2012

[und3r]

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

No własnie, czy ropa jest tylko w rejonie zatoki perskiej? Owszem, jest jej tam sporo, ale ponad 300 mld dolarow jakie poszlo na wojne w Iraku moznaby przeznaczyc na szerszą eksploatację zloz na Alasce oraz poszukiwanie nowych złoz na szelfach kontynetalnych.

Jest jeszcze gaz ziemny, on starczy na troche dłuzej ;) . Jednak faktem jest, ze KWR zaczynają coraz wiecej inwestowac w odnawialne źródla energii (glownie spadku wody, wiatru, geotermiczną, słoneczną, a w niedalekiej przyszłosci fuzji termojądrowej), zeby uniezależnić sie od Bliskiego Wschodu. (...) IMO jeszcze za naszego zycia wycofane zostaną z produkcji samochody benzynowe, a obecnie uzywane paliwa utrzymają sie dluzej tylko w lotnictwie pasazerskim.

Hah, nie trzeba bylo dlugo czekac na potwierdzenie moich teorii :) . Właśnie w Faktach przy okazji reportazu o wzrastajacych cenach benzyny w USA (ktora kosztuje juz, o zgrozo, prawie 2.50 za litr!!!) wspomnieli, ze Stany chca zaczac wydobywac rope w parku narodowym na Alasce, budowac nowe elektrownie niekonwencjonalne oraz (i to jest najciekawsze) rozpromowac jakos samochody na ogniwa wodorowe.

Edytowane 28 Kwietnia 2006 przez und3r

[Carson]

jaka sekciarska, co Ty gadasz. prawie kazdy artykul byl poparty dowodami (jakies dokumenty, zapiski itp)

[Gość]

szkoda ze nie mam skanera takie dowody to i ja moge zrobic [;

 

kurde samochodu na wodor :( to juz nie to samo co ryk ladnie wyregulowanej 2 litrowej rzedowej czworki :( ciekawe co bedzie z motocyklami. mam nadzieje ze cos wymysla zeby zachowac obecna idee silnika spalinowego

Edytowane 28 Kwietnia 2006 przez Gość

[costi]

SIlnik spalinowy pewnie podzieli los lokomotyw parowych i innych dawnych wynalazkow - bedzie jako ciekawostka i dla entuzjastow.

 

Co do komputerow organicznych - wbrew pozorom wcale nie jest to taka fikcja. Technologia krzemowa zbliza sie do fizycznej bariery miniaturyzacji, inne polprzewodniki sa drogie jak nieszczescie i niekoniecznie lepsze, a komputery kwantowe pozostaja w sferze bajek i pomyslow. Oczywiscie mozg w tubie to jakies majaki pijanego fantasty, ktory sie naogladal Frankensteina, ale sam pomysl komputerow organicznych nie jest taki calkiem z sufitu. Na przeszkodzie stoi tylko jeden "detal" - nadal nie wiemy, jak dziala mozg (iekoniecznie ludzki), a bez tego nie ma nawet co zaczynac zabawy z budowaniem czegos od zera.

[und3r]

Co do komputerow organicznych - wbrew pozorom wcale nie jest to taka fikcja. Technologia krzemowa zbliza sie do fizycznej bariery miniaturyzacji, inne polprzewodniki sa drogie jak nieszczescie i niekoniecznie lepsze, a komputery kwantowe pozostaja w sferze bajek i pomyslow. Oczywiscie mozg w tubie to jakies majaki pijanego fantasty, ktory sie naogladal Frankensteina, ale sam pomysl komputerow organicznych nie jest taki calkiem z sufitu. Na przeszkodzie stoi tylko jeden "detal" - nadal nie wiemy, jak dziala mozg (iekoniecznie ludzki), a bez tego nie ma nawet co zaczynac zabawy z budowaniem czegos od zera.

Są jeszcze komputery optyczne (prototypy są wielkości pokoju i maja smiesznie niską moc, ale krzemowe tez tak zaczynały) i to im wróżyłbym poki co najlepszą przyszłość :) Edytowane 28 Kwietnia 2006 przez und3r

[tukamon]

ciekawe co bedzie z motocyklami.

na pedaly :D

ew na prad i skoncza jako takie wozidelka dla emerytow

Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez tukamon

[mr^_^max]

melonino, kościół potwierdza, że takie przepowiednie istniały jednak pamiętaj, że wg. wiary katolickiej tylko Bóg zna początek i koniec wszystkiego. wszelkie więc rozmyślenia katolika nad rokiem 2012 nie mają sensu i lepiej ten czas spożytkować na doskonalenie duchowe (nie koniecznie mam tu na myśli modlitwe).

[.Melon]

melonino, kościół potwierdza, że takie przepowiednie istniały jednak pamiętaj, że wg. wiary katolickiej tylko Bóg zna początek i koniec wszystkiego. wszelkie więc rozmyślenia katolika nad rokiem 2012 nie mają sensu i lepiej ten czas spożytkować na doskonalenie duchowe (nie koniecznie mam tu na myśli modlitwe).

Albo spożytkować czas na komputer :D

 

I przy okazji-ten papież strzelał do Polaków,to prawda.Najpierw w Kampanii Wrześniowej,potem te wszystkie nasze akcje partyzantów no i powstanie.

Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez melonino

[JROX]

na pedaly :D

ew na prad i skoncza jako takie wozidelka dla emerytow

To ja sam znajde sposób żeby jeżdziły tak jakby na benzyne i miały taka samą moc ;) I napewno dla emerytów nie będą bo to nie Simson Duo ;)

[oldskul]

jaka sekciarska, co Ty gadasz. prawie kazdy artykul byl poparty dowodami (jakies dokumenty, zapiski itp)

Ehh jak lubisz texty a la jehowa, wiesz takie dokumenty to ja ci mogę wydać. Mówisz i masz. Chcesz prawko na ciągnik - dla mnie nie ma problemu.

 

Albo spożytkować czas na komputer :D

 

I przy okazji-ten papież strzelał do Polaków,to prawda.Najpierw w Kampanii Wrześniowej,potem te wszystkie nasze akcje partyzantów no i powstanie.

Który papież? Ten? Obecny? On był w Hitlerjugend ponoć (i to przymusowo chyba został wcielony).

Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez Spylon

[costi]

I przy okazji-ten papież strzelał do Polaków,to prawda.Najpierw w Kampanii Wrześniowej,potem te wszystkie nasze akcje partyzantów no i powstanie.

Ci przebrzydli Niemcy, tak ganiac biedne Hitlerjugend po polach bitew... :P

[Black_war]

jezu co za glupota kolejny idiota ktory bedzie jakies [ciach!]ly szerzyl i straszyl ludzi a noobiarskie 13latki ktore tu beda zagladaly beda w nocy chodzili do rodzicow bo sie konca swiata boja ..

 

mi ten rok kojarzy sie jedynie z olimpiada i mistrzostwami europy w noge...

[ya23]

Nie czytalem calego watku... jednak te 29 stron mnie przytloczylo :lol2:

Kalendarz Majow faktycznie konczy sie w 2012. Wtedy tez wg. nich nastapi koniec swiata. A teraz pogoglujcie co oni przez to rozumieli - argument odpada.

Kod Biblii... znasz 10 przykazan? To powiedz mi drugie i ostatnie :) - moze to nie dotyczy Biblii, ale skoro tak fundamentalne rzeczy moga sie zmieniac to i biblia rowniez.

Nostradamus podobno palil LSD jak pisal "przepowiednie". Zreszta powiedzenie, ze "w nowym miescie upadna blizniacy" jest tak ogolne, ze moznaby wiele rzeczy pod to podpiac. WTC bylo akurat spektakularnym przykladem.

Przepowiednia Malachiasza (a nie papiezy) podala, ze od czasu jej wypowiedzenia bedzie bodajze 112 papiezy. Jest juz wiecej. Zastanawiajace jest dla mnie porownanie JP2 do "trudu slonca" (urodzil sie i zostal pochowany w dniu wyjatkowo rzadkich typow zacmienia slonca; krazyl po ziemi niczym slonce), a JP1 do "z polowy ksiezyca" (pontyfikat trwal +- miesiac ksiezycowy, zaczal sie prawie dokladnie w poczatek 1. z faz ksiezyca, tak tez sie skonczyl. Ponadto w mniej wiecej polowie mialo miejsce zacmienie ksiezyca, chyba nawet jeszcze rzadsze niz sloneczne u JP2).

Koniec swiata moze nastapic nawet jutro - ogladaliscie "Polowanie na >>Czerwony Pazdziernik<<"?

[eon007]

ehh tak czytam od czasu do czasu co te latwowierne dusze tu plodza i generalnie moge powiedziec, ze temat spoko ale nalezy sie pare wyjasnien (apropos kilku baaaaardzo czesto przedstawianych tu "faktow"). Otoz wcale nie jest nigdzie udowodnione ze kalendarz majow konczy sie w 2012 roku. Wedlog nowszych badan, moglo dojsc do pomylki i ich kalendarz konczy sie w 3000 ktoryms tam roku no ale oczywiscie to by bylo zbyt daleko zeby teraz tworzyc apokaliptyczne przepowiednie wiec wiekszosc tzw. "sensacyjno-ksiazkowych naukowcow" przyjela opcje z 2012 rokiem. A ta niby przepowiednia Nostradamusa odnosnie dwoch braci nigdy nie miala miejsca. Prawda jest taka, ze ktos dopisal fragment o "dwoch upadajacych braciach" i poscil w eter po 11 wrzesnia i tak oto powoli tworzy sie pasujace do siebie fakty z przepowiedni nadwornego wrozbity. Wiem ze latwo w to uwierzyc bo wszystko sie tak ladnie pozniej uklada w calosc ale polecam przeczytanie wiarygodnej biografii Nostradamusa zanim ktos zacznie przytaczac wytwory jego umyslu.

Edytowane 30 Kwietnia 2006 przez eon007

[Cobra]

(...)Nostradamus podobno palil LSD jak pisal "przepowiednie".(...)

 

 

 

Bardzo ciekawe ... biorac pod uwage, ze po raz pierwszy LSD zostało zsyntetyzowane w 1938 r. przez szwajcarskiego chemika Alberta Hofmanna.

 

Nie cytuje tutaj kolegi ,dla samej zasady poprawiania, ale chcialbym uczulic innych, by wypowiadajac sie postarali sie poprzec swoja wiedze jakimis zrodlami. Choc sam temat z gatunku dywagacyjnych, to chcialbym miec pewnosc, czy zmieniac dotychczasowy tryb zycia ;) .

Edytowane 30 Kwietnia 2006 przez Cobra

[.Melon]

Ci przebrzydli Niemcy, tak ganiac biedne Hitlerjugend po polach bitew... :P

Biedne Hitlerjugend?Wyobraź sobie,że niektóre mlode szwabiątka same chcialy tam iść i same chcialy na wojnę.Nie oglądaleś np. "Upadek" ?

A obecny papież nie byl w Hitlerjugend,tylko w Wehrmahcie.Na przyklad dlatego,że teraz ma on ponad 80 lat.Czyli urodzil się ok.1920.Więc jak zaczęla się kampania wrześniowa,byl już w Wehrmahcie.

[Gość]

nie niektore tylko wiekszosc. wtedy jak nie byles w HJ to nie byles el0 i pr0 i nikt cie nie lubil.

 

co do kalendarza majow proponuje poczytac Kalendarz_Majów

 

koniec swiata przesowamy na 13 października 4772 [;

Edytowane 30 Kwietnia 2006 przez Gość

[costi]

Biedne Hitlerjugend?Wyobraź sobie,że niektóre mlode szwabiątka same chcialy tam iść i same chcialy na wojnę.Nie oglądaleś np. "Upadek" ?

A obecny papież nie byl w Hitlerjugend,tylko w Wehrmahcie.Na przyklad dlatego,że teraz ma on ponad 80 lat.Czyli urodzil się ok.1920.Więc jak zaczęla się kampania wrześniowa,byl już w Wehrmahcie.

Po pierwsze - polecam zauwazyc emotke na koncu ;)

 

Po drugie - biografii obecnego papieza nie studiowalem. Obilo mi sie o uszy czy przeczytalem w ktorejs gazecie przy okazji jego wyboru, ze byl wlasnie w HJ.

A zeby miec podkladke do dyskusji: Benedykt_XVI

 

Urodzil sie w 1927 roku - czyli w momencie wybuchu IIWŚ mial 12 lat. A o jego "karierze" Wikipedia pisze tyle:

Od 1941 r. należał obowiązkowo do Hitlerjugend. W wieku 16 lat (1943 r.) rozpoczął przygotowanie wojskowe w zakresie obrony przeciwlotniczej. W listopadzie 1944 został wcielony do Wehrmachtu. W roku 1945 został internowany w obozie dla jeńców wojennych jako niemiecki żołnierz. Zwolniony w czerwcu tego roku, wstąpił razem z bratem do monachijskiego seminarium.

Jak widac obaj mielismy racje :) Przy okazji polecam zwrocic uwage na slowa "obowiazkowo" i "zostal wcielony" ;)

[.Melon]

Jasne to na pewno jakaś propaganda,żeby wszyscy "kochali i uwielbiali" papieża :P

[Jacek]

Eh nic szczegolnego dla wiekszosci ludzi na pewno sie nie wydarzy w 2012 roku, choc widzac jakie ludzie maja podejscie do tych spraw co niektorzy moga cos "odwalic".. ;)

 

Majowie mozliwe ze dobrze przepowiedzieli dzien miesiac rok.. ale nie konca swiata a własnie jakiegos przełomu w swerze duchowej(?) ;) Ich wierzenia, ich wiedza przeciez nie jest do konca poznana wiec nie ma co brac tych liczb za cos nadzywczaj waznego dla zwyczajnego człowieka. Jestem pewien ze "swiat" sie nei zawali z nadejsciem tego dnia. Jesli juz checie sie tak bardzo interesowac ta czy inna data to radził bym zmienic podejscie, bo nie sadze by jakiegolwiek nadzwyczaj wazne dla nas wydarzenia zostały przepowiedziane.

 

Ktos napisał ze nostradamus palił LSD? Rany, moj kumpel strzelil wczoraj niechacy baranka, w ziemie.. cierpial bardzo mimo owczesnego wypicia sporej ilosci alkoholu. Rada dla tych ktorym zwykłę srodki nei pomagaja ;)

Jesli juz mowic o narkotykach to nie zdziwił bym sie gdyby je zazywał. Czemu? dla mnie jest to jasne ;) Niektore narkotyki mniej lub bardziej dosłownie pozwalaja odpłynac w "inny swiat", doznac takich stanów jakich osiagniecie normalnie ejst bardzo trudne a mzoe i nie mozliwe. Bardzo mozliwe ze był po prostu zwykłym.. zarazem bardzo madrym(i "oczytanym") człowiekiem, a przepowiednie ktore spisał mozna zawdzieczac jego wiedzy by znajdywujac sposoby moc dostrzec przyłosc ;). Nie macie intuicji? Ma ja zapewne kazdy, a przynajmniej zdecydowana wiekszosc, jak ja wytłumaczyc? Ona sama jest niewiarygodna(chociazby dla mnie bo dzieki takim najczesciej słuszyn przeczuciom mozna inaczej planowac swoje zachowanie, poczynania). Majac zbyt proste podejscie do takich spraw albo jedni uznaja je za kompletne bzdury albo zaczynaja szykowac zapasy na 10 lat w swojej piwnicy... Choc dziwne to do takiej spraw trzeba troche podejscia naukowca ;) Sceptycznie .. badac z zaciekawiem pewne sprawy ... ale jednak z głowa ;)

 

Jesli przepowiednie nostradamusa znane sa od dawna, to czemu dopiero teraz tak sie o nim wspomina dopatrujac dnia "konca swiata" skoro wiekszosc jego nadzywczaj waznych przepowiedni sie sprawdziła?? Pisał je w sposob niejasny.. spoko, ale jakos ze wszystkich przepowiedni akurat teraz upatruja sie ludzie kataklizmu jakby mało ich było w przeszłosci...a przeciez ten w roku 2012 czy podobnym sa razcej mało prawdopodobne ;) Nie sadze zeby pisana była ludzkosci zagłada.. a przynajmniej w tak banalny sposob jak wyginiecie naszej rasy poprzez jakas asterojde itp.. Katklizmy zapewne beda, i to bardoz duze, ale ludzkosc przetrwa je z pewnoscia, choc napewno nie wszyscy ;) hehe

[costi]

Problem w tym, ze wiekszosc przepowiedni Nostradamusa sie "sprawdzila" po fakcie. Cos sie stalo i ktos od razu dopasowal do tego enigmatyczna i niejasna przepowiednie, krzyczac "a widzicie, Nostradamus to przepowiedzial!". A caly Internet robi chorki... ;)

 

Caly czas czekam, zeby jakas przepowiednia sie sprawdzila jak trzeba - bierzemy przepowiednie, na jej podstawie mowimy "zdarzy sie to i to", po czym to cos sie wydarza. Jakos mam dziwne wrazenie, ze z doczekaniem sie moze byc problem :P

[Gość]

Caly czas czekam, zeby jakas przepowiednia sie sprawdzila jak trzeba - bierzemy przepowiednie, na jej podstawie mowimy "zdarzy sie to i to", po czym to cos sie wydarza. Jakos mam dziwne wrazenie, ze z doczekaniem sie moze byc problem :P

Idź do wróżki. Ona podczas wizyty Ci przepowie, że jak będziesz wychodził to zarząda z jakieś 5 dyszek za wróżbe - sprawdzalność gwarantowana :wink:

[Quistis]

Idź do wróżki. Ona podczas wizyty Ci przepowie, że jak będziesz wychodził to zarząda z jakieś 5 dyszek za wróżbe - sprawdzalność gwarantowana :wink:

khem, jak wiem z drugiej ręki, to kwoty teraz są wyższe: coś koło stówki zapłacisz za przepowiedzenie takie :wink:

 

Co do tych przepowiedni, to ten akurat rok jest, bo ten kalendarz Majow się wtedy kończy, a jeszcze dodaj erę wodnika do tego (która faktycznie zacznie się za jakieś sto lat, ale to jest pomijane :wink: ) to ci wychodzi 2012. Każda data dobra: był już rok '97, był 2K, w 2003 też chyba miało coś tam być - ale data się 'lubi' przesuwać... W 2012 pewnie prezesunie się na 2013 itd. :)

[Jacek]

ehh tak to jest jak ktos poczyta i sie przerazi.. albo chociaz zaciekawi :) Poza 2012 rokiem słyszałem cos o 2013, 2025(kolejne przełomowe wydarzenie..) Po kiego w to wnikac? :)

Nie bardzo rozumiem "przesuniecia" wydarzen. Widze ze wiekszosc z was czeka? na jedno konkretne wydarzenie. "Rozreklamowana" data ma zwiastowac cos tak wielkiego ze wszyscy pomra albo przynajmniej sfajdola sie w gacie w przerazeniu widzac co sie dzieje dookoła.... Dzis nie sa znane do konca... przepowiednie nostradamusa, majów czy innych na przyszłosc.. jesli cos wyliczyli, przepowiedzieli to mzoe i cos sie stanie ale zeby doszukiwac sie konca swiata ktory i nie ma prawda dojsc..? ;p

Odnosnie roku 2012 czytałem kiedys cos iz nie ma dojsc do konca swiata. bla bla.. ;) lecz do przełozmowego wydarzenia, kolejnego etapu.. czegos, ale raczej niezauwazalnego dla zwykłych ludzi ;) Tak podobno wnioskuje sie z nauk Majow. Jak widac rozne sa teorie i niekoniecznie katastroficzne ;) Tyle.. Kto czyta ten wie wiecej ale bez sensu jest łykanie wszystkiego bo nawet rybki tak nie robia ;) A nawte jesli to zaraz wypuja ;) heh....

Relax.. relax.. relax.. ;) Wiekszy wpływ na nasze zycie bedzie miała zapewne za jakis czas wszechwladna ... UE i kfa kfaki niz wydarzenie ktore rzekomo ma powalic ludzi na kolana w 2012 roku ;)

[Gość]

pewnie otworza nowa sie hipermarketow albo premiera jakies gierki bedzie [; taka promocje robia [;

Edytowane 3 Maja 2006 przez Gość

[apo5]

Pożyjemy, zobaczymy [; pr0ste ? Może w 2012 wyląduje na ziemi to co ukazuje się co jakiś czas na meksykańskim niebie [;

Edytowane 4 Maja 2006 przez apo5

[tukamon]

czlowiek-taco? ew latajacy-czlowiek-burrrrito-z-gitarra? :D

[Gość]

raczej gruby meksykanin z wasami w latajacym burrrrito z gitara przy muzyczce takiej jak tu :> http://video.google.com/videoplay?docid=-7...ancisco&pl=true

[xor]

No, ten topic to jest w pewnym sensie rekordzista - debilny do bolu, a ma postow ze hohoho.

I zupelnie naturalnym 'zbiegiem okolicznosci' rozpoznaje w fanach kataklizmu 2012 tych, co glosowali za PiS-em, spiskofilow 11 wrzesnia i tym podobne indywidua.

 

Aczkolwiek w 2012 roku stanie sie faktycznie cos wyjatkowego - walnie mi 34 wiosen, co wczesniej sie nigdy mi nie przytrafilo !

[skinny500]

Tak sie zastanawiam- bo skoro obliczono juz ze rok jest o iles tam sekund dluzszy niz wczesniej uwazano, to trzeba doliczyc te wszystkie sekundy ktore zostaly pominiete i wyjdzie ze 21.12.2012 wypada troche później niż mówi nam o tym kaledarz, tak? (chyba ze za malo tych sekund sie uzbieralo zeby chociaz jeden dzien z nich utworzyc)