KHOT Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2008 (edytowane) Ludzie, czym wy się przejmujecie: poptrzcie, ile modów wychodzi na Obliviona... (dobitniej tłumaczyć chyba nie trzeba...) Podpisano: childkiller... :lol2: Edytowane 8 Lipca 2008 przez KHOT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alCatraz Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2008 * The role of Charisma is lower than in previous games, Fallout 3 relies on combat much more than FO1 and FO2. However, we'll be able to use stealth throughout most of the game. Dno, już widzę te [ciach!]iane dialogi rodem z Obliviona. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość felek111 Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2008 Oni wiedzą, że chcą zarobić icon_razz.gif. W tym cały problem. Nadal pamiętam pierwsze filmiki/wywiady jacy to oni oddani fani Fallouta i chcą iść dokładnie taką samą drogą jak ich poprzednicy (czli Blackisle i interplay) laugh.gif -> niestety to śmiech przez łzy icon_neutral3.gif. Ależ idą, idą... tylko.... po swojemu. :rolleyes: Ludzie, czym wy się przejmujecie: poptrzcie, ile modów wychodzi na Obliviona... (dobitniej tłumaczyć chyba nie trzeba...) Podpisano: childkiller... A jednego nazwę to już nawet znam :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2008 (edytowane) Poszli na latwizne z ta charyzma imo. Gra jest duzo mniej "skomplikowana technicznie" dla programistow jesli umniejszaja wage takich cech jak charyzma. Gdyby charyzma miala odgrywac wazna role to wiadomo ze wszystko musialoby byc bardziej i dokladniej wywazone i programisci musieliby przewidziec mase mozliwosci. Tak mi sie przynajmniej zawsze wydawalo. Obdarli fallouta ze skory niczym zlotego gekona ;) http://fallout.bethsoft.com/eng/downloads/music.html sluchaliscie tego? nie wiem czy tylko mi "main title" kojarzy sie z jakims filmem, wydaje mi sie ze gdzies cos podobnego juz bylo. Drugi kawalek w westernowym klimacie... Edytowane 8 Lipca 2008 przez CarsonPoland Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jake79 Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2008 Skoro koncepacja płaskiego quasi-rpg jaka została przyjęta w TES IV Oblivion sprzedała się w milionach ezgemplarzy, to należy z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że będze ona wykorzystana w przypadku F 3. Korzystanie z wypróbowanych, w sensie marketingowym, rozwiązań, to podstawowy paradygmat nowoczesnej strategii zarządzania zasobami kapitałowymi. Bethesda to natomiast wielkie super-komercyjne przedsiębiorstwo, a nie niszowa firemka celująca w gusta starych fanów. Smutne to ale prawdziwe. Wskazują na to również przecieki medialne. Wszystkie te cząstkowe informacje mają wspólny mianownik - gra ma być prosta, łatwa i przyjemna...na rynek nie-europejski. Dużo akcji, ładna grafika i...dużo akcji :wink: (a reszta niczym w Oblivionie). Z drugiej strony pojawił się ostatnio "Wiedźmin", który pokazał, że wbrew wszechobecnym trendom, w kierunku banalizowania i spłycania, można stworzyć bardzo porządną w sensie merytorycznym erpegówkę. Z tego względu jakaś iskierka chyba jest...być może nie wyjdzie z tego kolejny tytuł niebepiecznie zblizony do prostego hack' n slash. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość felek111 Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2008 Wskazują na to również przecieki medialne. Wszystkie te cząstkowe informacje mają wspólny mianownik - gra ma być prosta, łatwa i przyjemna...na rynek nie-europejski. Dużo akcji, ładna grafika i...dużo akcji icon_wink3.gif (a reszta niczym w Oblivionie). Co poradzić. Jacy odbiorcy gier, takie i gry. Teraz liczy się bajerancka grafa, aby można się było pochwalić ilością fps pod DX10. Najbardziej zaś pożądanymi cechami u graczy jest szybkość klikania myszą lub wciskania guziczków na padzie. W żaden sposób nie usprawiedliwia to jednak Bethesdy. Z drugiej strony pojawił się ostatnio "Wiedźmin", który pokazał, że wbrew wszechobecnym trendom, w kierunku banalizowania i spłycania, można stworzyć bardzo porządną w sensie merytorycznym erpegówkę. Z tego względu jakaś iskierka chyba jest...być może nie wyjdzie z tego kolejny tytuł niebepiecznie zblizony do prostego hack' n slash. Z drugiej też jednak strony hack' n slash też może być świetnym produktem. Trzeba tylko firmy z sensownym podejściem. Nie lecącym na komercję za wszelką cenę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miron72 Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2008 (edytowane) Wskazują na to również przecieki medialne. Wszystkie te cząstkowe informacje mają wspólny mianownik - gra ma być prosta, łatwa i przyjemna...na rynek nie-europejski. Dużo akcji, ładna grafika i...dużo akcji :wink: (a reszta niczym w Oblivionie).Dokładnie -grubasy zza oceanu mają to ogarnąć i wybulić oszczędzone w fast foodach zieleńce...Chyba użyliby słowa "standaryzacja" ,a ja to nazywam "debilizacja".Jak tak dalej będzie to za X lat będziemy mieli gry ładne, się "szczela dużo", się brykami jeździ i "tuning jest" ,mało dialogów(bo to nie książki) itp.RPG to będą strzelanki z auto levelingiem plus wybór broni/fury/czapki z daszkiem.Jak pokroją dalej programy szkolne to i rycerzy zaczną mylić z antyterrorystami w grach.....Plus hipokryzja rodem z niemieckich gier(wide Crysis) -można pana z Korei walnąć beczką(czy żółwiem), utopić, rzucić w przepaść, ogień, kolegę, przejechać samochodem, czołgiem itp.Ale jak chcesz w zwłoki postrzelać....nie nada :razz: !Niestety coraz mniej ciekawych tytułów -doświadczenia mogą nie wyjść, nawet jak wyjdą to nie zarobią tyle co np.GoW(dla mnie kicha ale zaznaczam -grałem tylko w single). Wiedźmin?Oooo tak -pokazali ,że można.Gra warta kasy i czasu. Edytowane 8 Lipca 2008 przez miron72 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2008 Cholernie mi sie to okno skilowe nie podoba. W ogole nie przypomina tego ze starych F.No tak, w koncu skille sa po lewej, a nie po prawej, i nie mieszcza sie wszystkie naraz na ekranie, tylko trzeba wykonac skomplikowany ruch palcem na rolce myszki. Sorki, ale czasami mam wrazenie, ze niektorzy sie czepiaja z definicji ;) Heh te skille to jakis geniusz wymyslal bo i po co komu small arms meele heavy i energy na jednym ekranie na raz lepiej sobie poprzewijacNastepny... podzieliliby na kategorie, to byloby stekanie, ze trzeba zakaldki przelaczac. Jesli chodzi o Charyzme to mnie to zwisa - zawsze byla u mnie na koncu listy priorytetow i jakos dawalem sobie rade. Najwyzej trzeba bylo rozwalic paru gosci wiecej :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michaelius Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2008 Ale mogli dac tematycznie np najpierw te bojowe potem skradankowo zlodziejske itd Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irmo Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2008 Poczytajcie sobie to Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alCatraz Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2008 2 nowe screeny: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 Juz nie takie nowe - strone wczesniej byly ;) Ale mogli dac tematycznie np najpierw te bojowe potem skradankowo zlodziejske itdNo, to wtedy byloby "dlaczego skill X jest w bojowych" itp. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 (edytowane) Z drugiej strony pojawił się ostatnio "Wiedźmin", który pokazał, że wbrew wszechobecnym trendom, w kierunku banalizowania i spłycania, można stworzyć bardzo porządną w sensie merytorycznym erpegówkę. Z tego względu jakaś iskierka chyba jest...być może nie wyjdzie z tego kolejny tytuł niebepiecznie zblizony do prostego hack' n slash.Nie ma na to szans niestety. F3 już jest skazany na prostotę głównie (szczególnie patrząc przez pryzmat ostatnich newsów...). Z drugiej też jednak strony hack' n slash też może być świetnym produktem. Trzeba tylko firmy z sensownym podejściem. Nie lecącym na komercję za wszelką cenę.No tak ale nie Fallout ;]. Fallout to był rasowy, KLIMATYCZNY, [ciach!]NY W KOSMOS RPG a nie hack&slash :P. No tak, w koncu skille sa po lewej, a nie po prawej, i nie mieszcza sie wszystkie naraz na ekranie, tylko trzeba wykonac skomplikowany ruch palcem na rolce myszki. Sorki, ale czasami mam wrazenie, ze niektorzy sie czepiaja z definicji ;) Jesli chodzi o Charyzme to mnie to zwisa - zawsze byla u mnie na koncu listy priorytetow i jakos dawalem sobie rade. Najwyzej trzeba bylo rozwalic paru gosci wiecej :P Ja powiem więcej: Fallout stracił nie tylko na tym ze robi go bethasda ale, że wychodzi na konsole. Dlatego jest tak upraszczany (zupełnie jak w przypadku Obka w stosunku do Morro). Tam klient ma sie bawić, zrelaksować w fotelu, trochę popykać i lulu. Nie pisze tego dla wojny ale dla większości tytułów na konsole właśnie tak jest. Są wyjątki ofc jak chociażby genialny i prawdziwy GOW (God of War - nie mylić z krapem Gears of war...) i jeszcze pare innych. Co do Charyzmy tutaj nie chodzi o to jej poziom, chodzi ogólnie o uproszczenie dialogów (które też głównie był zależne od speecha i INT) i sprawienia, że są mniej ważne i wiecej zdziała sie siłą i gunem... Jak to czytam Fallout 3 relies on combat much more than FO1 and FO2To mnie po prostu krew zalewa. Hu*e z Bethdawy chcą zabić ducha fallouta - gry która dla mnie (jako fana FPSów) jest [ciach!]a najlepszą grą w jaką w życiu grałem... Edytowane 9 Lipca 2008 przez yuucOm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michaelius Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 Ja powiem więcej: Fallout stracił nie tylko na tym ze robi go bethasda ale, że wychodzi na konsole. Dlatego jest tak upraszczany (zupełnie jak w przypadku Obka w stosunku do Morro). Tam klient ma sie bawić, zrelaksować w fotelu, trochę popykać i lulu. Nie pisze tego dla wojny ale dla większości tytułów na konsole właśnie tak jest. Są wyjątki ofc jak chociażby genialny i prawdziwy GOW (God of War - nie mylić z krapem Gears of war...) i jeszcze pare innych. Generalnie sie zgadza, ale z drugiej strony taki Kotor tez byl tytulem konsolowym a splycony nie jest , choc sterowanie ma dalekie od orginalu :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chronicsmoke Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 Ja powiem więcej: Fallout stracił nie tylko na tym ze robi go bethasda ale, że wychodzi na konsole. Dlatego jest tak upraszczany (zupełnie jak w przypadku Obka w stosunku do Morro). Tam klient ma sie bawić, zrelaksować w fotelu, trochę popykać i lulu. Nie pisze tego dla wojny ale dla większości tytułów na konsole właśnie tak jest. Są wyjątki ofc jak chociażby genialny i prawdziwy GOW (God of War - nie mylić z krapem Gears of war...) i jeszcze pare innych. Co do Charyzmy tutaj nie chodzi o to jej poziom, chodzi ogólnie o uproszczenie dialogów (które też głównie był zależne od speecha i INT) i sprawienia, że są mniej ważne i wiecej zdziała sie siłą i gunem... Jak to czytam To mnie po prostu krew zalewa. Hu*e z Bethdawy chcą zabić ducha fallouta - gry która dla mnie (jako fana FPSów) jest [ciach!]a najlepszą grą w jaką w życiu grałem... +1 A w dodatku screeny nie wyglądają za ładnie ogólnie nie zapowiada się to dobrze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maly83 Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 A jak dla mnie w cale nie zapowiadac sie tak zle. Moze i bedzie uproszczony, nastawony glownie na walke, i w czasie rzeczywistym. Ale przeciez najwazniejszy w falloucie byl klimat, i jezeli uda im sie odwzorowac chociaz troche klimat jaki byl w F1/F2 to jak dla mnie nie wazne jest w jakiej formie to przedstawia. A silnik obka nie jest taki zly, przynajmniej w miare dobrze chodzi na wiekszosci dzisiejszych sprzetow, i mozna bardzo ladna grafike zaprezetowac. Zabijania dzieci, seksu i nagosci moze nie bedzie, ale przeciez dalej zostaje duzo rzeczy ktore beda (moga) budowac klimat. Bo jak czytam niektore wypowiedzi to dochodze do wniosku ze sporo osob gralo w fallouta tylko po to zeby zabijac dzieci i gwalcic wszystko co sie rusza... jak dla mnie fallout oferowal duzo wiecej niz tylko te dwie rzeczy. Ja w kazdym razie czekam z niecierpliwoscia, bo moze byc ciekawie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 Ja powiem więcej: Fallout stracił nie tylko na tym ze robi go bethasda ale, że wychodzi na konsole. Dlatego jest tak upraszczany (zupełnie jak w przypadku Obka w stosunku do Morro). Tam klient ma sie bawić, zrelaksować w fotelu, trochę popykać i lulu. Nie pisze tego dla wojny ale dla większości tytułów na konsole właśnie tak jest. Są wyjątki ofc jak chociażby genialny i prawdziwy GOW (God of War - nie mylić z krapem Gears of war...) i jeszcze pare innych.Jak ja kocham teksty o upraszczaniu gier na konsole... Zdefiniuj uproszczone prosze, bo przeciez nie chodzi o klawiszologie w tym przypadku. God Of War, czyli kwintesencja czystej lupaniny, jest rzeczywiscie swietnym przykladem w kontekscie tego topicu :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 (edytowane) A jak dla mnie w cale nie zapowiadac sie tak zle. Moze i bedzie uproszczony, nastawony glownie na walke, i w czasie rzeczywistym. Ale przeciez najwazniejszy w falloucie byl klimat, i jezeli uda im sie odwzorowac chociaz troche klimat jaki byl w F1/F2 to jak dla mnie nie wazne jest w jakiej formie to przedstawia. A silnik obka nie jest taki zly, przynajmniej w miare dobrze chodzi na wiekszosci dzisiejszych sprzetow, i mozna bardzo ladna grafike zaprezetowac. Zabijania dzieci, seksu i nagosci moze nie bedzie, ale przeciez dalej zostaje duzo rzeczy ktore beda (moga) budowac klimat. Bo jak czytam niektore wypowiedzi to dochodze do wniosku ze sporo osob gralo w fallouta tylko po to zeby zabijac dzieci i gwalcic wszystko co sie rusza... jak dla mnie fallout oferowal duzo wiecej niz tylko te dwie rzeczy. Ja w kazdym razie czekam z niecierpliwoscia, bo moze byc ciekawie. Childkillera miałem tylko dla testu... A poza tym to nie o to chodzi. Fallout idealnie odwzorowywał brudny świat po "katastrofach" nuklearnych. Nie było sztucznych barier ze nie można zrobić tego czy tamtego. Ty jako postać mogłeś robić i posuwać sie do robienia skrajnych rzeczy (to samo NPC) i miałeś później tego konsekwencje (świetnie się tym karma i reputation "zajmowały"). Fallout po prostu był prawdziwy i tyle. Właśnie takie aspekty jak childkiller (przykładowo), sex, nagość (jako taka ofc ;p), dragi, syf i brud świata, przekleństwa (hardkorowe czesto) między innymy budowały klim Falloutów. [ciach!]ne dialogi (przecież ja do dziś pamiętam większość linii dialogowej masterem ;o). Fallout jest jak duży domek z kart gdzie każda karta to bardzo ważny aspekt gry i skasowanie jednego aspektu powoduje rozpad tego domku (imo domek już dawno leży z powodu braku tur, i braku rzutu izometrycznego ale mniejsza z tym - jakoś D3 bedzie w 3d ale w rzucie izo każdy jest heppi - no nie licząc kolorystyki ;])). Wielki zal.hu dla panów z Bethstady czy jak im tam :lol: Jak ja kocham teksty o upraszczaniu gier na konsole... Zdefiniuj uproszczone prosze, bo przeciez nie chodzi o klawiszologie w tym przypadku. God Of War, czyli kwintesencja czystej lupaniny, jest rzeczywiscie swietnym przykladem w kontekscie tego topicu :P Właśnie ten wyjątek tylko potwierdza regułe jaki gry są dobre na konsole. Szybkie, "miłe" i przyjemne (jak DOA, jak tekken, jak GOW). Od tego są głównie konsole i nie są w tym złe przecież. Jest mnóstwo rodzynków wsród only konsole game jak GOW, jak DOA (dla mnie przynajmniej ;p) jak TEKKEN jak MGS, jak RE (w sumie nie only ale dla mnie to konsolowa gra ;)), jak Gran Turismo itd. Czy siedząc na miękkim fotelu bedzie Ci sie chciało np czytać dużo dialogów itp ? Raczej nie. Właśnie tak myślą ziomy z Beth. Gra ma być ładna dla oka (nawet nie jest patrząc po skrinach ale mniejsza z tym :lol:) rozgrywka prosta i przyjemna idealna po cieżki dniu pracy. Czyli wiecej akcji mniej myślenia,czytania i gadania z NPC'ami. Twórcy chcą właśnie uprościć dialogi (bedzie znacznie mniejszy ich wpływ na gre) - czyli zupełnie na odwrót jak w Falloutach gdzie speeach był na równi ze big guns czy small guns. Edytowane 9 Lipca 2008 przez yuucOm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 (edytowane) Jak ja kocham teksty o upraszczaniu gier na konsole... Zdefiniuj uproszczone prosze, bo przeciez nie chodzi o klawiszologie w tym przypadku.Zidiocenie dialogów, stawianie głównie na walkę, praktycznie zerowe możliwości wyboru? Trzeba być konkretnie ślepym, żeby tego nie zauważyć. Oczywiście to co napisałem wyżej dotyczy niestety gier na pc - co tylko świadczy o tym, że społeczeństwo graczy powoli i równomiernie głupieje ;] Edytowane 9 Lipca 2008 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chronicsmoke Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 (edytowane) Jak ja kocham teksty o upraszczaniu gier na konsole... Zdefiniuj uproszczone prosze, bo przeciez nie chodzi o klawiszologie w tym przypadku. God Of War, czyli kwintesencja czystej lupaniny, jest rzeczywiscie swietnym przykladem w kontekscie tego topicu :P Dark Messiah Elements, Deus Ex invisible war, Cywilizacja ta ostatnia i pewnie jeszcze kilka innych by się znalazło. Powód prosty robienie gier na konsole jest o wiele droższe więc trzeba więcej gier sprzedać żeby zarobić a jak sprzedać więcej gier? Zrobić grę łatwiejszą by trafiła do większego grona graczy. A co do klimatu to gre robi inna ekipa więc pewnie ma całkowicie inną wizję i założenia które chce zrealizować w grze. A tryb tur chyba ma być z tego co czytałem w Playu. @leborg to dotyka wszystkich gier ale zagraj w Cywilizację nic z tej serii nie zostało gra została uproszczona jak dla 5 latka, Dark Messiah to samo wyrwany nawet system rozwijania postaci. No i pokaż mi jakąś serię gier konsolowych które po trafieniu na PC zostały uproszczone bo tu chodzi o serie gier które po wejściu również na konsole straciły wiele jak te które wymieniłem wyżej i jeszcze kilka innych. A na konsolach możę gry nie są upraszczane? GoW napewno jest trudna grą z masą wyborów ; ] Kolega z forum o xboxie ładnie skomentował Civilizację revolution "niestety odnosnie tej gry, cos w stwierdzeniu "po co ci mozg masz konsole", jest" Edytowane 9 Lipca 2008 przez chronicsmoke Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość v1per86 Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 A ja tam lubie jak gry sa upraszczane bo gra m być grą, dlatego z niecierpliwością czekam na part 3 :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 A tryb tur chyba ma być z tego co czytałem w Playu.Tur klasycznych nie bedzie, bedzie za to VAST. Przekonamy sie jak działą już podczas tegorocznego E3 (15-17lipca). Pewnie jak krap ale nie bedzie wyprzedzał faktów może sie miło zaskocze :lol: A ja tam lubie jak gry sa upraszczane bo gra m być grą, dlatego z niecierpliwością czekam na part 3 :)A grałeś w ogóle w Fallouta 1 albo 2 ? ;o Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 Fallout idealnie odwzorowywał brudny świat po "katastrofach" nuklearnych. Nie było sztucznych barier ze nie można zrobić tego czy tamtego. Ty jako postać mogłeś robić i posuwać sie do robienia skrajnych rzeczy (to samo NPC) i miałeś później tego konsekwencje (świetnie się tym karma i reputation "zajmowały"). Fallout po prostu był prawdziwy i tyle. Właśnie takie aspekty jak childkiller (przykładowo), sex, nagość (jako taka ofc ;p), dragi, syf i brud świata, przekleństwa (hardkorowe czesto) między innymy budowały klim Falloutów. [ciach!]ne dialogi (przecież ja do dziś pamiętam większość linii dialogowej masterem ;o). Fallout jest jak duży domek z kart gdzie każda karta to bardzo ważny aspekt gry i skasowanie jednego aspektu powoduje rozpad tego domku.AMEN! W Falloucie mimo kiepskiej grafiki, prawie czuło się radioaktywny piach wiejący w twarz. Dużo z tego F zawdzięczał muzyce, którą do dzisiaj uważam za najlepszą ścieżkę dźwiękową w historii gier (zaraz za American McGees Alice) i mam nadzieję, że ten element będzie dużo wyższej jakości od muzyki w Oblivionie :rolleyes: . Brak barier (seks, dragi, zabijanie dzieci) powoduje, że bardziej zwracasz uwagę na karmę i swoje zachowanie w grze. Mało kto będzie eksploatował te elementy, ale ich obecność będzie przybliżała grozę świata w którym będziesz się poruszał - jak w dobrym winie: potrzebna jest odrobina goryczy, żeby dostrzec smak innych elementów. To właśnie dodaje grze charakteru i zmienia ją ze zwykłej nawalanki w coś głębszego, lepszego. Chodzi o oddanie graczom decyzji które elementy będzie wykorzystywał. Wybór jest twój i mimo, że wydaje się oczywisty, to lepiej smakuje, gdy możesz go dokonać niż, gdy masz narzucone "oczywiste" ograniczenia. Od tego są głównie konsole i nie są w tym złe przecież.Dokładnie, nie zaczynajmy wojny pc/konsole. Konsole i gry konsolowe są sprzętem celującym w inną grupę odbiorców i nie ma w tym nic złego. Problem zaczyna się, gdy ktoś próbuje nagiąć tytuł charakterystyczny dla bardziej wymagającego środowiska PC-towego do zasad panujacych w środowisku konsolowym, gdzie jest dużo większa tolerancja na uproszczenia, spłycenia. Do tych którzy zaraz wyskoczą z tekstami o tym, żeby nie traktować konsol jak sprzętu dla idiotów: pomyślcie szczerze jak wygląda stereotyp gracza konsolowego na świecie i czy akurat wy do niego pasujecie, czy może jesteście wyjątkami potwierdzającymi regułę... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 CDA u beth http://www.nma-fallout.com/forum/viewtopic.php?t=43255 esencja: * As far as locations and content go, the game is finished. Bethesda is mostly doing QA now. There are still some bugs and the game crashes from time to time. * They had a predefined character - a strong male. * They were told to steer clear of the main quest and were not allowed to talk about what they saw of it in the preview. * To make escape from Vault 101 easier, guards were removed. * The game can be saved at any moment, and saving is pretty quick. * We leave the Vault with a PipBoy, a pistol, some ammo and a holotape with a message from the father. * Ammo is scarce and it's best to fight weaker opponents hand to hand. * They go to Megaton by following a sign in Springvale showing the way to the town. * In Springvale, the Sputnik Eyebot was hovering over the street, broadcasting a speech of the Enclave president. * Megaton looks like a Wild West town. We have a good sheriff, and an evil saloon owner. The saloon has a prostitute, but she tells the player character that he's too young to use her services. * We are informed that our Karma has changed after the fact. We also don't see any numbers - we just see e.g. a Vault Boy with angel wings and a "Saint" description. The developers intentionally hid the numerical value of your Karma. * If we are caught trying to steal something, the person we tried to rob will first chase us, trying to recover his property. He won't be happy, but usually it won't end with a shootout, unless we already have a bad reputation. Well, it was enough to cause some trouble in Megaton for everyone to turn against us. What then? We can try putting our weapon down - if we didn't kill anyone, the situation will calm down. * If we, however, do have blood on our hands already, the best way out is to quickly evacuate. Fortunately, a return is possible. After a few days the emotions drop down, and entering the town does not end with bloodshed. But still, people will know about our deeds and if we cause trouble again, they won't give us the benefit of a doubt this time. * At first glance, it looked like they'd wander around aimlessly. But only at first glance, thanks to the compass. Directions where we can find something interesting are marked with little triangles. We'll learn what it is when we get there (it can be a school taken over by bandits, a cinema with car wrecks, a baseball pitch with dead bodies hanging from the fence, a small settlement at an overpass or a normal town). The compass can also show the place where we have a quest to do or a navigation point we put on the map ourselves. * At first glance, Fallout 3 looks like a typical FPS. * You use stimpaks on specific parts of the body, as hit points are divided among them. * When throwing grenades and during hand-to-hand combat, while you can use V.A.T.S., you can't aim at specific parts of the body. * Choice of gender has been marginalized and its importance will be minimal. * Lots of blood and profanity. * Body parts can be disintegrated or vaporized, depending on the weapon. * The PC version has the same interface as the X360 one, but adjusted to the use of mouse and keyboard. It works much better than Oblivion's. Both the PipBoy and the V.A.T.S. work well with the mouse. * You can assign hotkeys to items - e.g. weapons or stimpaks. * Even with standard settings, the game looks better on the PC than on the 360 - better textures and longer line of sight. * The lockpicking minigame is similar to the one from the Thief games. Co z tego ze na pierwszy rzut oka ale i tak jest katastrofalnie... Zrobić FPSa Z Fallouta... Tak jak wcześniej pisałem gameplay F3 bedzie na E3 a wcześniej bo już w piątek preview na Spike TV ;] http://www.nma-fallout.com/forum/viewtopic.php?t=43256 Zobaczymy ile V.A.S.T jest wart... F3 zbanowany w AUS :lol2: http://www.nma-fallout.com/forum/viewtopic.php?t=43266 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rikki Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 Jeżeli to rzeczywiście będzie wyglądało jak pseudo-FPS to chyba sobie odpuszczę... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 Dark Messiah Elements, Deus Ex invisible war, Cywilizacja ta ostatnia i pewnie jeszcze kilka innych by się znalazło.Sorry, mam zaczac ja wyciagac tragiczne konwersje z konsol na PC? BTW. pod haslem "ostatnie Cywilizacja" mowimy o Civ4? Tej, ktora nie wyszla na konsole? Tak BTW. czemu nikt nie wspomnial o MGSach (to w temacie czytania duzych ilosci tekstu), czy szeroko pojetych jRPG (to w temacie rowniez czytania, ale takze uproszczen). Swoja droga, nie kupuje argumentu o czytaniu - technika poszla jednak troche do przodu i nie musze juz czytac potokow tekstu, mozna zrobic mowione dialogi. Szczerze mowiac, malo mnie obchodzi jak to bylo w starych Falloutach - nie uwazam, zeby zacofany interfejs, bedacy na dzisiejsze czasy zaprzeczeniem ergonomii, stanowil o klimacie gry. * Ammo is scarce and it's best to fight weaker opponents hand to hand.I tyle w temacie, ze walka wrecz zostala zmarginalizowana na rzecz strzelania (vide strona czy dwie wczesniej) - co tylko dowodzi, ze trzeba poczekac na faktyczny gameplay, a nie domysly i bajeczki. At first glance, Fallout 3 looks like a typical FPS.At first glance to kazda gra z widokiem z pierwszej osoby wyglada jak typowy FPS... ;) Jeżeli to rzeczywiście będzie wyglądało jak pseudo-FPS to chyba sobie odpuszczę...Rozumiesz zwrot "at first glance"? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rikki Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 (edytowane) Na pierwszy rzut oka. Zazwyczaj jest tak, że pierwsze wrażenie kształtuje cały pogląd na grę, stąd mój pesymizm. A jeżeli "na pierwszy rzut oka" to wygląda jak FPS, to mnieto wcale nie cieszy. Edytowane 9 Lipca 2008 przez Venom Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chronicsmoke Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 (edytowane) Sorry, mam zaczac ja wyciagac tragiczne konwersje z konsol na PC? BTW. pod haslem "ostatnie Cywilizacja" mowimy o Civ4? Tej, ktora nie wyszla na konsole? Tak BTW. czemu nikt nie wspomnial o MGSach (to w temacie czytania duzych ilosci tekstu), czy szeroko pojetych jRPG (to w temacie rowniez czytania, ale takze uproszczen). Swoja droga, nie kupuje argumentu o czytaniu - technika poszla jednak troche do przodu i nie musze juz czytac potokow tekstu, mozna zrobic mowione dialogi. Szczerze mowiac, malo mnie obchodzi jak to bylo w starych Falloutach - nie uwazam, zeby zacofany interfejs, bedacy na dzisiejsze czasy zaprzeczeniem ergonomii, stanowil o klimacie gry. Ty chyba nie rozumiesz o co chodzi. Nie dociera? Wytłumaczę jeszcze raz. Chodzi o gry z serii które na PC były grami bardziej ambitnymi a po trafieniu na konsole zostały uproszczone np z Serii Civ chodzi o Civ Revolution, z serii M&M Dark Messiah z serii Elder Scrolls Oblivion. Znajdź mi serię gier z konsol które były ambitne a po wydaniu na PC stały się uproszczone. Oby Fallout 3 nie popsuł dobrego imienia marki ale na to się zapowiada no ale czego się dla kasy nie zrobi :wink: PS ciągle mówisz o jrpg itd ale konsole to również a właściwie też i przede wszystkim z next genów Wii pełne casualowych gier Edytowane 9 Lipca 2008 przez chronicsmoke Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dragonlore Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 Ty chyba nie rozumiesz o co chodzi. Nie dociera? Wytłumaczę jeszcze raz. Chodzi o gry z serii które na PC były grami bardziej ambitnymi a po trafieniu na konsole zostały uproszczone np z Serii Civ chodzi o Civ Revolution, z serii M&M Dark Messiah z serii Elder Scrolls Oblivion. Znajdź mi serię gier z konsol które były ambitne a po wydaniu na PC stały się uproszczone. Oby Fallout 3 nie popsuł dobrego imienia marki ale na to się zapowiada no ale czego się dla kasy nie zrobi :wink: PS ciągle mówisz o jrpg itd ale konsole to również a właściwie też i przede wszystkim z next genów Wii pełne casualowych gier z serii Elder Scrolls na konsoli ukazal sie takze Morrowind(xbox) i nie byl wcale uproszczony, a co do fallout3 to wlasnie czekam na nowa odslone bo 1 i 2 mnie odrzucaly ,a turowe gry zawsze wolalem JRPG. Jak by chcieli zrobic F3 tylko dla fanow poprzednich wersji to by poszli z torbami,bo musza sie liczyc z naplywem graczy ktorzy z poprzednimi czesciami nie mieli nic wspolnego,jesli przy okazji zachowaja poprzedni klimat tym lepiej,jesli nie i wyjdzie cos nowego..no coz fani najwyzej bede sie pejczowac po plecach jak to jest obecnie z fanami Diablo. ja chetnie pozbawie glow kilku mutantow w dobrej oprawie i ze wskazaniem na jeszcze lepsza fabule - te miliony zakonczen tak naprawde nikomu nie sa do niczego potrzebne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wkamil Opublikowano 9 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2008 Chodzi o gry z serii które na PC były grami bardziej ambitnymi a po trafieniu na konsole zostały uproszczone ... z serii Elder Scrolls Oblivion.A w czym zostal uproszczony Oblivion w w wersji na konsole? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...