Skocz do zawartości

Tony Soprano

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    1307
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez Tony Soprano

  1. Czyli dostałeś i debetówkę i kredytową za free? No to chyba się skuszę. A i jeszcze jedno, jaki jest system autoryzacji przelewów? Kartka, sms, token?
  2. Oczywiście że nie. Przez zbieg okoliczności to startował JK. No i mylisz dwie sprawy. Pierwsza to prawybory w PO które wyłoniły kandydata tej partii. Został nim Komorowski. I to że będzie to albo on albo RS wiadomo było od stycznia. To nie jest zbieg okoliczności. To że LK nie ogłaszał swojej kandydatury wynikało z badań jakie prowadzili i z poszukiwań ewentualnego kandydata (ZZ, ale uznali że jeszcze nie). Tak więc to on stanąłby w szranki z BK. Także jeszcze raz napiszę, zbieg okoliczności sprawił, że to JK został kandydatem. Zaś wygrał wybory bezsprzecznie Bronisław Komorowski. Więc należy to po po ludzku uznać. A nie zachowywać się jak już pisałem, jak dzieciak w piaskownicy. Któremu się zamek z piasku rozwalił i obarcza o to wszystkich na około. Otóż mógłbym powiedzieć że ty mylisz pojęcia. Frustracja jest pojęciem ogólnym i może mieć zastosowanie do rządzących jak i do opozycji która nie spełnia swoich obowiązków. Widzisz ja jestem zaniepokojony tym co wyprawia PiS w Polsce, jestem tym sfrustrowany, mimo że na nich niegłosowałem. Mimo że nie mają władzy, powinni właśnie tej władzy patrzyć na ręce, ale i też współpracować w kwestiach ważnych z punktu widzenia interesów państwa (a nie mieć swoją politykę zagraniczną vide list JK). Frustracja może się również tyczyć JK który nie jest taki jak w momencie gdy ludzie oddawali na niego głos. Weźmy na przykład dowolną rozmowę (TVN24, Polsat news, TVP1) gdzie są przedstawiciele 4 partii. Zamiast rozmawiać konstruktywne to 90% przypadków ten z PiS poruszy temat Smoleńska. A to już iskra zapalna to rozwalenia dyskusji i zejścia na pyskówkę. Oni się w tym dobrze czują i robią to za każdym razem. Taka prawda. idealny opis obrońcy krzyża, typowego fanatyka PiS :D Skąd wiesz że ten szaleniec utożsamiał się z PO? Błędnie zakładasz, że Ci którym się nie podoba działanie PiS to tylko wyborcy PO. A może głosował na Napieralskiego? Albo na Pawlaka? W powiecie częstochowskim (skąd pochodził) wygrał JK w wyborach 51,59%. To że krzyczał coś na Kaczyńskiego nie jest tożsame z łatką PO. @mr^_^max Otóż nie zgodzę się z tym. Nieważne co sądził Komorowski, Tusk, Napieralski, iksiński o LK. Ważne że przyjęli do wiadomości iż jest Prezydentem RP. Podaj przykład takiego traktowania jak teraz. Czy BK jako już marszałek podczas uroczystości państwowych nie podawał ręki LK? Nie, podawał okazując tym szacunek urzędowi Prezydenta. Czy DT jako premier nie podawał ręki LK? No też nie. Czy obaj Ci panowie (bo mówimy tu o pierwszym garniturze polityków, a Palikot i Niesiołowski to dalsza liga) nie przyszli na inaugurację LK w 2005 roku? No nie, byli. Czy mówili że to nie jest prezydent, tylko uzurpator? No nie, nie mówili tak. Oceniali go, ale mają takie prawo. Co do argumentu jak Palikot i Niesiołowski traktowali, to posłuchaj wypowiedzi Giżyńskiego, Kurskiego, Romaszewskiego, Szczypińskiej, Kępy, ........, Mularczyka dotyczących urzędującego Premiera. No i co? To co mówią zwykli politycy świadczy tylko o ich poziomie. I zapewniam, że jakbyśmy zaczęli liczyć jednostki to PiS bije wszystkich na głowę jeśli chodzi o jad w wypowiedziach.
  3. Albo szukać dealów na BlackFriday. Ostatnio był na promocji netbook HP (atom n450, 160gb, 1gb, 10.1") za $150 nówka nie refurbished, czy open-box. I wiadomo że najlepiej trafić i na obniżki (wyprzedażowe, nowe modele) i na niski kurs dolara.
  4. Tony Soprano

    Giełda, finanse

    Wszystko zależy od tego jaka perspektywa. Widziałem gdzieś dobre opracowanie debiutów zarówno giełd, jak i naszych ostatnich. Ja tam mam luźne 10k to wezmę w średni termin jak taurona. Ale jak ktoś liczy na szybki zysk a'la PZU to się moim zdaniem może przeliczyć. Bo według analityków wycena przy cenie 43 zetki jest przy górnej granicy wyceny ~2 mld więc dużego skoku nie będzie. Ale przewiduję w ciągu kilku miesięcy całkiem ładny zysk.
  5. No akurat nie jest to temat nr.1, ale powiedz mi nie jest to prawda? Czy JarKacz sam nie powiedział, że Prezydentowi ręki nie poda, że został wybrany przez przypadek? No robił marszu z pochodniami? A jak się pytam, czy z tych 8 mln co na niego głosowały nikt nie poczuł się oszukany? Ja uważam że tak. Wiele osób myślało że ta zmiana będzie na dłużej, zaufali mu, oddali głos licząc na coś więcej. A tu du*a! Przegrał i jak dziecko, obraził się, zabrał zabawki z piaskownicy i powiedział że pie***li taką zabawę i on na bramce stać po raz 10 nie zamierza. No to mógł się ten dziadek dziś wkurzyć, tak? Może to właśnie nie wyborca PO, a rozżalony, oszukany wyborca PiS? Kaczyński sam mówi że Polska nie jest demokratyczna, śpiewa pieśń która była hymnem za czasów Kongresowki nie uznając lokatora przy Krakowskim Przedmieściu. A jak było 5 lat temu? Owszem były głosy że to źle się stało że wygrał (zresztą słuszne), ale z tego co pamiętam to podawano rękę Lechowi, przychodzono na inaugurację w sejmie, mówiono że zły wybór, ale wybór, nie było kwestionowania. A tak JarKacz stworzył sobie Państwo Wolskie. Radio, TV, gazety, portale internetowe i karmi ludzi papką, gra na silnych emocjach. Przecież cały zakon w PiS uczy się tekstów i je powtarza (vide dzisiejsze wypowiedzi Szczypińskiej, Dery, Czarneckiego, Wojciechowskiego, Mularczyka, Giżyńskiego, Kurskiego no i mój dzisiejszy faworyt, że ten facet co zginął oddał życie na prezesa) @kukifas tego się obawiam, żeby odwetowe akcje się nie zaczęły. Bo wtedy to się więcej frustratów może zdecydować.
  6. Tony Soprano

    Topic śmiechu

    :blink: żeby nie było że tylk OT coś dla prawdziwych fanów forfitera
  7. No to do Dell'ów dodaj IBM wszelkie Thinkpady T30/T40/T42/x40 (Wpisz ibm i kwotę a znajdziesz tego sporo) ewentualnie jeszcze HP Compaq nc4200 lub można dorwać takiego jak ja mam nc6400.
  8. Takie małe CSI ;) Albo centrum handlowe i jedna wycieczka powinny być wszystkie wymiary.
  9. @Mihalo Wiesz pomysł może sam w sobie fajny, ale średnio wykonalny. Pomyśl, że nosiłbyś jeszcze ze sobą token. Ja już mam dość (chociaż się cieszę, bo zima to i kurta, a więc te dodatkowe kieszenie ;)) 3 telefony, portfel, dokumenty, pendrive'y 2 i jeszcze tokena mi brakuje do szczęścia. Podobnie z tymi kilkoma kodami, a co jeśli akurat byś zabalował i poszedł o jedną knajpę za daleko ;) Pić się chce, kodu brak. Poza tym spec obejdzie wszystko. Myślę że najlepsze to wciąż czujność sprzedawcy (no chyba że to oni walą), może jak w Citi karty ze zdjęciem? A czemu nie podają info o prowizji? Ano przecież z tego żyją :D A co do tematu, to jakby ktoś chciał to Getin otworzył nowe konta przez neta getinonline.pl Ja się skuszę, potestuję i zobaczę. Jeszcze dobrze nie rozkminiłem czym się różnią KONTO SKARBONKOWE konto, karta, przelewy przez net, wszystkie bankomaty - 0zł i płacą 1zł za każde 100zł wydane na lokaty, zapłatę kartą debit/credit, spłatę karty, wpłynięcie pensji KONTO SWOBONE (+ prezent [ipod/drukarka/aparat/gps] ale tam jakieś wymagania obrotów i przelewów) to samo co w skarbonkowym za 0zł plus wypłaty w oddziałach Getin KONTO OSZCZĘDNOŚCIOWE gdzie jest oprocentowanie 4,5 Jakby ktoś miał już doświadczenie to dajcie znać. Z tego co się reklamują to konto jest netowe, ale z funkcjami jak w private bankningu ;) czyli osobisty doradca którego fotkę widzimy na stronie :) [rozwala mnie ten koleś co jest w zakładce polisolokaty, taki w okularach, frodo jeden ;)]
  10. Nie jakieś świeże, ale znalazłem na komórce z lipca trójkołowiec. A brzmiał pewnie podobnie do Mustanga, też ciary przechodziły ;)
  11. Czepiacie się ramek Maniakalnego, a przecież on to dla fanu robi. Jakby sobie chciał to powiesić, to pewnie by się ich pozbył. A on raz na biurku, potem na podłodze, a i tak je sprzedaje ;) Jakbym miał trochę grosza do zamrożenia na jakiś czas też może bym sobie takie coś złożył i pobawił się z miesiąc. Póki co nie mogą pogodzić laptopa (1280x800) żeby dobrze współgrał monitorem (1280x1024). A jakbyś je Maniakalny wszystkie w Pivocie dał jeden nad drugim to może być do końca wierszy w excelu dojechał :D
  12. Tony Soprano

    Topic śmiechu

    Filmik jak filmik - średniawka Najlepsze komentarz: 0.17 słychać strzały!
  13. Oj może być ciężko. Siostra mojej kobiety przeszła z jednej polibudy na drugą, ale to po roku studiów. Czyli po prostu uznali jej pierwszy rok z jednej na drugiej i nie musiała nic dodatkowo zdawać. Natomiast koledze na medycynie powiedzieli nie. Ale to wszystko były przypadki zmiany uczelni po roku lub dwóch. Ale po dwóch tygodniach? I don't think so. :(
  14. W Polsce nie występują takie zjawiska :lol: A nawet jak pojawia się jakiś przebiśnieg, to jest potem źle prowadzony, albo odwrotnie, był źle zaplanowany. A jak to mówią najstarsi Górale, z pustego to i gazda nie naleje ;)
  15. Fajnie to wygląda, ostatnio nawet w krakowskiej Ikei była promo na to biurko (~250). Co do dostępności to monitor raczej postawisz równolegle do blatu (lcd?) więc nie powinien przeszkadzać, a głośniki to zależy. Ideałem by było i myślę że takie było założenie projektantów (podobnie jak bardzo popularne w Ikea duże tego typu regały), aby biurko stało tak, by dawało pewne "poczucie oddzielenia" (a'la ścianka/parawan) od reszty pomieszczenia, ale wtedy jest dostęp do półek z drugiej strony. Natomiast postawienie tego przy ścianie może utrudnić dostęp w takim wydaniu. No chyba że laptopa używamy, to wtedy składamy i po problemie. Dla mnie ogólnie te półki 3 od dołu, "tylne" będą miały utrudniony dostęp. No bo trzeba by pod biurko wchodzić. Więc raczej jakieś takie rzeczy rzadko używane, no albo dostęp do nich z drugiej strony. Natomiast mnie ciekawi wytrzymałość przymocowania. Bo jakby blat mocować do boków (grubych półki) to mniejszy problem, ale tu blat opiera się na tych cienkich poziomych półkach.
  16. Jam mam z Ikei Jerkera http://members.shaw.ca/soup.nazi/pc/a.jpg niestety już nie produkowanego. Odpowiednikiem jest Fredrik, ale on ma mniejszy blat (ja potrzebowałem dużego i głębokiego, a dzięki wycięciu mogę siedzieć na tyle blisko że wszystko jest w zasięgu). Do niego można dokupić szufladę na klawę (nie posiadam, nie potrzebuję). Plus półka na górze, możesz dokupić takie 3 podstawki na dokumenty i powinno Ci Twój wymóg szafek w jakimś stopniu spełnić. Fredrik kosztuje 500 zł (wersja bez tych półek u góry 299zł), - do tego możesz szufladę dokupić FREDRIK 80 zł, - szufladę na klawę Szuflada za 50 zł (http://cache.lifehacker.com/assets/2006/06/finished%20product.jpg tu masz poglądową fotkę jaka jest szeroka, bo konfiguracja jakoś taka dziwna 8O ), - do tego komoda na kółkach z 3 szufladami srebrna (pasuje do biurka) ANDY za 80 zł - do tego parę gadżetów z serii DOKUMENT segregator ; Tacka na listy, koszyki - podstawka na budę Uchwyt na CPU niby do innego biurka, ale może podejdzie Jeśli nie to JONAS też fajny IKEA | Biurka i miejsca do pracy | Rozwiązania na desktop | JONAS | Biurko z wysuwanym panelem ale ten z wysuwaną półką. Naprawdę super sprawa. Pracowałem na takim z dwa miesiące.
  17. A on handlował tylko matrycami, czy sprzedawał tylko tą? No bo w sumie trochę dziwne że przy 78 pozytywach (a wiesz za co?) by sobie babrał w historii. W sumie to wygląda na zjechaną matrycę.
  18. Na Kielce-Radom to się da zjechać, ale Krk-sandomierz nie ma bata. Uwierz mi jak jest możliwość i ktoś mnie wyprzedza to się odsunę i nie ma problemu że jedzie jako trzeci. Ale na opisywanej przeze mnie trasie taki luksus to rzadkość. To Ty błędnie zrozumiałeś akapit. "Spora grupka" to według mnie nie jest "każdy". Jak na te 800km które zrobiłem było ze 30 takich (co uważam że sporo), te jednak pozostałych było znaaacznie więcej. Procentowo więc nie wypada to zbyt dużo (chociaż liczą się jednostki - każdy to potencjalny kiler). Jak do tego dodamy sporą grupkę to dalej będzie ona niewielkim ułamkiem (oby tak było zawsze). Sprawa tyczy się tego, czy na każdej trasie trafi Ci się dwóch trzech debili, czy 20. Ja wolę jak najmniej. Jeśli zakładałbym tak jak Ty zrozumiałeś to w sumie przestałbym jeździć do końca roku i byłoby o połowę mniej ludzi na drogach. No a poza tym rozbiłeś jedno moje zdanie na 3 części, błędnie zakładając, że to rożne grupy. Więc przedstawię to tak. :D 1. Mamy debili którzy walą na czołówkę = ~ 1 na 300 (zupełnie z głowy, nie prowadzę takich statystyk ;]) 2. Do grupy 1 dołączamy kierowców, którzy zdali prawko, i mają odłożone 5k, i mogliby za to kupić golfa co ma te 75 kucy, kropka, etc. wpisać co kto woli, i nie mają doświadczenia (bo co można się przez 30h nauczyć) i mają kolegów z którymi jeżdżą w swoim wieku (~18). (I jak jedzie z nimi tym autem LHD to sam ocenia czy się zmieści, czy nie, ale za te 5k mając np. wymienione S40 bez kamery i kumpla po lewej do którego powinniśmy mieć ograniczone zaufanie, to takie właśnie osoby dołączają do grupy 1) i to jest właśnie ta spora grupka. Bo jak masz 18 lat, to masz i kolegów w liceum/techników, ale też nie masz wiele kasy. A wiem co mówię, bo ostatnio podczas podczas różnych uroczystości bliższych,dalszych rodzinnych (chrzciny, wesela, komunie, rozwody ;)) gdzieś tam miałem okazję zamienić kilka słów z potencjalnymi kilerami. I już słyszałem tych napalonych szczyli, co to ledwo kurs zaczęli, albo czekają na egzamin, a już chwalą się ile dawali po bocznych drogach, albo jak zajebiście driftowali koło zoo. Albo jak to starszemu furę zajumali i gumy palili. No to ja się ich po prostu, po ludzku boję. Jak widziałem gościa co accord'em szedł bokiem na zakopiance w 5 osób w środku, w biały dzień, to wszystkiego się można spodziewać. I nie chce żeby oni mieli okazję kupić coś szybszego (Fakt z jednej strony szybciej się zmieści jak ma 120 kucy niż będzie się brał za wyprzedzanie z 75km, ale z drugiej też będzie bardziej skory do szybszej jazdy, nawet wynikającej z prostego względnego odczucia prędkości. Jak jadę golfem 80kmh to czuję to w postaci hałasu wynikającego z oporów, z pracy silnika, ale jak jadę "Dżaaagiem" to takie odczucia miałbym przy 160. Jeżdżę różnymi autami i nieraz sam się łapie na tym, że nagle mam 140 na budziku a nawet tego nie czuję, bo normalnie miałbym może 80. Jak chcesz coś wyprzedzić np moim golfem 1.6 55km, to przygotowujesz ten manewr, musisz się odpowiednio rozpędzić, wiedzieć że potrzebujesz tyle i tyle drogi, a jak masz pod butem dwa razy tyle to wydaje Ci się że jesteś rakieta. Tego się obawiam. Bo przeciwnikiem takich aut nie jestem. Ale najpierw trzeba sobie nabić w łapę czymś co uczy pokory, że mistrzami nie jesteśmy, a potem można kupić coś lepszego. Jak po zdaniu prawka, kiedyś jechałem a8, to nie przekraczałem 130-140 bo się bałem jak się zachowa takie auto, a jak jechałem na narty przez Niemcy i mi starszy mówił żebym się oswajał z prędkością i pojechał 200, to byłem upocony jak nie wiem co. Z czasem to się oczywiście zmienia, człowiek jest bogatszy o takie doświadczenia) A kto jest w grupie 1? A no temat na inny topic, bo są i handlarze, i debile co mają 50, 70, 20 lat, są zamyślone kobiety w szybkich autach, i ślepi 75'cio latkowie w tico, cała reszta. Boję się gdy moja kobieta jedzie w trasę. Bo jak na mnie ktoś będzie walił, to nie będę się obawiał podjąć decyzji o ucieczce w rów/pole, natomiast nie wiem czy ona nie pomyślałaby co się z autem stanie i o te ułamki sekund podjęła za późno decyzję. Dlatego im mniej będzie miała ona, czy każda inna osoba sytuacji, tym lepiej. Pewnie gdyby mnie było stać kupiłbym jej hummera, żebym czuł się pewniej że nawet jak się w nią wpakuje to większe ma szanse. I oczywiście że najfajniej jakbyśmy mieli jak w US proste kilkupasmowe autostrady, oddzielone 10 m pasem zieleni od przeciwległych pasów. Ale to nierealne. Więc jak jest możliwość, to przynajmniej jeden z czynników chcę ograniczyć.
  19. Tony Soprano

    Wiejski Tuning

    U mnie zdecydowanym faworytem jest stojąca często koło Galerii Krakowskiej 318d z "M'ką" i czterema rurami (bo 4 drzwi to i 4 rury :)), z czego 3 chyba przyklejone (albo jakoś inaczej doczepione) a właściwa jest przedłużona do długości pozostałych. Kolor granat-perła.
  20. Dokładnie. Chory kraj. A Bratko wyszedł (bez jakichkolwiek środków zapobiegawczych, ciekawe czy ucieknie z kraju), sąd nie podzielił opini prokuratury, jednocześnie argumentując, że jedn z zarzutów (o wprowdzeniu do obrotu środków nielegalnych) jest bezzasadny, bo ustawa jeszcze nie weszła. No a Bratko ma już sposób na pozbycie się dopalaczy - marsz poparcia dla dopalaczy z rozdawnictwem tytułowego bohatera marszu. A to wszystko jeszcze przed wejściem ustawy. No to wygląda na to że jak mu się powiedze to Donkowi utrze nosa. Może mu się taki kubeł zimnej wody przyda. Bo ostatnio coś mu się chyba troszeczkę podziało dziwnego i z liberała stał się szeryfem bardziej przypominającym ZZ, JK którcyh miał być przeciwieństwem według tego co mówił.
  21. Sorry, ale jednak dla mnie ma znaczenie ile jest tych debili na drogach. Wczoraj miałem trasę KRK-WAW-RZE-KRK, gdzie tylko do Wawy jechałem Gierkówką, a potem na Radom, Łoniów i Rzeszów i Krk. Czyli w większości jeden pas. I tyle K***sów co mi na czołówkę walili to dawno nie miałem. (A kilku z nich jeszcze na radiu jak dostali zjebę czy od wyprzedzanego mobila, czy to ode mnie, to się jeszcze zaczynali pluć.) Więc jak sobie pomyślę, że do tych debili dołączy jeszcze spora grupka np. świeżo upieczonych kierowców, gdzie normalnie nie byłoby ich stać na coś powiedzmy ponad ich umiejętności (czyli większość auto co ma ponad 75KM), a tak ściągną sobie od sąsiada co robi w UK coś takiego. TO bez doświadczenia z kierownicą po prawej i jakimś kolegą po lewej co to powie - Jeeeedź, zmieścimy się. To ja naprawdę jestem przeciw. Nieraz uciekałem na pobocze. Ale jak to mówią do czasu. Czasami nie ma tak szerokiego pobocza. I co wtedy? Dla mnie to dodatkowy czynnik zwiększający niebezpieczeństwo na naszych drogach. Co innego jakby przeważały autostrady. Jeszie sobie wtedy taki jednym pasem i nie ma problemu. Ale u nas króluje jeden pas, ciężarówki, brawura, brak umiejętności. Także nie jest wesoło. Oby ściąganie takich fur nie stało się popularne.
  22. Tony Soprano

    Topic śmiechu

    Wiedziałem że go kojarzę, przecież to Grzesiek Schetyna we własnej osobie, ubrał mundur i dawaj wykonywać polecenia Donaldu Tusku ;) :legal: Chyba mnie nie zatrzymają za takie coś? :-D :-D
  23. Tony Soprano

    Zarobki, praca

    Istnieje, od 89 roku. Nawet jestem akcjonariuszem :) Inna branża, ale jest. W maju w niecałe dwa tygodnie zarobiłem na niej >6k
  24. Tony Soprano

    Auto Za 11-13k ?

    Szukając kiedyś z matką auta dla niej, byłem świadkiem rozmowy. Stoją trzy osoby przy 7'mce, kątem oka widziałem że dość wypasiona, skóra, navi, etc. Nagle jeden z kupujących pyta - a tu to krew jest?. Patrzę na sprzedającego, na zbója mi nie wygląda, żeby tam jakiegoś rannego wieźli, czy coś. Przysłuciach!ę się co dalej, a facet odpowiada - a nie to żeśmy ze "śwagrem" świniaki wieźli i się widać upie**doliło. :D Zainteresowani wymienili między sobą spojrzenia i uprzejmie dziękując oddalili się od wspomnianej bety. Zaś mój wujek myśliwy, dziki, czy co tam upolował woził w swojej E klasie (w211) woził, ale na takiej macie, co się dla psów kupuje, żeby nie zabrudziły tapicerki. Także auto ma być użyteczne, to co się dziwić :)
  25. No i Bratko zatrzymany, jak otwierał sklep to DT grzmiał z mównicy, że pójdzie siedzieć, jak nie za dopalacze, to za zerwanie plomb i sprzedaż dopalaczy. Co do jego działania, to rozumiem, że jak go już okrzyknięto królem dopalaczy, chciał jeszcze bardziej w mediach pobyć (zgodnie z zasadą, nie ważne jak mówią, ważne żeby mówili), ale wystarczyło jakby zerwał tylko plomby (za to go wylegitymowali), a potem zbierał podpisy pod tym "marszem Konopii", ale jak sprzedał to wydaje mi się, że dziś z jego konta odpłynie trochę kasy na kaucję :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...