnie czego chcesz, kazdy ma swoj gust, ale nie wrzucaj tego do HH/RAP/R&B, bo to nie ten dzial.

"I tyle" nie jest płytą hiphopową?

 

A który? Metal, Rock i pochodne? Jak zdefiniujesz "płytę hip hop"? Są bity, jest rapowanie, rymowanie i inne bzdety (mnie osobisice malo interesuja podzialy na gatunki). Po za tym czy chcesz czy nie, NAS brał udział w tworzeniu się polskiego HH od połowy lat '90 - temu chyba nie zaprzeczysz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?v=KnkpsHChfJE...feature=related

 

co do Kaczmiego to to jest 2gi singiel, goście bardzo solidni tak samo jak bit. Kaczmi akurat najsłabiej tam nawija ;) Ale reszta... szczególnie, że bardzo lubię ludzi z PDG :)

 

I jeszcze, słuchał ktoś nowego Mroka "Mroczne nagrania"? Dla mnie mistrzostwo.

 

oo... i nowy NAS

 

http://www.youtube.com/watch?v=3rAg_jBWrSc :lol2: :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NAS brał udział w tworzeniu się polskiego HH od połowy lat '90 - temu chyba nie zaprzeczysz?

Jesli masz na mysli robienie kariery na pseudodisowaniu Liroya i wrzucaniu setek bluzgow w kazda zwrotke (a dzieki temu w glownej mierze stali sie "slawni") to nie, nie uwazam, zeby mieli miejsce w historii polskiego HH. Bo ja tego po prostu nie uwazam za hiphop, tak samo jak 18(kibe)L, 52debiec, Doniu, Liber i inne tego typu sraczki. I nie twierdze, ze OSTR czy HG to sa najlepsi goscie na scenie oh ah i w ogole, ale stawianie ich w jednym szeregu z wytworami typu NAS to jakies totalne nieporozumienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stawianie w jednym szeregu HG i OSTRego to chyba też 'nie bardzo' ;).

 

Nie chce nikogo obrazić, ale Hemp Gru kojarzy mi się z 'rapem' dla dzieciaków, którzy mają problem z ukończeniem gimnazjum i myślą, że coś zmienią w systemie krzycząc HWDP... Są również pozytywy, HG na dwóch płytach miało bardzo dobre bity i niektóre (z mocnym naciskiem na to słowo) kawałki tekstowo też nie są złe.

 

Co do NAS, sprawdziłem parę kawałków - nie podoba mi się to. Nie obrażam ludzi, którzy to lubią, bo wydaje mi się, że to jest kwestia kiedy zaczęło się słuchać rapu/hip-hopu. Ja zaczynałem od Kalibra, gdzies w 2-3 klasie podstawówki. Jestem za młody by mieć okazje jarania się właśnie Nagłym Atakiem Spawacza, czy też Liroyem. Rap się rozwija i, gdy startujesz od pewnego poziomu to coś poniżej nie bardzo Ci się podoba. Nie muszę słuchać i nie muszą mi się podobać tracki pionierów tego gatunku w Polsce by nazwać się słuchaczem rapu.

 

Lubię wykonawców, którzy mają swój własny styl, którym przyciągają mnie do swojej muzyki, np. OSTR, TeTris, Zeus czy też Mes.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stawianie w jednym szeregu HG i OSTRego to chyba też 'nie bardzo' ;).

 

Nie chce nikogo obrazić, ale Hemp Gru kojarzy mi się z 'rapem' dla dzieciaków, którzy mają problem z ukończeniem gimnazjum i myślą, że coś zmienią w systemie krzycząc HWDP... Są również pozytywy, HG na dwóch płytach miało bardzo dobre bity i niektóre (z mocnym naciskiem na to słowo) kawałki tekstowo też nie są złe.

 

Co do NAS, sprawdziłem parę kawałków - nie podoba mi się to. Nie obrażam ludzi, którzy to lubią, bo wydaje mi się, że to jest kwestia kiedy zaczęło się słuchać rapu/hip-hopu. Ja zaczynałem od Kalibra, gdzies w 2-3 klasie podstawówki. Jestem za młody by mieć okazje jarania się właśnie Nagłym Atakiem Spawacza, czy też Liroyem. Rap się rozwija i, gdy startujesz od pewnego poziomu to coś poniżej nie bardzo Ci się podoba. Nie muszę słuchać i nie muszą mi się podobać tracki pionierów tego gatunku w Polsce by nazwać się słuchaczem rapu.

 

Lubię wykonawców, którzy mają swój własny styl, którym przyciągają mnie do swojej muzyki, np. OSTR, TeTris, Zeus czy też Mes.

Mi nie chodzilo o stawianie OSTR i HG w jednym szeregu, ale stawianie ICH w jednym szeregu z tymi pomyjami, ktore wymienilem to jest pomylka. Ja tez nie jaram sie strasznie HG, maja fajne kawalki, ale troche za bardzo monotematyczni (trawa, HWDP i bieda). Ogolnie to nie moj kllimat. Co nie oznacza, ze mozna im odmowic bardzo duzego wkladu w historie HH.

 

NAS wyplynal dokladnie na tym o czym wspomnialem: haterskich kawalkach o Liroyu. I nie powiem, kiedys slyszalem NAS i nie bede ukrywac, ze tak nie bylo. Ale z perspektywy czasu jestem w stanie ocenic, ze to czym jaralem sie jako malolat w srodkowych klasach podstawowki to nie mialo duzo wspolnego z prawdziwym hh/rapem. Chociaz wtedy oczywiscie mialem o tym calkowicie inne zdanie.

 

I dlatego nadal uwazam, ze prawdziwymi pionierami to moga byc 600V, 3H, RHX czy chociazby ZIPy albo wspomniany K44, ale nie taki NAS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz na mysli robienie kariery na pseudodisowaniu Liroya i wrzucaniu setek bluzgow w kazda zwrotke (a dzieki temu w glownej mierze stali sie "slawni") to nie, nie uwazam, zeby mieli miejsce w historii polskiego HH. Bo ja tego po prostu nie uwazam za hiphop, tak samo jak 18(kibe)L, 52debiec , Doniu, Liber i inne tego typu sraczki. I nie twierdze, ze OSTR czy HG to sa najlepsi goscie na scenie oh ah i w ogole, ale stawianie ich w jednym szeregu z wytworami typu NAS to jakies totalne nieporozumienie.

Przesadziłeś tu Panie ;) płyta Deep Hans jest mega solidna, jedna z najlepszych płyt zeszłego roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też się zgadzam, że Deep Hans płytka była dobra :) A ja czekam na 17 września kiedy Peja wydaje drugą solówkę.

 

http://www.youtube.com/watch?v=2VjKEXFUgyA taka mała zapowiedź. Ale Rysiu z kołnierzykiem? Tego jeszcze nie widziałem. Wszyscy zaczęli nagle ewoluować :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz na mysli robienie kariery na pseudodisowaniu Liroya

Hola, hola. Był to pierwszy (jeden z pierwszych - bo może o czymś nie wiem?) diss w naszym kraju. Do dzisiaj niektorzy raperzy i pseudoraperzy sie na nim wzorują. To że 15 lat pozniej wychodza wg. ciebie lepsze produkcje tego typu, jest zjawiskiem normalnym. "Poziom idzie w górę".

 

doszło do nagrania w studiu CZAD w Swarzędzu utworu " Anty ", który miał być jednym wielkim żartem, a przypadek zrządził, iż stało się zupełnie inaczej...

Sami ludziom tego dissa wciskali, wręcz rozkazywali zakup kaset. Z Bratem Juzefem to samo. Sami wykupili tyle płyt, żeby tylko platyne dostać :lol:

 

i wrzucaniu setek bluzgow w kazda zwrotke (a dzieki temu w glownej mierze stali sie "slawni") to nie, nie uwazam, zeby mieli miejsce w historii polskiego HH.

Hejter.

 

Bo ja tego po prostu nie uwazam za hiphop, tak samo jak 18(kibe)L, 52debiec, Doniu, Liber i inne tego typu sraczki.

A ja nie uwazam za HH Verby, kolega X nie zalicza do hip hopu Paktofoniki, kolega Y nie zalicza do hh... Wiadomo o co chodzi.

 

I nie twierdze, ze OSTR czy HG to sa najlepsi goscie na scenie oh ah i w ogole, ale stawianie ich w jednym szeregu z wytworami typu NAS to jakies totalne nieporozumienie.

Przeczytaj to co napisalem wyzej. Co człowiek, to ten "szereg" bedzie wygladal inaczej. To ze ja uwazam Firme za "sraczke", a jara sie nią 200 tyś ludzi (wartosc z kosmosu), to co oznacza? Ze Firma jest dobra, czy zla?

 

Stawianie w jednym szeregu HG i OSTRego to chyba też 'nie bardzo' ;).

Jedno i drugie pan maSTHa212 uwaza za Hip Hop. Pomimo ze sa to zupelnie inne style, powolania itp. Jeden slucha OSTRego, inny HG, trzeci NAS - Dlatego tez stwierdzenie "Słucham polskiego Hip Hopu" jest totalnie nieprecyzyjne.

 

Nie chce nikogo obrazić, ale Hemp Gru kojarzy mi się z 'rapem' dla dzieciaków, którzy mają problem z ukończeniem gimnazjum i myślą, że coś zmienią w systemie krzycząc HWDP...

I dobrze kojarzysz. A co ta policja zrobila dzieciakom? NIC. "Bo HG krzyczy HWDP / Firma JP, to i ja musze krzyczec, zeby byc el0 na osiedlu" :lol: Ten temat jest oczywisty i chyba nie wymaga dyskusji.

 

Co do NAS, sprawdziłem parę kawałków - nie podoba mi się to. Nie obrażam ludzi, którzy to lubią, bo wydaje mi się, że to jest kwestia kiedy zaczęło się słuchać rapu/hip-hopu. Ja zaczynałem od Kalibra, gdzies w 2-3 klasie podstawówki.

Co płyta to inny styl, wiec jakbys dobrze przesluchal, to moze i bys cos znalazl dla siebie. Tez zaczynalem od kalibra.

 

Mi nie chodzilo o stawianie OSTR i HG w jednym szeregu, ale stawianie ICH w jednym szeregu z tymi pomyjami, ktore wymienilem to jest pomylka. Ja tez nie jaram sie strasznie HG, maja fajne kawalki, ale troche za bardzo monotematyczni (trawa, HWDP i bieda). Ogolnie to nie moj kllimat. Co nie oznacza, ze mozna im odmowic bardzo duzego wkladu w historie HH.

No tak, ich wkład był super. Demoralizacja połowy polskiej młodzieży.

 

maSTHa212: to że posiadasz własny obraz polskiego hip hopu nie oznacza, że możesz go narzucać innym, jako jedyny słuszny.

Edytowane przez kretfr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hola, hola. Był to pierwszy (jeden z pierwszych - bo może o czymś nie wiem?) diss w naszym kraju. Do dzisiaj niektorzy raperzy i pseudoraperzy sie na nim wzorują.

Rzucanie bluzgami na lewo i prawo, wyzywanie czlonkow rodziny od szmat, dziwek i grozenie zabiciem dziecka nazywasz dissem? Nie zartuj, sprawdz na czym polega prawdziwy diss, poszukaj dobry freestylowych pojedynkow to bedziesz wiedzial. Bo tak sie sklada, ze podstawowa, niepisana zasada diss-u to (cytat z Wiki) "według przyjętych kanonów nie należy przy jego pomocy obrażać rodziny ani partnera/partnerki osoby, której dotyczy diss.". Wiec skoro na wstepie jest zlamana pierwsza regula to o jakim dissie moze byc mowa?

 

A zreszta: (Wiki) Diss polega na wytknięciu negatywnych cech przeciwnika, naśladowaniu jego stylu lub na przekształcaniu fragmentów jego twórczości w sposób obnażający ich słabości.

 

http://www.youtube.com/watch?v=mD7YBjlVhHU

 

I teraz odpowiedz: czy to jest diss?

 

A ja nie uwazam za HH Verby, kolega X nie zalicza do hip hopu Paktofoniki, kolega Y nie zalicza do hh... Wiadomo o co chodzi

 

Przeczytaj to co napisalem wyzej. Co człowiek, to ten "szereg" bedzie wygladal inaczej. To ze ja uwazam Firme za "sraczke", a jara sie nią 200 tyś ludzi (wartosc z kosmosu), to co oznacza? Ze Firma jest dobra, czy zla?

 

Jedno i drugie pan maSTHa212 uwaza za Hip Hop. Pomimo ze sa to zupelnie inne style, powolania itp. Jeden slucha OSTRego, inny HG, trzeci NAS - Dlatego tez stwierdzenie "Słucham polskiego Hip Hopu" jest totalnie nieprecyzyjne.

Zara, zara. Chyba sie nie rozumiemy. To nie jest tak, ze ja tak mysle i tak ma byc. Mozna pic Brunello Montalcino z Toskanii (ktore robia z owocow winorosli), ale można też pić "jabola" za 1,5 zeta, które tez nazywa sie "winem", ale na tej samej nazwie wspolne cechy tych trunkow sie koncza. I w przypadku hh jest podobnie. NAS to taki hip hopowy "jabol".

 

Poza tym mozna kogos mniej lub bardziej lubic, ale jednak wiekszosc osob, ktore znaja sie na PRAWDZIWYM hh/rapie i sluchaja tego od lat w wiekszosci sie zgadza kto faktycznie robi ten rodzaj muzyki, a kto jest scierwem.

 

I dobrze kojarzysz. A co ta policja zrobila dzieciakom? NIC. "Bo HG krzyczy HWDP / Firma JP, to i ja musze krzyczec, zeby byc el0 na osiedlu" :lol: Ten temat jest oczywisty i chyba nie wymaga dyskusji.

Powiem Ci tak: nie znasz tematu to sie nie wypowiadaj. Akurat tak sie sklada, ze mam kumpla, ktory BARDZO dobrze zna chlopakow z HG i nie raz slyszalem o roznych akcjach z policja jakie przeszli. Wierz mi, maja prawo tak mowic. Ja generalnie tez nie popieram sloganow typu HWDP, bo prawda najczesciej lezy i tak po srodku, ale sa wyjatki od tej reguly.

 

No tak, ich wkład był super. Demoralizacja połowy polskiej młodzieży.

Demoralizacja? Jakis przyklad? Z tego co mi sie wydaje, to wiekszosc (albo i wszyscy) MC opisuja to co sami przezyli czy tez co sami czuja. Nie spotkalem sie z kawalkami, ktore mialyby kogos naklaniac do robienia zadymy, palenia zielska, picia alko itd. Wszystko to osobiste teksty wykonawcow, ich opowiadania. Wiec o co kaman?

 

maSTHa212: to że posiadasz własny obraz polskiego hip hopu nie oznacza, że możesz go narzucać innym, jako jedyny słuszny.

Ja nie narzucam nikomu obrazu polskiego hh. Tylko chce zeby rzeczy byly nazywane po imieniu czyli prawdziwy hh na jedna strone, a quasi hh na druga. Ujme to tak: rymy + bity nie musza sie rownac hh.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzucanie bluzgami na lewo i prawo, wyzywanie czlonkow rodziny od szmat, dziwek i grozenie zabiciem dziecka nazywasz dissem? Nie zartuj, sprawdz na czym polega prawdziwy diss, poszukaj dobry freestylowych pojedynkow to bedziesz wiedzial. Bo tak sie sklada, ze podstawowa, niepisana zasada diss-u to (cytat z Wiki) "według przyjętych kanonów nie należy przy jego pomocy obrażać rodziny ani partnera/partnerki osoby, której dotyczy diss.". Wiec skoro na wstepie jest zlamana pierwsza regula to o jakim dissie moze byc mowa?

 

A zreszta: (Wiki) Diss polega na wytknięciu negatywnych cech przeciwnika, naśladowaniu jego stylu lub na przekształcaniu fragmentów jego twórczości w sposób obnażający ich słabości.

 

3342466[/snapback]

Poza tym mozna kogos mniej lub bardziej lubic, ale jednak wiekszosc osob, ktore znaja sie na PRAWDZIWYM hh/rapie i sluchaja tego od lat w wiekszosci sie zgadza kto faktycznie robi ten rodzaj muzyki, a kto jest scierwem.

Pozdro dla wszystkich prawdziwych, el0, el0!!! :lol:

 

 

Powiem Ci tak: nie znasz tematu to sie nie wypowiadaj. Akurat tak sie sklada, ze mam kumpla, ktory BARDZO dobrze zna chlopakow z HG i nie raz slyszalem o roznych akcjach z policja jakie przeszli. Wierz mi, maja prawo tak mowic. Ja generalnie tez nie popieram sloganow typu HWDP, bo prawda najczesciej lezy i tak po srodku, ale sa wyjatki od tej reguly.

Tez cos tam slyszalem o tych przykrosciach jakie ich spotkaly, ale ile w tym prawdy to tylko oni wiedza :)

Chcac niechcac doprowadzili do ogolnopolsiej mody na nienawidzenie policji.

 

Demoralizacja? Jakis przyklad? Z tego co mi sie wydaje, to wiekszosc (albo i wszyscy) MC opisuja to co sami przezyli czy tez co sami czuja. Nie spotkalem sie z kawalkami, ktore mialyby kogos naklaniac do robienia zadymy, palenia zielska, picia alko itd. Wszystko to osobiste teksty wykonawcow, ich opowiadania. Wiec o co kaman?

Nie chce mi sie tlumaczyc, bo jest to zbyt oczywiste chyba, w jaki sposob demoralizuje to mlodziez.

 

Malo sluchales widocznie, skoro z naklanianiem do nielegalnych czynow sie nie spotkales :lol:

 

 

Ja nie narzucam nikomu obrazu polskiego hh. Tylko chce zeby rzeczy byly nazywane po imieniu czyli prawdziwy hh na jedna strone, a quasi hh na druga. Ujme to tak: rymy + bity nie musza sie rownac hh.

Jw, pzdr dla wszystkich prawdziwych, a ci nieprawdziwi sie nie znaja na muzyce :) :lol:

Edytowane przez kretfr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...