Skocz do zawartości

popej

Stały użytkownik
  • Postów

    543
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez popej

  1. W popularnych kartach dzwiękowych wyjście MIDI jest na złączu joysticka (takie 15-pinowe złącze podobne do portu COM). Żeby to podłączyć do klawiatury potrzebny jest specjalny kabel z elektroniką (optoizolacją). To nie jest drogie, pewnie kosztuje kilkadziesiąt złotych. Lepsze karty dzwiękowe mogą mieć kompletny interfejs MIDI z gniazdem DIN. Prawdopodobnie można też kupić interfejs MIDI na USB. Sterowniki powinny być z kartą dzwiękową. W Windows MIDI objawia się jako syntezator w panelu sterowania w "dzwięku".
  2. To jest bardzo dobry wzmaczniacz: http://allegro.pl/show_item.php?item=77817364 Ale trzeba lubić takie minimalistyczne konstrukcje. Zamiast bajerów dopracowany schemat elektroniczny, bardzo dobre komponenty i rzeczywiście minimalna ścieżka sygnałowa.
  3. Jeden kabel podłącza 2 kanały. Chcesz podłączyć 4 kanały z karty to potrzebujesz 2 takie kable. Co do podłączenia tuby, to nie zgadnę jak podłączyć ją najprościej, dopóki nie opiszesz, jak ta tuba wygląda. Przypuszczam, że masz tubę pasywną. Jeżeli tuba ma 2 wejścia na wzmaczniacz stero, to dolutowanie dodatkowych cinchy do kabla byłoby najprostszym sposobem na podłączenie całości. Wtedy zwarte pary łączysz do kanałów 1 i 3 oraz drugą parę do 2 i 4. Głośniki stereo łączysz do kanałów 1 i 2 a tubę do kanałów 3 i 4. Mógłbyś też włączyć filtr górnoprzepustowy w kanałach 1-2 i ustawić obcięcie na 100Hz.
  4. Czytamy, czytamy. Sprawdz, kto jest autorem pytania :-)
  5. Dla typowych wzmacniaczy pracujących w płytkiej klasie AB sprawność nie przekracza jakiś 50%, przy małych wysterowaniach jest dużo gorsza. W tym co napisałem chodziło o normalne warunki użytkowania, kiedy nie słucha sie na pełny regulator. Przypuszczam, że ten wzmacniacz może wziąć pełne 10A i to juz wymagałoby sporej rezerwy mocy w PC. Trochę poprawia sytuację fakt, że dostanie 12V a nie 14,4V na jakie liczy się wzmacniacze samochodowe.
  6. Bez pańki. Bezpiecznik ma na 10A :-) Pewnie ma jakieś 4*20W mocy i całkiem standardowe scalaki do odbiorników radiowych. W normalnym użytkowaniu będzie brał 0,5-5A. Mniej, jeżeli kolumny są 8-Ohmowe. Fakt, że bilans mocy w PC trzeba by zrobić.
  7. Na mój gust, to przez cinche możesz podłączyć 2 lub 4 kanały wprost do wzmacniacza. Potrzebujesz tylko kabelka, który ma cinche z jednego końca a minijack z drugiego (zakładam, że masz typową kartę z gniazdami na minijack 3,5mm). Gorzej z sygnałem dla tuby. Ta tuba jest pasywana, czy ma wbudowany własny wzmacniacz?
  8. Gdyby nie my, to ten wątek byłby niezgodny z regulaminem :-)
  9. No to wiesz, jak SB działa w najgorszych warunkach :-) Niestety ma duże zniekształcenia intermodulacyjne przy 44k. Można je zmniejszyć kilka razy, jak się zastosuje programową konwersję częstotliwości na 48k. Dodatkowo kilka dB dynamiki można zyskac przez użycie DAC z tylnych kanałów. Wtedy test byłby znacznie trudniejszy a może i całkiem nie do przejścia. Nic dziwnego, każdy woli własną muzykę do testów. Nie jestem pewien, czy te próbki nie były przypadkiem nagrywane przez SB. Tak są zrobione próbki dla lepszych kart, tyle że tam dzwięk jest przegrywany 10-20 razy, żeby było słychać jakieś różnice :-) A2 nie ma kondensatorów w torze wyjściowym :-) Jeżeli ciekawi Cię, z jakiej karty korzystam, to w tej chwili w komputerze mam Audiophile 2496 i Audigy 2 Value.
  10. Trochę inaczej to sformułowałem :-) Zobacz, tutaj nawet są przygotowane próbki z SB do testów odsłuchowych: http://www.pcabx.com/product/ct4830/index.htm Foobar, abx, pół godziny zabawy i będziesz wiedział co słychać a co nie ;-) Test ABX nie jest skomplikowany, trzeba posłuchać próbek i wskazać, która próbka ukrywa się pod klawiszem X a która pod Y. Jeżeli po kilkunastu próbach prawdopodobnieństwo zgadnięcia spadnie poniżej 5% to znaczy, że różnica miedzy próbkami jest słyszalna. W powyższych próbkach niektóre rozrózniam, może Ty masz lepsze uszy i poradzisz sobie lepiej ;-) A jak nie zarejestruje, to nie ma różnicy czy karta nie jest "naprawdę dobra"? :lol2: Nie trzeba być guru, żeby wiedzieć jakie są granice wrażliwości słuchu. Wystarczy karta nieco lepsza. Zdaje się, że zadeklarowałeś, że masz taką kartę? Dziękuję, mam dużo lepszy sprzęt :lol2:
  11. "Naprawdę dobra" to dość naiwne wymaganie :-) Może raczej podaj obiektywne parametry, jakie musi zapewniać taka karta.
  12. Tutaj jest przykład porządnie zrobionego testu odsłuchowego: http://www.provide.net/~djcarlst/abx_new.htm Jak masz trochę czasu, to przyjrzyj się, jaka jest przepaść między wynikami takiego testu a powszechymi opiniami, bazującymi na mniej lub bardziej naiwnie prowadzonych eksperymentach.
  13. Nie da się takiego testu zrobić bez miernika. Jeżeli nie wyrównałeś napięć wyjściowych z dokładnością lepszą niż jakies 3%, to po prostu możesz rozróżniać źródła po różnicy głośności. Przy czym małe różnice głośności najczęściej odbiera się jako różnice w brzmieniu a nie w głośności.
  14. Nie, miałem zupełnie co innego na myśli :-) Przede wszystkim CD służy jedynie jako źródło materiału muzycznego do testu, zgranie na komputer powinno być cyfrowe, tak żeby mieć ten materiał w orginalnej postaci w pliku wave na dysku. Taki materiał muzyczny możesz odsłuchac przy pomocy Twojej karty, jak sam zadeklarowałeś gra to lepiej niż stacjonarny CD. Ten sam materiał możesz odtwarzać analogowo przez SB a wyjście z SB nagrać z powrotem na PC. Oczywiście takie przegranie spowoduje degradację informacji i w wyniku dostaniemy kopie z danymi różnymi od orginału. Mając na dysku orginał i kopie możesz zrobić odsłuch porównawczy. Słuchać na przemian orginału i kopii i ocenić słuchem, czy istnieje różnica. Jeżeli taką różnicę daje się usłyszeć, to znaczy, że degradacja była istotna i jakość SB nie jest wystarczająca dla poprawnego przetworzenia materiału CD. Żeby taka ocena odsłuchowa była obiektywna, należy stosować ślepe testy. Wygodnie taki test można przeprowadzić przy pomocy programu typu pcabx czy wtyczki do foobara: http://www.pcabx.com/ http://www.foobar2000.org/components.html#foo_abx Testy ABX wymagają wyrównania głośności i synchronizacji plików dzwiękowych, dlatego trzeba by przygotować kopię tak, aby spełniała te warunki. Podsumowując: chodzi mi o testy odsłuchowe a nie analizy widma. Komputer służy tylko jako wygodne narzędzie do prowadzenia testu.
  15. Przyjrzyj sie jeszcze M-Audio Transit: http://www.m-audio.com/products/en_us/Transit-focus.html
  16. :-) Podświadomy to taki, o którym świadomie nic nie wiesz. Tymczasem stwierdzasz, że wiesz jakie były Twoje podświadome nastawienia. Podobnie z obiektywnym. Mówimy, że coś jest obiektywne, jeżeli nie zależy od podmiotu. Tymczasem piszesz, że masz dużą praktykę i właśnie dlatego Twoje wypowiedzi są obiektywne. A jak się spodziewasz, dzwięk z orginału będzie się różnił od dzwięku z kopii, czy nie? Sądząc po Twoich poprzednich wypowiedziach, powinien się różnić i to znacznie. Moim zdaniem jest przeciwnie. Przeprowadzając test ABX możesz udowodnić, że Twoje oczekiwania są poprawne. Formuła ABX załatwia kwestię obiektywności a kopiowanie analogowe pozwala bardzo prosto zorganizować cały test.
  17. Hmm... Słowa "podświadome" i "obiektywne" używasz w kontekscie, który jest sprzeczny z ich znaczeniem. Dobra karta w PC pozwala na robienie ciekawych eksperymentów. Np. taki: - Wybierasz sobie jakiś kawałek muzyki z CD do odsłuchów, ściągasz go do wave na dysk. - Odtwarzasz tego wave w optymalny sposób na SB Live i nagrywasz na dobrej karcie. - W nagranej kopi wyrównujesz głośność, przycinasz początek i koniec dokładnie tak jak ma orginał. - Porównujesz na dobrej karcie orginał i kopię w jakimś programie do ABX, np. wtyczce do foobara. IMHO istnieje szansa, że uda Ci się uzyskać pozytywny wynik takiego testu, ale niewielka :-) Jeżeli się nie uda, to trudno byłoby utrzymać tezę, że SB jest gorszy od CD.
  18. Tu nie ma co konfabulować, te sprawy są stosunkowo łatwe do weryfikacji :-) Co gra lepiej to ocena subiektywna i każdy ma prawo do własnej. Natomiast obiektywnie można stwierdzić, czy słychać róznice pomiedzy różnymi konstrukcjami. Praktyka wykazuje, że nawet jak nie słychać, to i tak ludzie mają wyraźne preferencje :-)
  19. To co sprzedają jako "5.1 Sky" zapewne jest "5.1 PCI". W najlepszym razie dostaniesz zwrot pieniędzy, bo sądząc po stronie Terrateca, Sky już nie jest produkowany.
  20. W takim razie mały off-topic na temat "wiem, co słyszę": http://www.media.uio.no/personer/arntm/McGurk_english.html :-)
  21. Moim zdaniem daleko mu do SB Live. Przy porównywalnej cenie, SB Live ma prawdziwe DSP z ponad 2 milionami tranzystorów i wydajności porównywalnej do Pentium I oraz jeden przyzwoity DAC, przypadkiem na kanałach tylnych :-) Jak znajdę chwilę czasu, to spróbuję zrobić pomiary. Z tego co pamiętam wyciągał sensowne 90dB dynamiki.
  22. O ile dobrze pamietam, to sa 2 typy Aureona 5.1. Pierwszy to Aureon 5.1 Fun, którego trudno polecać, drugi to Aureon 5.1 Sky, którego chyba nie da się kupic za 70zł. Też tak sądzę :-)
  23. W dobrze poprowadzonym eksperymencie człowiek może wykryc różnice głośności rzędu 0,3dB. To by odpowiadało spadkowi głośności, jaki może powodować kabel o rezystancji rzędu 0,15 Ohm podłączony do głośników 4 Ohmowych. Taką rezystancję ma jakieś 2,5m dwużyłowego kableka o przekroju 0,5mm^2. Inna sprawa, że w głośnikach komputerowych to bym się tym nie przejmował :-)
  24. Najprawdopodobniej Audigy SE to wariant Live24, czyli prosta karta pozbawiona DSP. Dzwięk zapewne na tym samym poziomie co Audigy2, bo przetworniki chyba te same.
  25. A co jest nie tak z Twoją kartą? Szumi, trzeszczy, słyszysz zakłócenia od myszki, hdd czy działania innych elementów komputera? Jeżeli nic z tych objawów nie masz, to nie warto się przejmować. IMHO głośniki za 200-300zł i tak będą technicznie gorsze od tej karty. Jeżeli jednak koniecznie chcesz kupic inną kartę, to za 40-60 chyba nie znajdziesz nic lepszego niż SB Live Value. Jak do tego zainstalujesz drivery kX, skorzystasz z tylnego wyjścia liniowego i przy odtwarzaniu użyjesz programowej konwersji na 48kHz, to prawie osiągniesz z tej karty poziom jakości CD.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...