...John

Jest tu ktoś, kto składał w tym roku papiery na AGH, wtedy mógłby to potwierdzić, ale ja jestem zdania, że przy rekrutacji w obrębie jednego wydziału, płaci się tylko raz. A z tego co mi wiadomo to na AGh można tylko na jeden wydział złożyć. Więc byłby to chory pomysł, aby na każdy możliwy kierunek na tym wydziale trzeba było płacić za każdym razem ileś tam pln'ów. Oj zdziwiłbyś się, AGH jest najtańsze, bo jest najlepiej dofinansowane z budżetu miasta.

Wogóle ta dyskusja jest na gowno komuś potrzebna. Nie rozumiem dlaczego można mieć pretensje do kogoś kto sobie umie zorganizować biznes. Macie tu typowe polskie myślenie, koleś zarabia pieniądze to od razu jest zły. Ja się już boję o nasz kraj, jak dorośniecie i część z was zostanie politykami, aż strach myśleć jak się to czyta. A co do bloków, to też pretensje wielkich guru WC, że małe zmiany. Ano małe bo po co większe, przecież nie ma procków z którymi ten blok by sobie nie poradził (zapewniając mu dobre warunki). To samo z blokami konkurencji, sami prowokujecie autora tego tematu do kłótni, wiadomo przecież, że każdy będzie chwalił swoje. Z tym ż4e on nie musi nic zachwalać, bo wystarczy popatrzyć na testy z jet-pc. Jak dla mnie blok już jest idealny. Nie wybajerowany, wydajny i tani. Chwali się, że za ładniejszy top autor nie zdziera kolejnych pieniędzy. Pozdrawiam.

Ja jak pracowałem w Belgii, na wsi (tam ludzie na wsi mieszkają w Bruxeli pracują), to tam można spotkać wszystkie wymienione egzotyki, slr'y to ze 3 widziałem w jednej wiosce. A Porsche różnych maści to co 5 dom. Zdjęć nie robiłem, bo jak dłużej pracowałem to takie widoki były codziennością. Lecz tam takimi autami jeżdżą stare dziadki, i takie osoby co z ich możliwości nigdy nie korzystają. A wśród młodzieży to jest taki trend, że nie tuningują tylko jeżdżą takimi sportowymi antykami. Tam w ogóle nie ma czegoś takiego jak wiejski tuning (czyt. lekki), albo jest tuning profesjonalny, albo go nie ma. A z tych wszystkich "egzotyków", to mi by pasowała tylko Carrerka gt, żadne inne, nawet na Bugatti bym się nie zamienił.

Nie prawda. Czy ty wogóle studiujesz na tym AGH? Idź na politechnikę, to się przekonasz co to przesiew i zgrzytanie zębami. Kiepsko tą wiedzę zdobywasz.

Ono jest czarne, bo właściciel pojechał do myjni i tam mu zepsuli lakier. A, że koleś bardziel woli czarne to sobie psikną na czarno.

I tak MZ etz251 jest naj... Ja zawsze byłem zdania, że jak się ma auto to powinno się też mieć motor, bo jak jest ciepło to daje to dużo większą frajdę z jazdy.

Nie jeździłeś z DSG...

Lepsi studenci = wyższe miejsce w rankingach. Tak było zawsze i tak będzie. Największe czystki potrafią robić na politechnikach. Znajomy opowiadał jak to jego wykładowca (na politechnice), prowadził grupy ze studiów zaocznych i na początku miał ich 3, a pod koniec miał tylko PÓŁ grupy. To było w Krakowie na budownictwie dokładniej.

W takim wypadku nie można ich nazwać katodami.

No to ja w morzy płynącego miodu, powiem że jest brzydka. Poprzednia rev. była zdecydowanie ładniejsza, ale tłumaczę to kwestją minimalnej ceny dla polskiej płytkiej kieszeni. Może z tym dodatkowym rezem będzie ładniejsza, no ale poczekamy zobaczymy.

Jak macie zamiar, ładować więcej fotek Alizee, to tylko w normalnych pozycjach, choć każdy wie że pokazuj się to co się ma najlepsze, szkoda że tylko jedno. A ja dalej będe zdania, że ideał kobiety jest tylko jeden. Prócz mnie wskazało ją tylko 2 osoby.

he, nawet fajna betka, tylko ten tjuning. Wydech dedykowany e38, a te światła z tyłu to już strasznie fe. Ksenonek syci, alej jak mniemam przerobiony nielegalnie. No i oczywiście, malowane zaciski....

Panowie, może załóżcie nowy topic o paliwie, bo temat tego nie bardzo ma coś wspólnego z paliwem. Jakiiś temat o paliwie i alternatywach by się przydał, więc jak doczekaliśmy się subforum to po co upychać to w temacie do prezentacji naszych aut?

Wpiszcie tam w wyszukiwarce pudzian wyskoczy wam parę takich filmików. Wszystkie na wysokim poziomie, jak ten co dał PelzaK.

No to zatankowanie mojego auta do pełna to tydzień pracy, tak więc nie nażekaj.

Z tego co ja pamiętam, to na Metalurgie na AGH'u brali każdego.

No to mamy odpowiedź dla kogoś kto szuka oszczędności. Ty z tym ON to masz fajnie, ja mam aż za 2,5 zł, oczywiści made in USSR, ale żadnych zastrzeżeń co do jakości. (jednorazowo 500 litrów) bagażnik, silnik, ilość miejsc, ale czego nie zrobić dla oszczędności pieniędzy.

Ale czy przypadkiem taki olej nie przewodzi prądu?

sOul: Jeśli ten wykres jest prawdziwy, to to autko jest na prawdę oszczędne. Co to za silnik? 130km/h i troszkę ponad 4l/100km, hyy... kusi. Dieselek na pewno.

Nie bo dochodzą opory powietrza i toczenia kół. Tak więc jadąc na piątce 100 silnik musi wykonać większą pracę, stąd większe spalanie. A dla czego przekreślasz e34, zauważ że auto z silnikiem 2,5 24v ma 190 koni, przy masie 1500 kilo wcale nie jest takim ciężkim autem, z tym silnikiem radzi sobie całkiem fajnie. Do tego należy dodać, że komfort podróży jak i przyjemność prowadzenia, zdecydowanie bardziej przemawia za e34 niż e30.

Ja bym ją postawił na 3 miejscu, za moją ukochaną i Moniką.

Arnie, nie obraź się, ale chyba za dużo jeździ na luzie... :wink: Bo mój sąsiad jeździ Oplem Combo 1,7dti, i mówi, że w trasie spokojnie zejdzie poniżej 5l/100km, w mieści też nie pytałem. No, bo wszystkie silniki vag są trwałe. Bardzo dobrze trzymają ciśnienie, a żeby dmuchnąć uszczelkę to już trzeba fachowca. Więcej nie napiszę, bo mi ktoś komunistyczne wychowanie zarzuci

Przyda się. Sory za wysoką rozdzielczość, ale roboine aparatem.

Zamontuj miernik i dawaj z góry. Zdziwisz się. http://www.insomnia.pl/temat183999/ Pkt 5, ale nie wiem czy to przekonujące dla was będzie.

Przeczytałem wszystkie poprzednie 3 strony, i moje zdanie jest takie, że: :mur: :mur: :mur: Większości tutaj osób, jeśli mają prawo jazdy to trzeba było by im je pozabierać. Dosłownie jak czytam te wasze głupoty to mnie na śmiech zbiera. Panowie wyjaśnię wam sprawę: Mianowicie: W KAŻDYM silniku zasilanym wtryskiem (obojętnie jakim, elektroniczny, czy mechaniczny), disel czy benzyna jadąc z górki na biegu pobiera 0 (słownie ZERO) paliwa. I nie piszcie tu takich bzdur, bo tylko wprowadzacie ludzi w błąd. Nawet gdyby jechać na "5", na pełnych obrotach, a samochód dalej pchał by silnik (raczej niewykonalne) to dalej nie spalał by nic paliwa. Tak więc, każdym samochodem zasilanym wtryskiem, jadąc z górki ("pchając silnik") jedziemy za DARMO. Ta sytuacja nie zachodzi w silnikach zasilanych gaźnikiem. A ja myślałem, że tu ludze się choć trochę znają na mechanice.