Anime

[AragornPL]

Zero no Tsukaima: Futatsuki no kishi - całkiem niezła kontynuacja pierwszego sezonu, cały czas akcja, nadal Louise go okłada, z tym, że czasami mu daruje z miłości (:P), szkoda, że już koniec (w tym tygodniu wyemitowany został 11 EP, niedługo powinien być zsubowany i gotowy do ściągnięcia), mi się podobało

JROX, Dokuro było fajne całkiem, wiesz, że jest drugi sezon już? Tylko niestety jak na razie wyszedł EP 1-2, 3-4 już dawno został wyemitowany, ale nigdzie go nie ma (zsubowanego, RAWa też chyba nie). Po EPie 1-2 Dokuro 2 mogę powiedzieć, że Escaliborg znowu w akcji i jest o wiele więcej elementów ecchi (kąpiel rozwala :D)

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Taki jakby OT, ale też lekko związany z anime - też nie lubicie .mkv? Osobiście preferuje avi, ewentualnie ogm

Vennor - hardy mogą być, ale jak są dobrze zrobione (tzn. jak można włączyć napisy np. w ALLPlayerze i one nie nachodzą na siebie lub nie trzeba ich ustawiać w połowie ekranu), chociaż najlepsze są RAWy + PL suby, czasami też oglądam z samymi en hardsubami (chociaż nie lubię, ale jak nie ma subów/synchro to trzeba, rozumiem więcej niż 3/4 zwykle :))

BTW Dubbing mnie wkurza (na szczęście tylko czasami), często ang. podkładacze głosu robią to jakoś bez uczucia i tak sucho, poza tym japoński jest piękny :P

Kolejny edit: Właśnie przed chwilą pojawił się/został dodany (jak kto woli) torrent do 11 EP ZnT 2 by [Your-Mom] :)

:P I jeszcze jeden: 11 EP Zero no Tsukaima 2 obejrzany, warto :). szkoda, że już seria się kończy :|

Edytowane 18 Września 2007 przez AragornPL

[Vennor]

Ja lubię wszystko, co nie ma hardów...

 

Staram się polować na mkv, a jeżeli się nie uda to na RAW avi; ogm, czy mp4 też może być, nie robi mi to różnicy.

[s0n1c]

mkv'ki sa piekne. Szczegolnie jak sa 3xA.

 

Btw. Black lagoon 2nd zaliczony. Hu hu hu.

[JROX]

Jak by wyszedł juz cały 2 sezon Dokuro to bym obejrzał, ale jak nie to poczekam bo mi się nie spieszy :P

[sesq]

chyba nie musze tłumaczyc co to znaczy :>

[Vennor]

Vennor - hardy mogą być, ale jak są dobrze zrobione (tzn. jak można włączyć napisy np. w ALLPlayerze i one nie nachodzą na siebie lub nie trzeba ich ustawiać w połowie ekranu), chociaż najlepsze są RAWy + PL suby, czasami też oglądam z samymi en hardsubami (chociaż nie lubię, ale jak nie ma subów/synchro to trzeba, rozumiem więcej niż 3/4 zwykle :))

Angielskie to akurat znam dobrze i pewnie nie miałbym problemów podczas oglądania anime a angielskimi subami, ale jakoś wolę dobre (czyli np. Kuruoshii anime, a nie jakieś BNT) polskie suby - to chyba zrozumiałe.

 

BTW Dubbing mnie wkurza (na szczęście tylko czasami), często ang. podkładacze głosu robią to jakoś bez uczucia i tak sucho, poza tym japoński jest piękny :P

Omijam szerokim łukiem anime z dubbingiem :).

 

No i tak - japoński jest piękny.

[s0n1c]

chyba nie musze tłumaczyc co to znaczy :>

Ze masz FULL HD LCD do ogladania anime?

Powiedz, ze jeszcze zakodowane w h.264 :lol2: .

[sesq]

Ze masz FULL HD LCD do ogladania anime?

Powiedz, ze jeszcze zakodowane w h.264 :lol2: .

1 opcja Akira - 720p - WVC1 - WMA5.1

2 opcja Akira - 1080i - RAS.ts

3 opcja ( w drodze ) 720p x264

 

wreszcie sie przejade z akirą na motorze

[Gość Firekage]

chyba nie musze tłumaczyc co to znaczy :>

Jasne , nie musisz. Streszcze to : wielkie oczekiwania , wielka nadzieja na dobre anime i strata prawie 2h.

[Vennor]

Mam gdzieś Akirę, ale nie byłem pewien, czy chcę to oglądać - jak obejrzysz, to zdaj relację :).

[sesq]

Jasne , nie musisz. Streszcze to : wielkie oczekiwania , wielka nadzieja na dobre anime i strata prawie 2h.

haha, chyba dla ciebie

ps. nie zrozumiales co chcialem powiedziec.

Mam gdzieś Akirę, ale nie byłem pewien, czy chcę to oglądać - jak obejrzysz, to zdaj relację :).

ogladalem ja z 8 miesiecy temu, moja relacja: najlepszy film zaraz po Toki wo Kakeru Shoujo. Chociaz takie porownania anime ktore sa calkiem innego gatunku sa bezsensowne wiec powiem tak:

najlepszy Cyberpunk, Genetic Modification, Human Enhancement, Military, Post-apocalyptic jaki widziałem ( GITSa nie widzialem, evangelion był lepszy ale nie pasuje całkowicie pod ten gatunek )

Edytowane 20 Września 2007 przez sesq

[costi]

Vennor - hardy mogą być, ale jak są dobrze zrobione (tzn. jak można włączyć napisy np. w ALLPlayerze i one nie nachodzą na siebie lub nie trzeba ich ustawiać w połowie ekranu),

Jesli da sie je wylaczyc, to nie sa to hardsuby, tylko softsuby ;) Hardsuby sa na stale wkodowane w film i stanowia nierozerwalna czesc sciezki wideo (nie ma oddzielnej sciezki z napisami) - nie trzeba wtedy martwic sie o czcionke, polozenie, obsluge roznych dziwnych znakow ani nic takiego.

 

GITSa nie widzialem

Nadrobic zaleglosc - marsz!

 

Akira jest dla mnie slaba - za duzo rzeczy jest opowiedzinych wielkim skrotem, brakuje wyjasnien wielu watkow, ogolnie panuje w nim chaos informacyjny.

[Jabar83]

Witam.

 

Mam pytanie co do Anime. Bo jestem mocno początkujący. ;)

 

Otóż obejrzałem Death note i to było moje pierwsze Anime jakie obejrzałem w ogóle! .Bo szczerze nigdy się nie interesowałem tym gatunkiem. Sama seria (DN) jest naprawdę bardzo dobra i pytanie mam do osób ,a raczej fanów Anime.

 

Co byście polecili osobie ,która dopiero co zaczyna poznawać ten gatunek? Interesuje mnie jakiś film czy też seria ,która dla początkującego nie będzie, że tak powiem zbyt wymagającega . Coś lekkiego po prostu, co będzie się miło oglądać.

Edytowane 20 Września 2007 przez Devil

[costi]

Polecilbym Ci poczytac poprzednie strony, bo dokladnie to samo pytanie padalo juz z 5 razy...

[Gość Firekage]

haha, chyba dla ciebie

ps. nie zrozumiales co chcialem powiedziec.

Szerloku to Ty mnie nie zrozumiales... :

-to jest Forum

-na tym Forum mamy temat o Anime

- tym temacie o Anime dales zdjecie Akiry

-osoby czytajace ten temat moga zapytac czy warto to ogladac

-ja podsumowalem to ironizujac : nie warto.

 

Akira jest dla mnie slaba - za duzo rzeczy jest opowiedzinych wielkim skrotem, brakuje wyjasnien wielu watkow, ogolnie panuje w nim chaos informacyjny.

True.

[sesq]

Akira jest dla mnie slaba - za duzo rzeczy jest opowiedzinych wielkim skrotem, brakuje wyjasnien wielu watkow, ogolnie panuje w nim chaos informacyjny.

nie przypominam sobie, a nawet jesli to w FLCL byl dopiero chaos i nic nie bylo wyjasnione i mimo warto to obejrzec ( w moim przypadku mi sie nie podobalo )

 

Szerloku to Ty mnie nie zrozumiales... :

-to jest Forum

-na tym Forum mamy temat o Anime

- tym temacie o Anime dales zdjecie Akiry

-osoby czytajace ten temat moga zapytac czy warto to ogladac

-ja podsumowalem to ironizujac : nie warto.

ja Cie zrozumialem, chciales wyrazic opinie o akirze. Ja chcialem pokazac ze akira zostala wydana w formacie HDTV, screenshot z filmu własnie to oznaczał bo mial rozdzielczoc filmu HD.

[Orgiusz]

Porownywanie FuriKuri do Akiry... Hmm chaotycznosc pierwszego brala sie z ogolnego klimatu wysmiewania reszty anime chyba [; Natomiast zagmatwanie Akiry chyba wyszlo z ograniczen tworcow...

[costi]

Natomiast zagmatwanie Akiry chyba wyszlo z ograniczen tworcow...

...raczej z proby upchniecia prawie 3000 stron mangi w godzinnym filmie ;)

[Thomas]

Nie przesadzajmy "Akira" nie była taka zła, jak człowiek się skupił i obejrzał to dwa/trzy razy to da się wiele rzeczy wydedukować (od biedy zawsze można sięgnąć po mangę i popatrzeć sobie na roboty jeżdżące po zrujnowanym Tokio).

[JROX]

:blink:

 

Po tym Costi co napisałeś to chyba jednak z powodu ich ograniczeń pojmowania materiału 3000 stron mangi ;) :P

 

Co do GTO bo o tym chciałem pisać.

Wolno mi idzie bo nie mam czasu oglądać... Tak to jest iść do dobrego liceum :P

 

Onizuka mnie totalnie rozwala . Te jego "postacie"... "jestem wojownikiem ninja"... itp.

Tym bardziej że było "psst i gul" ;)

[sesq]

ja obejrzalem 4 z 26 odcinkow Bokura ga ita i juz wiem, ze jest to jedne z najpszych anime jakie ogladalem, bardzo podobne do honey and clover.

ps. zostawcie akire w spokoju

Edytowane 21 Września 2007 przez sesq

[JROX]

Spoko ;)

 

Obejrzę to się będę wypowiadał.

Ale 3k stron w jednym filmie...

 

Chyba że Costi wyolbrzymił ;)

[borsuczy_król]

Zacząłem oglądać Gilgamesh ale zastanawiam się czy ciągnąć dalej. Jakieś opinie? Kreska oszczędna ale w miarę mi pasuje, klimat niby tajemniczy chociaż trochę nudnawo, myślę sobie, że może coś z tego będzie. Ale potem pojawiają się jakieś potwory, esp-dzieci i parę głupich wyrazów i wszystko siadło, czysty stereotyp. Jest tam coś dalej interesującego?

 

Zaskakuje mnie, że tyle osób nie lubi Akiry, dla mnie był i jest świetny. Spriggan jest trochę podobny klimatem.

Edytowane 22 Września 2007 przez borsuczy_król

[Thomas]

Spoko ;)

 

Obejrzę to się będę wypowiadał.

Ale 3k stron w jednym filmie...

 

Chyba że Costi wyolbrzymił ;)

Szczerze mówiąc nie ma 3k stron upchanych w filmie (ta manga miała tyle stron ? - nawet nie pamiętam), 3/4 fabuły z mangi jest wycięte, a reszta jest spięta i szybciej zakończona, żeby to wszystko miało jakiś sens, ale nie ważne, po prostu obejrzyj anime, dla mnie nie da się zauważyć tych cięć.

Edytowane 22 Września 2007 przez Thomas

[costi]

Wikipedia twierdzi, ze manga ma 2800+ stron ;)

 

Z Akira widze jak z NGE - albo sie to kocha, albo nienawidzi :P

[JROX]

Oj przepraszam bardzo :P

 

Ja mam strasznie mieszane uczucia co do NGE :D

[sesq]

Mononoke Hime, własnie skończyłem oglądać.

Spirited Away było słabe, dziecinne, brzytkie za to Princess Mononoke było już bardzo dobre, szkoda tylko ze ogladalem z angielskim dubbingiem i w jakosci tak slabej, ze w zyciu w takiej nie ogladalem anime :)

[wako]

a ja wymiekam przy "Spirited Away" - same komplementy mi sie cisna na usta... a, ze dziecinne - hm, jest, ale mi to nie przeszkadzalo...

[costi]

Mononoke Hime, własnie skończyłem oglądać.

Spirited Away było słabe, dziecinne, brzytkie za to Princess Mononoke było już bardzo dobre, szkoda tylko ze ogladalem z angielskim dubbingiem i w jakosci tak slabej, ze w zyciu w takiej nie ogladalem anime :)

A mi sie nawet angielski dubbing podobal. Nie byl IMHO wiele gorszy od oryginalnego.

[sesq]

a ja wymiekam przy "Spirited Away" - same komplementy mi sie cisna na usta... a, ze dziecinne - hm, jest, ale mi to nie przeszkadzalo...

noo, ale ta bohaterka, przed ogladaniem tego myslalem ze to chłopak :{ to już Ed z bebopa była lepsza :}

 

A mi sie nawet angielski dubbing podobal. Nie byl IMHO wiele gorszy od oryginalnego.

spoko, ale moze te głosy zwierzat byly fajniejsze, w angielskim mi sie nawet podobały :>