Skocz do zawartości
Mardok

Abit - Ab9 Quadgt

Rekomendowane odpowiedzi

2. Moja karta graficzna, chyba najdziwniejszy problem z całej trójki ale i tu udało się co nie co poradzić, w zasadzie rozwiązanie znalazłem przypadkiem kombinując z kartą sieciową gdyż karta zaczęła działać w miarę poprawnie po podbiciu w górę napięcia ICHIO oraz po lekkim podniesieniu taktowania PCI-E i jak na razie jest dobrze.

ktoś już pisał że podniesienia szyny na PCI-E wpływa na stabilniejsze OC ;)

 

to jak ktoś ma 4gb ramu na tym mobo?

Edytowane przez chojrakrock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ktoś już pisał że podniesienia szyny na PCI-E wpływa na stabilniejsze OC ;)

 

to jak ktoś ma 4gb ramu na tym mobo?

Ze stabilnością jako taką nie było problemu, gorzej z "obecnością" obrazu ;) Ale moja karta już wile przeszła i na A64 tez były z nią czasem problemy tak więc trzeba jej co nie co wybaczyć ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JA sie wypisuje z fanklubu ABIT.

Druga para kostek na D9GMH padla mi w przeciagu 2 miesiecy...

Na asusie Hz`ty(co ponoc lubia niskie napiecia) lecialy 24/7 na 2.4Vmem i wsio bylo ok, a na abicie po tygodniu 2.2 i koniec.

O ile padniecie GBGA moglem przypisywac czemus innemu, to AE byly traktowane juz jak jajko niemalze.

Koniec. Dosc OC na abicie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też chyba tak zrobie , pamieci żeby cokolwiek ruszyły dochodzę do 2.75 V i na 420 FSB 4:5 napięcie 2.75 V timingina 5 kach nie wstaje.

Płyta robi 520FSB , proc robi 4.1 GHz oamięci 1300 Na 5 tkach na 2.60 V ,na tej powalonej płycie pożegnam prędzej pamięci i proca [ żeby odpalić na 4 GHz muszę dać napiecie w biosie 1.8 V !!!!!!

 

Niech no tylko ktoś napiszę ,że płytka jest super

Edytowane przez marcin255A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam an swojego Abita jakoś specjalnie nie narzekam ale muszę przyznać że nie wiem czy długo u mnie zabawi po wyjściu DFI ;) Mobo jak mobo kaprysy swoje ma, choć większość jak na razie da się wyleczyć trzeba tylko cierpliwie obadać "co ją boli" no przynajmniej u mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jak nie ruszałeś nic z uguru (bo to się tylko do pokazywania temp. nadaje) to nie mam pojęcia co się porobiło. Mierzyłeś napięcia jakie podaje płyta na proca i pamięci?

Moje AE dostały już od abita napięcie ponad 2,65V i jakoś żyją i mają się dobrze jak na razie.

Jak dotychczas nie zauważyłem problemu z pamiątkami. Płyta nie lubi większych częstotliwości jak 550MHz i staram się tego nie przekraczać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widać że część kolegów ma po prostu sporego pecha do sprzętu i tyle, z tego co widze to jest dwie niezadowolone osoby wśród naszego kółka wzajemnej adoracji. Ja narazie nie mam większych kłopotów w tandemie Abit + PD920+Ballistix

ps.trzy rzeczy to nie tandem!

 

To znaczy ,że odpalasz na 300 FSB i nie narzekasz ,ta płyta miała być do czegoś więcej i nie mam pech bo jakbyś czytał to plyta robi 520 FSB bez problemu są problemy z dzielnikami no i ogromny problem z napięciami bo skoro proc na Commando robi 3.2 GHz

w pełni stabilnie na 1,17V [ miernik] a na abicie muszę dawać 1,39V to jak to nazwiesz . :!: :!: :!:

 

 

No to jak nie ruszałeś nic z uguru (bo to się tylko do pokazywania temp. nadaje) to nie mam pojęcia co się porobiło. Mierzyłeś napięcia jakie podaje płyta na proca i pamięci?

Moje AE dostały już od abita napięcie ponad 2,65V i jakoś żyją i mają się dobrze jak na razie.

Jak dotychczas nie zauważyłem problemu z pamiątkami. Płyta nie lubi większych częstotliwości jak 550MHz i staram się tego nie przekraczać.

To jak kręcić super pi na 550 MHZ :mur:

 

Gdzie mierzyć CPU I MEM ??

Edytowane przez marcin255A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to na pamięciach 1.47 V bios 1.50 V

CPU od 1.25 skacze do 1.31 V w biosie 1.395 V - niezłe oszustwo w uguru

1,27 -1.37 V ładnie skacze CPU

 

 

sory nie skacze 1.26V coś z miernikiem bylo nie tak

bios oszukuje na cpu o 0.13V

Edytowane przez marcin255A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Padly na tym egzemplazu juz drugie kostki...

Trzecich nie mam zamiaru wogle podkrecac.

Daje se siana.

Prubowalem kminic co boli moje mobo, ale wachlowanie napieciami, systemami, dyskami, parami, grafikami i pamieciami - nie pomagalo.

Nie sprawdzilem tylko wymiany procka...z uwagi na trudnosc operacji.

Mysle ze mam uwalony chip uguru i to on jest odpowiedzialny za smierc pamieci - podal pewnie jakies wybujale napiecie na kosci.

Za pierwszym razem jak udalo mi spod biosu odpalic cos innego niz fsb 266 sprawdzilem za pomoca uguru jak sie kreci, dostalem zwis. Okazuje sie ze Vmem bylo 1.8. Dalem 2.2 i wchodze do biosa, co widze ?? 2.65 !!

Od tej pory nie tykalem sie uguru za nic w swiecie

(wylanczalem zaraz po stracie systemu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tam kolesiom ubiło memki, no ale musze zwrócić uwage na drobny szczegół, uGuru daje smieszne napiecie tj wspomniane 2,65V zamiast 2,2V ale pokazuje to w monitorze napięć więć wystarczy po prostu kontrolować co się dzieje z napieciami po zmanie. Czyli albo moja mobo jest taka wyjątkowa ze pokazuje rzeczywiste vdimm albo ktoś jest ignorantem i nawet tam nie spojrzy na ten monitor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm czytam i czytam i dochodzę do wniosku, że kiepska ta mobo :wink:

 

Ja również dzisiaj powalczyłem z moim opornym procem, bo mobo jest nad wyraz skłonne do współpracy :D Podczas ciśnięcia maks z procka zero problemów, może dlatego, że proc cienki to i mobo nie protestuję :rolleyes:

post-20691-1176755124_thumb.jpgpost-20691-1176755150_thumb.jpg

 

Dodatkowo staromodne marki, ale tylko na 3,8GHz :wink:

 

Procek 3,8GHz i grafa 621/999

http://service.futuremark.com/compare?2k1=9184827

http://service.futuremark.com/compare?3dm05=2924116

 

03 i 06 nie chciał bydlak przejść na takich taktach więc tylko 3,5GHz (dałoby radę trochę podciągnąć, ale już nie miałem czasu i chęci)

http://service.futuremark.com/compare?2k3=5313454

http://service.futuremark.com/compare?3dm06=1696307

 

Reasumując jestem zadowolony z mobo, a z procka trochę mniej :wink: pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie próba włączenia monitorowania czegokolwiek w uGuru kończy się BSOD, w błędzie jest jakaś informacja o braku sterownika pewnie reinstalacja by pomogła ale jako że i tak wszystko robię z biosu to wywaliłem ten niezwykle śmieszny wynalazek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak samo postąpiłem. Kilka dni temu zniknął mi ten sterownik i trochę krwi mi napsuł zanim stwierdziłem, że o kant [gluteus maximus] z takim wynalazkiem :? Brak sterownika nie załatwi reinstalacja, u mnie pomogło przywracanie systemu :mur: Do monitorowania temperatur everest i core temp, a uGuru można sobie darować :) pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiem wiem już tam byłem :P jak już mówiłem miałem kiedyś abita AN8 Fatal1ty i też dawał rade aż sie nie spalił :P wtedy kupiłem DFI, parę tygodni aby ją okiełznać i naprawdę się odwdzięcza :D

 

zresztą pożyjemy zobaczymy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Towarzysze doli i nie doli, dziś nasza kochana mobo zapełniła mi dzień pełen wrażeń, no ale po kolei. Włączyłem rano PC posiedziałem trochę na necie jak to mam w zwyczaju zawsze z rana, potem postanowiłem uruchomić ponownie komputer tak też uczyniłem i w tym momencie zaczyna się koszmar. Komp ładnie mi pokazał ile mam MHz i KB ramu i podczas ładowania systemu wywalił komunikat o braku pliku NTLDR jako że problem mi znany i stosunkowo łatwy do usunięcia wziąłem płytę z Windowsem postanowiłem z konsoli problem usunąć i tu się zaczynają krzaczki, próba zabotowania z jakiegokolwiek Windowsa jakiego mam zawsze kończyła się tak samo czyli zwiechą zaraz po tym napisie aby wcisnąć dowolny klawisz. Po próbach z wszystkimi Windowsami NT5.x jakie mam postanowiłem pokombinować i z Pen'a uruchomić Ghost'a aby sprawdzić czy chociaż pliki mi się ostały na HDD, i tu sytuacja podobna próba uruchomienia Ghost'a = zwiecha. Pominę już dalszy wątek moich bezskutecznych prób reanimacji mojego "dopieszczonego" systemu i przejdę od razu do rozwiązania. Jako iż nie mam żadnego innego PC w domu do którego mógł bym podpiąć HDD na SATA musiałem zabrać z innego PC dysk na IDE i na nim postawić system potem podłączyć dysk SATA i z tego "nowego" systemu naprawić "stary", wystarczyło proste polecenie "chkdsk e: /f" i system już śmiga co nie zmienia faktu iż krwi sobie dziś napsułem z zapasem na jakieś pól roku. Teoretycznie nie mogę zbytnio zwalać winy na mobo za brak pliku czy też jego uszkodzenie i też tego nie robię ale kwestia zawieszania się podczas bootowania to już chyba nie wina systemu, a najlepsze w domu cztery komputery i żadnej stacji dyskietek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio też tak system straciłem ale przyczyną była chęć odpalenia pamiątek na 4:5 z częstotliwością 560MHz. Wywaliło mi plik system z katalogu ....System32/config..... i kaplica.

Jest to już chyba 3 raz więc winę ponosi zbyt wysokie taktowanie pamiątek. Albo niestabilne ustawienie timingów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio też tak system straciłem ale przyczyną była chęć odpalenia pamiątek na 4:5 z częstotliwością 560MHz. Wywaliło mi plik system z katalogu ....System32/config..... i kaplica.

Jest to już chyba 3 raz więc winę ponosi zbyt wysokie taktowanie pamiątek. Albo niestabilne ustawienie timingów.

Pamięci GM stable, więc jak już nawet GM nie wystarcza to już nie wiem czym ram częstować, to jedno ale zwiechy podczas bootowania z CD to drugie, i w zasadzie o to się rozchodzi bo gdyby nie to to bym system odratował w 3min ze stoperem w ręku.

 

EDIT:

 

Orthos nie marudzi podobnie GM ale o tym już wspominałem wyżej...

 

Dołączona grafika

Edytowane przez Mardok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny problem, czy u Was słychać podczas pracy komputera syczenie?, u mnie i jeszcze jednego posiadacza Quada podczas pracy komputera słychać jak cewka strasznie syczy, problem pojawia się również podczas przewijania scroll'em czy klikania myszką, czy to normalne?, niestety nie mogę namierzyć dokładnie, w każdym razie okolice procka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...