Comodore czy pegazus

[Xaon]

Zaś u wszystkich moich znajomych (i u mnie też) ciągle padały pady do pegaza. Trzeba było kupywać co 2-3 miechy pady na giełdzie, a niemiałeś pewności, czy jest sprawny <_< dlatego przestałem na nim grać. Apropo rozszerzeń co C=64, to niemiałem pojęcia, że wogóle takie były. Grałem na tym jak miałem 5-7 lat i niewidziałem na oczy sklepu komputerowego :sad: . Ale gierki były wypas: Wesoły profesorek (dlatego teraz jestem dobry z matmy), Grand Prix (mogłeś nawracać i przejeżdżać przez metę niezaliczając pełnego okrążenia :lol: ), różne ski (fajnie się robiło triki na desce na half-pipie), ninja rabets (walka z borsukami) oraz pełno polskich tytułów, to było coś. Na pegazie nietrzeba było czekać aż się gra załaduje, ale niemogłeś rysować w programie, a potem zapisać na kasecie, to byłe genialne, czemu się nie spotkałem z żadną grą z takim zapisem :-| . Na commodore były chociaż demka :-P .

P.S. Pamiętacie to 9999999 in 1 na pegaza :lol: , w rzeczywistości tam było 5-10 gierek, ale im więcej dziewiątek tym lepiej :-P

[Gość kev]

A ja mówie ATARI /I\ - rządzi i tyle :D

[Diabel03]

Pegazus to jakaś ruska podróba NESa nic dziwnego że się psuło :) Ja miałem orginalnego Nesa i wszystko było ok :P

[SGJ]

Pegazus był bardziej klonem NESa niz podróbą. NES miał innej wielkosci kartridze i wkładane z przodu.

 

A jak ktoś chce zobaczyc róznice między pegazusami to niech porówna sobie takiego starego który miał dołączony kartridz 168 in 1, w miare dobrej jakosci pady i pistolet dokupowany osobno. Mam takiego, i jezeli się nie zepsuł od lezenia, to nadal po ponad 10 latach powinien dzialać, a kiedys chodził codzieni po kilkanascie godzin.

Jakis czas potem pojawiła się znacznie tansza i gorsza wersja tego, którą mozna było kupic praktycznie wszedzie na ulicach gdzie cos sprzedawali. W jednym pudełku(znacznie gorszym) upchany był pistolet, do tego dołączony kartridz typu 99999999 in 1. Czesc z nich rozniłą sie trochę wygladem. Te wersje się rozsypywały dosc szybko.

[Xaon]

Pegazus to jakaś ruska podróba NESa nic dziwnego że się psuło :) Ja miałem orginalnego Nesa i wszystko było ok :P

1538347[/snapback]

Temat jest "Commodore czy pegazus", więc przypuszczam, że chodzi o oryginalnego C=64 i ruską podróbkę NES-a czyli pegazusa (lub pegazłoma).

[zavader]

Ja tam Comodoer nie mialem, a pegaza tak wiec moge powiedziec ze to co ja przy pegazie mialem i przy "Contrze" to sie tego nie da z niczym teraz porownac...

 

A jak ktoś chce zobaczyc róznice między pegazusami to niech porówna sobie takiego starego który miał dołączony kartridz 168 in 1, w miare dobrej jakosci pady i pistolet dokupowany osobno. Mam takiego, i jezeli się nie zepsuł od lezenia, to nadal po ponad 10 latach powinien dzialać, a kiedys chodził codzieni po kilkanascie godzin.

Jakis czas potem pojawiła się znacznie tansza i gorsza wersja tego, którą mozna było kupic praktycznie wszedzie na ulicach gdzie cos sprzedawali. W jednym pudełku(znacznie gorszym) upchany był pistolet, do tego dołączony kartridz typu 99999999 in 1. Czesc z nich rozniłą sie trochę wygladem. Te wersje się rozsypywały dosc szybko.

Wlasnie. ROznica miedzy Pegazusem a "Konsola_z_Bazaru" byla ogromna... A ja pamietam jak wtedy pistolet byl osobno sprzedawany i kosztowal majatek ;] Ale to strzelanie do kaczek i do dyskow. Jak sie nazywala ta gierka kurde no ;] ? Edytowane 10 Lipca 2005 przez zavader

[Gość JPL]

Niema to jak stare dobre C=64. Ale sie na tym kiedyś grało..... :D

[und3r]

Ja tam Comodoer nie mialem, a pegaza tak wiec moge powiedziec ze to co ja przy pegazie mialem i przy "Contrze" to sie tego nie da z niczym teraz porownac...

Wlasnie. ROznica miedzy Pegazusem a "Konsola_z_Bazaru" byla ogromna... A ja pamietam jak wtedy pistolet byl osobno sprzedawany i kosztowal majatek ;] Ale to strzelanie do kaczek i do dyskow. Jak sie nazywala ta gierka kurde no ;] ?

Pamietam to... Ten pistolet lezy gdzies w ssypie po dzis dzien, o ile nikt go nie ukradl :lol:

[oldskul]

A jak ktoś chce zobaczyc róznice między pegazusami to niech porówna sobie takiego starego który miał dołączony kartridz 168 in 1, w miare dobrej jakosci pady i pistolet dokupowany osobno. Mam takiego, i jezeli się nie zepsuł od lezenia, to nadal po ponad 10 latach powinien dzialać, a kiedys chodził codzieni po kilkanascie godzin.

Jakis czas potem pojawiła się znacznie tansza i gorsza wersja tego, którą mozna było kupic praktycznie wszedzie na ulicach gdzie cos sprzedawali. W jednym pudełku(znacznie gorszym) upchany był pistolet, do tego dołączony kartridz typu 99999999 in 1. Czesc z nich rozniłą sie trochę wygladem. Te wersje się rozsypywały dosc szybko.

1539150[/snapback]

@ Sgi masz rację. A tak poza tym to kardridż 168 in 1 był i jest jak dla mnie the best. Contra, Baloon Fight, Urban Champion, Road Runner i wiele innych świetnych gier.

 

Ale to strzelanie do kaczek i do dyskow. Jak sie nazywala ta gierka kurde no ;] ?

1539167[/snapback]

Zapewne chodzi ci o Dog Hunt :)

[Xaon]

Nieno, ostatnio u kuzyna (5-cio chyba letniego ;p) Grałem w Mariana, co za przeżycie, star(z)y... Giera wciągnęła ostro! Mógłbym w nią grać o wiele częściej niż w niejedną dzisiejszą produkcję na kompa (wg mnie Maran jest na pewno lepszy od D3, choć od tego ostatniego bywają lepsze stare kalosze).

Edytowane 14 Września 2005 przez Xaon

[cmsydney]

commodore rulez, ze stacja to juz w ogole wypas, pegasus sie chowa, giry na c64 byly soooperowe, nie to co obecne, grywalnosc duuuuzo gorsza

[Gość Hdd_Cut]

Jak chcesz doniczke to bierz pegaza :P :D jak chcesz pograc to ONLY ATARI!!!!!!!!!:D:D:D

 

Ps. jak ktos chce kupic atari to pisac na priva

[best-boy]

Wszystkie pegazy jakie mialem sie przegrzaly po kilku tygodniach (miesiacach? hmm...), wiec nie wiem o co chodzi z ta wytrzymaloscia:>

1531132[/snapback]

Miales pewnie podrobki a nie pagazusa NINTENDO , te podrobki to do bani byly :D :D

Oryginaly Bialo siwy pegazus nintendo , to jest to :)

[sucker]

Wydaje mi sie ze Pegazus bedzie lepsza propozucja.

Mialem C64 i do tej pory pamietam jak sie tam wgrywalo gry z kaset. Po ustawiniu glowicy i uruchominiu wgrywania nalezalo badzo wolno oddychac, nie wykonwac gwaltownych ruchow a to i tak nie gwarantowalo ze gra sie zaladuje. Do tego dzisiaj trudno dostac kasety z grami a po dluzszym czasie kasety poprostu ulegaja zniszczeniu. Mozna sobie zalatwic dskietki ale sa one duze, latwo je uszkodzic i sa trudno dostepne nie wspominajac ze zajmuje to dodatkowe miejsce.

Za to kadrige do pegazusa(tej prodobki) mozna kupic na bazarku za grosze. Oczywiscie mozna kupic oryginalnego NES'a bdla niego tez nie jest trudno dorwac kadrige a plus tego to ze gry uruchamiaja sie prawie odrazu, nie trzeba ustawiac glowicy, jest maly. Dlatego uwazam ze lepiej jest brac Pegazusa lub oryginlnego NES'a zamiast Commodore.

 

PS

Mozna tez kupic Amige 500+/600. Mialem tez takowe i gry na nie byly bardzo fajne. Cannon Foder, seria Mortal Kombat, seria Street Figgter, Setlersi, Civilizacja itd. Ale to bedzie troche drozej i problem moze byc z grami i dyskietkami. Starosc nie radosc.

 

PS2

Mozna tez poszukac PSX'a sa juz w miare tanie ale w porownianu z Pegazusem i Commodore znacznie drozsze ale przyjemnosc z gry bardz oduzo, gier od groma tylko nalzy uwazac na laser bo moze byc juz stary i trzeba bedzie go wymienic a to kosztuje.

 

PS3

Jak widac nie ma idealu :P

[Grimlock]

Miałem Pegasusa i ciągle grałem w Mario, Contra, Dark Tales, Jurassic Park. Było trochę nocy zarwanych :D

[cmsydney]

jest jeden prawdziwy strong......to commodore ze stacja B)

[Nargil]

Pokochalem me atari

bylo z drewna i ze stali

z pradem niezbyt to dzialalo

wegla sypac nalezalo

 

kto pamieta calosc niech napisze bo wierszyk byl roxxxior a nie chce mi sie po secretach szukac :D

[GenghisKhan]

- Co to jest Atari?

- Atari? Co Pan! Ja nie jestem rolnikiem!

1409153[/snapback]

hahaha

przypomnialao mi sie to

pelno bylo takich hiciorow kiedys

wiecej wegla ej ty;]

atarynka costam costam...:P

ahhh to byly czasy

 

ps. sorka za belkot pewnie 90% nie kuma o co chodzi;]

[Xaon]

Jak to kiedyś pisali...... "atarowca wal z gumowca", ja tam miałem commodore i jedyna wada to długi czas wgrywania gry w kasety, lecz wtedy się tego nie odczuwało.

[cmsydney]

commodore mialo lepsza grafe oraz lepszy dzwiek, a z flopka giery ladowaly sie juz w miare szybko, ale nie ma co ukrywac, czy to atari czy commodore tamte czasy byly nie do przebicia, grywalnosc zabijala, teraz te smieszne gierki na konsole oraz pieca moga sie schowac

[Excray]

Commodore z kasety to owszem problem lekki był, ale jak to się mówi, "jak kocha to poczeka", ale przecież były też kartridge z grami a także dyskietki tak więc nie było tak źle. Dla mnie tylko i wyłącznie C64. to co ludzie na nim robili to już przechodzi ludzkie pojęcie. Grafika w trybie interlace!!! Nawet sami konstruktorzy C64 nie wiedzieli, że to możliwe :). A ten dźwięk :) Kto z Was wie, że zespół KOMBI korzystał z C64 do tworzenia efektów muzycznych do swoich piosenek. IMHO No.1. Prostota i niesamowite możliwości, również do rozbudowy.

[Tekken666]

Commodore C64 Rulezz!!! I mozna sobie napisac gierke samemu, ehhh te zarwane nocki z Basic-kiem :P i ten golf , boulder dash, Giana Sisters and others ..... Commodore Forever!!

[NoVVy]

Oczywiście, że C64! Miałem kiedyś Atari 64 XE więc rozumiem wszystkich "komodorowców" :D Pegasus mimo, że na niego jest dużo fajnych gier to jednak jest to tylko konsolka do pogrania a komputery można było wykorzystywać do wielu rzeczy np. tak jak już wspomniał Excray i zespole Kombi (nie pamiętam skąd o tym wiem, chyba w Bajtku pisali ;)).

[greg505]

oj..........az sie lezka w oku kreci na sama mysl.....te stare czsy

Edytowane 14 Listopada 2005 przez greg505

[.Kuba]

ja zaczynałem swoją pasję komputerami od C64, achhhhh to były czasy :D

[sucker]

Cmsydney a grales w taka fajna gierke na C64 jak Pirates :)

Spedzilem przy niej bardzo duzo czasu, do tej pory mam dskietke z gra(Commodore juz niestety nie mam) oraz gre w emulatorze do c64 :)

Dla tych co chca sobie przypomniec gry z C64 i tych co chca zobaczyc jak gry wygldaly kiedys polecam http://www.c64.com/ . Stronka posiada duzo gier. Wszystkie sa juz legalne. Do tego jest nawet Doom na C64 :)

[cmsydney]

oj tak, pirates to istna perelka wsrod gier, kolejne wersje jak gold czy najnowsza wersja na pieca moga sie schowac (nie mowie ze kiepskie ale to nie to samo)