Odmrozona Wodka - Mozna Pic, Czy Nie?

[MeHow]

Nie wiedzialem gdzie tego szukac i tak nagle pomyslalem sobie, ze pewnie forumowicze wiedza cos na ten temat. Otoz bylo tak. Pod koniec imprezy wstawilem wodke do zamrazarki (Absolwent), a ze zamrazarke mam mocna, to wodka zamarzla na lod. Teraz zbliza sie druga impreza i nie wiem, czy ta gorzalka nadaje sie jeszcze do spozycia w ogole :) .

 

 

Niech mi tu tylko nikt nie wyjezdza z tekstem, ze nominacje na najdurniejszy temat roku dostane, bo ja po prostu nie wiem co zrobic, a nie chce testowac na sobie, czy aby wodka nadaje sie jeszcze do spozycia. W sumie szkoda wywalac ledwo napoczetej poloweczki.

 

pozdrawiam i czekam na informacje :]

[Maker]

Ja żyje ;) Możesz pić ;p

Ew "pomieszaj" jak odtaja

[MeHow]

jestes pewny? :> spozywales taka przywrocona do zycia wieczna zmarzline? Pamietaj o tym, ze ja mialem CEGLE ! zamarznieta na kosc :)

[pluszek]

Pewnie mozna ja wypic, przeciez zamrazalka jest do przechowywania tego typu rzeczy...

[Gość Soker]

Nie jestem pewny ale z alkoholem jakos inaczej to było :lol:

 

Ale i tak bym sie o nic nie bał ;)

[jonathan]

Zawsze mozesz wylizac :P

Kosmiczne lody!!!!!

 

 

Nic ci sie nie stanie, nie boj zaby. Odmroz wstrzasnij i pojdzie w gardziolek

[Gość Soker]

Zawsze mozesz wylizac :P

Kosmiczne lody!!!!!

Ciekawe jak by to smakowało :twisted:

[mechl!k]

Ciekawe jak by to smakowało :twisted:

Jak wódka? ;]

[karololszewski]

albo zrób koktajl z lodem z wódki truskawkami bananem oraz zimnym mlekiem można spróbować takie extra lody

[jonathan]

Zawsze mozna to rozbic i zmiksowac.

Dodawac ajko taki fajny lod do drinkow :D

[Galago De Codi]

z tego co pamietam to alkohol w dość niskich temp zamarza.. co ty masz za lodówkę? Na ciekły azot? :)

[Santi]

z tego co pamietam to alkohol w dość niskich temp zamarza.. co ty masz za lodówkę? Na ciekły azot? :)

Moze ta wodka ma ~10% :?: :D Edytowane 22 Czerwca 2006 przez Santi

[kucyk]

może zamroziliście Piccolo a nie wódke :lol:

[Errorx]

Rzeczywiscie mocna masz lodowe. Ja u siebie w electroluxie moge doprowadzic gorzale tylko do konsystencji rzadkiego żelu (mniam ;) )

[piotreek]

tak, tylko mowicie, zeby zrobić drona z kostkami z wodki, ale jak jąz flaszki wyjąć?

[FastlY]

rozpuscic potem w foremki do lodu :D

 

 

przy ilu stopniach zamarzla ?

[-talib-]

czysta zmrożona(konsystencja oleju) i ogień + plus koreczeki śledziowe ew.grzybek marynowany

[jonathan]

Stuknac butelka

Peknie peka, z reszta dawno juz powinna peknac :P

[ojejku]

Temat roku ;] hehehe. Mi dzisiaj zamarzł sok tymbarka ;] Odmroziłem i jak nowy ^^ Także pij spokojnie metanol się z tego nie zrobił [;

 

Pamiętajcie że tam w większości jest woda ;] A jak ma dobrą chłodziarkę to może zamrozić :P

Edytowane 22 Czerwca 2006 przez ojejku

[Chemik4]

No MeHow zdolny jesteś :) mi sie jeszcze nigdy nie udało wódki zamrozić, a trzymałem Zawisze Czarnego (40%) w zamrażalce przez 8 godzin przy - 20*C, potem po chwili stania na stole były ma niej 3 mm lodu, butelka wyglądała zarąbiście :D

[Black_war]

Do wódeczki trzeba może ze -35*c ;)

[Bemx2k]

Widac flashka na 99% ochrzczona

nie slyszalem zeby w domowej lodowce zamarzla calkowicie 40% wodka :)

do tego potrzebna by byla temperatura cos ponizej -60'c

Dobre domowe zamrazarki maja chyba cos okol o -25 te przecietne cos okolo -15

 

Ja bym tej wody nie pil , bo to nabank jakas podroba ,trzeba wiedziec ze na polskim rynku

az sie roji od podrabianych alkocholi ! ! co najmnie j 15% tego co w obiegu to podrobki

 

Swoja droga jak pic czysta wode to wlasnie najlepiej taka schlodzona

po kilku godzinach w zamrazarce , nawet co bardziej delikatni moga ja pic bez przepitki

miod malina

polecam ;)

Edytowane 22 Czerwca 2006 przez Bemx2k

[TOMAHAWK_]

-18 jest w lodówkowym zamrażaliniku z 3 gwizdkami (+1 na lodówke), chodzi o oznaczenia, są na lodówce

[EXO3]

Ja z doświadczenia powiem, że można bez przeszkód zamrożoną->rozmrożoną vodencje spożyć :) Testowałem na sobie..

do dziś pamiętam te wakacje - żeby się szybciej rozmroziła to zostało odpalone auto i vodeczka chwile musiala przytulić się do silnika...

po rozmrożeniu działa jak zwykle :D nie traci niz ze swoich 'atutów' :lol:

[Mociak]

Ciekawe, czy skoro z wódki może być lód, to czy da się z niej zrobić śnieg :D

 

A czy zamrożony alkohol się pali?

[Cortezon]

Wódki w lód jeszcze nie przemieniłem :wink: ale zdażało mi się z browarem - po zbyt dużej ilości wyjmowałem z zamrażarki dopiero na drugi dzień :wink: Nic mi nigdy nie było więc myślę, że po 40%(jeśli nie jakaś podróba)"lodzie" też nic nie będzie...

[Camis]

MeHow niewiem jakim cudem zamroziles 'wodke' :wink: to raczej podroba. Chyba ze masz przemyslowa lodowke....

[ULLISSES]

Jeśli chodzi o samo zamrażanie i rozmrażanie, to podobno nie wolno/nie powinno sie drugi raz czegoś zamrażać. Niestety nie wiem, na ile jest to oparte na sensownych przesłankach, a na ile głupi przesąd.

 

Ja mam 25-letnią... lodówkę Mińsk. Ma 5 gwiazdek. Bez problemu zamrażalnik schodzi do -25*C.

Problem w tym, że z racji wieku jest lekko nieszczelna i nie do końca poprawnie działa. Wynikiem tego jest fakt, że w zamrażalniku jest cały czas mocno poniżej -20*C. Co by nie włożyć, zamarza na kość. Kiedyś włożyłem wódkę i też ją ścięło. Zamrażalnik jest na tyle nieszczelny i mocny, iż jeśli postawimy wodę/napój na półce bezpośrednio pod nim, to też może ścinać.

 

A czy zamrożony alkohol się pali?

Ciężko powiedzieć, ale ogólnie można przyjąć, że tak. Powód:

Aby zapalić alkohol potrzebujemy ognia. Ogień z założenia jest gorący i roztapia lód. Przykładajac zapałkę/zapalniczkę do "kostki wódki" (ale to brzmi ;)) roztopimy ją odrobinę i właśnie wtedy na pewno się zapali.

Edytowane 23 Czerwca 2006 przez ULLISSES

[sasajas]

Ciężko powiedzieć, ale ogólnie można przyjąć, że tak. Powód:

Aby zapalić alkohol potrzebujemy ognia. Ogień z założenia jest gorący i roztapia lód. Przykładajac zapałkę/zapalniczkę do "kostki wódki" (ale to brzmi ;)) roztopimy ją odrobinę i właśnie wtedy na pewno się zapali.

he he musze sprobowac musi to nieziemsko wygladac palacy sie kawalek lodu :D

[MeHow]

No więc tak. :]

 

Obracam się i patrzę. Lodówka LIEBHERR, ma 1.5 roku. O chłodzie w niej ukrytym świadczy to, że jak ustawię w lodówce chłodzenie na 7 stopień, to mi piwo tężeje, a zamrażarka to robi masakrę. Było tak, że kolega przyniósł wódkę z BP, a że ja już się do picia nie nadawałem, to ukryłem ją w lodówce. Dnia następnego na alkohol ochoty zbytniej nie miałem, więc wyciągnąłem ją po dwóch dniach. Wódka marki "Absolwent", więc jakiś high-end to to nie jest. Właśnie zerknąłem do lodówki i okazało się, że zamrażarka ma 4 gwiazdki. Skuszony waszymi opowieściami o fałszowanych wódkach obejrzałem też butelkę i moim zdaniem wszystkie hologramy są, banderola też, co więcej wydaje mi się, że na BP fałszywek winno nie być.

 

Dzisiaj wybieram się na betatesty do kolegi. Będziemy czytać różną poezję, a więc i ten wierszyk, który mi w lodówce stoi zabiorę. Szczerze mówiąc aż mnie wzdryga na widok wódki... jeszcze chyba choroba do końca nie przeszła po meczu Polska-Ekwador :).

 

Co do lodówki, to możecie mi wierzyć, że jest naprawdę mocna. Skręcam ją średnio na 20% mocy, bo inaczej piwo jest tak zimne, że mnie aż zęby bolą :] (próchnicy nie stwierdzono [; )