Skocz do zawartości
Zenfist

Spalił Ci się zasilacz? Zobacz co zrobić

Czy spaliles juz kiedys zasilacz?  

1654 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy spaliles juz kiedys zasilacz?

    • Tak
      1208
    • Nie
      815


Rekomendowane odpowiedzi

Mnie padl Link World 300W - nic nie zabral.

Dziewczynie padl Tracer - zabral 2 HDD Western 80 GB oraz GF4 MX

Ja jako posiadacz Codeshita 350 W zastanawiam sie czy wsadzac nowy procek.???

Obecny ten co w opisie a nadchodzi Athlon XP 2600+. Doradzcie Jackessowi :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś spaliłem pod rząd dwa zasilacze. Właściwie jeden spalili panowie w serwisie. Jeden to był Codegen a drugi nie wiem bo nawet nie zdążyłem zobaczyć.

Podłączyłem 4 pinowy wentylator pod molexa, włączam zasilacz a tu nic nie startuje.

Komputer na gwarancji "ogólnej" w Adax'ie więc cały komputer do Serwisu.

W serwisie panowie nie wiedzą co się dziej, więc wymieniają zasilacz na nowy.

Próba generalna przy odbiorze, wszystko podłączyli (nawet ten wiatrak), START a tu nic nie działa.

Dali trzeci zasilacz i prosili o nie podłączanie TEGO wentylatora.

Do dziś nie wiem co się stało, "było to dawno temu i nie prawda", jeszcze wtedy byłem całkowicie zielony, na pewno bardziej niż teraz :).

 

Nic poza tym się nie z-RIP-owało :)

 

Ale Codegen się rozwija i ... :)

http://www.codegen.pl/index.php?model=480x...&klasa=zasilacz

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie padl Link World 300W - nic nie zabral.

Dziewczynie padl Tracer - zabral 2 HDD Western 80 GB oraz GF4 MX

Ja jako posiadacz Codeshita 350 W zastanawiam sie czy wsadzac nowy procek.???

Obecny ten co w opisie a nadchodzi Athlon XP 2600+. Doradzcie Jackessowi :lol:

wszstko się może zdażyć, ale osobiście nie radzę nawet na krótką metę. jeśli śpisz dobrze i chcesz tak dalej to zmień tą zasiłkę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ANTEC 380 TRUE POWER, padł sam od siebie przy włączaniu kompa, w tym momencie komp chodził na standardowych ustawieniach nie kręcony.....

coś pierd#$%^&o i poszło razem z nim:

Barton 2500

Radeon 9800PRO

Dysk 160GB WD1600JD

Karta Tv kqorld

nagrywarka liteon 52x

I jak tu się nie pochlastac ;(;(;(;(;(

Na dodatek procek z USA, nie było by problemu aloe jest delikatnie ukruszony i nie wiem czy mi go w sklepoe newgg przyjmią..:(

Ukruszenie jest minimalne,dałem go kumplowi na sprawdzenie i to zrobił.

 

Teraz co zrobić wysłać go na ryzyko do newgg, czy może prosto do serwisu AMD?????

Pomóżcie plis...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

modecom 350w na konfigu at-2500+@3600 czyli 2,4ghz 512 ddr gf 6800 leadtek i inne <span style="color:red;">[ciach!]</span>ły. własnie po zmianie karty graficznej z gf 4 ti 4200 na gf 6800 komp sie wyłaczył i juz nieuruchomił............ ale zanim to nastąpiło zaobserwowałem straszne skoki napięc. mam nadzieje ze nic innego niepociagnoł....... dowiem sie we wtorek jak zamontuje nową zasiłke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spalił mi sie qtec dual fan gold 450W po tym jak mu przez przypadek wyłączyłem chłodzenie :mur: Nic ze sobą nie wziął, za nim wyzionął ducha chodził ze 2h bez chłodzenia :) A ze było po gwarancji naprawa mnie kosztowała 50zł ale w pdobno części na przeszczep poszły z jakiegoś chefteca 420W i wydaje mi się że zasika trzyma napięcia lepiej niż przed awarią :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szef 420 w pare tygodni po zakupie poprostu puścił sok, z kondensatorów wylała się taka jakaś maziaja zółto pomarańczowa. Sprzetu nie pociągnął za sobą ale gdybym nie zobaczył że to płynne coś jest na grafice to ją by zabrał ze sobą. Konfig Asus A7N8X zmodowany plus mocno kręcona 1700+

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

popatrzcie na mój podpis i na jakiej zasiłce jade? 300W noname :) nie jest to bardzo prądożerny sprzęt ale napięcia mam takie że trzyma się komp na ostatnim włosku ale w tym tygodiu nareszcie kupuje pożądnego szefa 360 i mój dramat się zakończy

Edytowane przez milan655

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

popatrzcie na mój podpis i na jakiej zasiłce jade? 300W noname :) nie jest to bardzo prądożerny sprzęt ale napięcia mam takie że trzyma się komp na ostatnim włosku ale w tym tygodiu nareszcie kupuje pożądnego szefa 360 i mój dramat się zakończy

1236586[/snapback]

sam od ponad miesiaca "jestem podlaczony" do 300W (cos tam cos tam) i jestem zdania ze noname sa ok, gorzej jak sa zasilacze jest name codegen, rubikon... Edytowane przez artur.c

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamieniłem sie z kumplem i zgarnąłem nowego Feela 300W za codegena 300W... codegen spalił mu sie po miechu a jakieś kilka miechów później poszedł Feel... kupiłem chiefa i zobaczymy ile ten pożyje. Feela udało sie przywrócić do życia znajomemu elektronikowi hobbyście i jeszcze go opchnąlem za pół ceny :] i teraz dalej śmiga równo, mimo iż ja nie chce mieć z nim nic wspólnego już.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Cherry_Coke

wczoraj przeinstalowywalem windowsa mamie mojej dziewczyny cyk po tym 1 wlaczeniu zresetowal sie i stoi wszystko inne dzialczy dotykam dysk.... martwy Oo no ze mialem ze soba jeszcze 13 seagejta to podlaczylem zeby sprawdzic... cyk to samo moj tez umarl.... (spalily sie uklady na dysku normalnie osmolone:)) JEEBANY CODEGEN 400W kuurwa juz nigdy nic nie podlacze do takiego chuujowego zasilacza!! najlepsze jest to ze wszystko inne dziala oprocz 2 dyskow.....

Edytowane przez Cherry_Coke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po przejzeniu tych postow az strach wlaczac komputer.

mam teraz codegen 300W wymieniony z Colors-it 350W .

teraz sie modle zeby nastepne odpalenie niebylo jego ostatnim .

jak naj... warto wymienic zasilacz.

strasznie grzeja sie te codegeny w srodku. moze wymiana wentyla pomoze na jakis czas ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chieftec 360-302-DF był sprawcą przepięknego błysku podczas włączania kompa... to była chyba jakaś wada produkcyjna (sprzęt z podpisu, jeszcze niepodkręcony!). W każdym razie zasilacz wymieniony na nowy od ręki, a reszta sprawna - czyżby markowe zasilacze UMIERAŁY SAMOTNIE? :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No-name (nie pamieam nazwy) 300W z mojego pierwszego kompa pewnego mało pięknego dnia zaśmierdziłą spalenizną :)

To dzięki radeonowi 9800 :)

 

BTW. Mam jeszcze Deera 250W z kompa optimusa, na którym to ten zasilacz przyczynił się -prawie- do śmierci dwóch grafik - Rivy TNT 2 (trudno się mówi) i Asusa V6800 Delux ( :mur: :angry: ). Pisze prawie, ponieważ obraz na tych kartach stał się mało kontrastowy i rociąga się w pionie :|

Edytowane przez Hamil_Hamster

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wysiadł Codegen 200W po wymianie proca z D750 na D1200.

Co prawda nie od razu pochodził pare dni po tej wymianie i po prostu się wyłączył i już nie dało się go włączyć a więc jakieś zabezpieczenia miał. I co ważniejsze nic za sobą nie pociągnoł więc wszystko obyło sie bezboleśnie. :-D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sąsiadowi wywalił Deer 350w, grał sobie w coś i nagle komp sie wylaczyl, gdy sie wciskało power komp lekko drgnął wiatraczkiem i trup...po przekladzce zasilacza z mojego kompa do jego od razu zadziałało...wiec czasem oplaca sie kupic ciut lepszego no-name zeby chociaz mial te zabezpieczenie przed spaleniem reszty flaków...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, odpukać, nie spalił mi się żaden zasilacz, a katowałem Codezgona przez 3 lata, teraz, po zmianie bebechów, zakupiłem ModeComa 300GT i śpie spokojnie, jak na mój sprzęt wystarczy.

 

Ale na koniec dam troche rozrywki. Pracując w sklepie komputerowym, z nudów, wziąłem jakiś zasilacz, przesunąłem taki ładny suwaczek z 220 na 110 V (nie pamiętam, dawno to było a elektronikiem nie jestem) poszedłem do chłopaków do serwisu, zrobiłem drut moda - coby odpalić zasiłkę, i załączyłem prąd w listwie.

 

Jak PIER^#@ŁO to mi przez godzine brzęczało w uszach.

 

Straty - rozwalone bebechy w zasiłce :) no i bezpiecznik w listwie - stopił się biedaczek ;)

 

A ja miałem zajęcie, bo trzabyło spakować toto w pudełko i odesłac do serwisu ;)

 

Wymienili na nowy..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...