Skocz do zawartości

und3r

Stały użytkownik
  • Postów

    4490
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez und3r

  1. und3r

    Topic śmiechu

    :o
  2. und3r

    Egiełda Na Sprzedaż

    A mi się zawsze wydawało, że najlepszym "wyznacznikiem wartości" czegokolwiek jest cena, jaką chce zapłacić kupiec. I tak się dziwnie składa, że średnio co pół roku dostaję coraz lepsze oferty. Jak chcesz zrobić na tej domenie jakiś katalog i uważasz, że potrafisz zrobić to dobrze, to ja jestem otwarty na propozycje, dałbym 50% zysków.
  3. Nie unoszę się. Ja się nigdy nie unoszę :P Sam przeinaczasz. W tym przypadku "kontakt z podłożem" (w domyśle: "podczas prowadzenia roweru") = "kontakt jednej nogi z podłożem". Gdyby obie nogi miały mieć stały kontakt z podłożem, to niczego nie mógłbyś prowadzić, bo nie ruszyłbyś się z miejsca :P (chyba, że na zasadzie moonwalkingu :lol: ). Naprawdę chciałbym zobaczyć jak biegniesz (biegniesz -> odrywasz od podłoża obie nogi), prowadząc rower. Nie chciałbym natomiast mijać Cię wtedy samochodem :P
  4. Jakim znowu sensie technicznym? Czepił żeś się tego roweru jak rzep psiego ogona, podczas gdy intencja przyświecająca stworzeniu tego przepisu (o ile on rzeczywiście istnieje ;) ) jest jasna i sensowna. Chodziło o zdefiniowanie "prowadzenia" roweru i dla mnie jest oczywiste, że aby rower bezpiecznie prowadzić, trzeba mieć stały kontakt z podłożem.
  5. Bez przesady. Chociaż zwiększenie opłaty za korzystanie z bankomatów innych sieci nie jest zbyt mądrą polityką w sytuacji, gdy konkurencja oferuje darmowe wypłaty ze wszystkich bankomatów. Ps. Dzisiaj bankomat Euronetu ukradł mi 50 złotych - pierwszy raz zdarzyło mi się coś reklamować i nawet się cieszę, bo dzięki temu mam okazję sprawdzić, jak długo czeka się na zwrot kasy w takich przypadkach ;)
  6. Po prostu dla mnie dość logicznym jest, że jeśli chce pchać rower, to aby było to bezpieczne muszę mieć stały kontakt z podłożem (przynajmniej jedną nogą :P ). Oznacza to tyle, że nie można biec, prowadząc rower.
  7. und3r

    Egiełda Na Sprzedaż

    @Przemol^N Chcesz coś jeszcze powiedzieć? Ps. Domenę kupiłem w ramach inwestycji jakieś 2-3 lata temu na Allegro za 4050 PLN. Mam jeszcze kilka takich domen. Nie wiem skąd przeświadczenie, że kreuję się na biznesmena, bo żadnej firmy nie prowadzę. Jak ktoś pyta, czy cena za w/w serwis nie jest przypadkiem za niska, to daję porównanie z życia wzięte - jeśli w jakiś dziwny sposób nadszarpnąłem w ten sposób Twoje nerwy to sorry. EOT. EDIT: Aha i jeszcze jedno - sam sobie popatrz na ceny atrakcyjnych domen - gdyby moja domena miała PG5, byłaby warta znacznie więcej (podkreślam, że to jest pusta domena, nigdy nie było tam żadnego portalu i nie jest nigdzie "linkowana").
  8. Akurat ten przepis o pchaniu ma więcej sensu niż się Wam wydaję :P
  9. und3r

    Egiełda Na Sprzedaż

    Nie znam tego portalu ale cena jest b. niska. Ostatnio dostałem ofertę 16000 za pustą domenę i nie sprzedałem.
  10. und3r

    Zarobki, praca

    No więc właśnie. Obecnie AXA<<<AEGON (też mamy AXE ale osobiście nie poleciłem tego nikomu od 2008 roku, wcześniej jeszcze dawali radę, ale teraz AEGON miażdży ich ofertą). A ja nie mógłbym sprzedawać AXY ze świadomością, że na rynku jest coś takiego jak AEGON*. *Zwłaszcza, że ten AEGON co mamy jest lepszy od tego, co ma sam AEGON :lol: Ps. BTW - w 2007 roku sprzedaliśmy więcej umów AXY niż sama AXA;]
  11. und3r

    Zarobki, praca

    Akurat nie miałem na myśli kredytów bo tutaj sytuacja jest wszędzie praktycznie taka sama. Chodzi mi o inwestycje, bo jednak z tego są największe pieniądze - jak ostatnio się dowiadywałem, Finamo miało pod tym względem bardzo ograniczone możliwości. Ja również nie zamierzam wiązać się z branżą doradczą na stałe, ostatnio zastanawiam się coraz poważniej nad zawodem trenera sprzedaży - bardzo możliwe, że zacznę kręcić coś swojego w tym kierunku. Praca przyjemna i b. dobrze płatna :)
  12. und3r

    Zarobki, praca

    A jakie masz perspektywy rozwoju? Masz coś w ogóle za przekraczanie planów poza dodatkową kasą? Jakieś możliwości awansu? Najśmieszniejsze jest to, że ja za analogiczny kredyt dostałbym znacznie mniej kasy. Np. teraz, kiedy AEGON bardzo rozwinął swoją ofertę programów inwestycyjnych + jeszcze wynegocjowaliśmy z nimi lepsze warunki na wyłączność dla naszych klientów, wszystkie 4 umowy inwestycyjne jakie podpisałem w marcu były w AEGONIE właśnie - oznacza to dla mnie tyle, że gdybym pracował bezpośrednio w AEGONIE, a nie z niezależnej firmie, to za dokładnie taką samą pracę (a nawet łatwiejszą, bo w AEGONIE miałbym klientów podanych na tacy) zarobiłbym dwa razy więcej (20k). Tyle tylko, że właśnie dlatego pracuję tam gdzie pracuję, bo chce mieć możliwość polecania dowolnych firm, a nie tylko jednej, nawet jeśli oznacza to znacznie mniejsze prowizje. W Finamo też zarabiałbym więcej, ale co z tego skoro ta firma działa tak samo jak Open czy Expander, czyli zupełnie nie tak, jak chce pracować ;) . Dla mnie liczy się przede wszystkim czyste sumienie i po prostu nie potrafiłbym mówić ludziom, że obecnie najlepsze jest coś, co ewidentnie nie jest najlepsze, ale nie mogę tego powiedzieć bo tylko to pozwalają mi sprzedawać :lol: . No menedżerskie rzecz jasna. Rozwijasz własną ekipę, szkolisz tych ludzi od podstaw i masz kase z ich umów. Problem jest taki, że na początku oni nic nie zarabiają, więc zanim wskoczysz na pułap zarobków pięciocyfrowych to zapieprzasz jak dziki i prawie nic z nie zarabiasz ;) Oczywiście da się to pogodzić ze zdobywaniem własnych klientów ale wtedy właśnie musisz pracować 3x tyle, a ja nie mam takiego parcia na kase i potrzebuję mieć dużo wolnego czasu. W tym momencie jestem w takiej sytuacji, że mogę w każdej chwili dostać to stanowisko z powrotem, ale po prostu mi się nie chce. Gość, który dostał awans w tym samym czasie co ja, parę miesięcy później kupił furę za 150k, a jest rok młodszy ode mnie (20 lat). Tyle tylko, że on praktycznie zamieszkał w biurze :lol: .
  13. und3r

    Zarobki, praca

    I żadne nie będzie zamieszczone przez moją firmę, bo nie rekrutujemy w ten sposób. Musisz sobie zdać sprawę z faktu, że niestety polskie prawo jeszcze nie posiada stosownych regulacji tego zawodu, a zatem każdy może sobie wydrukować wizytówki z napisem "Jan Kowalski, Doradca Finansowy", nawet jeśli wciska ludziom karty kredytowe albo jakiś shit. Na słupach ogłoszeniowych masz ulotki typu "Potrzebujesz gotówki? Zadzwoń do doradcy Providenta" itp. I właśnie o tego typu "doradztwo" chodzi w większości ogłoszeń w gazetach. W naszym przypadku to my zgłaszamy się do potencjalnego pracownika (często wyławiamy ich z banków itp., ale doświadczenie nie jest wymagane, raczej pewne cechy charakteru) i zawsze potrzebna jest rekomendacja kogoś, kto u nas pracuje/pracował. @HeatheN Kat. A jest na motory :P EDIT: O, widzę, że sam się zdążyłeś zorientować ;)
  14. und3r

    Zarobki, praca

    No właśnie 1900 wydaje mi się małą kwotą jak na Pepsi (to nie jest firma oszczędzająca na pracownikach), ale Fipa napisał wyraźnie, że "płacą za % wykonania planu od 80%". Czyli wynika z tego, że podstawy jest 700, a jak zrobisz plan powyżej 80% to masz 60 za każdy procent ponad to. Tak interpretuję to zdanie.
  15. und3r

    Zarobki, praca

    Nie wiem czy dobrze rozumiem. Czyli jak zrobisz plan to masz 1900 PLN (brutto???), a jak 125% planu to 4900? Ile pracujesz godzin żeby zrobić te 125%? Ta, prawie wszyscy teraz tną zatrudnienie, przechodzą na outsourcing albo zamykają oddziały. Wiem bo mam stały kontakt z wieloma branżami. Jeśli te pytania należy interpretować jako prośba o pomoc w znalezieniu pracy to mogę zaproponować, abyś uderzył na pw ;) . Zarobki można wyprowadzić ze wzoru umiejętności + zaangażowanie do kwadratu (czyli jak pracujesz dwa razy więcej niż osoba o analogicznych zdolnościach to możesz być pewien, że zarobisz mniej-więcej 4 razy tyle ;) ). Ja jestem niepoprawnym leniem (naprawdę lecę po bandzie - dzisiaj przełożyłem gościa, z którym miałem się spotkać, na piątek, bo chciałem obejrzeć serial z dziewczyną ;) , a potem nie poszedłem na szkolenie w firmie, robiąc sobie tym samym dzień wolnego :D ) i w tym miesiącu zarobiłem trochę ponad 10k netto (liczę razem z netbookiem, którego dostałem w ramach premii), a i tak ostatnio koledzy z biura zarabiają więcej (co nie dziwne, bo w marcu przepracowałem może z 50 godzin, włączając dojazdy, często za Warszawę). I ta pensja jest do wzięcia na start, bo od ponad roku mojej pracy w firmie nie otrzymałem żadnego awansu (tj. dostałem ale stosunkowo szybko zrezygnowałem na własne życzenie, bo nowe obowiązki wymagały ode mnie wczesnego wstawania i pracowania 3x tyle co wcześniej, a na to nie jestem jeszcze mentalnie gotowy, a zatem teraz robię dokładnie to samo co robiłem na początku + charytatywnie pomagam w przeprowadzaniu rozmów kwalifikacyjnych, jak jest za dużo oczekujących w holu ;) ). Firma do końca roku podwoi liczbę biur i swoją wartość rynkową, więc "młodzi zdolni" ewidentnie są nam teraz potrzebni - do mojego biura w kwietniu dojdzie z 30-40 nowych pracowników, poważnie zastanawiamy się teraz nad wykupieniem kolejnego piętra w ZT. Minusy pracy są takie, że nie masz służbowego samochodu (tylko tel.) i żadnej pensji podstawowej (słownie 0 złotych). Wiele też zależy od przełożonego, ale to oczywiste i dotyczy każdej pracy z wyjątkiem prowadzenia własnej firmy. Ps. Tak, wiem, że kiedyś już miałeś kontakt z moją firmą i zdecydowałeś, że nie warto nawet spróbować na podstawie forum gazety wyborczej ( :lol: ), ale skoro ostatecznie zdecydowałeś się pracować jako przedstawiciel handlowy Pepsi to pomyślałem sobie, że może zacząłeś trochę poważniej podchodzić do sprawy, zwłaszcza, że od sierpnia jesteśmy już S. A. i za niecałe dwa lata wbijamy (a w każdym razie takie są plany) na GPW, co będzie się wiązało z rozdaniem 25% akcji pracownikom, więc jak chciałbyś zobaczyć jak to naprawdę wygląda to najlepiej teraz, kiedy rynki lada chwila zaczną odbijać.* *Szczerze mówiąc to nie mogę się już tego doczekać, bo odkąd pracuję indeksy spadają, a ostatnie pół roku to już oficjalnie "kryzys" - aż boję się pomyśleć ile zacznę zarabiać jak wróci hossa :D
  16. Fotoreportaż Neo chyba najdobitniej pokazał, że Bentley = VW golf dla burżuazji ;)
  17. und3r

    Filmy - co warto obejrzeć?

    Koralina 3D - 9/10
  18. und3r

    Dolina Rospudy

    Zaiste, tracę wiarę w ludzi. Zwracasz takiemu uprzejmie uwagę, poprawiasz w dobrej wierze i zostajesz posądzony o jakiś absurdalny atak personalny, po czym odesłany do czytania słownika :P . @Pigmej Ja nigdzie nie neguję istnienia tego słowa - chodzi o to, że używasz go w zdaniu co najmniej nieelegancko, żeby nie powiedzieć bzdurnie.
  19. http://wiadomosci.onet.pl/1941809,12,item.html Nie wiem jak Wy, ale ja mam bardzo złe przeczucia co do tego.
  20. und3r

    Dolina Rospudy

    A np. "zwiększyć" lub ewentualnie "podnieść" to już nie łaska? ;)
  21. und3r

    Na Co Czekamy

    Racja, chociaż może w ogóle nie będzie wersji 2D ;) . Cameron za dużo pracy i kasy włożył w doskonalenie technik kręcenia w 3D. Opracował np. technologię pozwalającą na oglądanie obrazu 3D bez specjalnych okularów - niestety AVATAR nie załapał się na nakręcenie przy jej użyciu, ale kolejne filmy będą już kręcone nowymi kamerami.
  22. Filmu nie widziałem ale w kwestii systemu monetarnego to całkiem prawdopodobne, że to co tam pokazują nie mija się wiele z prawdą. Chodzi o to, że mechanizm kreacji pieniądza (bo głowę sobie dam obciąć, że o tym tam mówią) wydaje się szokujący dla osób, które wcześniej o tym nie słyszały. Chciałbym jednak, aby twórcy tego typu filmów trochę bardziej się wysilili i przedstawili jakąś alternatywę, bo krytykować to każdy system można do woli. Przy obecnym poziomie globalizacji ciężko mi sobie wyobrazić świat bez kreacji pieniądza...
  23. +1 Korzystałem z tego, 385 pln/tydzień za fajnego smarta z klimą i automatem to imo bardzo dobra cena, zwłaszcza, że nie mam na tym żadnych oczo***nych reklam. Jak chcesz taniej to możesz poszukać smartów reklamowych - gdzieś widziałem (Galeria Mokotów?) wynajem takich samochodów za friko, ale zapewne są jakieś dodatkowe warunki.
  24. und3r

    Na Co Czekamy

    KLIK No i prawidłowo;]
  25. Dzisiaj w wawie obejrzałem sobie dokładnie nowiuteńkie, czerwone F430 (jechałem za nim i potem obok niego w korku w centrum :P ), a potem na deser srebrnego McLarena SLR na Bemowie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...