Skocz do zawartości

Subvoice

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    637
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Subvoice

  1. Mam sm951 256GB (a więc jeden z tych bardziej grzejących się) wsadzony do slotu obok gniazda CPU. W dodatku tymczasowo wszystko siedzi w stareńkim chieftecu dragonie, na procu Mugen 2 , obok w slocie evga 1060 i nigdy nie widziałem na dysku więcej niż 52 stopnie. edit: oops... chyba niezły odkop zrobiłem :/
  2. Zawsze można wydłubać jakiś radiator (dysk ma 2 otwory po przekątnej), choć u mnie nie pokazał nigdy więcej niź 54 stopnie, a zamontowany jest w slocie przy procesorze chłodzonym mugenem. Ostatni samsung magican częściowo go rozpoznaje.
  3. Jest poprawka Windows6.1-KB3050265-x64, która generalnie likwiduje wycieki pamięci WU. Niektórzy radzą zainstalować ja i odinstalować. U mnie po instalacji skróciła czas wyszukiwania aktualizacji więc ja zastawiłem.
  4. Można zrobić zerowanie, ale jeżeli nie masz o tym za bardzo pojęcia, to lepiej jak to wykona elektryk.
  5. Oczywiście szanujemy Twoje zdanie, ale wielu ta historia, z udziałem niemal 60% w rynku systemów operacyjnych, odpowiada ;)
  6. Opowiem może o moich bojach z instalacją siódemki na sm951 NVMe 256GB na płycie Z170A-G43 PLUS. Przede wszystkim instalacja musi się odbyć w trybie UEFI i tu MSI przygotowało pewną niespodziankę - w trybie UEFI zainstalujemy Windows 7 wyłącznie z napędu optycznego. Informację o tym w końcu znalazłem w instrukcji do programu WIN7 SMART TOOL, który pomaga stworzyć w miarę bezproblemowy nośnik bootujący dla windows 7 (sterowniki do USB itp). Potem odnalazłem ją także w instrukcji do MoBo. Oczywiście można próbować w trybie LEGACY, ale dysku w instalatorze nie zobaczymy. Nawet po zapodaniu sterowników. Po zabootowaniu z płyty w trybie UEFI oczywiście instalator siódemki dalej 951 nie widział. Zauważył go po wskazaniu sterowników samsunga. Można było zakładać/kasować partycje, ale instalator dalej nie chciał ruszyć. Przypuszczam, że problemem był brak poprawki Windows6.1-KB2990941-v3-x64.msu wprowadzającej do siódemki obsługę NVMe. IMHO zintegrowanie jej z instalką Windows 7 rozwiązałoby problem. Nie starczyło mi cierpliwości - miałem już zainstalowaną na próbę windę na normalnym ssd, wgrałem poprawkę i przeniosłem image na samsunga. Wszystko odfrunęło poprawnie. Co prawda siódemka nie odpala się tak spektakularnie jak W10 (chyba ze 3 sekundy), ale wszystko śmiga bardzo ładnie. Osiągi jak pod dziesiątką - prawie 2200o/1200z. Tak oto w paru słowach streściłem kilka godzin walki ze złośliwą materią. edit: Zapomniałem - po uruchomieniu 7 wgrałem Samsung_NVMExpress_Driver_rev10. Bez niego odczyt był w normie, ale zapis cieniutki. Sterownik, który podawałem instalatorowi to Samsung NVMe driver v1.4.7.6 WHQL. Próbowałem też Samsung NVMe Driver v1.4.7.16, ale efekt był ten sam - dysk widoczny, operacje na nim możliwe, ale instalator strzelał focha.
  7. Z braku miejsca (nowy, ciasny projekt) myślałem o jakimś Sandisku A110 - osiągi niezłe, a nawet lepsze niż na SATA, a upchnie się go na płycie. Cena też ciekawa, bo raczej na 950 pro się nie szarpnę. Domyślam się, że z bootowaniem z niego też nie powinno być problemów.
  8. Większość płyt na z170 ma złącza m.2, więc tak pomyślałem sobie, ze może je wykorzystam i trochę onieśmielił mnie bałagan jaki jest z tym złączem :\ jedno wycięcie, dwa, 5 pinów, 6... Czy np. ssd Sandiska X110 będzie pasował do M.2 np na MSI z170a gaming m5? Np. X110 - SD6SP1M-128G jest obsługiwany.
  9. Najlepiej to kupić system legalny (zgodny z licencją), wtedy mniej się trzeba nakombinować. Faktem jest, że zasady licencjonowania oprogramowania MS często są niejasne. Osobiście wysyłam wtedy maila z pytaniem. Odpowiadają praktycznie zawsze i mam to na piśmie.
  10. Właśnie zauważyłem ciekawą rzecz. Przedwczoraj zainstalowałem dziesiątkę Pro na jednym kompie w pracy (upgrade z win 8.1 retail), wczoraj na jednym w domu. Też wersję pro - upgrade z windows 7 Ultimate Box. Po aktualizacji oba mają te same product key - sprawdzone programikiem ProduKey.exe. Czy ostateczne wskoczą dopiero po 30 dniach od zainstalowania. Numer zaczyna się od VK i kończy na 66T
  11. Z tą Adatą to jest ciekawa sprawa. Przede wszystkim zmieniło się nieco pudełko - już nie nazywa się Dash drive tylko Flash Drive, natomiast sam pen wygląda i jest opisany identycznie. Niestety, o ile testy w sieci pokazują transfery rzędu 200/95MB/s (o/z), to mój w testach osiąga ok 185/81 - sprawdzane na kilku komputerach. I tak nieźle, ale nie mogę się pozbyć wrażenia, że ktoś gra nieładnie :/
  12. Orientujecie się może czy jakaś karta dźwiękowa, ewentualnie jakiś soft, który umożliwia na wyjściu sygnału z karty niezależną regulację wysokich tonów (najlepiej equalizerem) dla kanału lewego (lewych) i prawego. Rzecz w tym, ze jakiś czas temu miałem mikrowylew i oberwał słuch (prawe ucho). W zasadzie wada uniemożliwia mi normalne słuchanie muzyki - słucham jedynie w słuchawkach z kompa, korzystając z karty Audigy2. Dlaczego właśnie tej, bo sterowniki KX-project umożliwiają włączenie w tor audio 2 korektorów i dzięki temu mogę w miarę dokładnie skompensować sobie średnie i wysokie tony w prawej słuchawce. Nie jest idealnie, ale nieco sie przyzwyczaiłem. Niestety jakość obecnych 64bitowych KXów jest dość rozpaczliwa. Poza tym zaczynają się problemy z gniazdami PCI na nowych płytach. Może ktoś ma jakiś pomysł?
  13. Subvoice

    Tahiti LE - fullcover

    He he, no myślę :) W tak zwanym międzyczasie z odciętego kawałka fc wydłubałem taki radiatorek co w połączeniu z kupionym niedawno za 60zł accelero xtreme gtx pro (idealnie pasuje do tahiti le z uwagi na niemal centralnie umieszczone na laminacie GPU) sprawiło, że temperatury na VRM spadły ze 100 na 75 stopni, a ja zacząłem słyszeć świerszczenie karty pod obciążeniem. Oczywiście nie było tak łatwo. Trzeba było dorobić zapinkę, bo rozstaw nie pasował :? . Tu jeszcze nie pomalowana:
  14. Korci mnie, żeby znowu popłynąć, choć zabawa w WC to już nie to, co kiedyś... :cry: Mało kto próbuje coś wydłubać własnozręcznie ;) Postanowiłem zacząć nietypowo, bo od zwodowania grafiki. Tahiti LE... nie ma na to gotowych fullcoverów, ale w szufladzie znalazłem kupione kiedyś za parę groszy takie cacko: Nie pasował dość dokładnie - zbyt wypukły środek, karta ma mosfety z drugiej strony PCB, ale rozstaw śrub miał dobry a umiejscowienie pamięci na mojej karcie też z grubsza pasowało. Nabazgrałem coś takiego i spodobało mi się: W zasadzie długo się zastanawiałem, czy nie zrobić dwóch kanałów między dodatkowym blokiem na mosfety a fullcoverem. Wydawało mi się to trudniejsze - wymagało m.in. wlutowania przegrody w blok EK. Szkoda, że nie poszedłem tą drogą... Uzbrojony w najtańszą wiertarkę stołową z marketu, najmniejszy stół krzyżowy Proxxona, kilka frezów po 5zł z allegro i spory zapas cierpliwości zacząłem próbować. Pierwsze przymiarki: Bardzo wstępne frezowanie FC od EK. Trzeba było zebrać ok 1,5mm materiału. Dłubanie przy spodzie: A potem przyszło najgorsze - frezowanie rowka pod oring. Wyszłoby lepiej, naprawdę lepiej, ale nie zauważyłem, że jeden frez był uszkodzony. Musiałem więc przefrezować rowek jeszcze raz, co jest dość karkołomnym zadaniem jeśli robi się ręcznie to na stole krzyżowym :/ Wyszło jak wyszło. Nikt raczej tego oglądać nie będzie. Teraz większość rzeczy zrobiłbym zupełnie inaczej. Np rowek nie omijałby otworu na śrubę mocującą blok do PCB, bo byłaby płytsza i rowek przebiegałby na nią. Zresztą taki był plan, ale za głęboko wywierciłem :/ Jeden z otworów wyszedł stanowczo za blisko brzegu, ale wyglada, że wytrzyma. W miejscu największego przewężenia ścianki boczne są podcięte frezem piłkowym (zyskałem jakies 2mm). Poza tym w topie będzie wyfrezowany kanał, żeby zmniejszyć opory. Top już wycinam z 10mm czarnej pleksy. Kanał miedzy blokami przykryję płytką ze szczotkowanej nierdzewki. Takie przynajmniej są plany. To tyle narazie.
  15. Ewentualnie na odrobinę silikonu.
  16. Mam podobne obawy co Dammeron. Flow w fullcoverach może wyglądać nieciekawie.
  17. Bardzo fajny pen Sandiska - Cruzer Extreme USB3.0. 16GB ale zapis na poziomie. Wersja 32GB w zapisie przekracza 100MB/s. Wygląda przyzwoicie, wykonanie też w porządku (choć to już nie to samo, co stary cruzer), ma chowaną wtyczkę i jest ogólnie dość niewielki. Póki co jestem bardzo zadowolony Na USB 2.0 też przyzwoicie
  18. Ilość odczytów nie ma chyba specjalnego znaczenia. Komórki degradują się przy zapisie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...