-
Postów
1307 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Treść opublikowana przez Tony Soprano
-
A gdzie ja napisałem że u nas się ten system sprawdza? Pisałem o demokracji ogólnie jako systemie nigdzie nie pisząc że u nas jest modelowa jego wersja, ani idealna. Według mnie to podstawowe kryterium nie zostało spełnione :) więc nie zarzucaj mi tego. A myśleć sobie o mnie możesz co Ci się żywnie podoba, I just don't care! Odnośnie socjalu w naszym kraju to relikt prl "sie należy Panie". A ch**a się należy! Rolniku chcesz emeryturę, ubezpieczenie zdrowotne? To zapłać, a nie tylko rękę po dotacje z "kapitalistycznej, imperialistycznej Unii co to nam chce tożsamość narodową ukraść." Albo w kolejkach po odszkodowania, ale ubezpieczyć się to nie miał kto, ale do Kościoła co tydzień 500m autem trzeba się pokazać, basen na podwórku trzeba mieć, trampolinę dziecku trzeba kupić, ale ubezpieczyć się? Po co, przecież się należy odszkodowanie! I ta bierna postawa potem też się odbija czkawką na całym systemie ustrojowym w Polsce. A weźmy jako przykład przystanek. Komunikacja nie jest obowiązkowa, nakazana. Nie muszę z niej korzystać. Więc tam według tej retoryki nie powinno być zakazu. Bo nikt nie powiedział ze niepalący muszą tam być. To miało by sens, gdyby polowa lokali była dla palących, a połowa nie, coś na zasadzie koncesji na palenie - w tym roku dostaje ją tylko 100 lokali i wtedy mamy wybór. Bo w innym przypadku to jest ograniczanie obywatelom dostępu w tym przypadku do rozrywki. Nikt mnie nie zmusza ale chcę iść niekoniecznie będąc bombardowanym dymem. Tak jak powiedzmy do opery, idę posłuchać arii ale bez dodatkowych atrakcji w postaci mordobicia, idąc do knajpy chcesz się wyluzować. Dlatego rozwiązanie z salami jest jak najlepsze (zresztą od dawna stosowane). Palisz to siedzisz w sali po lewej, nie palisz po prawej. Po problemie.
-
To audio podpięte pod Pavulona to 2.0 czy jest gdzieś sub?
-
Niestety taka polityka że firmy posiadają strasznie duży sortyment, zmieniając jakąś duperelę i od razu nowy model. Dawniej była seria z konfiguracją do wyboru, a dziś inna karta = inne oznaczenie. A to wprowadza mętlik niestety. Załóż sobie ten górny pułap 1500zł, potem weź najtańszy model i sprawdzaj co ma droższy lepszego i czy "upgrade" jest wart różnicy w cenie. Np. jeden ma 1gb ramu, a drugi 2gb ramu, ale 200zł. Wtedy sprawdzasz ile kość kosztuje i wiesz czy się opłaca, czy nie. Albo dopłata do dysku 250gb ze 160gb jest 150zl i analizujesz, czy jest Ci taka powierzchnia potrzebna, czy nie taniej wyjdzie dokupić dysk zewnętrzny.
-
Korwin lubi takie chwytliwe frazesy i przykłady stosować. Natomiast w tym pomyśle zaraz została by ukrócona możliwość posiadania koncesji (albo urząd by to zrobił, albo SANEPID). Wiadomo że będą obchodzić, już obchodzą (warto poczytać różnego rodzaju akcje dziennikarzy co to chodzą np. po Krakowie i testują czujność obsługi gdzie ktoś ich wyprosi, a gdzie nie). Prosty przykład systemów komunistycznych i totalitarnych - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jesteś partyjniakiem - demokracja to dla Ciebie dupiany system, jesteś w klasie uciśnionej - marzysz o demokracji. A tak na serio to jedyny system, który w społeczeństwach o wyższym stopniu wykształcenia niż podstawówka sprawdza się póki co najlepiej. Natomiast jestem przeciwnikiem wprowadzania demokracji na siłę w krajach powiedzmy średnio rozwiniętych, bo niewyedukowani obywatele niestety mają tendencję do głosowania na populistów, a wtedy "wynik wyborów zależy od kiełbasy i spin doktorów" (cytat mój własny, można powielać ;)) Przykład: Odsunięcie JK, on był atkim cytując "parchem". Pokazał co pokazał, ludzie pogonili przy okazji 3 kolejnych wyborów. Przykład2: Górnicy. W systemie totalitarnym by ich rozstrzelano i znaleziono nowych górników, bo kilka tys. osób to tylko statystyka. A jakby była monarchia to by ich przykładnie powieszono/ścięto/wbito na pal Przykład3: Inicjatywa obywatelska np. ostatnie działania syna Płażyńskiego.
-
Projekt w sumie ciekawy, tylko ten tył nie pasujący do niczego ;)
-
Konfigowo ten 1215N zdecydowanie najlepszy. Tylko pytanie czy chcesz dać 1800 za netbooka. Bo mimo wszystko to będzie tylko netbook, a dwurdzeniowy atom D525 mimo świetnych osiągów jak na takie komputery jest w benchmarkach niżej niż leciwe Pentium Dual Core. Jak Cię stać a nie chcesz mieć ograniczonego Atoma N270/N450 tylko coś lepszego to bierz, ale jak masz zlikwidować lokatę i sprzedać akcje żeby go kupić to to przemyśl ;)
-
Poczekajmy co powie Lotus jak kupią Renault. Bo dopiero wtedy będzie można snuć plany gdzie RK pójdzie, albo i nie. Wiadomo, to nie jest ten zespół co dał FA mistrza, jest dokładnie na podobnym poziomie do BMW, może trochę bardziej nastawieni na RK, ale to dalej zespół poza najlepszą 3'ką. Gdyby było trochę mniej kłopotów (głownie z Pietrowem) to w zasięgu było 4 miejsce w generalce dla teamu, a RK mógłby być 6. Ale niestety to dalej nie czołówka. Trzeba pamiętać że danie komuś bolidu nie przesądza o tym że będzie wygrywał wszystko, wiele zależy od całej kooperacji zespół - kierowca - auto (- szczęście) ;) Jak to mówią - pożyjemy zobaczymy. Nie ukrywam że wolałbym widzieć co tydzień RK na podium, a potem wygrywającego sezon, ale to jeszcze nie jest ten czas. A jak ostatnie lata pokazują od czasów Ferdka hegemonów nie mamy na szczęście więc kto wie co pokarze nowy sezon, nowe wytwory inżynierów. I pamiętajcie jeszcze tylko 120 dni i Bahrain ;)
-
Co do zakazu palenia to mam mieszane uczucia. Sam kiedyś paliłem, natomiast teraz zdarzy mi się raz na ruski rok (to nie to samo co ruska trumna ;)) zapalić po posiłku papierosa czy cygarko. Ale z racji że paliłem, wiem jak wygląda impreza w knajpie. Nawet jak zamierzasz wypalić 2-3 szlugi to potem i tak w nocy biegasz po nową ramę bo 1 to za mało :) I wiem że będzie ludziom ciężko, bo to taki fajny wspomagacz dobrej zabawy, zajęci rąk itp. itd. Ale odkąd przestałem palić zacząłem dostrzegać mankamenty palaczy. Nie dość że walisz starym capem, skarpetkami podeszwą trampka (czy co tam jeszcze), garderoba z właścicielem nadają się do chemicznego czyszczenia, to jeszcze potem musisz pościel wymienić jak nie byłeś w stanie wejść do pralki przed snem. Oczy masz następnego dnia jak królik i nie jest to spowodowane syndromem the day after. Ale powiedzmy że jako były palacz jestem tolerancyjny i przyzwyczaiłem się, było mi na pewno łatwiej niż tym co nigdy nie palili, albo mają na tyle mało silnej woli, że po rzuceniu przez przebywanie w takich miejscach wrócili. Jednak mimo iż jestem tolerancyjny człowiek, cieszyłem się jak głupi gdy aura pozwalała na siedzenie w ogródkach, bo można było uniknąć tych czynności związanych z przymusową myjnią i kroplami do oczu. Ale czasem w zimie (szczególnie gdy ciężko prać zimowe kurtki co weekend) chciałem pójść gdzie, gdzie byłby zakaz, żeby posiedzieć bez dymku. W Krk była zorganizowana od kilku lat akcja lokal bez papierosa (264 miejsca). Tylko jakie lokale do niej przystępowały? Głównie restauracje i niektóre kawiarnie, ale i tak przeważały lokale posiadające status - zakaz palenia w co najmniej jednej sali, co przy oszczędności właścicieli i tak nie zdawało egzaminu. Czy się cieszę? W sumie tak, bo będę mógł posiedzieć bez dymu. Czy mi żal? Tak bo są lokale, gdzie wchodząc i widząc "dymną" poświatę od razu człowiek wczuwał się w klimat, cóż tego zabraknie. Czy żal mi palaczy? Hmm może w zimie będą mieli trochę więcej problemu. Ale studiując we Włoszech i bywając w innych krajach gdzie jest zakaz wiem, że jaracze, jak to homo sapiens ma w zwyczaju, dokonają aktu asymilacji grupowej i nowa sytuacja zostanie w końcu zaakceptowana. A po roku wychodzenie na dymka będzie normalne. Przecież i tak już często tak bywa że u kogoś się w domu nie pali, tylko trzeba wyjść na balkon/taras. Czy rozwiązanie jest dobre? Nie, ale podobnie jak z demokracją ciężko wymyślić coś lepszego. Jak wprowadzono by furtkę dla lokali które z góry określiłyby się jako "dla palaczy" to przecież większość by z tego skorzystała, a wprowadzanie czego podobnego do koncesji byłoby korupcjogenne, więc ogólnie nie rozwiązałoby to problemu. Dlatego egzekwowanie sal dla palących połączone z dobrą wentylacją rozwiąże problem (i da przedsiębiorczym zarobić). No i niezaprzeczalnie uradowani są pracownicy, którzy nie palili, a mimo to biernie jarali paczę dziennie.
-
Ja bym brał bez wątpienia ten pierwszy z N270, albo szukał czegoś takiego z N450 (http://allegro.pl/netbook-asus-eee-pc-1201pn-win7-hp-czarny-i1313075675.html ten akurat czarny)
-
Takie promocje to teraz często robią na różne działy.
-
Tego nie wiem, ale z własnego doświadczenia wiem, że nie można wykluczyć. Ale również słyszałem o pewnych zachowaniach seksualnych niektórych posłów PiS które są w 100% sprzeczne z tym co głoszą na zewnątrz i to również stawia pod znakiem zapytania ich wiarygodność, oraz podstawy do zarządzania partią i nie mówię tu o domniemanym homoseksualizmie JK. Co do Kamińskiego? poznałem go kiedyś podczas robienia pierwszej kampanii do Europarlamentu i wyborów w 2005 przy okazji organizowania debat, ustaleń organizacyjnych i utwierdzam się w przekonaniu że dla władzy można zrobić wszystko, w takim sensie że prywatnie reprezentujemy zupełnie inne poglądy (co również potwierdza że posłowie mogą się opluć i zwyzywać gdy jest czerwona lampka, a za 5 min spotkać się na wódce w sejmowym barze) niż służbowo. Mnie nigdy ta opcja polityczna nie przekonywała, jedyne co mogę o MK powiedzieć to to, że razem z AB naprawdę mieli niezły zmysł pr'u politycznego, oczywiście wspierani przez ludzi którzy z tego żyją (wtedy kolaborował z nimi EM jeśli się nie mylę), co nie zmienia faktu, że się na tym znali chyba najlepiej z polityków. To oni wygrali Lechowi prezydenturę i Jarosławowi premierostwo. Ale czasami łatwo zapomina się o takich rzeczach gdy podwinie się noga, poza tym nikt nie jest niezwyciężony i jako że przeciwnicy też się uczą, to "na każdego kozaka znajdzie się większy kozak" . Zresztą mówi się "na mieście" jak traktowani są dziś ludzie związani z LK, a którzy jeszcze są używani jako powiedzmy lokomotywy. Animozje były zawsze, myślę że wiązało się to własnie z różnicą jaka była między braćmi, doświadczenie wynikające z posiadania rodziny (przyjacielskie relacje LK ze współpracownikami, taka ojcowska opikuńczość) kontra oschłość i rządy twardej pięści z małym gronem popleczników (ale też jest ono zmienne, że przypomnę reakcję JK na krytykę kampanii w 2009 ze strony ZZ - Niech się uczy języków i jak być dobrym posłem, a teraz relacje powróciły do stanu poprzedniego). Także Ci którzy zaprzedają teraz kręgosłup moralny i twarz za uznanie w oczach JK oraz uczestnictwo we władzach partii jest tylko ich czczą nadzieją i pobożnym życzeniem, które może zostać w ciągu sekundy rozpieprzone w drobny mak. I co potem z własną twarzą zrobić? Niesmak pozostanie (vide Ela Jakubiak) @rafa Jeśli ja dobrze rozumiem to chodzi o to, ze sex turystyka w Tajlandii oparta jest szczególnie na (jak to mówi reklama pewnych specyfików) "Under 16".
-
Ciekawe / egzotyczne auta jakie widzieliscie
Tony Soprano odpowiedział(a) na thuGG temat w Motoryzacja
Jakby miał tak wszystkie takie oldschoolowe opony . -
Nadać się nada, ale nada się też netbook gdzie bateria jest duuużo lepsza. Określ może więcej, czy to 1600 to max, czy chce coś w granicach 15" czy może 10, 12 też będą ok. No i czy potrzebuje rzeczywiście tej baterii.
-
Dziś zauważyłem że allegro wprowadziło lekkie zmiany. Zamiast "Dodaj do obserwowanych" jest "Obserwuj" i chyba lekko layout aukcji, bo wydaje mi się że umiejscowienie miniaturki, ceny, licytacji, opisu jest troszkę poprzesuwane. I z tym obserwuj mam problem. Bo zawsze klikałem w "dłuższy" napis żeby dodać, a teraz przez to klikam non stop "poleć znajomemu" ;) I znalazłem potwirdzenie
-
Nie tylko Ty. W ostatnie 2 miesiące: próba pod***rdolenia klamki - skończyło się na listwie z klamki i wgięciu, kop/uderzenie w okolice tylnego nadkola (patrzyłem, jeszcze 4 auta miały podobnie), w służbowym aucie dwa wgniecenia w drzwiach i przy nadkolu z odciskiem podeszwy. A koledze drutneli znaczek merca i kołpaki ze świeżo założonych zimówek. Taka banda i sku***yństwo poprostu się szerzy i tyle. Co do autka to też polecam kropka. Moja kobieta miała najpierw I i chwaliła sobie bardzo. Ja jeździłem sporadycznie, ale całkiem przyjemne, ekonomiczne. Teraz poluje na II i teoretycznie w limicie 10k pix3l byś się zmieścił, a w II to już sporo lepszy interior, komputer, może nawet klima.
-
jeszcze twitter. Ostatnio byłem świadkiem takiej akcji prośba była po max 20zł jak ktoś może a niektórzy dawali naprawdę niezły cash z trzema zerami. Także jednak wraca mi czasami wiara w ludzi. Że nie wszyscy to "krzyżacy" jeszcze twitter. Ostatnio byłem świadkiem takiej akcji prośba była po max 20zł jak ktoś może a niektórzy dawali naprawdę niezły cash z trzema zerami. Także jednak wraca mi czasami wiara w ludzi. Że nie wszyscy to "krzyżacy"
-
W końcu ZZ wytnie całą ekipę liberalną i dwór LK. Robiąc to z cichym przyzwoleniem pryncypała. Dziś już akcja była z telefonem do Kamińskiego, a potem go ZZ próbował tak zdyskredytować w FpF, obniżyć jego wiarygodność do minimum. Rozpoczęło się dożynanie "prezydenckiej watahy". Bo lepsza jest armia baranów dowodzona przez lwa, niż armia lwów dowodzona przez barana.
-
Day of Defeat Source za 2€ Save 75% on Day of Defeat: Source on Steam (lub jak ktoś UT to chyba $2.50) EDIT: Po cholerę to kupiłem :D Ja nie mam czasu na granie !!!!!!!!
-
1100 to taka ciężka granica, bo można coś już kupić w granicach 900, a to za 1100 wcale nie będzie wiele lepsze. Za więcej można by czegoś lepszego poszukać. MSI Wind U130 N450 1,66GHz 2GB 250GB HD Win7 +ETUI (1296949610) - Aukcje internetowe Allegro Tu jest netbook z najlepszymi parametrami (ale tylko 3 komorowa bateria, więc nie za długi czas) N450, 2GB, 250BG, Tu masz eee Asusa Asus Eee PC 1015P N450 1GB 160GB Win 7 - biały (1293580555) - Aukcje internetowe Allegro z mniejszą ilością ramu i mniejszym dyskiem, ale ma dłuższy czas pracy na baterii (6'cio komorowa). EDIT: http://allegro.pl/asus-eee-1001px-10-1-mat-n450-2gb-250gb-win7-9-5h-i1297731853.html A tu chyba najlepsze rozwiązanie - 6'cio komorowa bateria (~8h) i do tego N450, 2gb, 250gb. Także nic lepszego raczej nie będzie do takiej kwoty.
-
Nie wspominając że został również członkiem kapituły. To już nie groteska, to dramat. Też mam podobną opinię, ale za to można zostać w niektórych kręgach zlinczowanym ;)
-
Uważasz że nie spełnia tego przesłania Orderu? Ja uważam że bardziej niż niektórzy już odznaczeni. A co do odchodzących z kapituły - powinni sami odejść jak zginął prezydent. Skończyło się ich nadanie polityczne i ideologiczne, zostali wybrani z bardzo jasnym przekazem i razem z Prezydentem mieli ściśle określone i tożsame poglądy (łączyła ich między innymi duża doza polityki miłości w stosunku do Lecha Wałęsy), więc przy zmianie opcji powinni byli odejść. A co do dzisiejszego tematu nr 1 to ciekawi mnie kiedy wyleci Paweł Poncyliusz. Zaś JKR jeśli chce jeszcze cokolwiek w polityce zrobić z jakimś tam wynikiem to powinna się odłączyć od posłanki Jakubiak. Ona zdecydowanie ją pociągnie na dno. Ta kobieta miałaby jeszcze szansę na odejście z twarzą jakby odeszła sama z partii podczas poprzedniego zrugania przez prezesa. Ale ona na kolanach poszła się kajać i myślała że wszystko załatwione, upokorzona za własną zgodą liczyła że zostaną jej zapomniane wszystkie słowa i krytyka. Ale ZZ nigdy nie zapomina. Więc gdy podjął decyzję że JKR wylatuje to postanowił dołączyć do niej EJ i tym sposobem wyr***ać ją na cacy. Już witała się z gąską liczyła że rok się przebuja do wyborów i potem znowu 4 lata spokoju, a tak "ostał Ci się ino" rok :) No i Jakubiak jest zdecydowanie mniejszym kąskiem dla partii, właśnie przez wcześniejsze zachowanie. No bo o poziomie intelektualnym nie mówię bo przepaść jest ogromna. Zaś JKR jak chce to dobrze ugrać to powinna teraz być bez klubu (ewentualnie koło jak jeszcze kilku poleci, a pewnie polecą) i robić to co robiła dotychczas - domagać się dyskusji w partii, zmian. To doprowadzi do szybszej erozji. I albo przejąć większe odłamki po rozpadzie (choć do następnych wyborów wątpię, że to się rozpadnie), no albo przytulić się do PO, nie wstępując do partii, ale wejść do sejmu z ich list i zostać w drugiej linii.
-
Pierwszy post akurat w takim temacie i to jeszcze reklamujący jakiś portal? Hmm pachnie mi tu spamem ;) A co do takich stron to kupiłem ze dwie rzeczy na komukomu żelazko i jakiś jeszcze badziew. I niby wszystko fajnie tylko czasem przesyłka jest dealkillerem.
-
"Skok napięcia na porcie koncentratora"
Tony Soprano odpowiedział(a) na oicw temat w Laptopy, Tablety, 2w1
Aż tak się nie znam na elektronice, ale z tego co znalazłem ( na elektrodzie ) (co prawda to HP) to może być problem z mostkiem na płycie. Oczywiście najpierw wyklucz fizyczne uszkodzenia tych dwóch portów, a potem pozostaje rozłożenie lapka i ewentualna wymiana gniazd usb (to chyba prostsze) lub mostek (tak jest w przypadku tego HP, w Tośce może być podobnie, ale nie musi) i to jest znacznie trudniejsze (serwis, albo super fachura ) Pozdro Aha jeszcze gdzieś znalazłem rozwiązanie w postaci wyłączenia usb no ale to częściowo załatwia sprawę :) -
i mojego kumpla Tony'ego Montanę :D
-
4 Philipsy ~10 lat i działają. Było 5, jedna się zepsuła jakoś po 4-5 latach i na gwarancji dali nową. Ale to dlatego że była na loggi i mogły jej warunki atmo nie służyć. Nie chciała zajarzyć do pełna. A tak to jakieś tańsze Osramy mam w domu już z 4 lata i wszystkie sprawne A co do tańszych to rok temu u Dziadka zamontowałem w jednej lampie 6 sztuk (chyba po 5 zetek) i też działają. A wcześniej zwykłe padały jak muchy. natomiast co do ledów, to widziałem w domach ale właśnie bardziej jako dekoracyjno-pomocnicze niż jako główne.