Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie, ale słyszałem o tym. Znajomy mi mówił, że miał problem z SSD i nForce, nie wiem czy miał dysk Intela, ale pewnie tak, tyle ze wtedy myślał, że to ogólny problem tego kontrolera i dysków SSD.

Swoją drogą, jak ja czytam najmniejsze nawet wzmianki o problemach, to nie kupuje nic takiego. Ze zmianą platformy na SB też czekałem jak ucichła sprawa kontrolerów SATA i Tobie radzę to samo, tj. w tym przypadku inny dysk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie od osób, które mają już od dłuższego czasu SSD: jak są Wasze odczucia co do wyłączania Superfetch oraz pamięci wirtualnej?

Z tego co wiem, Superfetch ma za zadanie ładować do pamięci RAM dane, po to aby aplikacje uruchamiały się szybciej i ogólnie system działał sprawniej. W takim razie dlaczego z tego rezygnować? Pamięć RAM chyba jest szybsza niż SSD? Rozumiem w celu oszczędzania RAM-u można wyłączyć, ale mnie interesuje jedynie wydajność. Na dysku talerzowym miałem tę funkcję włączoną i system działał sprawnie, nie narzekałem na brak pamięci operacyjnej, zawsze było sporo w zapasie. W takim razie czy naprawdę jest sens to wyłączać?

Pamięć wirtualna - miałem wyłączoną odkąd mam w kompie 4GB RAM, ale w Poradniku SSD zalecają, aby zostawić włączona na dysku systemowym (w tym przypadku SSD) z zastrzeżeniem, aby ustawić rozmiar pliku wymiany na sztywno. I sam już nie wiem jak zrobić.

 

Od wczoraj mam swój pierwszy SSD (czarny Samsung 64GB), zainstalowałem na nim system, "zoptymalizowałem" przy użyciu softu dołączonego do dysku (wyłączenie indeksowania, defragmentacji - czyli to, co zawsze robiłem po zainstalowaniu systemu - oraz wyłączenie Superfetch) więc wszystko zrobiłem jak być powinno. I szczerze mówiąc moje odczucia co do działania systemu są niezbyt satysfakcjonujące. System działa sprawnie, ale spodziewałem się większego "kopa" po tych wszystkich pozytywnych opiniach, których się naczytałem. System uruchamia się może z 5-10 sekund szybciej, programy które uruchamiają się błyskawicznie (foobar, WTW, VLC itp drobne aplikacje) tak samo błyskawicznie uruchamiały się na moim talerzowcu (Samsung F3). Z kolei aplikacje, które wymagają dłuższego rozruchu (OpenOffice, JDownloader) odpalają się może ze 2 sekundy szybciej - czyli tyle co nic.

I zaczynam się zastanawiać czy ja robię coś źle czy może osoby, które odczuwają tak dużą różnice w działaniu systemu przesiedli się po prostu z jakiegoś bardzo starego i powolnego HDD? Albo mieli duży bałagan na dysku czy też system mocno zaśmiecony, nie czyszczony i w ogóle nie dbali - co oczywiście po jakimś czasie drastycznie odzwierciedla się na wydajności komputera.

Ja miałem system postawiony na Samsungu F3 i wszystko działało OK, system był zoptymalizowany, powyłączane zbędne funkcje i raczej nie narzekałem na szybkość jego działania - ale byłem bardzo ciekaw tych zachwalanych SSD, więc zakupiłem. Odczuwam przyrost szybkości systemu (na oko) może ze 20%. Ma się to nijak do słupków porównujących tradycyjne dyski do SSD :) Oczywiście transfery na pewno są wyższe, ale mnie to nie interesuje - kupiłem dysk na system, bo podobno czas dostępu oraz ilość IOPS ma największe znaczenie.

Ponadto nie odczuwam niemal żadnej różnicy w prędkości instalowania się aplikacji. Po zainstalowaniu systemu oczywiście zacząłem ściągać wszystkie aktualizacje i byłem ciekaw jak długo będą się instalować - i ku mojemu zdziwieniu instalowały się bardzo długo. Nie mierzyłem czasu, ale w moim odczuciu jest to bardzo podobny czas jak w przypadku HDD.

Obawiam się, że pobawię się dyskiem kilka dni i go sprzedam, bo moim skromnym zdaniem płacenie 400 zł za tak niewielki przyrost wydajności mija się z celem :)

 

Dysk mam podpięty pod SATA 2, bo płyty głównej nowej jeszcze nie mam - ale chyba nie powinienem się spodziewać niczego więcej? W końcu czas dostępu ma kluczowe znaczenie do działania systemu, a nie prędkość transferu. Poza tym kiedy jeszcze nie było SSD na SATA III i królowały dyski G2 Intela dużo ludzi się zachwycało i twierdziło że system działa im o niebo lepiej niż na dysku talerzowym...

 

Ale być może ktoś mnie jeszcze oświeci i okaże się, że robię coś źle.

Edytowane przez USB
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaki masz procesor, jak taktowany (domyślnie czy po OC, ile) i jaka płyta główna?

 

To ważne bo na bardzo słabych konfiguracjach odczuwalny przyrost jest mniejszy.

Edytowane przez rafa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaki masz procesor, jak taktowany (domyślnie czy po OC, ile) i jaka płyta główna?

 

To ważne bo na bardzo słabych konfiguracjach odczuwalny przyrost jest mniejszy.

 

Athlon 640 nie podkręcany na płycie MA770T-UD3P

 

Wyniki chyba w normie jak na SATA 2

 

Dołączona grafika

Edytowane przez USB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej trudno wskazać że coś robisz źle z dyskiem czy systemem. Raczej Twoje nie pełne zadowolenie wynika z przerostu oczekiwań najpewniej :) Dla mnie nawet mój pierwszy SSD (a był jeszcze z czasów nie do końca dopracowanej technologii) dał mi to czego oczekiwałem i byłem zachwycony. Powrót do HDD byłby trudny do zniesienia.

 

To może być to. Ewentualnie jeśli masz kogoś kto ma mocniejszy komp i dysk o większej pojemności (większe są wydajniejsze) to dobrze gdybyś sobie porównał.

Nic innego nie przychodzi mi do głowy.

 

 

@Caleb - droga redakcjo mam sugestie odnośnie przyszłych testów. Ponieważ pojawiło się trochę dysków z niższej półki może warto byłoby je porównać.

Proponuje zestawienie OCZ Petrol, Kingston V200, Kingston V+200 w porównaniu do Kingston V+100 i OCZ Vertex Plus.

 

 

@adrii - nie ma żadnych opinii bo dysk jest zupełną nowością na rynku. Wiemy tylko że jest na kontrolerze Indlinx i ma asynchroniczne pamięci...

Edytowane przez rafa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Caleb - droga redakcjo mam sugestie odnośnie przyszłych testów. Ponieważ pojawiło się trochę dysków z niższej półki może warto byłoby je porównać.

Proponuje zestawienie OCZ Petrol, Kingston V200, Kingston V+200 w porównaniu do Kingston V+100 i OCZ Vertex Plus.

 

Jasna sprawa, Kingston V+100 (96/128/256 GB) i OCZ Vertex Plus (60/120 GB) mamy już w bazie. Z tego co się orientuję, Kingston wycofuje z rynku V200, zastępujące je modelami V+200 - słusznie zresztą patrząc na wydajność wersji 120 GB z ostatniego testu zbiorczego. O OCZka się postaram ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@adrii - nie ma żadnych opinii bo dysk jest zupełną nowością na rynku. Wiemy tylko że jest na kontrolerze Indlinx i ma asynchroniczne pamięci...

 

Dzięki za odp. Rzeczywiście większość artykułów to okolice 11/2011

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@redakcja

Podłączam się do prośby apropo testów tańszych konstrukcji - dołożyłbym też do tego odporność na zużycie - np. puścić na takim dysku przez miesiąc (2-3 to byłby miód) zapis non-stop na całym dysku i sprawdzić potem parametry.

 

@użytkownik od pytania o fetch i superfetch

Mam dwa kompy -

1)

Stacjonarka z SATA III i 8GB ram (podpis) na Crucial 128GB. Przesiadłem się z RAID 0 na 2 samsungach - a i tak odczuwam różnicę, więc nie wiem za bardzo o czym Ty piszesz. Pamieć wirtualna wyłączona, większość rzeczy ustawiona zgodnie z poradnikiem, TEMP i TMP wywalone na osobny dysk talerzowy ( na partycję na samym jego początku). System odpala się jak diabeł, mam odpalone maszyny wirtualne często dwie, a potem odpalam SCII i nawet nie zauważam tego.

 

2)

Lap, SATAII, 4GB RAM, PQI/VERTEX 2 120GB - tutaj różnice były mniejsze, ale dysk talerzowy miałem krótko, i system był świeży.

 

Może jesteś użytkownikiem, który co 3 miesiące robi reinstall? I masz Office'a i 2 gry na dysku? Niemożliwym jest aby talerzowy dysk, nie wiadomo jak szybki, bił tego Samsunga albo się choćby do niego zbliżał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasna sprawa, Kingston V+100 (96/128/256 GB) i OCZ Vertex Plus (60/120 GB) mamy już w bazie. Z tego co się orientuję, Kingston wycofuje z rynku V200, zastępujące je modelami V+200 - słusznie zresztą patrząc na wydajność wersji 120 GB z ostatniego testu zbiorczego. O OCZka się postaram ;]

 

Jakby dało jeszcze radę wrzucić w bazę nowego Intela 520 120GB to byłaby pełna i aktualna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@użytkownik od pytania o fetch i superfetch

Mam dwa kompy -

1)

Stacjonarka z SATA III i 8GB ram (podpis) na Crucial 128GB. Przesiadłem się z RAID 0 na 2 samsungach - a i tak odczuwam różnicę, więc nie wiem za bardzo o czym Ty piszesz. Pamieć wirtualna wyłączona, większość rzeczy ustawiona zgodnie z poradnikiem, TEMP i TMP wywalone na osobny dysk talerzowy ( na partycję na samym jego początku). System odpala się jak diabeł, mam odpalone maszyny wirtualne często dwie, a potem odpalam SCII i nawet nie zauważam tego.

 

2)

Lap, SATAII, 4GB RAM, PQI/VERTEX 2 120GB - tutaj różnice były mniejsze, ale dysk talerzowy miałem krótko, i system był świeży.

 

Może jesteś użytkownikiem, który co 3 miesiące robi reinstall? I masz Office'a i 2 gry na dysku? Niemożliwym jest aby talerzowy dysk, nie wiadomo jak szybki, bił tego Samsunga albo się choćby do niego zbliżał.

 

Nigdzie nie napisałem, że talerzowy bije SSD. Napisałem, że SSD jest szybszy, ale nie na tyle ile się spodziewałem. Działa szybciej i to tylko w niektórych przypadkach - tak jak napisałem instalacja programów czy aktualizacji windy trwa tyle samo. Gdybym przeniósł zmienne środowiskowe na HDD, to pewnie byłoby jeszcze dłużej. Nawet skanowanie antywirusem trwa tyle samo, a w niektórych przypadkach dłużej na SSD - sprawdzane Avastem na takich samych folderach.

Na HDD system uruchamia się nieco dłużej oraz niektóre aplikacje. Ale trzeba zaznaczyć, że jedynie pierwsze uruchomienie aplikacji - każde kolejne uruchomienie czy to przeglądarki czy pakietu Office czy czegokolwiek innego jest błyskawiczne (przynajmniej u mnie), bo dane są wczytywane z pamięci RAM. Także w moim odczuciu niedużo zyskuję jeśli mam do dyspozycji dużo RAM-u w swojej maszynie.

 

I osobiście nie odczuwam dużej różnicy w działaniu systemu zainstalowanego 2 tygodnie temu czy pół roku temu... Windows 7 to nie XP który po kilku miesiącach zaczyna chodzić jak muł. Poza tym jak już wcześniej pisałem regularnie czyszczę system oraz defragmentuję dysk, więc wszystko mi ładnie działało na HDD i rzadko kiedy narzekałem na wolne działania - a SSD kupiłem z czystej ciekawości. Czy to moja wina, że dbam o system i nawet po roku od zainstalowania działa sprawnie?

Gier mam zainstalowanych kilka, programy standardowe i raczej niewielkie aplikacje nie licząc Sello oraz OpenOffice. Ale czy to ma znaczenie? Nigdzie nie spotkałem się z opinią, że dyski SSD są polecane jedynie osobom, które intensywnie korzystają z komputera, instalują dużo programów/gier i używają zasobożernych aplikacji - wręcz przeciwnie, niewielkie SSD na system poleca się dla osób, które nie zapisują dużo danych ze względu na żywotność i spadek wydajności po pewnym czasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie nie napisałem, że talerzowy bije SSD. Napisałem, że SSD jest szybszy, ale nie na tyle ile się spodziewałem. Działa szybciej i to tylko w niektórych przypadkach - tak jak napisałem instalacja programów czy aktualizacji windy trwa tyle samo. Gdybym przeniósł zmienne środowiskowe na HDD, to pewnie byłoby jeszcze dłużej. Nawet skanowanie antywirusem trwa tyle samo, a w niektórych przypadkach dłużej na SSD - sprawdzane Avastem na takich samych folderach.

 

Nie wiem, czy wiesz ale dysk to magazyn danych, a miernikiem jego szybkości jest to, jak szybko te dane można odczytać lub zapisać.

Operacje które opisałeś w dużej mierze zależą od szybkości procesora, bo przecież instalacja systemu to rozpakowywanie plików, analiza systemu, a jeśli instalujesz z DVD to ową instalację ogranicza też sam napęd.

Zaś skan antywirusów to już w głównej mierze praca procesora, no bo dany plik trzeba przeczytać – tu praca dysku, a potem część kodu porównać ze wzorcem, który jest w pamięci. Tu praca procesora.

 

Na HDD system uruchamia się nieco dłużej oraz niektóre aplikacje. Ale trzeba zaznaczyć, że jedynie pierwsze uruchomienie aplikacji - każde kolejne uruchomienie czy to przeglądarki czy pakietu Office czy czegokolwiek innego jest błyskawiczne (przynajmniej u mnie), bo dane są wczytywane z pamięci RAM.

 

Ameryki nie odkryłeś.

Także w moim odczuciu niedużo zyskuję jeśli mam do dyspozycji dużo RAM-u w swojej maszynie.

 

Zyskujesz na pierwszym odczycie, jak sam napisałeś.

U mnie system Win7 na HDD odpadał się w 20-30 s. Na SSD jest to 12s

Edytowane przez sybic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Troche dziwne rzeczy opowiadasz USB, ja sie przesiadlem z 2x WD250gb spietych w raid0 na Corsair F60 (na SF-12xx) i roznica jak dla mnie byla ogromna. Mimo tego ze mialem juz raid0 ktory w stosunku do pojedynczego dysku dawal dosc duzego kopa to przesiadka na SSD mnie zwalila z nog jesli chodzi o szybkosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W żadnym wypadku nie było moją intencją negatywnie określić grupę użytkowników regularnie reinstalujących system.

 

Może dysk masz ustawiony w tryb IDE?

 

Zazwyczaj instaluje Windows 7 z pendrive'a Xportera Patriota, i różnica między HDD a SSD jest dla mnie widoczna za każdym razem w trybie AHCI, w IDE już nie. (robiłem to na różnych kompach, Atomach, C2D, i3, AMD E350 - na Kingstonach, VErtex 2, Vertex Plus, samsung'ach SATA II czy crucial'ach SATAII/III).

 

Na moim stacjonarnym kompie od przyciśnięcia guzika power do pełnej gotowości do pracy mija 11-12 sekund.

Testuje maksymalnie 4 maszyny wirtualne i żadna z nich nie muli, mój system też nie.

 

Albo masz coś źle, albo gadasz głupoty dla samego gadani.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Troche dziwne rzeczy opowiadasz USB, ja sie przesiadlem z 2x WD250gb spietych w raid0 na Corsair F60 (na SF-12xx) i roznica jak dla mnie byla ogromna. Mimo tego ze mialem juz raid0 ktory w stosunku do pojedynczego dysku dawal dosc duzego kopa to przesiadka na SSD mnie zwalila z nog jesli chodzi o szybkosc.

 

Może wymień co konkretnie Cię zwaliło z nóg :) Bo u mnie jedynie na plus jest szybsze o parenaście sekund uruchamianie się systemu oraz nieco szybsze uruchamianie się niektórych aplikacji i to jedynie przy pierwszym odpaleniu. Poza tymi rzeczami nie odczuwam żadnego kopa - wszystkie okienka windowsowe otwierają mi się tak samo, wszystko działa tak samo - bo jak ktoś wyżej zauważył procesor ma też tu znaczenie i wykonuje sporą część pracy.

Także w moim odczuciu korzyści SSD są niewielkie i szczerze zazdroszczę, że Wam to wystarcza. Niestety dla mnie cena jest zbyt słona za tak niewielki skok wydajnościowy.

 

Może dysk masz ustawiony w tryb IDE?

 

Dysk mam w ACHI, Trim włączony, indeksowanie oraz prefetch/superfetch wyłączone, pamięć wirtualna wyłączona. Wszystko mam zrobione tak jak być powinno.

 

Zaś skan antywirusów to już w głównej mierze praca procesora, no bo dany plik trzeba przeczytać – tu praca dysku, a potem część kodu porównać ze wzorcem, który jest w pamięci. Tu praca procesora.

 

Zatem jak wytłumaczyć, że skan na SSD trwał kilka sekund dłużej niż na HDD w przypadku takiego samego folderu? Procesor zrobił sobie przerwę w pracy? :) Owszem, procesor ma znaczenie i wiem o tym, ale dysk również.

 

Zyskujesz na pierwszym odczycie, jak sam napisałeś.

U mnie system Win7 na HDD odpadał się w 20-30 s. Na SSD jest to 12s

 

Otóż to - sprowadza się to do rozruchu systemu, bo tu można zauważyć największą różnicę. Ja komputer włączam raz dziennie, góra dwa, wiec nie ma to dla mnie znaczenia. A w innych sytuacjach jak już pisałem wyżej różnica w działaniu systemu jest znikoma.

Być może w Waszym przypadku jest większa różnica, ale w przypadku moich zastosowań komputera tak nie jest.

Chciałem jedynie pokazać, że nie każdy może być zadowolony z kupna SSD. Nie było moją intencją wmawianie Wam, że ta technologia to ściema :) Sądziłem, że coś z moim dyskiem nie tak albo z moim systemem - ale widocznie zbyt wiele spodziewałem się po SSD.

 

Ponoć kupno dysku SSD to dobry sposób na przyspieszenie starej maszyny (takie opinie się często spotyka) - wątpię w to, bo stary procesor będzie po prostu ograniczał możliwości SSD, skoro mój 4-rdzeniowy Athlon go najwidoczniej ogranicza...

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie ogolnie rzecz ujmujac powalilo przyspieszenie wszystkiego od samego ladowania systemu do uruchamiania aplikacji.

Co do winy sprzetu to bardziej niz w procesorze upatrywalbym problem w mobo, u ojca do laptopa wrzuciem Force3 i tam mimo przesiadki z HDD 5400rpm nie ma opadu kopary. No ale jest tam juz dosc leciwy ICH8.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie no pewnie, już Ci mówię, normalnie okienko mi się otwiera z moim komputerem na talerzowym w 0,31 sekundy a na SSD w 0,22 sekundy, jak widzisz jest różnica. Mam też porównanie jeśli chodzi o zmianę tła pulpitu,odpowiednio jest to 0,6s i 0,4s ;) jest KOP

Edytowane przez qhash

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponoć kupno dysku SSD to dobry sposób na przyspieszenie starej maszyny (takie opinie się często spotyka) - wątpię w to, bo stary procesor będzie po prostu ograniczał możliwości SSD, skoro mój 4-rdzeniowy Athlon go najwidoczniej ogranicza...

 

Ale jest to prawdą, nawet stare laptopy działają o wiele przyjemniej na SSD mimo mniejszych rezultatów niż na mocnej maszynie.

To że nie każdy będzie zadowolony z SSD to oczywiste, tak samo nie da się wszystkich zadowolić nawet topową grafą czy CPU. Zawsze znajdą się tacy co oczekiwali więcej...

 

Najwyraźniej Twoje oczekiwania były czysto abstrakcyjne :)

Edytowane przez rafa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Zwracam się z prośbą o pomoc przy wyborze dysku SSD do laptopa. Przebrnąłem przez ten temat od strony bodajże 140 i moje typy ograniczyły się do Samsung 830 128GB, Crucial m4 128GB, Intel 320 120GB. Laptop w jakim znalazłby się dysk to Acer 5820TG, więc jest to SATAII (Intel 5 Series), nie planuje zmiany sprzętu, ram został zwiększony do 8GB. Laptop wykorzystywany jest programowania (mile widziana jak najlepsza wydajność w Visual Studio oraz SQL Server), czasami jakaś wirtualna maszyna, raz na ruski rok jakaś gra oraz reszta, szeroko pojętych, domowych zastosowań. Najważniejsza jest dla mnie niezawodność dysku, więc brak jakichkolwiek BSOD, freezów. Na korzyść Intela przemawia 5 lat gwarancji.

Który dysk według Was będzie najlepszym wyborem dla mnie? Z góry dziękuje za odpowiedź.

 

Edit:

Dodam, że ważną kwestią jest też jak najmniejszy pobór prądu.

Edytowane przez Epak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy z wymienionych przez Ciebie SSD jest bardzo dobrym wyborem, choć M4 i 830 jeszcze lepszym niż 320 pod kątem osiągów. Jakiego byś nie kupił - napewno będziesz zadowolony. Zwróć uwagę na to jakiej grubości dysk możesz w notebooku zainstalować. Najcieńsze są: Intel 320 (odkręcana ramka) i Samsung 830 (dwie wersje?). Nie pamiętam czy M4 występuje w "cienkiej" wersji.

 

Korzystam z Intela G2 (320 G3 jest jego następcą) i nie mogę o nim złego słowa powiedzieć. Do wirtualizacji ideał :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie jest 9,5mm dysk, WD bodajże seria blue, więc na to nie zwracałem większej uwagi. Co prawda wirtualizacja bardzo rzadko ma miejsce, częściej odpalone jest VS i SQL. To wybór prawdopodobnie padnie na Intela, te 5 lat gwarancji jakoś mnie przekonują ku niemu.

 

Edit:

Dodam, że ważną kwestią jest też jak najmniejszy pobór prądu.

Edytowane przez Epak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Epak mam G3 i Sata II nie ma co przepłacać wybrałbym G3.

 

USB no cóż miałem podobne wymagania od Ciebie ale to co otrzymałem spełnia moje bardzo wygórowane wymagania. Jakbyś chciał żeby komputer tak Ci działał jak opowiadasz to chyba musiałbyś kupić najszybszy dysk SSD jaki jest na rynku i komputer rakiete :)

 

Dla mnie najwiekszy plus dysku SSD to cisza. Teraz w laptopie wiatraczki zaczynaja mnie wkurzać. Dzisiaj mam zamiar rozebrać laptopa i konserwować jego wnętrzności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, czy ktoś z Was ma jakieś dane odnośnie trwałości kości NAND 32nm (Toshiba Toggle-Mode NAND) w porównaniu do kości NAND 25nm (Samsung) ?

 

Noszę się z zamiarem zakupu SSD, waham się miedzy Corsair Performance Pro a Samsung 830, różnica w cenie na niekorzyść tego pierwszego, nie wiem czy warto dopłacać.

Wydajność dysków raczej porównywalna, rozstrzygająca dla mnie jest trwałość, im większy proces technologiczny tym trwałość wyższa, jednak nie wiem czy 25nm już zapewnia wyraźny spadek trwałości względem 32nm ? Również producenci są inni.

 

Proszę o Wasze komentarze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, czy ktoś z Was ma jakieś dane odnośnie trwałości kości NAND 32nm (Toshiba Toggle-Mode NAND) w porównaniu do kości NAND 25nm (Samsung) ?

 

Noszę się z zamiarem zakupu SSD, waham się miedzy Corsair Performance Pro a Samsung 830, różnica w cenie na niekorzyść tego pierwszego, nie wiem czy warto dopłacać.

Wydajność dysków raczej porównywalna, rozstrzygająca dla mnie jest trwałość, im większy proces technologiczny tym trwałość wyższa, jednak nie wiem czy 25nm już zapewnia wyraźny spadek trwałości względem 32nm ? Również producenci są inni.

 

Proszę o Wasze komentarze.

 

Teoretycznie kości 32nm powinny być trwalsze. Ale dużo zależy również od kontrolera i overprovisioningu, no i od sposobu używania. Z tych dwóch ja osobiście brałbym Corsaira. Jeżeli już wydajesz taką sumę pomyślałbym jednak jeszcze nad intelem 520 120Gb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...