World of Tanks

[tom256]

Pamięta ktoś może, czy były jakieś obniżki cen czołgów 8-tieru?

Zastanawiam się, czy kupić sobie już Panterę II, czy może poczekać... jakoś specjalnie mi się nie spieszy.

 

Ja kupiłem bez promocji. I na promocję raczej był nie liczył powyżej 7 tieru. Fajnie sie tym czołgiem gra, jest tak jak Panthera tylko bardziej :P

 

BTW przedwczoraj bodajże udało się skoczyć na 52% wygranych.

Edytowane 24 Maja 2012 przez tom256

[maxymili]

mi do next lvl brak 253 wygranych :P

wzór fajny

253 wygrane... w takim tempie jak widze co sie czasem dzieje(jeden dzien win ratio 70-80, drugi 45) to oznacza że za jakiś 1200 bitw może wbiję %

1200x 15 min = kawał zycia straconego...ciepło się robi, na plaże polezę.

 

1200x 10 minut, średnia walka a przy twoim stylu gry to i pewnie z 7 :lol:

 

@tymej i trawienny, dzięki za wyjaśnienie wzoru ;) co jednak nie zmienia faktu, że trudno jest uwzględnić we wzorze ilość porażek w trakcie podnoszenia winratio ;_ dobra, zaraz znajdziecie sposób

[baka]

Ja kupiłem bez promocji. I na promocję raczej był nie liczył powyżej 7 tieru. Fajnie sie tym czołgiem gra, jest tak jak Panthera tylko bardziej :P

 

BTW przedwczoraj bodajże udało się skoczyć na 52% wygranych.

 

Panther II to bardzo dobry czołg, fajne się nim gra, powiem tak warto go mieć w garażu, teraz robię grinda na E-50 tzw. super Pantera :) Edytowane 24 Maja 2012 przez baka

[tymej]

1200x 10 minut, średnia walka a przy twoim stylu gry to i pewnie z 7 :lol:

 

@tymej i trawienny, dzięki za wyjaśnienie wzoru ;) co jednak nie zmienia faktu, że trudno jest uwzględnić we wzorze ilość porażek w trakcie podnoszenia winratio ;_ dobra, zaraz znajdziecie sposób

 

(liczba bitew+x)*(docelowe winratio)=(liczba wygranych+x*chwilowe winratio). Mam dla ciebie dobrą wiadomość: jakbyś od teraz miał 60% wygranych to tylko 460 bitew.

A do Trawiennego możesz podejść po wyznaczenie x.

[tom256]

No ja pi**** co się dzisiaj dzieje z zciach!ymi niemieckimi czołgami. Staja w ogniu od 1 strzału.

[maxymili]

No ja pi**** co się dzisiaj dzieje z z<span style='color: red;'>[ciach!]</span>ymi niemieckimi czołgami. Staja w ogniu od 1 strzału.

 

Też mi się wczoraj zajarała pantera bo wystawiłem podwozie powyżej linii okopów pod skosem do góry i dostałem raz w spód.

[m4r]

Wczoraj nie grałem, ale przedwczoraj sfajczył mi się m103, podpalony dwa razy w tej samej bitwie przez dwóch róznych trolli.

Niemcy palą mi się tak samo często jak reszta, chociaż zwykle wcześniej ginę, niż zdążę się dopalić do reszty.

[Dziobak]

Preview nowych pojazdów z 7.4.

7.4 Preview: Self-Propelled Guns - World of Tanks official forum

7.4 Preview: Tank Destroyers - World of Tanks official forum

[dzik86]

pierwsza walka x2, a zobaczcie jak graja debile:

 

 

dobrze że pojechałem środkiem by kogoś uszkodzić , bo expa za te walke to chyba bym nie miał

[costi]

Ale to najlepsza metoda na ta mapę...

[dzik86]

to na tej mapie się gra tylko dla victory , czy exp ? :blink:

[tymej]

Jak na 3 minuty gry to chyba nieźle? Wolałbyś grać 15 minut i mieć remis lub 14 i przegrać?

[dzik86]

jak bym miał elite tanka , to by mi to wisiało, a tak, to każde dośw. na wagę złota :lol:

Edytowane 26 Maja 2012 przez dzik86

[costi]

to na tej mapie się gra tylko dla victory , czy exp ? :blink:

 

Ja tej mapy po prostu nie znoszę i wolę grać na szybki finisz, po czym zagrać następną grę, a nie 15 minut stać w krzakach.

 

Poza tym jak dla mnie to zawsze gra się na zwycięstwo, bo bonus za nie z nawiązką zrównoważy to, co mógłbyś wyfarmić. A pacjent, który olewa to co się dzieje i tylko lata za killami żeby expa farmić, zasługuje na kontrolnego strzałą, bo często się przez takich przegrywa.

[dzik86]

hmm... pierwszy raz widzę taką taktykę, zawsze była walka i dalej utrzymuje że lepiej się klepać, niż wygrywać w ten sposób :D :lol:

 

ps. nigdy nie latałem za killem, bo to jest bez sensu z ekonomicznego punktu widzenia :wink:

Edytowane 26 Maja 2012 przez dzik86

[m4r]

Ale to najlepsza metoda na ta mapę...

 

Goofno, nie najlepsza metoda.

Stado cymbałów leci przejąć bazę i wychodzi taki cyrk, gdzie za wygraną bitwę dostajesz szczątkową kasę, która nie wystarczy nawet na uzupełnienie ammo, jeżeli się po drodze ostrzeliwałeś.

Jak się jeszcze doda spieprzenie komuś daily double (bo dostaniesz jakiś śmieszny exp za takie coś[@dzik86, pochwal się ile expa i kasy dostałeś :lol: ]), to już w ogóle tylko siąść, płakać i dodać cały pr0 team do ignorowanych.

 

Jak nie lubisz tej mapy, to proponuję jechać na środek - przy braku szczęścia zginiesz jako pierwszy, a przy odrobinie szczęścia zdobędziesz większość odznaczeń z bitwy.

 

---

Hmm, co ja właściwie tu chciałem... Aaaa, no tak. Właśnie widziałem jak JT dał się zjechać StuGowi.

[WestCoach]

Ja tej mapy po prostu nie znoszę i wolę grać na szybki finisz, po czym zagrać następną grę, a nie 15 minut stać w krzakach.

 

Lubie tą mapę jak wylosuje południowy team i gram T-50, jeżdżąc w kółko po górce przy bazie przeciwnika (tej po lewej) podświetlam wszystkich na środku i tych którzy bronią bazy, sam będąc praktycznie nietykalnym. O ile drużyna ma trochę mózgu i nie kryje się w lesie koło arty to mam prawie gwarantowane zwycięstwo i spory exp i kasę.

 

Hmm, co ja właściwie tu chciałem... Aaaa, no tak. Właśnie widziałem jak JT dał się zjechać StuGowi.

:zonk: JAK??? Edytowane 26 Maja 2012 przez WestCoach

[m4r]

:zonk: JAK???

 

JT prztykał się z 4502a, bardzo nieskutecznie zresztą (trzy pudła). 4502a zdjął mu gąsienicę i w tym momencie podjechał stug z 10,5cm.

Podpalil go jednym strzałem, potem zdjął mu gąsienicę potem znowu strzelił... etc. Na koniec podpalił jeszcze raz. Przy każdym strzale JT tracił ~200hp.

Od pierwszego zdjęcia gąsienicy JT ani razu się nie poruszył, a 4502 nawet nie próbował go atakować.

[dzik86]

[@dzik86, pochwal się ile expa i kasy dostałeś :lol: ]

z tego co pamiętam, to ok. 550exp (z 2x), z kasą wyszedłem aż na 0 :D

 

ten oszałamiający wynik uzyskałem, bo pociupałem trochę amx50/100

Edytowane 26 Maja 2012 przez dzik86

[baka]

Pierwsza gra IS-4, stanąłem maszyną przy domku na wzgórzu (mapa Redshire), a tu z tyłu Lowe blokuje, cos napisal do mnie o kampieniu po angielsku, odpisałem żeby nie blokował i za chwile napisał coś po polsku, to mu napisałem że POloczek i się zaczeło, jak mnie wyzywał, rodzinę i ojczyznę też zwyzywał. od różnych, a mamie to nawet źle życzył.

Miałem ubaw z tego matoła ile nienawiści w nim było.

 

nick tego matoła frozen555

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------

edit

Fajny mod, usuwa dym po wystrzale, itp.

http://forum.worldoftanks.ru/index.php?/topic/122280-wot-tweaker/

Edytowane 27 Maja 2012 przez baka

[Lancer]

Ja mam zasadę. Jak ktoś pyta - PL - nigdy się nie odzywam.

[tom256]

Masakra wszystkie czolgi mi się dzisiaj palą, nawet ruskie. WTF??

Jakaś ukryta promocja dla piromanów.

 

 

Chyba czas się przełączyć na Diablo ,bo ta gra zaczyna mnie znó coraz bardziej irytować.

[Gregu]

Ja mam zasadę. Jak ktoś pyta - PL - nigdy się nie odzywam.

 

a ja mam wciach! jak widze "siema"

przeważnie oznacza to gre dzieciaka z eff 600 ktory nic nie zrobi w grze

 

______________

co do eff modów...jak widze kolesia z eff +1000 ale ma 1 do 2k walk to wole takiego właśnie, niż 1100 z 16k walk...nawet jak siedzi ten pierwszy w tygrysie czy innym podobnym czołgu.

mega często trafia się top z tier 9 -10 w czołgach pokroju ie4/is8/e100/e75 z 4-10k walk i eff 460-900...wtedy to [gluteus maximus] totalna i tylko wyjątkowy pech u drużyny przeciwnej pozwala wygrać...

[m4r]

Heheh, miałem wczoraj pacjenta z eff modem, do tego paru rozgadanych Polaków. Koleś na starcie napisał, że nasi najbardziej rozgadani są jednocześnie najbardziej zieloni. Ale też napisał, że mamy 65% szans na wygraną. Jak się okazało, statystyka to statystyka. Nie wziął pod uwagę, że przeciwny team ma 2x T110, E-50 i parę innych zabawek, a nasz team zachęcony jego słowami będzie się chował po krzakach :mur:

Koleś swoje zrobił, ja zrobiłem swoje (zginąłem jako ostatni - artyleria, zabierając czterech)... reszta się nijak nie popisała.

 

Swoją drogą... to była jedna z niewielu moich przegranych bitew wczoraj. Jeszcze jedna była też mega śmieszna - topowy czołg - is-8, ja jako artyleria gdzieś w środku listy. No i zabawa - 12 naszych zniszczonych, 4 ich. Koleś w IS-8 akurat zginął bezskutecznie czekając na pomoc camperów i rzucił "beznadziejny team". Ode mnie odebrał tekst "ja tam nie wiem, zrobiłem 75% fragów w tej bitwie). Obaj się roześmialiśmy i akurat w tym momencie dobili naszego ostatniego miszcza.

 

Odnośnie "siema", "zdravim", "moin", etc. - zauważyłem że im więcej powitań na początku bitwy, tym bardziej prze@&*ne w trakcie bitwy dla tego teamu, który te hasła rzucił na początku.

[Gregu]

no, 3 minuta bitwy, zamiast gnać "na stanowska" sie przerzucają z druzyną przeciwną i swoją pozdrowieniami, a tu, scout wyspotował, jeb, jeb, jeb i po 3 strzałach arty z 2 czołgów zaostają opary(dobite przez np amx 50 120) 3 czeka na dobicie bez gąsek i tak sie gra zaczyna...z boku zajeżdzają medy(type x2) i robią jesień sredniowiecza...

 

btw...a propo celności dział, pena, i narzekań np tom256 znalazłem fajny post, kopiuj wklej(odnośnie walczenia is3 i t34):

 

Ill tell you the exact difference between the BL9 and the T53A1

 

E75+4502B at 100 meters @30 degrees

BL9: <30% of penetrating underplate

T53: >80% of penetrating underplate

 

Verdict: The IS3 is almost completely helpless in face of the E75 at 100 meters range @30 degrees, while the T34 does have a good fighting chance to damage, if not cripple the E75.

 

 

IS4 at 100 meters @ 40 degrees

 

Shoulder:

BL9: ~60% chance of penetrating

T53: ~90% chance of penetrating

 

Upperhull:

BL9: 0% chance of penetrating

T58: 10-20@ chance of penetrating (largely thank to the tall placement of the T34's gun, which negate IS4's sloped armor)

 

Observation:

BL9: 50% chance of penetrating

T58: 80% chance of penetrating

 

IS4 at 100 meters @ 0 degrees

 

Upperhull:

BL9: <30% chance of penetrating

T58: >80% chance of penetrating

 

Observation:

BL9: 80% chance of penetrating

T53: 100% chance of penetrating

 

Verdict: IS4's armor was primarily built to be resistant towards low tiered opponents, T34 with 248 penetration (2 higher than the Maus) has little trouble penetrating, this can also be due to the fact that T34 is much taller than IS3, helping it to negate some of IS4's natural sloping.

 

Maus:

Cheeks(235mm almost flat):

BL9: ~15% chance of penetrating

T58: >80% chance of penetrating

 

Underplate

You really, really, shouldn't be aiming at the underplate.

 

Verdict: Maus is largely immune to IS3's BL9 thanks to its low profile, which actually ADDS slope to Maus' frontal cheek.

Also, i assume that the maus is ALWAYS angled @40 degrees.

 

IS7:

Assuming the best position I.E 0 degrees

BL9: 0.000001% chance of penetrating

T53: 50% chance of penetrating

 

Verdict: 226 pen will not be able to penetrate IS7 at 0 degrees, while the T53 has some chance due to its "maus+2" gun

 

E100 @ 30 degrees:

 

Underplate

BL9: 0.00001% chance of penetrating

T53: 80% chance of penetrating

 

Cheek

BL9: Flat ZERO chance of penetration.

T53: <20% chance of penetrating.

 

Verdict: IS3 stands zero chance against an angled E100.

 

King Tiger @ 25 degrees

Upperplate

BL9: <30% chance of penetrating

T53: >80% chance of penetrating

 

Verdict: T53 absolutely shreds King tiger's supposedly strong upper hull, auto aim and you will pen at just about any angle while the BL9 will have to carefully aim for the lower hull.

 

KV5

Mantlet

BL9: ~50% chance of penetrating

T53: >90% chance of penetrating

Verdict: no longer will the T34 have to aim for the R2D2, center of the mass will almost always penetrate

------------------------------------

 

BTW w tym samym poscie widziałem siga, gdzie był wynik 190k kasy i 2.9k expa na t34....moj najlepszy wynik był 154k...

 

PS. nie uwzględnili 110E w zestawieniu, ale tego nic nie przebije powyżej 200m, gdyż dzięki zaokrągleniu pancerza od przodu ma on effektywnie 300mm grubości, wieża koło 250 a ze wzrostem odległości pen maleje...

Edytowane 28 Maja 2012 przez Gregu

[m4r]

Teraz niech porównają jeszcze do tego 105L68, 105L52 i T5E1 (odpowiednio: KT, 4502a, T32). Ciekaw jestem werdyktu.

 

_______

Swoją drogą, jak to jest, że trafiam zawsze na nieogarów, którzy nie wiedzą jak strzelać do KW-5? Zawsze jak na niego trafiam 8 tierem, ma pozamiatane. A jak trafi na niego reszta teamu, to rozbija się o niego i kończy się to zwykle steel wallem i top gunem dla tego KW-5 :mur:

Edytowane 28 Maja 2012 przez m4r

[kiisiio]

Przecież KV-5 to szkółka niedzielna strzelania w weakspoty :D łatwiejszego czołgu nie ma chyba :D i jak by się nie ustawił zawsze jest w co celować :D

[tom256]

Bitwa stockowym Ferdynandem, moja druga w zyciu :P

 

 

 

BTW: Zauwżyłem że jak coś mnie zobaczyło z ósmego tieru lub nizej to był w tył zwrot. Tak czys siak załoga jeszcze nie wyszkolona, ale mała rzeźnia była. Aż strach pomyślec co bedzie dalej, jak dołoże ekwipunek i lepsze działo.

 

Generalnie jednak widać że jak ktoś ma do wyboru Ferdynanda i inny czołg woli strzelać do innego czołgu.

 

Victory!

Battle: Abbey 28 maja 2012 13:37:10

Vehicle: Ferdinand

Experience received: 1 872 (x2 for the first victory each day)

Credits received: 25 374

Battle Achievements: Mastery Badge: II Class, Master Gunner, Sharpshooter, Boelter's Medal, Sniper, Top Gun

 

 

...i narzekań np tom256...

Zazywczaj jak gram niemieckimi czołgami to strzelam z daleka. Stoję niemal zawsze w drugiej linii, no chyba że miałem np Tigerem (P), albo mam KT i jesten na szczycie listy.

Pewnie jakbym znał dokałdnie weakspoty każdego czołu było by łatwiej co nie zmienia faktu że z 300-400 metrów ciężko w coś takiego trafić.

 

Druga sprawa że na E75 mam cały czas 105 z KT. Jak sie dorobię lepszego działa pewnie bedzie lepiej. Ale to bywa denerwujące. Ostatania bitwa E75, 7 albo 8 dingów od T110 i 1 lub 2 od IS4. Grrrrrrr. Na bitwę poszła mała fortuna.

Edytowane 28 Maja 2012 przez tom256

[kiisiio]

Jeśli na początku bitwy A-20 zapowiada, że będzie bronił bazy, Su-100 rozwala naszego Leo a Ty sam jedziesz bronić połowy mapy to wiedz, że nie ma bata, nie wygrasz..

[dumpmuzgu]

Druga sprawa że na E75 mam cały czas 105 z KT. Jak sie dorobię lepszego działa pewnie bedzie lepiej. Ale to bywa denerwujące. Ostatania bitwa E75, 7 albo 8 dingów od T110 i 1 lub 2 od IS4. Grrrrrrr. Na bitwę poszła mała fortuna.

 

jakos mam wrazenie ze to 105L68 bije mocniej na E75 niz KT.