Skocz do zawartości
kucyk

Filmy - co warto obejrzeć?

Rekomendowane odpowiedzi

Jak dla mnie walki sa troche przesadzone, w Matrixie wygladalo to powazniej, tutaj koleś robi jakies obkręty, wyrzuca magazynki w powietrze, lapie je, robi znow cos smiesznego itp. Jak dla mnie marna kopia Masmixa.

Przecież to sci-fi....:blink: Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie ogladlaem Equilibruma, ciesze sie ze fajny film zostawilem sobie "na koniec".

@Pioorek: Ogladalem miesiac temu trylogie matrixa, 3ciej czesci juz mi sie nie chcialo. W matrixie sa takie śmieszne efekty, chodzi o te kiedy neo walczy na tych schodach w reloaded, to tam oni wszyscy tak sztucznie skazca i leca do gory na sznurkach, ze glowa mala. Kiedys sie tego nie widzialo. Wiec nie mow ze w matrixie bylo to powaznie jak ogladales go 3 lata temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pioorek

Dla mnie tak było, szczególnie mam na myśli pierwszą część, kiedyś to było coś i nawet teraz fajnie się to ogląda, Eq mi się nie podobało i tyle, głównie chodzi mi o przebajerowane sceny walki.

 

Matrixa widziałem pierwszego i może dlatego bardziej go cenie, co nie zmienia faktu, że Eq mi nie podszedł i tyle, co tu dużo mówić, na siłę nikt mnie nie zmusi zebym myslal inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie walki sa troche przesadzone, w Matrixie wygladalo to powazniej, tutaj koleś robi jakies obkręty, wyrzuca magazynki w powietrze, lapie je, robi znow cos smiesznego itp. Jak dla mnie marna kopia Masmixa.

No, w matrixie walki sa bardzo powazne, no bo w koncu walka ludzi latających na linach przed niebieskim tlem musi byc powazniejsza od normalnie kręconych scen...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze ze niektorzy maja problemy z dobieraniem gatunkow filmow pod swoj gust a pozniej jada rowno po filmie. Mnie smiesza japonskie filmy w ktorych ludziki lataja po scianach robiac przy tym potrojne salta ale niektorzy kochaja takie filmy. Wiec ich nie ogladam i nie rajcuje sie jadac po takim filmie. Matrix w swoim gatunku jest filmem co najmniej bardzo dobrym, a i efekty sa swietne. Jak ktos placze ze smiechu widzac jak Neo zatrzymuje w powietrzu pociski to niech sobie lepie wlaczy jakis program edukacyjny z fizyka za pan brat i nie narzeka ze efekty sa smieszne

Edytowane przez CarsonPoland

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak jak teksty dubbingowe wszystkich shrekow i wiekszosci filmow animowanych robi zawsze jedna osoba (lub grupa nie pamietam dokladnie), raczej sie juz wypalili przydal by sie powiew świeżości.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shrek Trzeci, cienko przedzie, malo juz smiesznych tekstow, ktore bawily w poprzednich czesciach.

Wiekszosc zabawnych sytuacji pokazano w zwiastunie.

 

Zdecydowanie mlodsza widownia miala wiekszy ubaw :)

Sherk "Czeci" powiedziałbym, ze jest wręcz nudny. Fabuła słaba w porównaniu do poprzednich części, nic tam ciekawego nie było. Ehh jedyneczka to było coś ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dead Or Alive - niesamowicie slaby film. Znowu wschod, sztuki walki itd. ale wieje podróbką starego poczciwego Mortal Kombat. Nawet tak to sprytnie zrobili, że walki są pokazywane z efektem K.O i paskami życia :D śmieszna produkcja ;)

Za to wczoraj jedna niewiasta zmusiła mnie do obejrzenia "Biały Oleander" i muszę powiedzieć, że film mocny. Oglądałem o 3 w nocy i momentalnie odechciało mi się spać :) Obraz dosyć poważny i nawet powiedziałbym, że ciężki. Raczej nic dla "rasowego faceta" :D Ale mnie się podobał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sunshine - 5/10 - kocham S-F, ale ten film po prostu mnie rozczarował - świetny pomysł na scenariusz i oklepane do bólu wykonanie. Taka składanka z xx innych filmów.

 

The Contractor - niskobudżetowy film akcji z W. Snipesem. Fabuła standartowa, gra aktorska bynajmniej nie wybitna, ale spodobała mi się praca kamery i muzyka. Mocno naciągane 7/10

 

Last castle - bardzo fajny kawałek kina. Ma trochę wspólnego ze Skazanymi na Shawshank. 8/10 (-2 za "amerykanizm" i zakończenie)

 

Reaping - 7/10. Solidny thriller/mystery

Edytowane przez Myszaqu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem ze Shreka i rzeczywiście, film za świetny nie był...

Kilka naprawdę śmiesznych scen, kilka takich które najwyżej wywoływały uśmiech...z pewnością nie tego sie spodziewałem. Film pojechał na wyrobionej marce i dlatego stał się niesamowitym nabijaczem kas biletowych.

 

Sceny z kokosami oczywiście nikt nie załapał :lol:

 

-Co widzisz?

-Autostrady i stadiony!? ;]]]]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1408 - Na poczatku film jest swietny. Klimat, pomysl i gra na dobrym poziomie. Jakos tak nieco po polowie zaczyna irytowac (przynajmniej mnie) nie bede zdradzal w ktorym momencie. Jednak na koniec wychodzi prawie obronna reka. Generalnie nic niesamowitego ale ogladalo sie dobrze. Pomysl fajny, wykonanie ok. Byly gorsze adaptacje Kinga. 7,5/10

 

Ocean's Thirteen - Nieliczna udana z wielu tegorocznych czesci trzecich. :wink: Po fatalnych Piratach i kiepskim (ponoc) Shreku ten film jak dla mnie nie stracil nic na swiezosci. Moze dlatego, ze uwielbiam klimat oryginalnego Rat Pack'a (oraz remaku Ocean's Eleven) i czuc tutaj nadal, ze aktorzy sie swietnie bawia robiac to kino. Plus powrot do Vegas. Jak dla mnie spokojnie moga powstawac jeszcze Ocean's Fourteen az do Twenty. B-)

Oceniajac: Eleven - 10, Twelve - 8,5, Thirteen - 9 Ale to tylko dla tych, ktorzy rozumieja to poczucie humoru.

Edytowane przez qba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Apropos MadMaxa, to wczoraj po raz pierwszy obejrzalem 1 czesc i stwierdzam, ze takiego szamba to dawno, dawno, dawno nie widzialem... film totalnie mierny! Az sie boje ogladac czesci 2 i 3 :/

Jedynka rzeczywiscie jest tragiczna. Ale dwojke i trojke zdecydowanie warto obejrzec - to sa zupelnie inne filmy.

 

Co do Equilibrium - mi sie wlasnie ichni system walki podobal, przynajmniej byla do tego jakas w miare sensowna filozofia dorobiona :) Poza tym klimat tego filmu jest rewelacyjny.

Aha - fajna byla tez walka finalowa - krotko i tresciwie, bez zbednego zadecia i gornolotnych tyrad.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Madmax 3 to kupa smiechu, jak kocham klimaty postnuklearne tak ta czesc madmaxa wywolala na mojej twarzy usmiech od ucha do ucha. Jakies domowe przedszkole....bleee. Jedynka faktycznie taka dretwa i mialem czasami wrazenie ze to film z jakiejs innej planety ale dwojka juz byla totalnie "w deche", swietny klimat i jeszcze te samochody "buggy" pedzace po pystyniach.....swietnie sie ogladalo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obejrzałem Kampe (Shooter). Wszyscy go tak polecali to i ja sie skusiłem. Niestety film okazał sie średniakiem... Naprawdę myślałem ze bedzie lepiej (tyle dobrych ocen jak na film akcji a tutaj bah). Jak dla mnie 5/10. A i końcówka (imo) jest też jakaś taka z pupy.

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

 

qba - nie wiedziałem ;)

Edytowane przez yuucOm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

yuucOm - spoiler spoiler!!! Ja ten film widzialem, ale ktos moze nie. ;)

 

Sunshine - Filmy s-f, ktore nie sa horrorami wychodza obecnie tak zadko, ze kazdy przejaw takiego kina jest dla mnie na wage zlota. Jezeli odpusci sie cala nasza wiedze o fizyce, bardzo przyjemnie sie ten film oglada. Na pewno jest to lepsze kino niz np. Pojutrze. 8/10

Edytowane przez qba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Apropos MadMaxa, to wczoraj po raz pierwszy obejrzalem 1 czesc i stwierdzam, ze takiego szamba to dawno, dawno, dawno nie widzialem... film totalnie mierny! Az sie boje ogladac czesci 2 i 3 :/

Nie bój się nic a nic.

Na szczęście ja zaczynałam od dwójki, boję się myśleć, co by było gdybym zaczęła od początku oglądać :-|

 

To jeden z naprawdę NIEWIELU przykładów, kiedy część druga filmu jest lepsza od pierwszej. George Miller wyraźnie się rozwijał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to tak: odświerzałem sobie hiciory i przyszedł czas na ocene:

Deer Hunter- każdy zna, bardzo dobry film ale: na początku (wesele itd.) to wg mnie zbędne dłużyzny, bo tak na prawdę film można było skrócić o 30 minut. 8+/10

 

The Mission w sumie to podobnie jak wyżej, chociaż dłużyzn nie było. Łowca jednak lepszym filmem ;) 8/10

 

Scarface mimo, że to film legenda to jednak nie ogląda się go tak jakby jednym tchem :) Może to dlatego, że oglądałem go bodajże 3 raz ale ciężko jest się tak walnąć w fotelu i znieruchomieć na te 2godziny. Czasem nuży. Mimo wszystko (jak powyższe) Must See 9/10

 

Once Upon Time in the West również Must See, również bywają dłużyzny no ale takie filmy trzeba oglądnąć, jednak w moim rankingu westernów to jednak Dobry,Zły i Brzydki jest filmem ciekawszym. 8+/10

 

Tylko dla orłów nie pamiętam czy nie oceniałem tego ale: Teraz to wiem skąd twórcy RTCW czerpali pomysły ;) 9/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No scena z kolejką to klasyk nad klasyki ;]...

 

Jutro się pewnie na Ocean's Thirteen wybiorę...lepiej na to chyba niż na Shreka, którego swoją drogą dziś oglądałem i zgadzam się z wcześniejszymi opiniami...

 

nawet osioł się wypala ;|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukam filmu- moze ktoś napisze, jaki ma tytuł? Napewno z lat 80-tych ;) Fabuła jak niżej :D

 

Film to swego rodzaju s-f. Helikopter policyjny, albo wojskowy cofa się w czasie ( nie wiem dlaczego) przypadkowo do okresu 1 lub 2 wojny światowej, gdzie Niemcy posiadaja super mega tajną broń- za pomocą fal radiowych z jakiegoś ogromnego radaru ludzie pod jego wpływem rozpadali się na krwawe kawałki :D

 

Pamiętam scenę, kiedy odbywał sie na cywilach test tej broni. W ziemi były zakopane bunkry z szybkami, żeby lepiej było ogladać masakrę- ludzie sie ropływali trochę jak w 1 części Indiany Jonesa ;)

 

Pamiętam też, że helikopter wyposażony był w jakiś b. mocny głośnik, który posłużył do rozwalenia broni Niemców ( LOL ).

 

Shrek III- oklepany -= historyjka zerżnięta z 1 części, znowu wesoła ekipa chce kogoś znaleźć i ma z tego powodu przygody, ale obejżeć w sumie warto :) Dla mnie 7.8/10, ale nie powinni kręcić kolejnej części- to już nie będzie zabawne.

Edytowane przez Slayer

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

polecam tropiciela i 88 minut, pierwszy fajny w stylu apokalypto o czerwonoskórych, którzy walczyli z wikingami, z góry pisze że mija się z historią, ale choreografia, plenery walka i scenariusz naprawdę niezły, 88 minut z kolei to niezły thriller z Alem Pacino, fajna akcja, niezła muza, aczkolwiek mógłby być troszkę lepszy

Edytowane przez ptys

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1408 - Bardziej podchodzi pod thriller, aczkolwiek dobry film z niesamowitym! klimatem!. W miarę ciekawe efekty. Brak wyjaśnienia historii pokoju i już typowe dla pewnego gatunku filmowego - zakończenie. Dam mocne 3/5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Live free Or die Hard (Szklana Półapka 4.0) - Przyjemnie sie oglada, jak to na ten tytul przystalo duzo akcji, fabula troche slaba. - 8/10

 

Evan Almighty - przyjemnie sie ogladalo, ale to juz nie to co Bruce wszechmogacy. Niby jest nowy watek, ale nadal oglada sie jak odgrzewany kotlet. - 7/10

 

Transformers - 10/10 - Film (przynjamniej mnie) powalil na kolana, pod koniec az szkda mi bylo ze tak szybko sie skonczyl. Mam nadzieje ze bedzie kolejny film.

 

Shrek 3 - 6/10 - Dobrych tekstow jak na lekarstwo, ale nadal przez caly film usmiech na gebie pozostaje.

 

Fantastic Four: Rise Of The Silver surfer - imho lepszy od pierwszej czescie - 7/10

 

Pozdrawiam

Edytowane przez evocati

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Music And Lyrics czy też jak ktoś woli Prosto w Serce (czy jakoś tak :D )

Nic specjalnego, kolejna romantyczna papka, którą trzeba z girl odbimbać ;)

Jednak muszę przyznać, że wypada dosyć dobrze na tle reszty podobnych. Nawet nie wszystko kręci się do okoła ich obojga. Ogólnie film mógłby skończyć się happy endem po 50minutach ale zaczyna się coś jeszcze dziać i lecimy kolejną godzinę :D

Tak więc 7/10 bo widziałem lepsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...