World of Tanks

[m4r]

Straszne ameby były w przeciwnym teamie - koleś w is-8 wyjeżdża na niego i łyka bomby na klatę, a sam nie strzeli, bo działo nie pozwala. Każdy ogarnięty by takie akcje odpuścił i się wycofał... widać amebicja bierze górę - "cooo, ja nie dam rady?".

[rodzik1981]

Sam jeszcze jestem Amebą ale to co działo się wczoraj to już zakrawa na kpiny 20 walk w plecy, w dodatku przez głupie zachowanie reszty graczy Lemingowe pociągi jadące po mapie szukając chyba świętego grala ehh może dziś będzie lepszy dzień :) 

 

M4r ... znikające TD są fajne jak się nimi gra ;) 

 

Serwus !

[m4r]

Miałem kilka TD do tej pory, teraz właśnie idę w te znikające (linia 704). W JT mam 100% skilla camo u załogantów, mam miałem* siateX i testowałem jakiś czas temu szprejowany kamuflaż.

I co? I nic. I tak mnie widać, i tak mnie skasują, i tak się nie zdążę schować, zanim przestanę świecić.

Mam też lornety, mam skill zwiększający zasięg widzenia... i co? I nic - nie widzę strzelającego 704, 268, ISU, nawet T95, że o jadących nie wspomnę. Śmiech na sali - skoro wystrzału z tuby 152mm nie widać i nie słychać, a działo 128mm wali broadcast "tutaj jestem!" na całą mapę.

 

* - Wymieniłem siateX na super ciężką osłonę. Wczoraj direct hit od GWP w bok zabrał 200hp, ale (o dziwo) niczego i nikogo nie uszkodził. Wygląda na to, że te 50% dmg mniej jednak nie jest tylko na papierze.

[Guest]

Kupiłem jednak Pz 38 t pierwsze losowania to dno sam dół listy 5 tiery... stockowym nie da się za wiele zdziałać trzymałem się tyłu wyspotowałem Hetzera streszczenie pojedynku to 5 razy do niego strzeliłem po czym skierował działo na mnie i łup koniec. Oby wyelitowany miał lepszą przebijalność bo tak to innym tylko stalowe ściany nabijam.

[m4r]

Spoko. Pociesz się tym, że Hetzera wrzuca na 6 tiery i to on tam często na szota schodzi (np. wpadnie na shermana z trollgunem, kw, albo kw-1s)

Nie pamiętam, jak mi się grało pz38, ale chyba niezbyt dobrze - ot, byle do kolejnego tieru i pozbyć się bez żalu.

[rodzik1981]

Hetzer robi czasem też ładne zamieszanie w takim losowaniu jak trafia na t6 :)

A tak szczerze wczoraj po tych walkach nie mam ochoty odpalać i koksac swojego BDR G1 :( ale czy jest do czego się spieszyć... ARL 44. :). Widzę że powoli w tej grze jest jedna słuszna linia ... USSR :) hehehe trzeba będzie odkurzyć su85 i koksać TD jedyne i słuszne :D 

Co do PZ 38 to fakt kupić następny i zapomnieć :)

[quo]

Grubas zrobił ładny meczyk, tylko na złocie walił. ;> 

 

http://www.youtube.com/watch?v=CwKAIIuGm0E

ja taką grą bym się nie chwalił

ciągle pokazywał bok a do tego walił z golda w czołgi o 2 tiery niższe 

 

Hetzer robi czasem też ładne zamieszanie w takim losowaniu jak trafia na t6 :)

A tak szczerze wczoraj po tych walkach nie mam ochoty odpalać i koksac swojego BDR G1 :( ale czy jest do czego się spieszyć... ARL 44. :). Widzę że powoli w tej grze jest jedna słuszna linia ... USSR :) hehehe trzeba będzie odkurzyć su85 i koksać TD jedyne i słuszne :D

Co do PZ 38 to fakt kupić następny i zapomnieć :)

BDR jest świetnym czołgiem

ARL i AMX M4 może nie są wybitne ale na pewno nie są to słabe maszyny ( z tego co pamiętam ARL na stock był wyjątkowo wciach!iający )

natomiast 50 100 i 50 120 są totalnymi masakratorami

Edited August 20, 2013 by quo

[rodzik1981]

Wiem że BDR jest dobry ale nie na stocku :( a 8 bitew w plecy przez pajacy to troszkę wkurza.

Teraz trzeba na Jagpanther'e  zarobić i właśnie co potem Ferdi czy Jadżke 2 ?

[klinsmann]

ja mam jadźke 2, koleszka grał ferdinandem... ja wolę jadźkę, koleszka po tym jak grał u mnie też woli jadźkę, bardziej mobilny, lepszy obrót, pancerz niby słabszy, ale Ferdi ma weapspoty z przodu wiec nie zawsze to pomaga, Jagoda II czasami potrafi odbić jak się dobrze ustawisz(lekkie wzniesienie jest bardzo sprzyjajajce)

[rodzik1981]

dzięki za odpowiedź, kolejne pytanie ciut z innej beczki ale powiązane z WoT, szukam słuchawek z mikrofonem wiadomo w miarę tanio ale żeby uszy nie więdły i nie trzeba było się drzeć by mikrofon zadziałał :)

[Duelist]

Ja tak chcialem miec T-54... w koncu kupilem i....

Wprowadzili nowe patche i podziekowalem za gre...

 

IMO obecnie mamy najprzyjemniejszy okres do gry medem, więc zastanowiłbym się na Twoim miejscu. Sam go niedawno kupiłem żeby odblokować nowego obj. w 0.8.8 i ciężko mi się oderwać od śmigania nim :D

 

Miałem kilka TD do tej pory, teraz właśnie idę w te znikające (linia 704). W JT mam 100% skilla camo u załogantów, mam miałem* siateX i testowałem jakiś czas temu szprejowany kamuflaż.

I co? I nic. I tak mnie widać, i tak mnie skasują, i tak się nie zdążę schować, zanim przestanę świecić.

Mam też lornety, mam skill zwiększający zasięg widzenia... i co? I nic - nie widzę strzelającego 704, 268, ISU, nawet T95, że o jadących nie wspomnę. Śmiech na sali - skoro wystrzału z tuby 152mm nie widać i nie słychać, a działo 128mm wali broadcast "tutaj jestem!" na całą mapę.

 

* - Wymieniłem siateX na super ciężką osłonę. Wczoraj direct hit od GWP w bok zabrał 200hp, ale (o dziwo) niczego i nikogo nie uszkodził. Wygląda na to, że te 50% dmg mniej jednak nie jest tylko na papierze.

 

W porównaniu z niemieckimi wszystko ma lepsze camo :D Choć nie liczyłbym jakoś szczególnie na to. Ale może to tylko ja - częściej jadę w pierwszej linii i atakuje papierowymi 704/268 niż stoje z tyłu.

[heex307]

ja taką grą bym się nie chwalił

ciągle pokazywał bok a do tego walił z golda w czołgi o 2 tiery niższe 

 

Więc wyjeżdżanie bokiem to oznaka bycia noobem.. ciekawe, aż przypominają mi się komentarze wielkich znawców pod filmikami emu :D np. tutaj:

Nie znajomość weakspotów, mapy, sidescrap czy kątowanie, a świadomość sytuacyjna jest najwiekszą bronią bdb graczy wota ;)

[quo]

myślę że nie musisz mnie uczyć co jest ważne w tej grze ( ani żadnego innego gracza z WN6 2500+ )

to była dobra bitwa która sie zdarza raz na jakiś czas i to wszystko

niczego wybitnego w niej nie zrobił

[ath]

A co byś chciał, żeby wszystkich sam zabił ? Widocznie jesteś za pro na to forum, bo nic ci się nie podoba także przestań siebie i nas męczyć.

Akurat multi nie jest pierwszym lepszym graczem także albo coś cię piecze albo pokaż sam pokaż coś mega, żeby nie spocząć tylko na chlapaniu jęzorem.

[jaan]

Hetzer robi czasem też ładne zamieszanie w takim losowaniu jak trafia na t6

A tak szczerze wczoraj po tych walkach nie mam ochoty odpalać i koksac swojego BDR G1 ale czy jest do czego się spieszyć... ARL 44. . Widzę że powoli w tej grze jest jedna słuszna linia ... USSR hehehe trzeba będzie odkurzyć su85 i koksać TD jedyne i słuszne

Co do PZ 38 to fakt kupić następny i zapomnieć

Przyznam, że jak BDR G1 mi się podobał to ARL 44 jest specyficzny ale bardzo fajny 

Na potwierdzenie "takie, takie" z udziałem paru pomidorów, odrobiny skilla i dużej dawki szczęścia ;P

[heex307]

myślę że nie musisz mnie uczyć co jest ważne w tej grze ( ani żadnego innego gracza z WN6 2500+ )

to była dobra bitwa która sie zdarza raz na jakiś czas i to wszystko

niczego wybitnego w niej nie zrobił

 

Może niczego specjalnego nie zrobił, ale w odróżnieniu od wielu wybitnych bitew pokazał umiejętności, a nie farta albo kampienie przez 14min.

[grzechuk]

zauważyłem, że im wyższe staty tym większa arogancja... u mnie zresztą też, od kiedy mam xvm nie gram z gośćmi z effi poniżej 700 :)

[quo]

nie tyle jestem bardziej arogancki co zwyczajnie ludzie grający na poziomie NewMultiego przestali mi imponować :-)

[ath]

A kto powiedział, że komuś multi ma imponować ? Bierzesz chyba za poważnie te gry. Dyskusja była o T-54, wrzuciłem filmik i zacząłeś głupio komentować, że na złocie itp. a sam się niedawno chwaliłeś jakie to twój kolega z plutonu robi wyniki na jakimś tam czołgu i na złocie. Po to jest żeby go używać, na pewno poprawia osiągi ale jak ktoś nie czuje gry to dużo mu to nie da.

Wrzuć jakieś wyniczki po >10k dmg skoro już dobijasz do wn6 3000, może ktoś tutaj popatrzy i się czegoś ciekawego nauczy, bo na razie tylko krytykujesz.

99% ludzi z tego tematu gra dla funu i bez napinki na jakieś kolorki i hardcorowe wyniki. Są ludzie, którzy się z tego utrzymują także poziom mają na pewno o wiele wyższy.

Wysokie ratingi to przede wszystki pluton złożony z bardzo dobrych ludzi, dziesiątki tysięcy przekonwertowanego free xp i masa czasu poświęcona na grę, treningi itp.

Także quo daj na luz, bo nie potrzebnie spinasz poślady, ta gra nie jest celem życia tylko narzędziem do zrelaksowania się i tyle.

[quo]

nie ja głupio skomentowałem tylko Ty masz problemy z rozumieniem słowa pisanego

a krytykowałem używanie premium ammo do atakowania czołgów na które by wystarczyło zwykłe ammo

głupio tracił tylko kredyty

[ath]

Ty się nie martw o jego kieszeń i kredyty, liczy się efekt końcowy. Jak kogoś stać to niech strzela nawet z uranowych nie powinna nikogo [gluteus maximus] o to piec.

[rodzik1981]

Bez spin Panowie, to tylko głupia gra 

[jonathan]

IMO obecnie mamy najprzyjemniejszy okres do gry medem, więc zastanowiłbym się na Twoim miejscu. Sam go niedawno kupiłem żeby odblokować nowego obj. w 0.8.8 i ciężko mi się oderwać od śmigania nim

 

 

W porównaniu z niemieckimi wszystko ma lepsze camo Choć nie liczyłbym jakoś szczególnie na to. Ale może to tylko ja - częściej jadę w pierwszej linii i atakuje papierowymi 704/268 niż stoje z tyłu.

 

Czolg jest naprawde miodny... mimo ze nawet nie mam go zrobionego na maksa...

Ale ilosc debili na serwerach jest tak porazajaca ze glowa mala...

Stoja dwa szybkie medy, pisze ze mozemy ich oflankowac i zajac sie arta i kampujace td'ki zaskoczyc od tylca. 

Odpowiedz ok ok ok

Po czym laduje sam vs 3tdki bo chlopaki boja sie podjechac, objechac i ostrzelac... 

[ath]

Ja też po bitwach z randomkami mam dosyć, jedyny ratunek dla tej gry to właśnie trzech ogarniętych typków w plutonie. Tej grze brakuje jakiejś funkcji commandera, która by dostawał gracz z największym effi w drużynie i ewentualnie mógłby nakreślić jakąś taktykę. Inaczej sytuacje typu lemming train i campa scoutów/medów będą codziennością.

[Trawienny]

To nic nie da. Przed chwila mialem bitwe gdzie pol teamu prosila, blagala, grozila zeby sie reszta glabow pod lufe nie pchala. Nic to nie dalo. Po 3 minutach mielismy 0:8. Pomogloby jedynie gdyby taki commander mial mozliwosc zdetonowania takiego idioty (bez zaliczenia mu TK). Moze wtedy pod grozba "kary" by sie sluchali.

 

Nowy zestaw misji: http://worldoftanks.eu/en/news/44/special-gamescom-here/

[m4r]

To nic nie da. Przed chwila mialem bitwe gdzie pol teamu prosila, blagala, grozila zeby sie reszta glabow pod lufe nie pchala. Nic to nie dalo.

Przypomnij sobie lepiej wczorajszą akcję, jak zszedłeś od szota T110E4 (chyba), bo sami pojechaliśmy w spot, w którym normalnie siedzi się TD/HT i spotkaliśmy tego T110 + Mysz + coś jeszcze. Ty w ISU, ja w T69

- "nie wierzę, my to jeszcze wygramy "

 

 

 

==-=-=-=--

Making a Difference

Around the World

Miło, dodatkowy zastrzyk kasy...

 

Trigger Happy

Leo PT, here I come

 

I See You!

Hmm... T71? Nie liczę na to jakoś specjalnie. Ostatnie patrol duty zrobiłem bodaj Leopardem 1... przypadkowo.

 

You Shall Not Pass!

E-75, here I come

 

Pest Control

Przy aktualnym strzelaniu do 30 killi/dzień, w miarę proste zadanie. O ile jeden koleś w JT nie będzie mi dobijał przeciwników

 

 

Seeing Red

Jagoda II, JT... here I come Edited August 21, 2013 by m4r

[Guest]

Zabawnie wygląda (jak dla mnie) jak obie drużyny robią leming traina i jadą tym samym torem.

Albo mi się wydaje albo wszystko zależy od losowania jeśli trafię w marderze na V tiery to jestem tyko mięsem armatnim ( może tępy jestem ale churchila 4 razy od boku nie mogłem przebić. A jak wylosuje w okolicy top tanka na prochorowce to dopiero rzeźnia  

[Michaelius]

To tylko tak wyglada na poczatku - ograny gracz potrafi zrobic kuku tez wyzszym tierom

[demon92]

Tiger (H)

 

Tank traverse: 23 > 26
HP buff on HL210: 650 > 700
82mm armor nerfed to 80mm
Turret traverse nerfed: 23 > 18
View Range buff: 370 > 380
88mm L/71: ROF increased from 6,98 to 8,96
88mm L/71: aimtime reduced from 2,9 to 2,7
removed the HL234 and HL230P45 engines

 

Jak dla mne nienajgorzej to wygląda, Tiger nigdy mobilnością nie grzeszył, a buff RoF'a całkiem przyjemny.

Edited August 22, 2013 by demon92

[Trawienny]

To co sie dzieje ostatnio na randomach to jest jakis koszmar. Szczegolnie wieczorami. Niedawno mialem w teamie 3osobowy pluton E100. Kazdy z nich mial eff ponizej 500. Cala trojka zginela w ciagu pierwszych trzech minut gry. Najgorsze jest to ze grajac ISU z BL10 robie czesto top dmg a to nie pomaga i mam serie po 12-15 przegranych z rzedu. Czy ktos z Was ma jakis zloty srodek na takie teamy poza plutonem? Nie bardzo mam z kim grac bo nikt z moich znajomych nie gra "regularnie". Dwoch ostatnich czasem cos pogra, wkurzy sie i wyjdzie. Na klanowym czacie tez pustki..