Skocz do zawartości

misico

Stały użytkownik
  • Postów

    480
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez misico

  1. Teraz, gdy EURO spadło do 3,50 PLN, a dolar amerykański poniżej 2,50 PLN, to jest bardzo dobra rada... lepiej niech nie wraca, bo się może okazać, że mniej zarobił, niż gdyby pracował w Polsce... Ale z drugiej strony jest coś w tym... skoro pan Tusk obiecał nam zrobić z Polski drugą Irlandię, a przy tym wykazał się brakiem znajomości irlandzkiej rzeczywistości (co nota bene odsłonił pan Kwaśniewski), to może być niewesoło - dla niezorientowanych wspomnę, że w Irlandii zostało ok. 4 mln ludzi; reszta wyjechała za pracą do USA i Kanady! A zbyt silny złoty może skutecznie powstrzymać ich powrót do kraju... :?
  2. Tutaj muszę przyznać Tobie rację! W świecie kapitalizmu na wszystkim można zarobić... Pytanie mam tylko jedno, dlaczego uparłeś się na ten internet - poza nim istnieje o wiele więcej możliwości zarobienia naprawdę dużych pieniędzy...
  3. Mnie też zaskoczył dziś fakt użycia rozwiązań siłowych wobec strajkujących kierowców. Czyżbyśmy jeszcze mieli tę naszą Polskę Ludową? PS: Proponuję przenieść ten temat na Oślą, bo na to zasługuje...
  4. Hmm... długo Ci to zajęło... Przestań śnić! Obudź się w końcu! To po co nam w ogóle zawracasz głowę? Ale po głębszej analizie Twojego postu jedno jest pewne - możesz w ostateczności pisać dzieciom bajki: wiedz, że "cała Polska czyta dzieciom"... Wątpię, ale śmiem też twierdzić, że gdybyś był takim geniuszem, za jakiego uchodzisz, to nie pisałbyś takich bajek...
  5. misico

    Ratujmy Lasy

    Skoro znasz nas telepatycznie, to może powiedziałbyś nam jeszcze, kiedy zostanie te 100 000 000 klików uzbieranych?
  6. misico

    Ratujmy Lasy

    A później włażą na drzewa w Dolinie Rospudy, kaleczą je i zakładają na nich namioty, a krzaki wycinają i palą z nich ognisko, bo nocą trochę zimno... A może masz jakieś udziały w tej stronce?
  7. misico

    Ratujmy Lasy

    Prawda! Ale jak to napisano, liczy się cel: Skąd my to znamy? Cel uświęca środki? Widzę, że jedynie ar2r zachował trzeźwe myślenie i odrzucił obłudną argumentację...
  8. Nie o to chodzi! Nie chodzi bowiem o relacje ceny lapka do stacjonarki, lecz o relacje ceny płac do ceny lapka, a ta jest znacznie lepsza niż jeszcze kilka lat temu, natomiast dodatkowym czynnikiem jest 'swoista moda na lapki', ale ta jest czymś wtórnym do relacji ceny płac do ceny lapka...
  9. Dokładnie potwierdzasz to, co wcześniej napisałem... ale o oszczędności miejsca możemy się wypowiadać tylko połowicznie, no chyba że jeszcze ktoś korzysta z monitorów CRT i innych gegensztendów... Racja! Klasyczny paradoks, ale aż dziw bierze, że do obalenia argumentu posługuje się owym argumentem! Z tym nie można się nie zgodzić... tzn. fakt oczywisty. Niestety Szczepano ma rację! Głównym powodem nie jest ani oszczędność miejsca, ani mobilność, ale spadek cen laptopów (co w konsekwencji wywołało wzrost popytu, a ten wzmógł podaż, która doprowadziła do spadku cen; ale nie zapominajmy, że większość świata rozlicza się w dolarach amerykańskich, a spadek kursu dolara do euro {$ -> euro = 1,36 } spowodował także znaczny spadek cen laptopów w Polsce, bo złoty jest głównie oparty na euro). Twoja argumentacja to klasyczny paradoks. Mnie natomiast zaskakuje, że tak naprawdę zgadzasz się ze mną, bo owa moda jest spowodowana właśnie spadkiem cen, a nie istotnych właściwości lapków...
  10. Hmm... jest to oczywista nieprawda! Ze względu na swój cel i przeznaczenie laptopa, w odróżnieniu od stacjonarki, bateria w laptopach ma podstawowe znaczenie zasilania go, gdyż istotnym zadaniem laptopa jest praca poza dostępem do sieci elektrycznej, co go zasadniczo odróżnia od stacjonarki! Ale widzę, że większość forumowiczów kupuje go zastępując stacjonarkę, a jedynym powodem takiego zjawiska jest spadek cen laptopów, zatracając w ten sposób 'pierwotną' ideę istnienia laptopa...
  11. misico

    Sesja....

    Gratuluję, Panie Magistrze Inżynierze! Czy są jakieś plany kontynuowania pracy naukowej (czyt. studia doktoranckie, czy coś takiego)?
  12. misico

    Sesja....

    Jak poszła analiza (jeśli mogę spytać :) )?
  13. Czy założył tę 'jednoosobową firmę' w Polsce, czy w Niemczech? Jak długo prowadzi już jednoosobową działalnośc? Jakie płaci ubezpieczenie i podatki? Czy rachunki wypisuje z podatkiem VAT, czy bez, a jeśli z VAT, to z polskim 22%, czy niemieckim 19%?
  14. Wydaje się rzeczywiście logicznym, że Vista ze swoimi 'wodotryskami' i 'dłuższym kodem' wpływa znacząco na skrócenie czasu pracy na bateriach, ale powstaje pytanie czy w takim razie praca na bateriach ma jeszcze jakiś sens, bo pojemność baterii zdecydowanie nie nadąża za 'wymogami' OS...
  15. Logiczne uzasadnienie! Tylko że 'ci starsi ludzie' myślą 'trochę inaczej' niż Ty! :-P Oni mogą to wystąpienie z koalicji odebrać jako tchórzostwo lub zdradę stanu - nie zapominaj, jaki elektorat ma LPR!
  16. Ten 'defekt' KRK nazywa 'grzechem pierworodnym' - dziedziczoną skłonnością do zła (szeroko rozumianego). @Martinii, Winter Widzieliście ostatnie sondaże (LPR poniżej progu wyborczego)? Nie poda się do dymisji!
  17. Panu premierowi przysłano list i 3 naboje... czy może ktoś z Was wie czy jego poprzednikom też podobne 'prezenty' wysyłano?
  18. Nie miałeś jeszcze tangensów ani contangensów? A sinusy i cosinusy miałeś? A twierdzenie Pitagorasa (w trójkącie prostokątnym kwadrat długości boku przeciwprostokątnej równy jest sumie kwadratów długości boków przyprostokątnych)? @Dr_No Więc jaka jest odpowiedź: drzewo jest wyższe (10 pierwiastek z 3 m) czy odległość Piotra od Marka (20 m)?
  19. misico

    Dolina Rospudy

    Ty mnie po prostu obrażasz! I zejdź na ziemię (= aluzja do łażenia po drzewach!), bo wszyscy wiemy, że jakakolwiek działalność człowieka jest ingerencją w przyrodę, a często ingerencją nieodwracalną! Lecz jeszcze raz podkreślam: pozbądźcie się obłudy! Nie jedz, nie pij, nie używaj żadnych produktów! Tym więcej zrobisz dla świata niż narzekaniem na rolnictwo. Byłeś w Holandii, Niemczech? Widziałeś ich rolnictwo? Tam nawet 'ekolodzy' nie chcą tego problemu poruszać... Bo widzisz drzazgę w oku drugiego człowieka, a w swoim nie widzisz belki! Trzeba było 'zniszczyć' trochę przyrody, środowiska żeby dostarczyć Tobie pożywienia i picia, nie mówiąc już o innych produktach... Przestań żyć utopią, a zacznij myśleć w rzeczywistym świecie - to może uda nam się naprawdę wiele zrobić dla przyrody... a łażenie po drzewach zostaw małpom, bo te się świetnie do tego nadają, a nam (ludziom) za bardzo to nie wychodzi! Całe to larum jest nie proporcjonalne do rzeczywistego zagrożenia zniszczenia Doliny Rospudy - rzeczywiście zostanie pewien obszar zniszczony, ale tak niewielki, że nie mogę zrozumieć tych krzyków, jakoby Dolina Rospudy miała zostać doszczętnie wycięta i raz na zawsze usunięta z ziemi... Obserwując zaistniałą sytuację nie byłbym taki pewien...
  20. No i w końcu wygrał! Wczorajsze zwycięstwo i postawa Małysza (jego uśmiech na twarzy :-P) dają nam trochę nadzieji... a Mazurek Dąbrowskiego dumnie brzmiał w uszach - po prostu oddał dwa naprawdę dobre skoki! A i Kamil Stoch nieźle skoczył - 11. miejsce!
  21. Może jeszcze ta pomoc aktualna? http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=217574
  22. Niektórzy Amerykanie przeżyli niemiłą niespodziankę - siła uderzenia tornada była naprawdę ogromna: http://edition.cnn.com/2007/WEATHER/03/02/...ther/index.html
  23. misico

    Dolina Rospudy

    Dlatego jestem za budową obwodnicy i estakady wg już przyjętego planu, bo wariant 'ekologów', gdzie trasa jest dłuższa o 17 km, jest dla mnie nie do przyjęcia - tej nadwyżki spalin możemy sobie i środowisku zaoszczędzić, a jest to ponad 100 g CO2 na 1 km jazdy zwykłą osobówką! Poprowadzenie tej estakady jest niczym w porównaniu do owej 'nadwyżki' emisji zanieczyszczeń spowodowanej dłuższą trasą (dłuższa droga -> samochód więcej spali paliwa -> większa ilość spalin -> większe zanieczyszczenie środowiska!) - o czym już pisałem w poprzednich postach... USA znają fakt roztapiających się lodowców, a mimo to nie czynią żadnego kroku w kierunku przeciwdziałania! Dlaczego? Utopia i rzeczywistość to dwa różne bieguny... Niestety plan 'ekologów' okazał się równie przyjazny dla środowiska jak rządowy, z jednym 'ale': o 17 km dłuższy, co pominając koszty budowy, bardziej obciążałby środowisko spalinami... Czytając takie wypowiedzi nie dziwię się, że owych 'ekologów' nazywano w tym temacie oszołomami! I mimo że kocham przyrodę i robię dla niej zapewne znacznie więcej niż 'zieloni', to właśnie przez takich 'mądrych' jak Ty nie przystałem do nich...
  24. Właśnie nieprawidłowe odczytanie i zrozumienie Biblii, legend, mitów rodzi takie bzdety! Te 6 dni nie mają nic wspólnego z rzeczywistym czasem powstania świata! Autor tego fragmentu w Biblii nie pisał kroniki (bo nie 'widział' tych wydarzeń - nie mógł opisać kolejności ich powstawania, czasu trwania, itp.!), lecz w poetycki sposób przedstawił pewną prawdę, że wszystko co istnieje zawdzięcza swoje istnienie Bogu; to on sprawił, że to wszystko istnieje! Nie mógł opisać faktów (procesu powstawania), bo nie był przy tym, więc ujął to w poetycką formę, której za bardzo nie widać w języku polskim, ale w hebrajskim dobitnie to widać! Te 6 dni w żaden sposób nie mają odzwierciedlać jakichś etapów w stwarzaniu świata, lecz autor chce 'zachęcić' innych (czytelników!) do świętowania szabatu (skoro sam Bóg pracował przy tak wielkim dziele 'tylko' 6 dni, a 7-go odpoczął, to każdy człowiek (bo każdy pochodzi od Stwórcy!) powinien pracować tylko 6 dni a 7-go odpocząć (zachować nakaz szabatu!) i świętować szabat! Biblia bowiem to nie książka do matematyki, historii, astronomii, czy innych rzeczy, lecz 'książka', która ma człowiekowi pomóc zbliżyć się do Boga (natchniona!) - u podstaw leżą prawdziwe wydarzenia, fakty, ludzie, zjawiska, lecz tak skomponowane, żeby człowieka prowadziły do Boga, a nie żeby dawały mu jakiś podręcznik do historii, astronomii, matematyki... Podobnie rzecz ma się z kodem Da Vinci! Pracując na tekście hebrajskim (orginalnym!) zauważono pewne... problem w tym, że w wielu miejscach tekst uległ skażeniu, tzn. że nie wiemy jak wyglądał orginał! Skoro już u podstaw mamy tekst niepewny, to jaką mamy gwarancję, że otrzymamy wynik pewny? Przecież to już a priori można wykluczyć! Samo szukanie 'kodu' w Biblii jest głupotą do n-tej potęgi: - znając trochę matematyki widzimy, że w tak długim tekście (jakim jest Stary Testament) możemy na wiele sposobów dobierać sobie litery i układać z nich wyrazy (w 2005 miała być III wojna światowa atomowa!) - Biblia jest księgą pomocną człowiekowi w zbliżaniu się do Boga a nie 'księgą jasnowidztwa'! - chcąc dokonać egzegezy (tak to się fachowo nazywa :) ), musimy 'stanąć na miejscu' autora danego fragmentu: jakie znał fakty, co wiedział, do kogo pisał, jakie były jego umiejętności, co chciał przekazać, o czym pouczyć, pod jakim kątem pisał, dlaczego w ogóle napisał - a nie dokonywać założeń! Nie możemy dokonywać żadnych założeń wypływających z naszego myślenia, bo w przeciwnym razie nie zrozumiemy tekstu, tylko będziemy szukać uzasadnienia własnych poglądów, a takie 'docieranie do prawdy' jest nic nie warte i tylko zafałszowuje prawdę...
  25. misico

    Dolina Rospudy

    @apo5, kaaban, saver, kamien, M4TEUSZ Zgadzam się z Wami! Ta cała akcja ratowania Doliny Rospudy, to obłuda w czystej postaci! Wiemy, że owa estakada wyrządzi małe szkody środowisku naturalnemu, a przebiegać będzie na bardzo krótkim odcinku. Wariant przedstawiony przez 'ekologów' okazał się również mało przyjazny dla środowiska! Przecież to kpina z ludzi - wrzeszczeć na całą Polskę o ratowanie środowiska, a okazać się lamerem w temacie...(teraz rozumiem, dlaczego tak szybko niektórzy przywiązują te zielone wstążeczki - po ich stosunku do środowiska {łażenie po drzewach, rozbijanie namiotów na 'unikatowych' terenach Doliny Rospudy, palenie ognia w lesie!, ścinanie na ten ogień krzew} nikt by się nie domyślił, że mamy do czynienia z 'ekologami'... Pomijając niezgodność wariatu 'ekologów' z 'przyjaznością' dla środowiska, nie mogę jednego zrozumieć: jak to jest, że proponuje się wariant drogi dłuższy na tym odcinku o 17 km? Czy nikt nie rozumie, że im krótsza trasa tym bardziej 'przyjazna / ekologiczna' dla środowiska? Na tych 'dodatkowych' 17 km środowisko dostanie tyleż spalin więcej! Jeśli droga ma być bardziej 'przyjazna / ekologiczna' środowisku, to musi być jak najkrótsza, bo wtedy mniej spalamy paliwa i mniej obciążamy środowisko spalinami! Skoro zwykła osobówka daje ponad 100 g CO2 na 1 km, to te 'dodatkowe' 17 km trasy oznaczają ponad 1,7 kg CO2 wydalonych do środowiska przez osobówkę więcej niż gdyby trasa była krótsza o te 17 km (czyli przez Dolinę Rospudy). Przy tamtym natężeniu ruchu oznacza to znaczne obciążenie dla środowiska! Ale nikt tym się nie przejmuje, bo nie widać tego gołym okiem... zamiast ściąć parę drzew, lepiej zatruć środowisko dodatkowymi tysiącami ton spalin... Koledze chcą odebrać emeryturę / przywileje? Hmm... ale to jest temat o Dolinie Rospudy, a na Oślej mamy odpowiedni topic do wyżalenia się: PiS chce odebrać esbekom wszelkie przywileje ;) PS: ostatnio w sondażach mieli największe poparcie - większe nawet niż PO!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...