q8ic

Tamten to 2-ka. Nie wiem kto robi radix III ale imo nie wart swej ceny po tym co wisi w necie sądząc.

Jak nie masz dodatkowego zasilania w grafie to podejdzie ale nie sądzę żeby to był dobry wybór. http://www.proline.pl/sklep.php?prodid=TAC+RADIX+III+420 <- opinie Gdzie na idg go polecają bo nie widzę? Kto go robi? Twój pc nie potrzebuje 400W. W szczycie nie weźmie 200. 300W zasilacz załatwi sprawę. Teraz tylko wybrać coś fajnego. Żeby daleko nie szukać: http://www.esc.pl/product_info.php?cPath=1...roducts_id=7368 http://www.allegro.pl/item868015710_zasila..._80_bronze.html Z pierwszego zestawu: http://forum.purepc.pl/kupic-f59/Zestawy-K...0r-t247005.html Użytkownik z tego forum zasilacz bez wtyczki zasilającej kartę podobnej klasy co poprzedni (bardzo dobrej): http://www.allegro.pl/item869244847_fortro...12cm_pci_e.html

Myślę, że zajechanie drogi i nagłe hamowanie podchodzi pod jakiś paragraf. Tyle, tylko że umiejętnie wykonany ten manewr nie powoduje żadnego niebezpieczeństwa - ot wyprzedza Cię z prawej na dwupasmowej zwalnia do niemal zera i odjeżdża, bo ma 2 razy tyle kucy pod maską. Padłem kiedyś ofiarą takiego dowcipu na Krakowskiej we Wrocku ;) Ale po pierwsze jechałem jakieś 70-80 w mieście, po 2 prawy pas nie istniał przed remontem. Gdybym mu ustąpił i tak musiał bym zwolnić do ~20 bo więcej na prawym nie pojechałbym.

Mi się jednak wydaje, że chodzi o zachowanie gościa. Auto tylko potwierdza jakiś stereotyp: "dobre" auto (w zależności od środowiska w jakim się dana osoba obraca np. moja siostra to hondy) czasem/często oznacza wyższe mniemanie kierowcy o samym sobie. Raczej rzadko się zdarza, żeby ktoś kozaczył w polonezie. Z tym aktywnym temperowaniem innych użytkowników jezdni to ja bym się powstrzymał. Aktywny oznacza Twoje działanie i Twoją odpowiedzialność w razie nieudanego temperowania. Poza tym, jak jonas powiedział: i tak dosyć jadu na drogach, a wymierzanie sprawiedliwości po swojemu raczej nie zmniejszy jego ilości. Inna rzecz, że kobiety które prowadzą po babsku (są też takie co prowadzą zupełnie jak faceci albo i lepiej ale mi chodzi o stereotypową babę za kółkiem) często zdradzają oznaki ciężkiego przestrachu, niezwykłego napięcia i zawężenia pola widzenia. Paniusia mogła po prostu nie ogarnąć tej konkretnej sytuacji.

Ale sama idea pchania gpu do procka zamiast do płyty głównej nie jest imo najszczęśliwsza. Na płycie głównej jest znacznie więcej miejsca na taki układ. Jak się okazało karta może nawet posiadać tam własną pamięć.

Weeds, Dexter, House. Każde ma swoje wady ale też zalety i to jest mniej więcej mój gust. Proszę uprzejmie polecić mi coś w ten deseń :) Ok lets give it a try [;

Może tak, może nie. Jeżeli to feel III to pewnie psując się nie popsuje reszty bo ten ma zabezpieczenia, aczkolwiek pewności nie ma.

Que bono? I tyle w temacie.

Kupiłem te ksc 75 i sobie odsłuciach!ę. Odkryłem, że spora część tego co słucham jest słabiutkiej jakości - niektóre wyraźnie posykują. Króciutki kabelek ;/ Zauszniki cisną w uszy - trzeba je trochę odkształcić i jest ok (tak chyba ma być, że to się dopasowuje ręcznie?). Fajne wrażenie usłyszeć więcej z tego samego [; Bardzo kusi nastawić głośno i łatwo przesadzić ;p Edit: Siostra dostała 2 oryginalne płyty na święta. Jedna z nich to it's a blitz yyy. Słychać wyraźną różnicę względem dobrej mp3-ki no i nic nie syczy - żadnych nieczystości. W sumie jestem zadowolony.

Podbijam.

Kosz były ok gdyby nie 3424274[/snapback] A może klasyka? JPZB ;] 315

Kalkulatory mocy są do bani a ten akurat jest wyjątkowo badziewny. Policz coś czasem w pamięci: 620-15% na przykład [; Do autora tematu: podmień zasilacz, albo kup jakiś miernik - będziesz wiedział czy to zasilacz.

Myślę że 50% może mniej, zależy gdzie i jak mierzyć siłę. Z tym typkiem co ważył 90 kg -post wyżej- chodziłem na siłkę przez jakiś czas. Chłopak nieco ponad 180 szeroki, nabity itd. no po prostu koksik. Jakież było moje zdziwienie - tyle samo na klatę brał ok. 120, przysiad podobnie say 100, brzuch miał żałośnie słaby - wymyku nie mógł zrobić, w barach wyraźnie mocniejszy, a wydolność tragiczna - coopera nie dał rady w 12 minut, ważyłem wtedy 70 kg. Masa=/=masa. Co nie zmienia faktu, że jak dla zabawy zamarkował wejście centralne na kogokolwiek to się tu i ówdzie kurczyło.

Wydaje mi się, że ee jestem pewien, że od początku to miało tak wyglądać. Jak już ktoś tutaj powiedział temu 2. się nic nie stało bo się nie miało stać. Jak widać wystarczyło to do osiągnięcia efektu. Co by tu jeszcze. Sądzę, że z poważnym przeciwnikiem Pudzian - przy całym szacunku dla jego kariery jako siłacza* - nie miałby najmniejszych szans. Jeżeli oczywiście doszło by do jakiejś nieustawionej walki - są takie w ogóle? Z kimś kto jest chociaż troszkę utalentowanym zawodnikiem, no i ma powiedzmy 1/3 jego siły. Po tych low kickach co zamiatały pół parkietu zanim dotarły, po tych kuflach, zupełnie nieruchomej głowie, "pracy" nóg. Ba podejrzewam, że z dobrym bokserem miałby spore problemy bo nie mógł by go "dogonić" i trafić. Nie widziałem nic w parterze, żadnych chwytów. A widziałem już jak trenujący kickboxing i valetudo ważący 90kg (głównie mięśnie) zawodnik nie daje rady w parterze 60 kg dżudoce. Gratulację dla Pudziana za udane przedsięwzięcie marketingowe, dobry biznes po prostu (czytając po opiniach) [; *zawsze uważałem, że to jest właśnie prawdziwy sport: wszystkie chwyty (środki) dozwolone, żadne IAAF'y się nie wtrącają - zupełnie czysta rywalizacja na równych zasadach :wink:

Coś tam było przy okazji artykułu na purepc o historii nv o 16-bitowych teksturach w serii 6 i zdaje się słabszym AA. Nie kłócę sie - brak ddr3 w 7600 to poważny minus, ale czy nie jest on równoważony przez chociażby mniejszą prądożerność i nowsze technologie (czasem tak bywa że wyższy numerek to nowsze technologie - tu tak jest) zawarte w karcie? - to już zależy jak się rozłoży priorytety.

To jeszcze nie znaczy że nie ma regulacji. Może po prostu najniższy możliwy poziom hałasu w tym zasilaczu jest taki ustawiony. Trzeba by znaleźć kogoś kto ma ten model.No bo mój też chodzi tak samo, ale to nie dziwota przy śladowym obciążeniu.

Mój ss jest cichy (a jestem dosyć wyczulony na to) od 3 lat, więc albo ten model jest głośniejszy, albo ma popsutą regulację obrotów.

Chętnie nauczę się rozpoznawać jak fortron dzieli swoje produkty i oznacza celując w różne segmenty rynku. Poniemiecki złom to zupełnie inna gadka - mówię o nowych technicznie i defacto oemach firmy fsp.

BQ430 ok - taki wybór bez ryzyka. Te korsarze nie ćwierkały przypadkiem od czasu do czasu? Nie rozumiem co niemarkowego w fortronach - krótka gwara i biedne kable bo chyba reszta 1. klasa.

A są w ogóle płyty główne, na których da się np. 1,6v ustawić?

W takim całkowicie pasywnym pc dopiero byłby piekarnik. Przecież z zasilaczem pasywnym nic się nie zmienia poza tym, że właśnie wentylacja budy spada - piekarnik. Albo coś wywieje to ciepło z budy i będzie głośniej, ale po co wtedy pasywny zasilacz.Wystarczy cichy. Albo użyjemy bardzo zaawansowanego systemu chłodzenia wodnego. Tak czy inaczej ogólna ilość ciepła (energii wydzielanej przez komputer) "w pokoju" dla danej konfiguracji jest stała (pomijając różnice w sprawności zasilaczy). Chyba, że obłożysz pieca styropianem, ale wątpię w jego długi żywot [;

Spróbowałbym sfabrykować męską końcówkę do której podłączony jest wentylator na karcie. Wziąłbym kabelek z wtyczką od wentylatora taką co się podłącza do mobo. Luźne kabelki zabielił lutownicą (2 kable, lub 3 z kontrolą obrotów): - bardzo ładne wychodzą z tego końcówki. No i te zabielone twarde końcówki będą udawać męskie gniazdo na karcie. Upewnić się, że nie dojdzie do zwarcia - zaizolować. Powinno zadziałać i żadnej ingerencji w cokolwiek.

Albo pokombinuj i podłącz zasilanie wentylatora karty na zewnątrz, na odpowiadającą wartość w napięcia - ja preferuję 5V.

Powiesz coś ciekawego nt. tego samego silnia w octavii 2 z motorem 105. Naprawili czy popsuli? Warto go chipować? Tak sie składa że jest w rodzinie i mnie osobiście troche brakuje kopa w porónaniu do paska 130km (co go ukradli- niech sie udławią i tak był przekrecony i miał 400kKm) i do Vextry 2,2 (co sie rozbiła, mniejsza o okoliczności). Auto oszczędne przyspiesza ze stoickim spokojem do znamionowych 185, jednak nie ma tego wgniatania w fotele jak w pasku. No i czy spalanie wzrosnie - teraz jedzie sie w okolicach 6l a w trasie bez oszczedzania szczególnego mozna zejść poniżej 5 ... Turbina, wystarczy pamietać że jest. Parę minut spokojnie, ostatnie 2 kilometry spokojnie i nie trzeba trzymać włączonego silnika po zatrzymaniu - tak mi sie wydaje [;

Oni zaczynają? Jeżeli tak to dziwię się, że od takich elitarnych konstrukcji. Może by najpierw zrobić coś z sensem do średniej klasy komputerów i rzecz jasna z chłodzeniem aktywnym. Bo przecież 600W jednostka to do napędzania czegoś co ciągnie przynajmniej 400 W w stresie. A żeby coś takiego schłodzić bezgłośnie to podejrzewam potrzebne zaawansowane wc - wynikało by z tego, że ta zasiłka to produkt mocno niszowy.