Co Jest Lepsze: Pies Czy Kot?

[AndyN]

Jako że w tym wątku: http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=206254&st=27

pojawił się bardzo ważny off-topic, który należy wyjaśnić, zapraszam do dyskusji

 

Co bardziej lubicie: psa czy kota?

 

Sondę bym dodał

 

* psa

* kota

* oba, bo oba sierściuchy są fajne

* żadnego nie lubię, oba to worki na pchły

* a co mnie to obchodzi, co za durny temat ;)

 

ale nie wiem jak .... :?

 

:D :D

[...John]

No to ja byłem pierwszy o 3 sekundy, któryś trzeba usunąć!

[poca]

Proponuje pisac w obu [;

[Gość Luk3]

Kot - psy sa głupie

[boxer]

Zdecydowanie psy chociaż niebieskie koty syberyjskie też są śliczne :ploom:

[aerial]

Zdecydowanie psy chociaż niebieskie koty syberyjskie też są śliczne :ploom:

Hmm jest taka rasa? Chyba neva blue, ale to nie jest niebieskie. Sa rosyjskie niebieskie :)

 

 

 

:lol:

[HUD]

Koty po prostu sa najlepsze!!

 

Psy sa głupie zawsze wierne swojemu panu jak daje im sie jesc .

 

A koty nigdy nie sa tak wierne. Nie raz dostalem w prezencie od mojego kota ptaszka zlapanego przez niego ;]. To znaczy ze ma troche rtespektu do mnie. Ogólnie sa przyjemniejsze, nie smierdza jak wiekszosc psow...

[Gość mariush190]

Kot - psy sa głupie

Koty są głupie, nie posiadają inteligecji, nie nauczysz ich niczego. Mozesz jedynie pogłaskac i dać żreć, no i z przyjemnoscią wyniesc kuwete :D

 

Mój piesek potrafi:

-Siad

-Waruj

-Głos głosno

-Głos pocichu

-Ukłon :D

-Szukaj

-Kop

-Pocałuj

-Uwal sie ->jednoznaczne z warój

-jak mu sie powie "Spier--aj" tez sobie pujdzie.

 

Nauczysz tego kota?

[Janek-PL]

Zdecydowanie Kota! Glownie za charakterek i za to, ze nie spotkalem sie z glupim kotem a z psem i owszem.

I włascicieli-fanatykow psów prosze o zachowanie spokoju, to jest moje subiektywne zdanie :P

Pozdrowienia,

Janek

P.S.

mialem oba zwierzaki, zeby nie bylo, ze slepo popieram koty

edit.
moj kot tez reaguje na "spier.." :D Edytowane 12 Lipca 2006 przez Janek-PL

[IamWeasel]

Zdecydowanie pies! Przynajmniej jest wdzięczny za to, że się nim zajmujesz.

[boxer]

Koty po prostu sa najlepsze!!

 

Psy sa głupie zawsze wierne swojemu panu jak daje im sie jesc .

 

A koty nigdy nie sa tak wierne. Nie raz dostalem w prezencie od mojego kota ptaszka zlapanego przez niego

:-P a ja dostałem od mojego psa w prezencie ślicznego białego kotka przewieszonego między zębami :twisted2:

[wreq]

-Pocałuj

Hmm... :blink: :D :D

 

Zdecydowanie pies...

[Gość mariush190]

Zdecydowanie pies! Przynajmniej jest wdzięczny za to, że się nim zajmujesz.

i o to własnie chodzi.

 

A kot nie ma charatkeru. Poprostu jest nijaki, nic nie umie, na nic niereagune (chyba ze na spier. jak powiedziano powyzej) Pies jest jak dzieciak. trzeba go sobie wychowac, wtedy nie jest głupi, mozesz go uczyc roznych zeczy, bawic sie z nim. Z kotem sie nie pobawisz. Moze ci sie wydawac ze sie z nim bawisz, ale on sie bawi tylko z tym co trzymasz w reku itp.

[Sarkazz]

Koty mają humory, potrafią się obrazić, są cudowne. A rosyjskie niebieskie... mrrrr... Psy są... niezbyt inteligentne...

 

"Koty są głupie, nie posiadają inteligecji, nie nauczysz ich niczego. Mozesz jedynie pogłaskac i dać żreć, no i z przyjemnoscią wyniesc kuwete"

 

Są tak mało inteligentne, że jak im nie dasz jeść, to pomijając fakt że się obrażą, to ci nasikają do butów. Psy wykonują komendy bo są głupie, i dają się dominować.

[Kiczis]

glupie pytanie... ci co maja kota powiedza ze koty sa lepsze ci co psa ze psy sa lepsze;] ja mam kota i powiem ze psy i koty sa fajne ale dla psa trzeba miec wiecej czasu :D

[studenc1k]

Mam i psa i kota w domu :)

Kot ma swoją kocią nature i pod tym względem jest wyjątkowy, mruczenie futrzaka jest the best :)

 

Jaki pies pobije takie cudo: :)

Maleństwo przybłakało się jakieś 2 lata temu, jak byłem na działce i zostało.

Edytowane 12 Lipca 2006 przez studenc1k

[Agnes]

Wolę koty.

[Gość Luk3]

Mój piesek potrafi:

-Siad

-Waruj

-Głos głosno

-Głos pocichu

-Ukłon :D

-Szukaj

-Kop

-Pocałuj

-Uwal sie ->jednoznaczne z warój

-jak mu sie powie "Spier--aj" tez sobie pujdzie.

Nauczysz tego kota?

i własnie dlatego koty sa mądrzejsze maja własny system wartości, którego człowiek nie może zdominować przez trening bądź tresure ( albo jest to b trudne ) podążają własnymi drogami, a mimo to człowiek ich zawsze potrzebował, czy gdziekolwiek i kiedykolwiek czczono tak psy jak koty w starozytnym egipcie ? nie- psów się po prostu używało właśnie dlatego ze reagują ( na barwę głosu - nie mylic ze zrozumieniem słowa ) bierz go !! itp :P

[Sarkazz]

Poza tym pies jest twój... kot nigdy nie będzie twój, będzie normalnym domownikiem. Koty są bardzo niezależne. Cudo po prostu.

[torque]

Nigdy kota!!!!!!!!!

Tylko pies. Mój Labrador jest po prostu super.

Jest niezwykle inteligentny. Wiele rzeczy rozumie :)

Może nie jest wzorem posłuszeństwa, ale to przez to, że mieszka sobie w domu i jest troche rozpieszczany ;)

Ale umie siad, lezec, stój, równaj, do mnie, czaji sie, aport.

 

Zreszta sie pochwale jak wyglada :)

[Sarkazz]

Tylko pies. Mój Labrador jest po prostu super.

Jest niezwykle inteligentny. Wiele rzeczy rozumie :)

Moi znajomi czasem zostawiają u mnie labradora. Ma trzy tryby. 1. Chce się bawić. 2. Jest obrażony że nikt się z nim nie chce bawić. 3. Śpi.

[studenc1k]

Poza tym pies jest twój... kot nigdy nie będzie twój, będzie normalnym domownikiem. Koty są bardzo niezależne. Cudo po prostu.

Miałeś kiedyś kota?? Mój chce spać tylko ze mną, jak go zawołam, to przyjdzie i zacznie się łasić (zawsze głodne :) ) Na innych domowników tak nie reaguje. Od matki ucieka, nie pozwala się głaskać, natomiat na moich kolanach mógłby godzine leżeć.

[Gość mariush190]

No i co. Jakby twój przyjaciel by sie na ciebie obrażał i szczał do butów to byłby dobry?? Pies jest przyjacielem a nie wrogiem

Mój pies chce spac tylko ze mną, ale jest ciężki. A jak wracam to jest zawsze cały happy :D

Mój wygląda tak.

EDIT: Za cholere nie moge go nauczyc aportu.

Zaspany Maksiu :D

Edytowane 12 Lipca 2006 przez mariush190

[Sarkazz]

Miałeś kiedyś kota?? Mój chce spać tylko ze mną, jak go zawołam, to przyjdzie i zacznie się łasić (zawsze głodne :) ) Na innych domowników tak nie reaguje. Od matki ucieka, nie pozwala się głaskać, natomiat na moich kolanach mógłby godzine leżeć.

Miałem. Kot przywiązuje się do właściciela i traktuję go jak matkę. Mi chodzi bardziej o to że kot ma swoje humory, nie zmusisz go do zrobienia czegoś. Pies to tylko pies i zrobi to co chcesz, jak jest tresowany to tym bardziej. Koty - niezależność. Psy - podwładni

:lol2:

 

" Jakby twój przyjaciel by sie na ciebie obrażał i szczał do butów to byłby dobry??"

 

Zostawisz psa na miesiąc, wracasz, dasz mu żarcie, rzucisz piłkę - happy na całego. Kot się obrazi bo ma charakter.

Edytowane 12 Lipca 2006 przez Sarkazz

[kszonek]

To chyba jasne że lepszy pies?!

[Gość Pioorek]

Brzydki :lol: nie podszedlbym do takiego.

Moj pies, a raczej pies ojca, tez sie cieszy jak go zobaczy po dlugim rozstaniu ;] skacze na niego i go drapie, zeby na lapska go wzial ;]

[tukamon]

koci, bo maja besciackie pozycje podczas spania ;]

Edytowane 12 Lipca 2006 przez tukamon

[Gość mariush190]

Brzydki :lol: nie podszedlbym do takiego.

Moj pies, a raczej pies ojca, tez sie cieszy jak go zobaczy po dlugim rozstaniu ;] skacze na niego i go drapie, zeby na lapska go wzial ;]

Sam jestes brzytki :mur:

Mój nie drapie.

 

Potrafi stwierdzic kiedy jestes smutny. A jak fajnie potrafi sie przytulić. Tylko ze nie lubi jak grzmi.

 

Jak z nim idziesz to masz Respect, dobrze ze nie potrzedłbys do takiego :D

Edytowane 12 Lipca 2006 przez mariush190

[torque]

Moi znajomi czasem zostawiają u mnie labradora. Ma trzy tryby. 1. Chce się bawić. 2. Jest obrażony że nikt się z nim nie chce bawić. 3. Śpi.

Swieta prawda, moj tez praktycznie cały dzien by sie mógł bawic. Jak zobaczy tylko kogos ze wyszedł do niego to od razu łapie piłke albo patyk i chce sie bawic.

No i strasznie lubi spacery, gdyby ktos z nim nie wyszedł bedzie cały czas chodził i prosił o spacer.

 

A i jego popisowym numerem jest to że kładzie mu sie na łapie smakołyka i mówi pilnuj, a on nie zje poki mu sie nie pozwoli. Raz sie tak "zawiesił" i biedny pół godz czekał żeby zjesc. Oczywiscie podłoga była cała osliniona ;)

[Gość Pioorek]

To juz mozna nazwac niewolnictwem ;]