Skocz do zawartości
Crosis

The Elder Scrolls IV: Oblivion

Rekomendowane odpowiedzi

Boshe ludzie śledzę to grę bardzo długo google - adamantytowa wieża. Najwiekszy portal o tes w Polsce. Wejdzie poczytajcie. JA mam p4 3.0 x800gt jak gra mi ruszy na medium detal z płynnoscia sie urciesze. Widzieliscie ffilmik z E3? 1.2gb dla mnie wypas wszytsko ok. Tylko wymagania...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to niby kiedy ma to to wyjsc;]

bo ja nie mam w co grac, wszystko mi sie nudzi;]

na tej samej stronie co ten post masz wszystko co wiadomo na dzisiaj. to nie jest nawet 10 postow do przeczytania. wez nie zalamuj - czytanie boli czy co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

System recommendations

 

The PC Games reviewers played the game on machine with an AMD Athlon 64 FX-55 processor with one GByte of RAM and a NVidia GeForec 7800 GT. They were suprised the game worked so well with "only" 1 GByte of RAM, remarking that loading times between areas were almost non-existant even with that amount.

 

We've already heard that there are supposed to be several ways to get the game to perform well on lower-end hardware. According to the article, there are controls to regulate the view distance for grass, trees and characters (not sure about that, wording in article is ambiguous), and shadows can be enabled or disabled.

 

In the Q&A, the reviewers also speculate on what might be required to play Oblivion, based on their experiences with the aforementioned machine:

 

Recommended (lower end):

 

* Video: GeForce 6800 GS or equivalent w/ 256 MB

* CPU: AMD Athlon 64 3500+ or equivalent

* RAM: 1 GByte

 

Recommended (high end):

 

* Video: GeForce 7800 GTX or equivalent w/ 256 MB

* CPU: AMD Athlon 64 X2 4800+ or equivalent

* RAM: 2 GByte

 

Now, please keep in mind these recommendations are not official. Also, one Bethesda Softworks employee had this to say:

 

Pete might beat me up for posting here, but I will say this without giving out any real info....

 

I have one of the oldest systems here at work. Its about 4 years old and has only had minor upgrades since then. I tested today with EVERYTHING turned on and maxed out. I didnt think it would do it, but it worked. And yes, it was higher than 1024x768 on a fairly dated card. Extremely beautiful. I do recommend something better than what I have here for "complete" enjoyment, but by knocking down some of the bells and whistles (and there are MANY options to play with), it is still a great time while being pretty.

 

I would love to share my actual system specs with you all to compare, but that is a no go. Hopefully, you can take my word for it with what I COULD tell you, so that you know that you dont have to get a 2nd job flipping burgers just to buy new gear. New gear helps and allows Oblivion to shine in 100% of it's visual glamour, but lower specs dont mean you cant enjoy it and have a lot of goods at the same time.

 

Relax, you all will still be surprised. I am still in awe that it can run as well is it does and still look insanely beautiful.

filmik

http://gamedata.box.sk/leech.php?id=movies...es4oblivion.rar

 

stare

Dołączona grafika

 

 

 

nowe

Dołączona grafika

 

 

stare

Dołączona grafika

 

 

nowe

Dołączona grafika

 

 

This thread on HardOCP forums (thanks EvilAvatar) talking about how Bethesda removed all the soft shadows and some of the lighting effects from the final version of Elder Scrolls 4: Oblivion.

 

Remember that cool E3 video which showed the prison cell with the shackles on the wall casting a shadow from the torch ? And on the floor, a skeleton's ribs casting soft shadows inside itself ?

 

The official boards are going apeshit because it's been revealed for "performance reasons" objects will no longer cast shadows in the final build of the game. NPCs and player characters cast them and the trees in the forests have some kind of generic shadow system but despite all the earlier videos, inanimate objects will not anymore.

:lol: :lol: :lol:

Edytowane przez Nierealny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten tekst z cieniami mnie rozwalil... jak widze silnik Morrowinda pelna geba. Jeszcze troche i Oblivion wyjdzie jako mod do Morrowinda :?

 

Nie wiem jak traktowac ta dyskusje o wymaganiach, ale 6800GS i 1 Giga RAM jako "lower end" nie wyglada tak dobrze. Z kolei ta druga wypowiedz to drugie ekstremum. Badz tu czlowieku madry.

 

Aha, przerzuc fotki na jakis inny serwer, bo aktualny nie zezwala na hotlinkowanie ;)

 

EDIT: ciekawi mnie, jak bedzie wygladac wersja na X360. Jesli tam tez wytna cienie z powodu "performance issues", wyjda na idiotow, ktorzy nie potrafia porzadnie gry napisac majac sprzet o ogromnych mozliwosciach i niezmiennej konfiguracji. Jesli zas wspomniane wycinki beda tylko na PC, to pecetowi gracze ich zjedza zywcem. Tak czy owak wyglada na to, ze PC ma w du... :(

Edytowane przez costi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim te podane wymagania to czyste spekulacje.

Soft shadows i inne bajery - nawet jakby ich nie było to czy to oznacza, że gra będzie kiepska? Czy w przypadku gry cRPG najważniejsza jest grafika?

Ja zawsze uważałem, że w cRPG najważniejsze są: miodność, klimat, fabuła, dopiero gdzieś tam na dalszym planie jest grafika. Nie wiem, może jestem za stary na gry, może w dzisiejszych grach najważniejsza jest grafa...

Inna sprawa - wyobraźcie sobie jakby miało wyglądać "rzucanie" cieni przez drzewa? Drzew jest sporo, las wygląda jak las i nawet nie wyobrażam sobie, jakiego trzebaby mieć potwora, aby to wszystko płynnie chodziło.

Jeszcze jedno - cienie będą. Nie będzie tylko takiej sytuacji, w której każdy przedmiot (jabłko, książka itp.) będzie miał swój cień. Cienie będą, drzewa będą rzucały swój cień, niektóre przedmioty też.

 

Bethesda woli wydać grę bez wykopanych w kosmos efektów graficznych i przy tym zarobić, bo więcej osób będzie mogło pograć sobie na nieco słabszym sprzęcie.

 

Bardziej można się zmartwić tym, że Argonianie i Khajici nie będą tak jak w Morrowindzie mieli własnych meshy, tylko będą dla każdej rasy te same meshe. Innymi słowy mówiąc Argonian będzie się różnił od Bretona czy Dunmera tylko twarzą. :(

 

EDIT: ciekawi mnie, jak bedzie wygladac wersja na X360. Jesli tam tez wytna cienie z powodu "performance issues", wyjda na idiotow, ktorzy nie potrafia porzadnie gry napisac majac sprzet o ogromnych mozliwosciach i niezmiennej konfiguracji.

Jeśli na X-boxie nie będzie cieni i niektórych efektów, to na PCta też ich nie będzie. W tym przypadku Bill G. trzyma za ... Bethesdę. X-box ma pierwszeństwo przed PC, takie są fakty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie, ciekawie... miałem nadzieje, że w maksymalnie low detalach, na 640x480 ruszy... ale widzę, że nawet nie mam co o tym myśleć :/ Trzeba znowu upgrade`ować kompa, a jak na razie nie odczuwałem takiej potrzeby, wszystko jeszcze dość dobrze chodziło. No nic, i tak mogę się cieszyć, że chociaż przez ten ponad rok pozwalał mi na granie we wszystkie nowości na całkiem niezłych detalach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie, ciekawie... miałem nadzieje, że w maksymalnie low detalach, na 640x480 ruszy...

Jeśli Ci Oblivion nie pójdzie na tym co masz w podpisie i nie będziesz mógł w niego swobodnie pograć powiedzmy w 800x600 to zrezygnuję z moderatora. Pasuje?

 

To są tylko spekulacje co do tych wymagań. Ludzie poczekajcie na pojawienie się gry. Przeczytajcie całość, a nie patrzycie tylko na recommended (low end/high end). :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inna sprawa - wyobraźcie sobie jakby miało wyglądać "rzucanie" cieni przez drzewa? Drzew jest sporo, las wygląda jak las i nawet nie wyobrażam sobie, jakiego trzebaby mieć potwora, aby to wszystko płynnie chodziło.

 

Jeszcze jedno - cienie będą. Nie będzie tylko takiej sytuacji, w której każdy przedmiot (jabłko, książka itp.) będzie miał swój cień. Cienie będą, drzewa będą rzucały swój cień, niektóre przedmioty też.

Zdecyduj sie ;)

 

Bethesda wywalila cienie "na wszystkim", za to dala mozliwosc interakcji z kazdym obiektem (talerzami, sztuccami itp.) oddzielnie. Fajnie, tylko mam wrazenie, ze ta interakcja to bajer, z ktorego pokorzysta sie przez 5 minut i tyle. W koncu ilez mozna sie bawic w przekladanie talerzy po stole? Szkoda tez, ze wiele istotnych czynnosci (tworzenie mikstur, enchanting) nie ma wogole animacji - *puff* i stalo sie, mozemy obejrzec rezultat. Dodatkowo, system walki wrecz (patrzac po filmikach) nadal niewiele rozni sie od Morrowindowego. Czyli jest po prostu kiepski.

 

Zreszta, pies drapal te jablka i ksiazki. Niech by tam. Ale dlaczego budynki nie beda rzucac cieni? To juz jest IMHO przesada, szczegolnie ze drzewa owe cienie rzucac beda. Wyobrazcie sobie scenke w ruinach katedry - swiatlo przesaczajace sie przez witraze, rzucajace wielobarwne cienie na podloge. Albo ciemne zaulki, bez wzgledu na pore dnia pelne cieni otaczajacych ich budynkow... Takich smaczkow zwiazanych z cieniami budowli jest mnostwo. Nie wspominajac juz o tym, jak glupio bedzie wygladac np. drzewo w miescie, bedace jedynym zrodlem cienia w okolicy.

 

Z Argonianami i Khajitami przesadzili :? W Morrowindzie sie dalo, a tu sie nagle nie da?

 

EDIT: jeszcze o tych cieniach - cala ta dyskusja tak naprawde wziela sie z jednego: filmiku z E3, na ktorym gosc w wiezieniu bawi sie korpusem szkieletu, rzycajacym fenomenalne dynamiczne cienie. Swoja droga ciekawe na jakim sprzecie to wtedy odpalali, ze chodzilo idealnie z cieniami na wszystkim (przypominam, glowny argument Bethesdy to problemy z wydajnoscia przy pelnym cieniowaniu)?

Edytowane przez costi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EDIT: ciekawi mnie, jak bedzie wygladac wersja na X360. Jesli tam tez wytna cienie z powodu "performance issues", wyjda na idiotow, ktorzy nie potrafia porzadnie gry napisac majac sprzet o ogromnych mozliwosciach i niezmiennej konfiguracji. Jesli zas wspomniane wycinki beda tylko na PC, to pecetowi gracze ich zjedza zywcem. Tak czy owak wyglada na to, ze PC ma w du... :(

Obstawiam, że nie; od początku screeny z wersji na xb wyglądały lepiej, niż pc. Zgaduje, że nawtykali dziwów graficznych, które xb łyka bez problemu ze swoim multithread, a później okazało się, że mają cholerny problem ze zoptymalizowaniem tego tak, żeby łaziło jako tako na przeciętnym domowym piecu. A ponieważ nie mogą przekładać premiery w nieskończoność, łatwiej będzie im zrezygnować z części bajerów.

 

 

Przede wszystkim te podane wymagania to czyste spekulacje.

Soft shadows i inne bajery - nawet jakby ich nie było to czy to oznacza, że gra będzie kiepska? Czy w przypadku gry cRPG najważniejsza jest grafika?

Ja zawsze uważałem, że w cRPG najważniejsze są: miodność, klimat, fabuła, dopiero gdzieś tam na dalszym planie jest grafika. Nie wiem, może jestem za stary na gry, może w dzisiejszych grach najważniejsza jest grafa...

No właśnie. Już od dawna w nic nie gram, bo już od dawna wszystkie gierki wychodzą tak, jak filmy z holiłud - szybko, taśmowo, bezrefleksyjne. I tak samo pozbawione są indywidualnych treści i schematów, detali sprawiających, że fabuła jest wciągająca; krótko mówiąc na jedno kopyto, za to z wielkimi fajerwerkami FX. W morrowinda grałem tylko dlatego, że był inny - ciekawy, miał klimat i odpowiedni stopień komplikacji fabuły - grafika nie była w nim najważniejsza. I mam nadzieje, że podobnie będzie z Oblivionem, bo nie o to chodzi w RPG. Jak obetną coś z zasad poprawiających grywalność, żeby dodać/pozostawić jakiś element grafiki, to dziękuję. Może niech zrobią wersję na xb360 z piękną grafiką, a na pc z lepszą fabułą i systemem gry - i tak xbox skupia tych, co preferują efekty i akcje ponad myślenie, a pc jednak jeszcze nie do końca. Wilk będzie syty i owca cała ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NIe chce Cie Dijkstra martwic, ale na forum Bethesdy mozna sporo poczytac o "udebilnieniu" tej gry :(

 

Wyleciala na przyklad lewitacja (gra slowna niezamierzona), uproszczono w stosunku do oryginalnych zamierzen system walki, modderzy cos narzekaja ze prawdopodobnie nie bedzie mozna dodac nowych broni i skilli, perswazja jest zakodowana na sztywno...

 

Szczerze mowiac zaczynam sie o ta gre coraz bardziej martwic. Jesli okaze sie, ze poswiecono jakies istotne rzeczy na rzecz interakcji z jablkami i talerzami, to bede mordowal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NIe chce Cie Dijkstra martwic, ale na forum Bethesdy mozna sporo poczytac o "udebilnieniu" tej gry :(

Cóż, prawa rynku - spada IQ przeciętnego adresata gry komputerowej, więc produkt końcowy trzeba dostosować do gustów większości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, prawa rynku - spada IQ przeciętnego adresata gry komputerowej, więc produkt końcowy trzeba dostosować do gustów większości.

Jak tak dalej pojdzie to wydadza obliviona dla malp i zeby pograc w porzadna gre trzeba sie bedzie cofnac do DaggerFalla ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poniżej wypowiedź Steve Meistera - 1918492[/snapback]

(...)Szkoda tez, ze wiele istotnych czynnosci (tworzenie mikstur, enchanting) nie ma wogole animacji - *puff* i stalo sie, mozemy obejrzec rezultat. Dodatkowo, system walki wrecz (patrzac po filmikach) nadal niewiele rozni sie od Morrowindowego. Czyli jest po prostu kiepski.

Zreszta, pies drapal te jablka i ksiazki. Niech by tam. Ale dlaczego budynki nie beda rzucac cieni? To juz jest IMHO przesada, szczegolnie ze drzewa owe cienie rzucac beda. (...)

EDIT: jeszcze o tych cieniach - cala ta dyskusja tak naprawde wziela sie z jednego: filmiku z E3, na ktorym gosc w wiezieniu bawi sie korpusem szkieletu, rzycajacym fenomenalne dynamiczne cienie. Swoja droga ciekawe na jakim sprzecie to wtedy odpalali, ze chodzilo idealnie z cieniami na wszystkim (przypominam, glowny argument Bethesdy to problemy z wydajnoscia przy pelnym cieniowaniu)?

Od końca może tym razem.

Na tym filmiku pokazanym na E3 gra nie chodziła idealnie. Nie wyobrażam sobie jaki trzebaby mieć sprzęt, żeby pograć sobie w Obliviona na maksymalnych detalach, ile kasy trzebaby włożyć w sprzęt, aby te wszystkie efekty dostrzec.

Budynki jeśli rzeczywiście miałyby nie rzucać cieni, to będzie nieciekawie. Zaznaczam jednak, że chodzi mi o cienie w exteriorach, nie w interiorach.

Zresztą cały czas gadamy o grafice, a przecież czy to jest najważnieszje w RPG?

 

Walka jak w Morrowindzie? Nie, jest lepiej niż w Morrowindzie. Duże znaczenie ma tutaj Havok. Pamiętacie kiedy lich dostał cios od bohatera w jednym grobowcu, gdzie znajdował się elven stone, widzieliście jak odrzuciło tego licha na ścianę?

Walka nie będzie idealna, ale na pewno będzie lepiej niż w Morrowindzie. Nie będzie animacji tworzenia potionów - no to rzeczywiście wielka strata. ;)

No właśnie. Już od dawna w nic nie gram, bo już od dawna wszystkie gierki wychodzą tak, jak filmy z holiłud - szybko, taśmowo, bezrefleksyjne. I tak samo pozbawione są indywidualnych treści i schematów, detali sprawiających, że fabuła jest wciągająca; krótko mówiąc na jedno kopyto, za to z wielkimi fajerwerkami FX. W morrowinda grałem tylko dlatego, że był inny - ciekawy, miał klimat i odpowiedni stopień komplikacji fabuły - grafika nie była w nim najważniejsza. I mam nadzieje, że podobnie będzie z Oblivionem, bo nie o to chodzi w RPG.
Dokładnie. To jest prawidłowe podejście. :D
Wyleciala na przyklad lewitacja (gra slowna niezamierzona), uproszczono w stosunku do oryginalnych zamierzen system walki, modderzy cos narzekaja ze prawdopodobnie nie bedzie mozna dodac nowych broni i skilli, perswazja jest zakodowana na sztywno...
Wyleciała lewitacja i... bardzo dobrze. W Daggerfallu nie było lewitacji, nie można było przeleciać nad murami miasta - a o to przede wszystkim chodzi. Poza tym lewitacja w Morrowidzie przydawała się w wieżach Telvani i do podróży. W Oblivionie jest opcja "szybkiej podróży", podobnie jak w Guild Wars. Kilka kliknięć na mapie i możemy przenieść się do miejsca, w którym już byliśmy. Ktoś powie - "ale lipa psują klimat i w ogóle jest syf", ale inny stwiedzi, że szybka podróż będzie ok. I tak najpierw trzeba odkryć dany teren, aby móc się do niego później przenieść.

Moderzy narzekają, jak będzie zobaczymy. Zawsze można powrócić do Morrowinda, niech tylko Life to Morrowind zostanie ukończony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyleciała lewitacja i... bardzo dobrze. W Daggerfallu nie było lewitacji, nie można było przeleciać nad murami miasta - a o to przede wszystkim chodzi.

Nie wiem, czy bardzo dobrze, i ciekawe, czy naprawdę wyleciała, bo pamiętam, że jeszcze rok czy dwa lata temu jak dobrze pamiętam twórcy gry chcieli rozwijać jej zastosowanie jako zaklęcia ofensywnego (żeby można było miotnąć czymś/kimś o ściane) i ogólnie było to ich ulubione zaklęcie...

Co do morrow - uważam, że lewitacja w nim była może nie tyle niepotrzebna, co zbyt łatwo dostępna. Już niskopoziomowa postać mogła stosunkowo łatwo i niedrogo zrobić sobie amulet, który rzucał kilkanaście czy kilkadziesiąt razy lewitację 1 na 3 minuty - wystarczyło na początku inwestować sporo w łuk i już sporo walk staje się bardzo łatwych, wystaczy podfrunąć kilkanaście metrów w górę i ostrzeliwywać się z powietrza. Nie mówiąc o przelatywaniu nad murami (vide Upiorna Bariera)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy bardzo dobrze, i ciekawe, czy naprawdę wyleciała, bo pamiętam, że jeszcze rok czy dwa lata temu jak dobrze pamiętam twórcy gry chcieli rozwijać jej zastosowanie jako zaklęcia ofensywnego (żeby można było miotnąć czymś/kimś o ściane) i ogólnie było to ich ulubione zaklęcie...

To nie o lewitację chodziło, tylko o telekinezę. Ulubione zaklęcie pewnie dlatego, że będzie Havok i przez to będą takie możliwości.

 

Morrowind ma wiele takich przegięć. Ekonomia skopana, gildie też zresztą nie miejsce na wypisywanie tego wszystkiego. Na szczęście są jeszcze fani, a ci potrafią wiele zrobić. Prawdę mówiąc Morrowind nabiera rumieńców właśnie po zastosowaniu modów. Co do modów - szkoda że w Oblivionie mają być płatne (te oficjalne, bo fanowskie będą w pełni darmowe). :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście "troszeczkę" się zmieni gierka :/ . Ale luz, i tak to kupię. Co do wymagań to te typowo spekulacyjne są z deczka straszne ale wypowiedź tamtego kolesie że chdzi nieźle na sprzęcie 4-letnim (ale z pewnymi upgrejdami...i właśnie nie wiadomo o jaki upgrejd chodzi :unsure: ) już lepiej brzmi (na dobrą sprawę to mnie to nie dziwi że to dobrze brzmi ;) ). Problem w tym że ktoś 4 lata temu mógł kupić full wypas sprzęta....ale to tylko spakulacje. Oby do marca (wtedy Cenega zapowiada pramierę...ale w cenie 129zł...chyba ich pogieło :mur: Stówę mogę dać ;) ). Nara.

Edytowane przez TrueVanDal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja caly czas pisze o cieniach zewnetrznych, nie w interior cells.

 

Co do wspomnianej interaktywnosci - ciekawe jak daleko ona pojdzie. Bo jesli przedmioty bedzie mozna tylko podniesc i upuscic/rzucic to niech sie wypchaja.

Na przyklad: ciekaw jestem, czy NPC zareaguje na rzucenie w niego pomidorem? I jak? Albo czy bedzie mozna kogos zranic/zabic nozem kuchennym albo pogrzebaczem? Rozbic komus krzeslo na plecach podczas bojki w barze? Zrobic sobie tulipana z butelki walac nia o blat? Albo walnac kogos w leb ciezkim swiecznikiem, zeby padl nieprzytomny? O takich rzeczach, jak mozliwosc okrojenia sobie podniesionym ze stolu nozem pajdy chleba nawet nie wspominam...

 

Jesli na wszytkie, a przynajmniej wiekszosc, powyzszycvh pytan odpowiedz brzmi "nie" to chyba czas zaczac sie zastanawiac, czy tworcy na pewno przyjeli wlasciwe priorytety. Poki co, to "interaktywnosc" jest uzywana jako wygodne slowo-klucz rzekomo tlumaczace wszystko...

 

A majac do wyboru taka niedorobiona interaktywnosc w zamian za statyczne, ale swietnie pocieniowane obiekty, chyba wybralbym to drugie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie o lewitację chodziło, tylko o telekinezę. Ulubione zaklęcie pewnie dlatego, że będzie Havok i przez to będą takie możliwości.

 

Morrowind ma wiele takich przegięć. Ekonomia skopana, gildie też zresztą nie miejsce na wypisywanie tego wszystkiego. Na szczęście są jeszcze fani, a ci potrafią wiele zrobić. Prawdę mówiąc Morrowind nabiera rumieńców właśnie po zastosowaniu modów. Co do modów - szkoda że w Oblivionie mają być płatne (te oficjalne, bo fanowskie będą w pełni darmowe). :(

platne mody beda dla xbox 360 , a co do tego co napisal costi to watpie aby byla az taka interakcja z otoczeniem po obejrzeniu filmu z pc gamera , niezle to sie zapowiada , lewitacja wyleciala podobno z powodow technicznych a nie ze ja wyrzucili poniewaz gracze cheatowali w ten sposob w morro Edytowane przez tek9

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lewitacja wyleciala podobno z powodow technicznych a nie ze ja wyrzucili poniewaz gracze cheatowali w ten sposob w morro

też tak myślę, odchodzi w ten sposób cała masa tekstur na dachach szczytach górskich itp. niewidocznych z ziemi miejscach, co napewno ma wielki wpływ na wydajność, którą można spożytkować na ładniejsze otoczenie, patent stosowany w bardzo wielu grach np. cs:s, NFS MW..., poza tym nie uważam i pewnie nie tylko ja możliwości dawanych przez magię w morku za cheatowanie, skoro twórcy umożliwili kożystanie z niej, a można uzyskać naprawdę cheaterskie efekty typu god-mode, podbicie wskaźników itp., to czemu niby z nich nie kożystać, w końcu magia w realu to też swego rodzaju cheatowanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poza tym nie uważam i pewnie nie tylko ja możliwości dawanych przez magię w morku za cheatowanie, skoro twórcy umożliwili kożystanie z niej, a można uzyskać naprawdę cheaterskie efekty typu god-mode, podbicie wskaźników itp., to czemu niby z nich nie kożystać, w końcu magia w realu to też swego rodzaju cheatowanie ;)

Żeby było jasne - nie sądzę, aby pozbycie się lewitacji z Obliviona miało związek z cheatowaniem. Z tego co się orientuję, to w takim Daggerfallu nie było lewitacji, do miasta mozna było wejść tylko przez bramę. Myślę, że w Oblivionie chcieli powrócić do takiego rozwiązania jak w Daggerfallu.

 

Co do magii w Morrowindzie - może warto niektóre rozwiązania uznać za bugi? ;) Nie będę się rozpisywał co było w Morrowindzie złe, bo nie od tego jest ten topic przecież. Sądzę jednak, że sporo osób się ze mną zgodzi, że Morrowind ma pewne wady, chociażby właśnie niektóre efekty przy enchantowaniu przedmiotów, czy patent z butami oślepiającej szybkości i 100% odporności na magię, o ogólnie pojętej ekonomii nie wspomnę. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobno jakis koles z elderscrolls.phx.pl pobawil sie troche tymi screenami w IrfanView (zmniejszyl gamme czy cos takiego), ale nie uzywal zaawansowanych opcji i uzyskana grafika byla juz lepsza (kazdy bedzie mogl se ustawic gamme i ostrosc jaka chce). Mozliwe, ze poprostu ktos chcial spowodowac zamieszanie z Oblivionem i nagral filmik z gra na nizszych detalach i duza gamma przez co grafia wydala sie okropna. Screeny porownawcze ponizej.

 

Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...