KaxxL Opublikowano 5 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2006 Ja kiedys bylem w komisie z fonami: (stoje z boku) K-kilient S-sprzeawaca K:Dzien dobry S:Dzien dobry K:Chcialbym kupic telefon S:Do jakiej kwoty? K:Do 100zl S:Pokazuje mu fony K:Zdecydowanie za male macie jakies wieksze? S:pokazuje mu boscha cegle i mowi "Moze byc" K:Nie za maly nie macie wiekszych? S:Nie mamy a oco panu chodzi? K:A nie ma polaczenie telefonu komurkowego ze stacionarnym? S:Ale jak? K:No tak zeby klawiaturka byla od stacjonarnego? S:Powstrymuje smiech i mowi :Nie ma: K:Acha dowidzenia :P myslalem ze sie zesram :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4TEUSZ Opublikowano 5 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2006 (edytowane) Na to koleś, że nie sprzedają, gdyż przez pasty procesor bardziej się grzeje. Potem doradził, żebym pod radiator nałożył... odrobinę majonezu i będzie chłodno :lol2: Myślałem, że nie wyrobię że śmiechu :) Pozdrawiam B) W przypadku past silikonowych, lub zwyczajnie silikonu, dodawanego do niektórych qlerów, zapewne niewiele minoł się z prawdą, zresztą patent z majonezem warto by wypróbować, choć raczej nie jest trwały i może po jakimś czasie śmierdzieć z kompa zgniłym jajem ;) Z przygód z serwisem to raz byłem świadkiem jak klient mający problemy z modemem zaczoł naśladować wydawane przez niego dźwięki, pomyślałem żeby może zamiast komputerem łączył się z netem paszczowo :lol: Edytowane 5 Lutego 2006 przez M4TEUSZ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2006 W przypadku past silikonowych, lub zwyczajnie silikonu, dodawanego do niektórych qlerów, zapewne niewiele minoł się z prawdą, zresztą patent z majonezem warto by wypróbować, choć raczej nie jest trwały i może po jakimś czasie śmierdzieć z kompa zgniłym jajem ;)stu procentowy autentyk : kiedys sprawdzalem co padlo kumpeli w kompie, i okazalo sie ze pasta na procesorze z niewiadomych przyczyn przestala istniej....z racji tego ze niebylo nic innego pod reką musialem uzyc[uwaga] colgejt 24 ;] oczywiscie komp ruszyl, a temp w idlu wzrosla o cale 3stopnie w porownianiu ze srebrnym titanem :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ecuadoo Opublikowano 5 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2006 2 lata temu, gdy kupowałem Celerona 2.4 i radka 9200SE (shit) pytałem się, czy mają jakieś dobre pasty termoprzewodzące do procka. Na to koleś, że nie sprzedają, gdyż przez pasty procesor bardziej się grzeje. Potem doradził, żebym pod radiator nałożył... odrobinę majonezu i będzie chłodno :lol2: Myślałem, że nie wyrobię że śmiechu :) Pozdrawiam B) Ja pier... majonez do kompa :D Ludzie to maja pomysly :D To jak cos powiem... Kumpel kupowal procka, i powiedzial: Prosze procesor AMD Thorton. Po czym sprzedawca przyniósł... Nortona... :D No coz ja wiem ze podobnie brzmi, ale goscie w sklepach komp. porazaja niewiedza :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2006 stu procentowy autentyk : kiedys sprawdzalem co padlo kumpeli w kompie, i okazalo sie ze pasta na procesorze z niewiadomych przyczyn przestala istniej....z racji tego ze niebylo nic innego pod reką musialem uzyc[uwaga] colgejt 24 ;] oczywiscie komp ruszyl, a temp w idlu wzrosla o cale 3stopnie w porownianiu ze srebrnym titanemTylko nie próbujcie w drugą stronę :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sesq Opublikowano 5 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2006 ja w sklepie komputerowym J-ja S-sprzedawca J:sa radiatory na pamieci ram/kart graficznych ? S:a po co ci one ? J:bo mi sie karta grzeje S:ona sie wystarczajaco grzeje ze nie potrzeba na nia radiatorow J:ale jak ja ja podrecam to sie za duzo grzeje S:<z kpiacym usmiechem na twarzy>a po co ja podrecasz ? przecierz to prawie nic nie daje J:dziekuje :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SABUR Opublikowano 5 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2006 Oto moje przygody : J: dzien dzobry S: dzien dobry J: chciałem się zapytać czy są wentylatory freezone qc80. S: niestety nie mamy, a jak to wygląda?? J: jak duży miedziany radiator z wentylatorkiem do chłodzenia procka S: a po co ci takie chłodznie?? J: bo mój sempron ( jak jeszcze go miałem) grzeje się troszke podczas podkręcania S: a wiesz ze podkrecac mozna tylko przez magistrale J: tak wiem ale w moim przypadku to muszę dowoltować troche bo za mało dostaje pradu S: co ty robisz!!!! to nie wiesz ze przez zwiekszanie mnożnika i napiecia mozna sobie procka zfajczyc i prowadzi się TYLKO do niestabilnej pracy kompa!!! J: tak tak oczywiście ze wiem, dowidzenia!! Po wyjściu ze sklepu w którym byłem z qplem musiałem oprzeć się o ściane bo niewytrzymywałem ze smiechu!! <lol2> Lubię czasmi chodzić do pewnego sklepu i zadawać jednemu sprzedawcy różne dziwnie lamerskie pytania beda ciekaw jego odpowiedzi. I tak raz zapytałem się o to co daje dual ram. Koles jakoś tak odpowiedział: z tym są same problemy, wymyślili jakąś glupote nie wiadomo poco i tylko są problemy z doborem kosci do tego. Pytam się ile daje to wzrostu wydajności a koleś zwalił mnie z nóg ;) : to wydajności??!! oszalałeś to wręcz odwrotnie bo procesor musi sie bardzije wysilac podczas pobierania danych z ramu... Po tej wypowiedzi opuściłem sklep ;) :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2006 btw majonezu kiedys robilem test :P http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=82491 na uzycie srodkow sporzywczych nie wpadlem:P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novus Opublikowano 8 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2006 (edytowane) Lubię czasmi chodzić do pewnego sklepu i zadawać jednemu sprzedawcy różne dziwnie lamerskie pytania beda ciekaw jego odpowiedzi.Tez to lubisz no bez jaj :D :D :D Ja lubie czytac ksiazki, a widze ze kolega ma troche zaduzo czasu wiec i tobie to polecam, naprawde wciaga i przy czytaniu ksiazek nie robisz z siebie blazna. Naprawde usmialem sie nie z wypowiedzi sprzedawcy tylko z twojego komentarza ps Racja tukamon, juz poprawiony Edytowane 8 Lutego 2006 przez Novus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tukamon Opublikowano 8 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2006 wypowiedz wyzej wyglada jak dialog osoby z rozdwojona jaznia ~~ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawyer188 Opublikowano 8 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2006 SABUR ma swoje hobby i ma z tego ubaw i ja nie widze w tym nic złego :blink: każdy ma prawo do swoich dziwactwa (ja mam ich wiele :twisted2: :twisted2: ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maro_wroc Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Oto historia ktora opowiedzial mi kumpel: Rzecz dzieje sie we Wroclawiu w dh Astra na stoisku kompjuterowym. Wyglada calkiem porzadnie, maja wystawione w gablotach troche porzadnego sprzetu, chlodzenie rozne itp. Kumpel: Dzien dobry Sprzedawca: Dzien dobry K: Wentyle stodwudziestki dostane? S: eee... K: Takie duze wentylatory 120mm S: A, juz wiem. Sa ale tylko w zasilaczach. :mur: Teraz moje wlasne przezycia z tego samego sklepu. Kiedy zapytalem sprzedawce czy ma zworki paczkowane po np. 50 sztuk ten popatrzyl na mnie madra mina i stwierdzil, ze zeby miec zworke musialbym kupic hdd. :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SABUR Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 (edytowane) Tez to lubisz no bez jaj :D :D :D Ja lubie czytac ksiazki, a widze ze kolega ma troche zaduzo czasu wiec i tobie to polecam, naprawde wciaga i przy czytaniu ksiazek nie robisz z siebie blazna. Naprawde usmialem sie nie z wypowiedzi sprzedawcy tylko z twojego komentarza ps Racja tukamon, juz poprawiony Dla Twojej wiedzy na codzień mam wiele innych lepszych zajęć a to że raz na kilka miesięcy lubie się nabijać z ich profesjalności to już nie wasz interes!!! :angry: Książki nie wciągają mnie, czytam, ale raczej w małych ilościach jakby Cie to interesowało co za ludzie....... :mad: Edytowane 9 Lutego 2006 przez SABUR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SimooN Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Teraz moje wlasne przezycia z tego samego sklepu. Kiedy zapytalem sprzedawce czy ma zworki paczkowane po np. 50 sztuk ten popatrzyl na mnie madra mina i stwierdzil, ze zeby miec zworke musialbym kupic hdd. :mur:A widziałeś gdziekolwiek zworki "luzem"? Opakowaniem zbiorczym jest kartonik 10000szt :blink: ... potem trzeba to tylko popakować w woreczki i już można sprzedawać ;) Jednemu klientowi na pół roku :P Ja tam zawsze daję 1-2-3 zworki za darmo jak ktos prosi, ale jak chcesz to zapakuję 50szt i wystawię na allegro :lol2: KupTeraz = 20 PLN :P (+przesyłka) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maro_wroc Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 A widziałeś gdziekolwiek zworki "luzem"? Opakowaniem zbiorczym jest kartonik 10000szt :blink: ... potem trzeba to tylko popakować w woreczki i już można sprzedawać ;) Jednemu klientowi na pół roku :P Ja tam zawsze daję 1-2-3 zworki za darmo jak ktos prosi, ale jak chcesz to zapakuję 50szt i wystawię na allegro :lol2: KupTeraz = 20 PLN :P (+przesyłka) Ciekawe. Zawsze mi sie wydawalo ze to taka oczywista rzecz ze powinni miec. Coz... moj blad :oops: a "luzem" widzialem jakis czas temu na gieldzie elektronicznej we wro :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 Ja tam zawsze daję 1-2-3 zworki za darmo jak ktos prosi, ale jak chcesz to zapakuję 50szt i wystawię na allegro :lol2: KupTeraz = 20 PLN :P (+przesyłka) Z taka cena to klientow niespecjalnie znajdziesz ;) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=85888137 A zwroki luzem sa na warszawskiej gieldzie komputerowej do dostania bez problemu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luisam Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 może zrobię małego ot ale po przeczytaniu całego topicu widze ze czesc osob, najezdza na te sklepy/serwisy a sami w swoich wypowiedziach robicie takie gafy że glowa mala, nie chce tu nikogo konkretnego wskazywac ale naprawde nie robcie z siebie takich madrali bo to od razu widac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SimooN Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 Z taka cena to klientow niespecjalnie znajdziesz ;) Nie znajdę bo nie szukam ;) Ostatni tego typu "hicior" jaki wystawiałem na allegro to były 4 wkręty + kabel audio + kabel ATA33 za całe ... uwaga! .... 4,99PLN :P (szło jak woda, sprzedałem ponad 50 kompletów ... rok temu) A zwroki luzem sa na warszawskiej gieldzie komputerowej do dostania bez problemu.Na każdej dużej giełdzie elektronicznej są do kupienia (ja kupowałem we wrocku), ale nie w sklepach - po prostu każdy sklep który prowadzi serwis zawsze ma zworki "z odzysku", a kupować "na półkę" ich nie warto bo minimalne opakowanie zbiorcze wystarcza na jakieś 10 lat handlu ;) (jeden klient na pół roku to trochę za mało ...) luisam - to że klient nie ma o czymś pojęcia mogę zrozumieć, ale sprzedawca którego wiedza ogranicza się do cennika ... porażka, ale takie są realia. Dobry sprzedawca to taki który mało kosztuje i sprzedaje towar z półki ;) dobrze jak jeszcze potrafi spławić namolnego klienta (czytaj: mającego wymagania). A że nie ma pojęcia co sprzedaje? mało dziwne, w końcu tydzień temu sprzedawał np. wiertarki a za dwa miesiące będzie sprzedawał kurczaka z grilla ... tak to wygląda :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luisam Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 (edytowane) --->KlifKomputery oczywiście, masz rację tylko moim zdaniem jak się chce na kogoś gadać to najpierw samemu trzeba byc w porządku, a jest tutaj kilka takich wypowiedzi że bardziej sie smialem z forumowicza niz tego serwisu ktory to jest niby taki do bani Edytowane 10 Lutego 2006 przez luisam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 (edytowane) http://mbien5.webpark.pl/cooler.jpg i co wy na to :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Klient podobno kupowal w sklepie komputer w czesciach. Na pytanie czy nie chce by mu go zlozyli, odpowiedzial ze skladal juz nie jeden komputer i sobie poradzi. Po tygodniu pzyszedl z reklamacja ze sprzet mu sie wiesza. Po otwarciu obudowy serwis zastal to co na powyzszym zdjeciu heh, przypomniała mi się sytuacja jak klient sam sobie wymieniał dysk twardy u nas w firmie, wrócił po dwóch godzinach i stwierdził, że mu nie działa :D otwieramy bude, a tam dysk podłączony molexem prawidłowo, a w miejscu zworek dodatkowo pieknie spasowany kabel zasilający od fdd :rolleyes: mało, żeśmy się nie posikali ze śmiechu :lol: Nie cytuj obrazkow. Costi Edytowane 10 Lutego 2006 przez costi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaRuH Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 (edytowane) hehe to jest dobre z tym zdięciem. :D Wczoraj chłopak mojej siorki który pracuje w serwisie komputerowym opowiedział mi jakie mu sie 2 historie przydazyły. Przychodzi koleś z 14-15 lat i mówi że chce dokupić Mhz bo jego kolega ma procesor który ma 3tys Mhz a on ma 2500 i też by tyle chciał co kolega czyli pytał o 500Mhz i ile to kosztuje :lol: :lol: N/C :mur: Następny przypadek Przychodzi koleś i mówi że chce kupic geforce6200GT,chłopak mojej siorki mówi że nie ma gf6200GT jak juz to 6600/6800GT,a koleś twardo że takie gf muszą być bo widział w internecie i słyszał ze są w miare tanie i szybkie,chłopak siorki prosze pana są gf6200 ale nie GT może panu coś się pomiliło, a koleś na to prosze pana mi się nic nie pomiliło i niech pan mi nie mówi że takich gf nie ma bo widziałem na własne oczy że są,i koleś móówi dobra dziękuje za taką pomoc widze że wy nie jesteście obeznani w tym temacie i jak możecie naprawiać/sprzedawac komputrery jak się w ogóle nie znacie natym,ide do innego sklepu może tam mi doradzą DOWIDZENIA!!! hehe poszedł do Vobis'u ciekawe co tam mu powiedzieli :) :lol: Edytowane 10 Lutego 2006 przez maruh Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 w vobisie to mu napewno znajda 6200gt [; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mociak Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 Tak jak kiedyś koleś w sklepie "tłumaczył" klientowi, że żeby bateria w kamerze nie miała efektu pamięci, trzeba wyjąć od czasu do czasu małą bateryjkę [tą od daty ofkors - ale on o tym nie wiedział widocznie] bo to ona "pamięta" że bateria nie była ładowana prawidłowo. Taa... ciekawa koncepcja, producent kamery celowo utrudnia życie customerowi :D A skoro mowa o kolegach, to jeden uwierzył w potencjał swojego komputera sprzed 4 lat gdy "INFORMATYK" powiedział mu, że załatwi sterowniki (prosił mnie o jakieś superwypasione gry...) albo gdy pytał ile kosztowałoby podkręcenie jego procesora o jakieś 500mhz (ten jego to chyba 266 czy nawet 300, zapewne celek :D). Komputery powinny być sprzedawane po zdaniu jakiegoś egzaminu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonzi Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 Komputery powinny być sprzedawane po zdaniu jakiegoś egzaminu. to pewnie wtedy byś nie mógł kupić swojego pierwszego komputera... :-| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mociak Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 No fakt, na początku nie miałem zielonego pojęcia o tym. Może po jakimś kursie, jak ktoś nie będzie sobie radził to papa... chociaż ja też sobie nie radziłem... fakt, pewnie wielu z tych laików kiedyś zrozumie co to komputer... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaRuH Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 (edytowane) mnie zaciekawił komputer z jakieś 9-10 lat temu jak dostałem pierwszy na komunie pierwsze 4 lata to totalne dno,rozkręciłem z bratem bude i zastanawiałem się gdzie jest procesor wkońcu byłem na 100% pewny że prockiem jest radiator na chipset'cie od płyty głównej B) ale z biegiem czasu odkrywałem coraz to nowsze tajemnice kompów :D Edytowane 10 Lutego 2006 przez maruh Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
msn Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 mnie zaciekawił komputer z jakieś 9-10 lat temu jak dostałem pierwszy na komunie pierwsze 4 lata to totalne dno,rozkręciłem z bratem bude i zastanawiałem się gdzie jest procesor wkońcu byłem na 100% pewny że prockiem jest radiator na chipset'cie od płyty głównej ale z biegiem czasu odkrywałem coraz to nowsze tajemnice kompów hehe, dokładnie maruch też dostałem PC na komunię. Pamiętam jak pierwszy raz rozkręciłem budę - bałem się dotkąć byle czego :D Nagorszy był moment włączania - włączy się czy nie :zonk: . Teraz wiem o tym praktyczne wszystko, w 6 lat od I kompa :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AragornPL Opublikowano 11 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2006 (edytowane) mnie zaciekawił komputer z jakieś 9-10 lat temu jak dostałem pierwszy na komunie pierwsze 4 lata to totalne dno,rozkręciłem z bratem bude i zastanawiałem się gdzie jest procesor wkońcu byłem na 100% pewny że prockiem jest radiator na chipset'cie od płyty głównej B) ale z biegiem czasu odkrywałem coraz to nowsze tajemnice kompów :D hehe, dokładnie maruch też dostałem PC na komunię. Pamiętam jak pierwszy raz rozkręciłem budę - bałem się dotkąć byle czego :D Nagorszy był moment włączania - włączy się czy nie :zonk: . Teraz wiem o tym praktyczne wszystko, w 6 lat od I kompa :D Hehehe, pare ładnych lat temu też miałem pierwszego własnego kompa na komunie i też byłem totalnym n00bem ;) Potem padła mi zasiłka (komp nie chciał sie włączyć) ... to był Codeshit :P Edytowane 11 Lutego 2006 przez AragornPL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mociak Opublikowano 11 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2006 Wiecie co... jest w dużym stopniu wina Bila $$$, gdyby nie "juzer frjendli" Łindołs to Ci wszyscy ludzie nie braliby się za komputery. Ale z drugiej strony gdyby się nie brali to nie byłoby takich Nas, tylko garstka zapaleńców :D Sami oceńcie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac' Opublikowano 11 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2006 jakby nie winda to by było freebsd albo os2 albo apple albo cus mozliwości było wiele Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...