Skocz do zawartości
Trendzik

Studia, nauka - gdzie iść po maturze?

Rekomendowane odpowiedzi

Rozumiem, że nie należy studiować czegoś czego się nie chce i będzie męczyło. Bo gdyby było inaczej to już mógłbym być studentem SGGW, ale co z tego skoro kierunki na które miałbym szanse iść w żaden sposób nie są związane z moimi zainteresowaniami.

Zaplecze, baza, itd. Wszystko racja, tylko właśnie ja poszukuje takiej uczelni która będzie to miała dobrze rozwinięte i będzie znajdowała się w jednym z wymienionych miast (niestety, zdania nie zmienię). Bo skoro miałbym płacić za naukę, to chyba mam prawo coś wymagać. Dlatego uważam, że do takiego wyboru też trzeba dorosnąć i najpierw zrobić małe rozeznanie, bo to nie sztuka zapłacić za byle jakie studia które mi pozwolą dostać papier.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wiem co mówie wujek skończył i pisze książki z tej dziedziny w wolnym czasie i zarabia gruba kase. :)

:lol:

Wspaniałe zajęcie dla inżyniera :D Pisanie książek :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:lol: Ale lolek z ciebie :D Sam to wymyśliłeś?

 

Na początku wszystko jest czarną magią, ale wszystkiego idzie się nauczyć, 90% odpada, jaaasne :lol:

 

U mnie na 1 roku EiT to może z 10% osób jest z technikum na 300 chłopa... W mojej grupie 30 osobowej 1 osoba jest z technikum.

 

Jakoś mi się nie chce wierzyć że z 300 osób na roku studia skończy około 60 albo mniej :P

jasneeeeee

umiesz czytac ze zrozumieniem, czy ja mowilem, ze na 1 roku odpadaja goscie z LO ? :mur:

wogole cos was duuuuzo przyjeli na rok (mowisz o calym wydziale czy kierunku ? )

na AGH na kierunku srednio jest 80-100osob (u bylo 96osob zostalo 21!!!) taki przesiew tu jest zawsze, ze zaczyna sporo ludzi konczy bardzo malo....

jak bedziesz starszy na kolejnych semestrach to mozemy wtedy porozmawiac....zaczynaja sie wtedy teorie obwodow, elementy magnetyczne i inne rzeczy, gdzie wiekszosc Panow z LO zgrzyta zebami ;)

 

jesli chodzi o prace dla automatyka to juz widze jak nie wymagaja doswiadczenia :lol:

w sredniej i duzej firmie nikt nie wpusci goscia po studiach AiR, zeby kontrolowal automatyzacje w firmie czy na tasmie produkcyjnej!!! za duze ryzyko i strata! zreszta prawda jest taka, ze student po studiach nie umie nic!

posiadam wyksztalcenie automatyka i informatyka i jak przegladalem dawniej oferty pracy to moge powiedziec, ze tu i tu trzeba doswiadczenie...

informatykow wcale nie ma duzo w naszym kraju i jest pelno ofert dla nich! (nie mowie tu o pseudoinformatykach ;) )

sporo ludzi aplikuje na stanowisko informatyka po jakis smiesznych kierunkach i pozniej placza, ze nie dostali pracy....

 

P.S. Absolwentom szkol srednich polecam jeszcze do rozwazenia kierunek: telekomunikacja, bo o nim chyba wszyscy zapomnieli w tym temacie... :)

Edytowane przez lukas-comp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak bedziesz starszy na kolejnych semestrach to mozemy wtedy porozmawiac....zaczynaja sie wtedy teorie obwodow, elementy magnetyczne i inne rzeczy, gdzie wiekszosc Panow z LO zgrzyta zebami ;)

Tak się składa że teoria obwodów, magnetyzm, teoria pola, elementy magnetyczne i wiele innych rzeczy to ja miałem na 2 semestrze (i zgrzytali wszyscy nawet ci z techników) ;) Matma jako taka skonczyła mi się w 1 semestrze, w drugim to została probabilistyka (praktycznie), i już chyba wiecej niż 1 przedmiot matematyczny na dalszych semestrach nie będzie.

 

300 osób przyjęto na kierunek EiT i jakieś 60-70 na AiR a na informe nie wiem ilu.

 

Weź pod uwage że AGH to troszke inna historia niż polibuda Gdańska.

 

Pozatym umiem czytać i wiem ze napisałeś 4 czy któryś tam semestr...

Edytowane przez hary86

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa że teoria obwodów, magnetyzm, teoria pola, elementy magnetyczne i wiele innych rzeczy to ja miałem na 2 semestrze (i zgrzytali wszyscy nawet ci z techników) ;) Matma jako taka skonczyła mi się w 1 semestrze, w drugim to została probabilistyka (praktycznie), i już chyba wiecej niż 1 przedmiot matematyczny na dalszych semestrach nie będzie.

 

300 osób przyjęto na kierunek EiT i jakieś 60-70 na AiR a na informe nie wiem ilu.

 

Weź pod uwage że AGH to troszke inna historia niż polibuda Gdańska.

 

Pozatym umiem czytać i wiem ze napisałeś 4 czy któryś tam semestr...

to jakies bardzo dziwne te studia jak matma trwa 1 semestr, a jak z fizyka ?

jakos szybko Ci wrzucili przedmioty zawodowe....

ale to moze jest tak jak na pwr, ze uczelnia sie tylko nazywa jako techniczna, a malo jest z nia wspolnego :/

tak jak wspomnialem wroc do tego co powiedzialem jak juz bedziesz po polmetku studiow ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sranie w banie, rodzicow moze i mam zamozniejszych niz przecietni ludzie ale sam zarabiam i od nich biore drobne wiec jak niewiesz to nie mow ok? na to wszystko co mam w podpisie zarobilem SAM bez ani złotówki od starych

Ależ ja wcale nie kwestionuje, ze na sprzet w podpisie zarobiles sam. Jednak "start" do swojej firmy (o ile takowa istnieje) miałeś "nieco" ułatwiony :lol: . Poza tym jak dla mnie mozesz byc nawet istnym rainmanem biznesu :lol: , byle bys tylko nie ściemniał ludziom, ze aby się utrzymac w wawie trzeba miec 1200 zł (1000 odliczajac te "200 zł na imprezy") na miech. Spokojnie da sie wyrobic za 600 (i to jedzac cos wiecej niz chleb z wodą ;) ). EOT z mojej strony.

 

 

Ps.

"rodzicow moze i mam zamozniejszych niz przecietni ludzie ale sam zarabiam i od nich biore drobne"

 

"na to wszystko co mam w podpisie zarobilem SAM bez ani złotówki od starych"

 

Trochę to sprzeczne :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to jakies bardzo dziwne te studia jak matma trwa 1 semestr, a jak z fizyka ?

jakos szybko Ci wrzucili przedmioty zawodowe....

ale to moze jest tak jak na pwr, ze uczelnia sie tylko nazywa jako techniczna, a malo jest z nia wspolnego :/

tak jak wspomnialem wroc do tego co powiedzialem jak juz bedziesz po polmetku studiow ;)

Fiza jako taka ogólna też pierwszy semestr, w drugim mieliśmy tylko lajtowną 1h wykładu bez ćwiczeń. Z tą matmą to w 2 sem też była, ale już jakby jej nie było bo tylko delikatne rozwinięcie tego co było na 1 sem. Tylko probabilistyka przyspaza trudności z matmy.

 

Niezbyt czaje ocb w tym co pogrobiłem.

 

Narazie to ja jeszcze nie jestem na 3 semestrze więc nie myśle o półmetku :lol: Ale mimo wszystko nie wydaje mi się żeby odzrzucili prawie wszystkich po LO zwłaszcza że z techników jest bardzo mały odsetek studentów.

Edytowane przez hary86

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"rodzicow moze i mam zamozniejszych niz przecietni ludzie ale sam zarabiam i od nich biore drobne"

 

"na to wszystko co mam w podpisie zarobilem SAM bez ani złotówki od starych"

 

Trochę to sprzeczne :lol:

na siłe wymuszasz tą sprzeczność, co innego <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> 20zł a co innego 800 np na psp

 

zreszta eot bo to topic o studiach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie mowie, ze odrzucili 90% gosci z LO tylko tyle wogole odpadlo :D

cos malo tej fizy i matmy... na aghu matma 3semestry, fiza 2 i to ostrej rzezni przez pierwsze 2 semestry (po kilka-kilkanascie godzin tygodniowo!) przez pierwszy rok byla sama matma, fiza, pozniej doszlo w drugim semestrze: wstep do programowania

hmm, ale i tak malo masz gosci z technikum

na aghu 30-35% to goscie z TE, a reszta LO

jesli chodzi o to pwr to: ze po zakonczeniu masz tytul techniczny, uczelnia jest techniczna tylko wyklady i wymagania sa malo zwiazane z poziomem na jaki ksztaltowani sa mlodzi ludzie... ;)

powodzenia i walcz do skutku z docentami! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cos malo tej fizy i matmy... na aghu matma 3semestry, fiza 2 i to ostrej rzezni przez pierwsze 2 semestry (po kilka-kilkanascie godzin tygodniowo!) przez pierwszy rok byla sama matma, fiza, pozniej doszlo w drugim semestrze: wstep do programowania

Jak to się mawia "co kraj to obyczaj" :P

 

Widać że AGH to zupełnie inna historia skoro caly pierwszy rok marnuja na fize i matme.

 

Wstep do programowania to ja na 1 sem mialem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to się mawia "co kraj to obyczaj" :P

 

Widać że AGH to zupełnie inna historia skoro caly pierwszy rok marnuja na fize i matme.

 

Wstep do programowania to ja na 1 sem mialem :P

bo tu doja kase i pozniej out...

na wydziale za kazdy kierunek trzeba placic kiedy skladasz podanie

warunek kosztuje sporo...

1 rok jest tylko po to, aby zrobic przesiew...

szkoda slow :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo tu doja kase i pozniej out...

na wydziale za kazdy kierunek trzeba placic kiedy skladasz podanie

warunek kosztuje sporo...

Nie prawda.

Czy ty wogóle studiujesz na tym AGH?

Idź na politechnikę, to się przekonasz co to przesiew i zgrzytanie zębami.

 

Na studiach student sam zdobyw wiedze, a nie podaja mu ja jak w sredniej szkole na tacy...

Pozniej jest placz i zgrzytanie zebow

 

prawda jest taka, ze student po studiach nie umie nic!

Kiepsko tą wiedzę zdobywasz. Edytowane przez J.O.H.N.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Xanagaz, teraz już na żadnej wyższej uczelni nie powinno być jednolitych magisterskich. Podział na licencjat + magistrum jest wymagany odgórnie w UE. IMHO bardzo dobry pomysł, bo jak wylecisz na 7-8 semestrze z jednolitych magisterskich to nie masz nic poza maturą, a tak masz już zawsze licencjat.

 

Uściślając:

Masz licencjat, jeżeli obroniłeś pracę licencjacką. I teraz albo decydujesz się na magistrum w tej samej/innej uczelni, albo pozostajesz z samym licencjatem.

Nie masz, jeżeli postanowiłeś zamiast pisania pracy licencjackiej podpisać papierek o przystąpienie do magistrum (na tej samej uczelni, jako kontynuacja kierunku licencjackiego).

 

W praktyce różnica taka, że po 6 semestrach masz wybór, czy chcesz pisać licencjat, obronić go i mieć go w kieszeni, a później decydować co dalej, czy chcesz kontunuować naukę na magisterkę.

Edytowane przez Allen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

IMHO bardzo dobry pomysł...

Z dydaktycznego punktu widzenia jest to katastrofa :sad: Programy na ścisłych kierunkach (głównie mam na myśli chemię) ulegają takim cięciom, że magister po studiach dwustopniowych bedzie miał niewiele wspólnego z magistrem po pięcioletnich studiach magisterskich :? Ale wszystko dąży do tego, aby kształcić specjalistów w wąskim zakresie, tak jest na zachodzie i tak powinno się stać u nas, ale czy tak się stanie mam do tego duże obawy :-| pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie prawda.

Czy ty wogóle studiujesz na tym AGH?

Idź na politechnikę, to się przekonasz co to przesiew i zgrzytanie zębami.

 

 

Kiepsko tą wiedzę zdobywasz.

na EAIiE (oczywiscie dla niedowiarkow na AGH) jak skladalem swego czasu podania na Infe, Telekomunikacje i AiR placilem za kazdy kierunek 80zl!

Na Polibudzie mam wielu znajomych i uwierz mi, ze wiekszy przesiew jest na AGH :]

Zreszta kazdy student PK broni tej uczelni jak diabli...

Ja jeszcze wyzszego nie skonczylem, a o wiedzy widze po tych z kim mi przychodzi pracowac!

Nie chce pisac jakis samowychwalan czy nie wiem jeszcze co, ale wieksza wiedze zdobylem sam bez studiow, niz goscie, ktorzy ja ukonczyli i maja mgr i inz :/ Nie mowie tu o kazdym studencie, ale o tych, ktorzy sie "slizgali" co semestr...

 

P.S. jestem obiektywny, na AGH nie studiuje bo przenioslem sie na WSZiB

na AGHu niestety spore oplaty, jezdzenie po studencie i zero wyposazenia

jedynym plusem jest dobra baza doktorow, ktora wyklada na WSZiBie i to nie tylko wyklady, a rowniez cwiczenia :)

na AGHu jest tak, ze wyklady sa z doktorem, a cwiczenia czesto z mlodym doktorkiem

Edytowane przez lukas-comp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na EAIiE (oczywiscie dla niedowiarkow na AGH) jak skladalem swego czasu podania na Infe, Telekomunikacje i AiR placilem za kazdy kierunek 80zl!

Jest tu ktoś, kto składał w tym roku papiery na AGH, wtedy mógłby to potwierdzić, ale ja jestem zdania, że przy rekrutacji w obrębie jednego wydziału, płaci się tylko raz. A z tego co mi wiadomo to na AGh można tylko na jeden wydział złożyć. Więc byłby to chory pomysł, aby na każdy możliwy kierunek na tym wydziale trzeba było płacić za każdym razem ileś tam pln'ów.

na AGHu niestety spore oplaty

Oj zdziwiłbyś się, AGH jest najtańsze, bo jest najlepiej dofinansowane z budżetu miasta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja skladalem w tm roku na AGH na EAiE i placilem tylko raz i to 75zl:]

 

i dokladnie na AGH to najtaniej wychodzilo ba na PK bylo np 80zl i wydzial te ciecie mieli otwarty tylko do 12:[ musialem tam dwa raz specjalnie dla nich jechac q....

 

dostalem sie na elektronike i telekomunikacje czyli tam gdzie chcialem:P

Edytowane przez Fidel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...