Skocz do zawartości
kilobajt

Kradzież Samochodu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zastanawiam się na zabezpieczeniem "przez profesjonalistów" samochodu. Toyota Avensis 2003r. Myśle aby założyć:

-blokade skrzyni biegów

-"magiczne przyciski"

-drugi immobilizer

 

Teraz takie pytanie, czy mieliście do czynienia z kradzieżami samochodów (swoich, znajomych, rodziny). W jakich miejscach, o jakich porach dnia miały one miejsce. Czy były te autka w jakiś sposób zabezpieczone. Potrzebna mi ta wiedza aby zorientować się jakie zagorzenia czyhają na moje 4oo.

 

Dzięki za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszym zabezpieczeniem jest AC wszystkie wynalazki pokroju immo czy blokady skrzyni są tylko utrudnieniem które dobremu złodziejowi zabiera kilka sekund, ale dla spokojnej głowy można założyć jakiś magiczny przycisk hehe, tylko że tacy profesjonaliści zakładają go najczęściej w tym samym miejscu w każdym samochodzie który wyjeżdża z warsztatu i zapewniam Cię, że złodziej wie gdzie to miejsce jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o jakieś magiczne przyciski to uważam, że sposób jest niezły, ale pod warunkiem, że nie montują go "profesjonaliści" tylko sam wykażesz się inwencją i coś wymyślisz. Ewentualnie jak nie masz drygu do tego to zleć to jakiemuś zaufanemu elektrykowi, ale miejsce wymyśl sam. Jak pojedziesz do warsztatu to zamontują Ci w miejscu takim samym, jak w setkach innych aut - bez sensu.

 

Apropo takich własnych zabezpieczeń - widziałem kiedyś coś ciekawego ;) W samochodzie w okolicach dźwigni zmiany biegów była taka półeczka z przegródkami na monety (5 czy 6 przegródek obok siebie). Do tego były tak sprytnie podprowadzone kabelki od pompki paliwa, że aby dochodził do niej prąd, w dwóch z przegródek musiały być monety zwierające kable. Z zewnątrz nie było nic widać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W samochodzie w okolicach dźwigni zmiany biegów była taka półeczka z przegródkami na monety (5 czy 6 przegródek obok siebie). Do tego były tak sprytnie podprowadzone kabelki od pompki paliwa, że aby dochodził do niej prąd, w dwóch z przegródek musiały być monety zwierające kable. Z zewnątrz nie było nic widać ;)

Jak wyglada moneta zawierajaca kabel?

I czy nie wypadały na wybojach?

Cos nie umie se wyobrazic:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wedlug mnei niewazne jakie masz zabezpieczenia itak spac spokojnie mozesz chyba tylko majac na dokladke AC :). Generalnie taka toyota zbyt chodliwa nie jest wiec takie AC moze wystarczy? Co inneg np. passat :). Oj moj ojciec sie denerwowal, teraz siedzi w pasku blokada skrzyni no i jest AC i juz tak stracha nie ma. Ja w swoim escorcie to nawet alarmu nie mam, wystarczy ze zamki sa popsute - bez odpowiedniego manewrowania kluczykiem nie wejdziesz hehe :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja czesto zostawiam samochod otwarty (zapominam) i jakos jeszcze go mam hehe :D a w ojca trasicie stacyjka nie laczy i trzeba wiedziec jak sie z nia obchodzic bo odpalic odpali, puszczasz kluczyk gasnie :P sam sie 2 godz meczylem zeby znalesc sposob zeby dzialalo (i to w trasie do holandii). wystarczy odpowiednio ustawic kluczyk w stacyjcie po rozruchu i hula. teraz zaden zlodziej nie ukradnie hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja czesto zostawiam samochod otwarty (zapominam) i jakos jeszcze go mam hehe :D a w ojca trasicie stacyjka nie laczy i trzeba wiedziec jak sie z nia obchodzic bo odpalic odpali, puszczasz kluczyk gasnie :P sam sie 2 godz meczylem zeby znalesc sposob zeby dzialalo (i to w trasie do holandii). wystarczy odpowiednio ustawic kluczyk w stacyjcie po rozruchu i hula. teraz zaden zlodziej nie ukradnie hehe

Haha jasne :) zdjąć osłonę z kolumny kierownicy i zewrzeć odpowiednie kable przy stacyjce ... żaden złodziej sobie nie poradzi :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszym zabezpieczeniem jest AC wszystkie wynalazki pokroju immo czy blokady skrzyni są tylko utrudnieniem które dobremu złodziejowi zabiera kilka sekund, ale dla spokojnej głowy można założyć jakiś magiczny przycisk hehe, tylko że tacy profesjonaliści zakładają go najczęściej w tym samym miejscu w każdym samochodzie który wyjeżdża z warsztatu i zapewniam Cię, że złodziej wie gdzie to miejsce jest.

Pomyślałem o tym. Znalazłem takie zabezpieczenie w którym sam wybiorę przyciski (np. awaryjki i ogrzewanie tylnej szyby). O AC rzecz jasna też pomyślałem :-)

 

Dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja u siebie w pompke paliwa wpiąłem gniazdko na małego jacka. Gniazdko umieściłem pod samymi nogami więc gdy w gniazdku nie ma małego jacka to wygląda to jak śrubka i ciężko się domyślić że to właśnie "to". Właściwie to nie wygląda tylko palcami można wyczuć coś co może być śrubką.A obok jest jeszcze kilka innych śrubek więc jest to jakiś "spowalniacz".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wyglada moneta zawierajaca kabel?

I czy nie wypadały na wybojach?

Cos nie umie se wyobrazic:P

Nie zawierająca tylko zwierająca :P I nie kabel tylko dwa kable :P

Nie wiem jak to działało w praktyce, ale widać musiały nie wypadać. To takie dość wąskie przegródki były.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AC + blokada skrzyni biegów, ewentualnie coś w stylu keyless nadajnik umieszczony w kluczyku jeśli znajduje się za daleko od auta to odcina zapłon, słyszałem gdzieś o tym. A magiczne przyciski to tylko nazwa, montują je w tych samych miejscach więc musiałbyś to sam zrobić żeby było pewniej, namierzanie gps, też bez problemów złodziej odłączy. Myślę że AC to najlepsze rozwiązanie głównie w dużym mieście, bo i tak jak ktoś ci przetrze bok to masz AC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, zastanawiam się na zabezpieczeniem "przez profesjonalistów" samochodu. Toyota Avensis 2003r. Myśle aby założyć:

-blokade skrzyni biegów

-"magiczne przyciski"

-drugi immobilizer

 

Teraz takie pytanie, czy mieliście do czynienia z kradzieżami samochodów (swoich, znajomych, rodziny). W jakich miejscach, o jakich porach dnia miały one miejsce. Czy były te autka w jakiś sposób zabezpieczone. Potrzebna mi ta wiedza aby zorientować się jakie zagorzenia czyhają na moje 4oo.

 

Dzięki za pomoc.

Oglądając brytyjski film dokumentalny oraz program na discovery, ukryte kamery etc... to wygląda tak:

-magiczne przyciski i cokolwiek co związane z elektroniką nic nie da jeżeli trafi sie na "dobrego" złodzieja... bo wszystko to da sie ominąć czy też wyłączyć

otwierając maske z przodu : ) a pod nią sie włamać to wielkie nic.

-jeżeli chodzi o mechaniczne blokady to tak, zwykłe utrudnienie zabierające pare sekund tylko.

 

na discovery sie włamywali do podstawionych aut "profesjonaliści" i nawet z imobilajzerem nie przekraczali czasu 30-45s wraz z odjechaniem.

 

Osobiście szczęka mi opadła, trzeba sie modlić by na nasze auto profesjonalista złodziej się nie uparł.... w najgorszym wypadku wexmie auto na lawete...

 

PS: tak, kiedyś ukradli w mojej rodzinie samochód : ) z podjazdu...

Edytowane przez wirion

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko i wyłącznie AC... Dlaczego? A dlatego, ze im więcej zabezpieczeń tym więcej szkód wyrządzi pseudo złodziej który będzie walczył z tymi zabezpieczeniami (bo profesjonalista tak czy tak auto ukradnie jak mu będzie na nim zależało) aż w końcu i tak nie da rady i zostawi samochód z wybitą szybą, rozwalonym zamkiem, podrapanymi drzwiami, rozwaloną kolumną kierownicy, rozwaloną połową deski rozdzielczej po nieudolnych próbach wyciągnięcia radia i podobnymi uszkodzeniami za które w przypadku braku AC będziesz musiał zapłacić z własnej kieszeni, więc pieniądze na zabezpieczenia lepiej zainwestować w dobre AC... Dobre czyli takie, z którym nie będziesz musiał latać po sądach aby otrzymać odszkodowanie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AC + blokada skrzyni biegów, ewentualnie coś w stylu keyless nadajnik umieszczony w kluczyku jeśli znajduje się za daleko od auta to odcina zapłon, słyszałem gdzieś o tym. A magiczne przyciski to tylko nazwa, montują je w tych samych miejscach więc musiałbyś to sam zrobić żeby było pewniej, namierzanie gps, też bez problemów złodziej odłączy. Myślę że AC to najlepsze rozwiązanie głównie w dużym mieście, bo i tak jak ktoś ci przetrze bok to masz AC.

Ale chyba żeby odciąć gps trzeba o nim wiedzieć. Prawda? Mieliśmy już pare prób kradzieży auta i zawsze go odzyskiwaliśmy. Właśnie dzięki namierzaniu gps.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechaniczne: poczciwy stary misiu (bearlock, na skrzynie), ale tylko przetyczka przez kanał środkowy. Złodzieje tego nie lubią, zajmuje za dużo czasu i większości przypadków odpuszczają.

Elektroniczne: GPS z monitoringiem na hasło i automatycznym immobiliserem.

 

Najlepsze zabezpieczenie to AC i nic tego nie zmieni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale chyba żeby odciąć gps trzeba o nim wiedzieć. Prawda? Mieliśmy już pare prób kradzieży auta i zawsze go odzyskiwaliśmy. Właśnie dzięki namierzaniu gps.

nie trzeba odcinac, wystarczy zaklocic sygnal i modul nie jest w stanie znalezc zadnej satelity i okreslic polozenia, wtedy pozostaje jeszcze co prawda modul gsm, ktory tez moze okreslic polozenie ale z mniejsza dokladnoscia i tez go mozna zaklocic jednak ma plus w postaci malej popularnosci wiec zlodzieje zakladaja ze tylko naprawde dobre auta maja cos takiego a jesli zlodziej podchodzi do nowego auta z masa elektroniki on tez jest juz wyposazony w zdobycze techniki, mimo wszystko gps dobra rzecz choc podobnie jak inne zabezpieczenia nie daje gwarancji, za to ponoc daje duze znizki na AC w niektorych ubezpieczalniach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcami. Najważniejsze dobre AC. Drobne szczeniaki kradną radio rozbijając szybę, albo odkręcają koła. Nie kradną całych aut bo są "za mali" by go potem upłynnić. Całe auta zwijają już więksi lub mniejsi fachowcy, którzy znają wszystkie zabawki. Na takie coś to już nie ma bata. Trzeba mieć autoalarm. Jak zacznie wyć to szczeniak ucieknie tylko z radiem. Ewentualnie jakiś mechaniczny na skrzynię biegów, żeby ktoś auta na przejażdżkę nie wziął. I tyle. Zaoszczędzoną kasę zainwestować w lepsze AC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale chyba żeby odciąć gps trzeba o nim wiedzieć.

Ale gps tylko odbiera, a nie nadaje, chyba że to o jakimś innym gps mowa a nie o Global Positioning System. No chyba że są jakieś systemy w stylu gps z na przykład gsm, gdzie ten drugi nadaje przez sieć komórkowa aktualną pozycję. Ja się tam nie znam na tych zabezpieczeniach, więc z ciekawości się pytam jak to działa? Edytowane przez hary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale co działa jak lokalizator? To ten gps w samochodzie będzie wiedział gdzie jest. A jak się ktoś dowie gdzie jest ten samochód?

edit

No dobra, już znalazłem coś, faktycznie są zestawiane właśnie takie połączenia gps z gsm.

Edytowane przez hary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...