Skocz do zawartości

Szymoon

Stały użytkownik
  • Postów

    1353
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Szymoon

  1. Hmm ogolnie nie ma takich rzeczy, bez ktorych dzien dla mnie nie ostnieje, niemniej jakies przyzwyczajenia mam: - komp czesto wlaczony, szczegolnie zima, latem i wiosna czasem sa dni kiedy go nie wlaczam nawet zeby zobaczyc na onet i tweak (dwa inne przyzwyczajenia kiedy lacze sie z netem), kiedy np. jakie zrobic zdjecia, albo w noge pograc - drzwi do pokoju zawsze otwarte, ew. aktualnie w miezskaniu w wawie sobie przymkam, bo moj kolega w pokoju obok zazwyczaj pozniej idzie spac i ma wlaczonego kompa (dosc glosnego), ale ogolnie, nawet jak spie, to drzwi otwarte. Glupio mi, jak sa zamkniete. - codziennie soczek musi byc :) bez picia nie przezyje hehe :D - "co by bylo gdyby" dosc czesto mi sie przytrafia - poza tym dzien bez obmyslania rewolucyjnych algorytmow, teorii i innych roznych nowatorskich rzeczy - to dzien stracony :D - nie moge sie prawie obejsc bez muzyki, codziennie jak komp jest wlaczony, to napewno i muzyka. Artystow jest jedna pula, z ktorej co jakis czas wybieram roznych (raz Elvis, innym razem John Lee Hooker, albo James Brown) - zadko zdarza mi sie nie obejrzec, albo nie przeczytac na onecie, wiadomosci z danego dnia - ostatnio (jakies pol roku prawie), mam glupie przyzwyczajenie, od pon do pt wstawac rano i isc na uczelnie. Ale nie ma obaw - walcze z tym nalogiem :D
  2. " chcesz szybko jezdzic to na tor" Trzeba tylko jeszcze jakis tor znalezc. Marzy mi sie swiat, w ktorym kazdy pasjonat motoryzacji, moglby wyjechac na tor i niezaleznie od tego czy ma stara bmw, czy nowe porsche, zeby mogl jezdzic razem, ze wszystkimi. Na powaznie, ja z ogromna checia zaplacilbym za bilet wstepu na tor, gdzie sobie jezdze iles tam okrazen, czy przez jakis okres czasu. Dobrze by bylo, gdybysmy mieli kilka torow na cala Polske, w okolicach wiekszych miast, latwo dostepnych. Moznaby sie wyszalec, sprawdzic jak szybko jezdzi samochod, pocwiczyc jazde, nauczyc sie czegos no i przede wszystkim swietnie sie bawic. A moze sa gdzies u nas takie tory ? ktos wie ? choc watpie, zeby takie sie znalazly...
  3. Szymoon

    Dobre książki

    Temat na bank byl, ale co tam, wpisze sie: "Imperator: Bramy Rzymu" Conn Iggulden - jest to biografia Juliusza Cezara, w tomie pierwszym poznajemy jego dziecinstwo oraz wczesna mlodosc. Ksiazka jest oczywiscie fabularyzowana, ale nie odbiega zbyt czesto od faktow historycznych. Ksiazke czyta sie z wielka przyjemnoscia, poniewaz jest w niej mnostwo akcji, a przy okazji mozna sie czegos ciekawego dowiedziec.
  4. Szymoon

    Marzenie

    OD czasu gdy sam zadalem pytanie o samochod marzenie minela juz kupa czasu (temat jest tutaj: http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=13710&hl=Samochod ) i nawet moje marzenia sie troche zmienily(a jak popatrzylem na temat sprzed dwoch lat, to zauwazylem, ze michalak pozostal przy Audi RS6 :) ), co do pierwszego wozu - takiego zupelnie nieosiagalnego, to nadal pozostaje nim Bugatti Royal Typ 41 A co do osiagalnych wozow, to z lat 70 przeszedlem na lata 50 i ogolnie mowiac, samochod z ogromnymi skrzydlami to jest to ! A ze marzenia sie spelniaja... Ponizej zdjecie Buicka Super z 1958: A jeszcze z takich moich prywatnych marzen to np. Mercedes 450sl albo Mercedes 126 SEC, o albo z nowszych samochodow, to Lexus LS400 z 1992-1995, o jeszcze moze byc tez Jaguar XJ seria II, albo jakis szpetny Edsel :)
  5. Szymoon

    Mandat

    Ej a tak w ogole, to jak to jest z mandatami i mozliwoscia odebrania prawa jazdy ? Czy moga odebrac prawo jazdy, pomimo tego, ze jeszcze ktos nie zgromadzil maksymalnej ilosci punktow ? Czasem zdarza mi sie jechac za szybko - to nie o 50 km/h i sie tak zastanawiam, czy w takim przypadku, gdy ktos pedzi np. 220 km/h na zwyklej dwupasmowce, to moga mu za to odebrac prawo jazdy, czy wlepiaja standardowo tam 10 pkt i 500zl ?? W ogole w jakich przypadkach maja prawo odebrac prawo jazdy ?
  6. mi sie wydaje, ze nowe odcinki sa coraz mniej smieszne...
  7. psychodeliczny no kurde trudno zgadnac, bo wiele takich drog. Moge stawiac na autostrade do Wrocka. Fotka 2 nic ciekawego, fotka 1 juz lepsza, ale brakuje jakiegos pomyslu jeszcze.
  8. poradz klientowi, zeby firme podal do sadu, jesli klient sie zgodzi, to powiedz, ze juz dzwonisz do szefa, i co szef na to. Jesli gowno - to firma ma raczej przerabane. Pytanie tylko - czy ty jako sprzedawca tez jakos odpowiadasz ? chyba nie.
  9. Moj ulubiony wiersz: "Piesn Dwunastu Godzin Dnia" - Chau Chou Ale, zeby go zrozumiec i cos z niego wyciagnac, to nalezy najpierw przeczytac cala ksiazke (co wszystkim polecam - "Kamienny most" Chau Chou wydawnictwo miska ryżu ).
  10. Szymoon

    Leczenie depresji

    Nie ma to jak zgraja ludzi w depresji gadajacych o swoich problemach - napewno sobie pomozecie :D Spokoj, nikt tu nie ma depresji, tylko berkut ma chwilowego dola, z ktorym z pewnoscia sobie poradzi ! :) Tak powaznie mowiac berkut: dlaczego od razu chcesz zostawac robolem, czlowiek inteligentny - a takim sie wydajesz byc, zawsze sobie poradzi, moze nawet jesli skonczysz szkole, to bedziesz robil co innego, np. zamieszkasz sobie na wsi i bedziesz uprawial ogrodek - to zaden problem. Masz ogromna ilosc perspektyw i wcale nie jest tak jak ci sie wydaje, ze jedna jest lepsza inna gorsza. Umrzesz tak czy siak, czy umrzesz bogaty czy biedny - nie ma roznicy, mozesz ewentualnie umrzec glupi lub madry - polecam ta druga opcje. Ale madrosc nie bierze sie ze studiowania, studia tu nie maja zadnego znaczenia, sa tylko takim zabijaczem czasu no i moga ci pomoc w osiagnieciu swoich jakichs celow - dlatego jesli masz jakis cel w zyciu, wiesz juz co chcesz osiagnac - to juz wiesz po co to wszystko - studiujesz dla siebie, z powodu swoich zainteresowan, aby sie rozwijac. Jesli studiujesz, ale nie wiesz dlaczegoo - napewno sie dowiesz wczesniej czy pozniej, nie warto z tego powodu rezygnowac ze studiow, czy dolowac sie ta niewiedza, nic sie nie stanie, jesli decyzje o swoim celu w zyciu zmienisz po 5 latach czy nawet po 20 latach. W koncu twoje zycie nie skonczy sie tak szybko prawdopodobnie, bedziesz mial jeszcze mase mozliwosci, mase wyborow. A wiec po pierwsze - skoro juz cos zaczales, a zaczales te studia - to ucz sie, studiuj, zdobywaj taka wiedze jaka chcesz zdobywac, rozwijaj swoje zainteresowania. Nie wiesz jaki jest w tym sens ? W studiowaniu samym w sobie nie znajdziesz sensu - sens znajdziesz w rozwijaniu sie. A studiowanie to zazwyczaj rozwijanie sie (zalezy od studiow). Studiojesz po to, by sie rozwijac. A rozwijanie sie ma sens. Mowisz ze denerwuja cie ludzie - powiem ci, ze jest to chyba taka glupia przypadlosc ludzi inteligentnych, ze denerwuje ich glupota innych, ich ignorancja, slepota, pozerstwo itd. itp. - sam tak mam. Ale przechodze obok tego, nie zajmuje sie tym, nie probuje zmienic tych ludzi, swiata. Swiat jest jaki jest i trudno, mozesz przejsc obok, zajac sie soba, nie innymi - to ci polecam. Czy filozofowac czy nie - niektorzy tutaj mowia, ze po filozofowaniu dostali dola, nie jestem pewien co ci radzic, bo to wszystko zalezy od tego jak duza wage pryzkladasz do slow ktore slyszysz. Jesli zainteresowalbys sie np. buddyzmem, to albo moglbys uznac, ze to calkiem fajna religia, z ciekawa filozofia zycia, ktora podchodzi do swiata czasem z humorem (nawiasem mowiac polecam ksiazki wydawnictwa Miska ryżu ). Ale moglbys tez sie zdolowac, no bo po co ty sie tyle uczysz, skoro to i tak tylko iluzja, dlaczego nie mialbys osiasc gdzies w gorach i oddac sie nic nie robieniu, nie rozwijaniu swoich zainteresowan ? Jesli trapi cie takie pytanie, to mam dla ciebie odpowiedz - bo to by bylo zbyt proste. Fajnie tak zrobic, ale nie teraz, moze za kilkadziesiat lat. Mam nadzieje, ze jakos przez to przejdziesz, bo choc teraz moze ci sie wydawac to sytuacja bez wyjscia, moze ci sie wydawac ze juz zawsze tak bedzie - to predzej czy pozniej sie to skonczy, a to wszystko zalezy - o ironio - od ciebie ! Mozesz z tym skonczyc nawet i jutro. Tylko chciej.
  11. jak polecali koledzy wczesniej, moge tylko za nimi powtorzyc - kup sobie winietke, albo dokladnie sprawdz czy nie trafisz na autostrade przez przypadek. Predkosci przestrzegaj i to dokladnie, tez slyszalem, ze sa okropnie upierdliwi jesli chodzi o to... Apteczke to chyba na Slowacji trzeba miec, chociaz moze to jednak dotyczny tez Czech ? w kazdym razie miec nie zaszkodzi, to chyba nie problem wrzuci takie graty do bagaznika(apteczka, linka, trojkat, gasnica), a miec przynajmniej pewnosc, ze niczego sie nie przyczepia
  12. Szymoon

    Leczenie depresji

    slavOK a mozna, moglo sie cos zdarzyc, pozniej przez to zdarzenie cos innego sie dzialo i pozniej prosta droga do zamartwiania sie i depresji. Albo inna droga jest to co ty napisales " wejdziemy w dorosłe życie to będziecie żałować że ne wykorzystaliście tego co wam było dane za młodu " Ale ale ja powiem tak, jesli nie mozesz liczyc na rodzine (nie dziwie sie), to moze sproboj do psychologa czy psychiatry, ew. jakies leki, albo mozesz przeczekac - bo da sie, ale to przeczekanie moze trwac dluugo i pociagnie za soba wiele konsekwencji (zebys na przyszlosc nie zamartwial sie, ze czegos nie zrobiles !!). Mozesz sprobowac zapomniec i nie wracac do tego, pominac to, wyciac z zyciorysu. Ale najlatwiej chyba jednak isc do psychiatry i tam zobaczyc co orzekna, moze leki jakos pomoga - oczywiscie nie mozna sie szprycowac cale zycie, nie wiem jak takie leki dzialaja, ale napewno pomoga w przejsciu przez ten okres. Zycze szczescia, i jak mowie - najpierw udaj sie do psychiatry/psychologa, a pozniej rozwazaj inne mozliwosci.
  13. A ja nie wiem o so chodzi ,zawsze mi sie graham dobrze kojarzyl, nie wiem moze za czasow jak jeszcze odwiedzalem inne dzialy jak osla laczka tak bylo - a pozniej sie to zmienilo, no ale mi wrazenie pozostalo jak najbardziej ok...
  14. Szymoon

    polityka

    Dlatego nie wybralbym nigdy w zyciu jakiegos Lisa czy innego Durczoka( btw. zaglosowalibyscie na Lisa, czy Durczoka ??), to ma byc prezydent, a nie kukielka. Myslicie, ze rzadzilby krajem lepiej jak jakis polityk ? To pomyslcie sobie - na czym mu najbardziej zalezy. Na popularnosci, na tym, zeby go ogladano i uwielbiano. Czy ktos z takim podejsciem, moze rzadzic dobrze ? Moze - w momencie gdy z panstwa kapitalistycznego zacznie sie robic panstwo socjalistyczne - bedzie idealnym kandydatem. Wszystko porozdaje, no bo co ma zrobic, jesli obnizy podatkim, jesli tym "zlym bogatym ludziom" i tym "uczciwym biednym" da takie same podatki - to to bedzie nieuczciwe, nie zyska sobie sympatii tlumu. Najlepiej to walnac podatek 0% dla 90% spoleczenstwa, i niech pozostale 10% najbogatszych utrzymuje tych mniej zaradnych - tak bedzie sprawiedliwie. A Jolanta ? moze organizowac wiece charytatywne, a nie za prezydenture sie brac. No ludzie czy wy wybieracie kogos do samorzadu zskolnego w LO, czy prezydenta ?? Ja osobiscie nie widze aktualnie zadnej osoby na scenie politycznej, na ktora z czystym sumieniem moglbym zaglosowac. Kazdy ma mase wad - w dniu wyborow zadam sobie pytanie, czyje wady najmniej zaszkodza Polsce - i na ta osobe zaglosuje.
  15. AAAAAAaaaaaaaaaaaaa iiiiiiiiiiii uuuuuuuuu moge autograf ? :D Nikt nie wie czemu, ale wszyscy sie z ciebie zawsze nabijaja heh no nic pozdrawiam i witam ponownie.
  16. Szymoon

    polityka

    Kaczor to ty inteligencja nawet meduzie do macek nie dorastasz, albo nie rozumiesz, ze wtedy doslownie glosowalby tlum, wszyscy ludzie. A jak doskonale wiemy, wiekszosc ludzi to kompletne glaby, ktore nie znaja sie na ekonomii i chcialyby do budzetu dawac jak najmniej, a dostawac jak najwiecej. Mielibysmy na bank socjalizm, co juz samo w sobie jest okropna perspektywa, dodatkowo nikt nie tworzylby firm w Polsce, bo nie oplacaloby sie to w ogole - jak wiemy wiecej jest pracownikow, jak pracodawcow, tak wiec rowniez wiecej pracownikow glosowaloby w takich ankietach, a co za tym idzie glosowali by tak, zeby im bylo jak najwygodniej. A wy sie dziwicie, ze w Polsce jest jak jest, kiedy ludzie maja takie genialne pomysly jak Kaczor i takie wlasnie pojecie o ekonomii, ludziach i rzadzeniu.
  17. Szymoon

    Dobre książki

    Propozycja dotychczasowe sa conajmniej niepowazne. Ja polecam troche grubsza ksiazke : Conn Iggulden "Imperator: Bramy Rzymu" http://www.merlin.com.pl/sklep/sklep/stron...ret=wys66125549 Nie wiem czy do dostania w normalnej bibliotece (jesli nie, to warto kupic). Poza tym mozesz cos wybrac z literatury mlodziezowej np. Pana Samochodzika. Albo tez "Do przerwy 0:1" czy inne ksiazki Adama Bahdaja, innym autorem za ktorego ksiazkami moglbys sie rozejrzec to Edmund Niziurski - te pewnie w jakichs bibliotekach leza. Tak czy owak, wszystkie te ksiazki, ktore wypisalem moglyby ci sie spodobac i polecam przeczytanie ich niezaleznie od tej pracy domowej. Jak bylem w twoim wieku (hehe ale to brzmi), to wlasnie za nie sie wzialem i bardzo przypadly mi do gustu - nie mowiac juz o tym, ze byc moze tata lub mama uciesza sie, jesli tez czytali te ksiazki.
  18. gg - Ha a ja na ciebei doniose, bo nie oddales klejnotow i pierscionkow i skarbow swojej mamy !!! :D Zal mi ludzi glupich i slepych, a jeszcze bardziej zal mi tego, ze musze obok takich zyc. Glupiec jest przyczyna naszego zla, to przez glupcow nie mozemy zarabiac, to przez glupcow mamy wszy i to przez glupcow mamy bezrobocie. Nalezy zlikwidowac glupcow i stworzyc jedyna prawdziwie dobra rase ludzi madrych :D // tlum nie moze sie opanowac, krzyczy, popiera // Nie no smiechu warte, naprawde nie wiem co moglbym dla Pietii zrobic, zeby mu jakos pomoc, bo wydaje mi sie, ze nalezy mu pomoc i przekonac go do naszej jednynej slusznej kapitalistycznej ideologii. Pietia mowisz, ze studjujesz, wnioskuje zatem, ze nie pamietasz dokladnie czasow PRL, a jedynie o nich slyszales od innych. Czy twoi rodzicie rowniez sa za powrotem PRLu ? Jesli tak, to doskonale rozumiem twoje przekonania, twoim rodzicom bylo wtedy dobrze, wydaje ci sie, ze tobie tez bedzie dobrze. Ale popatrz na to z drugiej strony, socjalizmy utopijny jest niemozliwy do zrealizowania, jak juz wczesniej wspomnial z prostego powodu - ludzie sa nieuczciwi. Mozemy sobie marzyc, ze stworzymy jakis taki obozik, male panstewko czy ksiestewko. Zagonimy tam ludzi chetnych do zycia we wspolpracy - lekarzy, nauczycieli, rolnikow, gospodynie domowe, dzieciakow i jeszcze kogo tam chcesz. Ustlaimy zasady - kazdy pracuje dla kazdego, wszyscy bedziemy mieli tyle samo i wszyscy staramy sie pracowac jak najwydajniej. Zyjemy pokojowo i na rownym poziomie. Jak jeden ma telewizor - to wszyscy maja miec. Kontakt ze swiatem zewnetrznym jakis musi byc (chyba, ze bedzie chcec zycia z dala od nowoczesnych technologii, nowych metod leczenia itp.), a wiec pewna czesc osob pracuje na eksport - tzn. to co wyprodukuje zostaje zamienione na pieniadze na zewnatrz, i na zewnatrz cos nasza spolecnzosc kupuje. Wszystko ejst fajnie, ale sam pomysl, zrealizowanie czegos takiego nawet w malej grpie osob byloby bardzo trudno. A wsrod 36 mln ludzi jak myslisz - ile jest tkaich ludzi, ktorzy chca jak najlepiej tylko dla siebie - sam powiedziales, ze tacy sa. Jak masz cos konkretnego do powiedzenia za tym, zeby wprowadzic cos na wzor PRL - mow konkretnie, tylko bez przeklaman i polityki.
  19. Hmm a czemu to zakladasz, ze leczenie raka mialoby kosztowac tak ogromne pieniadze ? Jesli kosztowaloby za duzo - nikt by sie nie leczyl, wiec ci burzuje lekarze, ktorzy przez cale zycie nic nie robili - nie mieli by na mercedesy. A wiec - ciach!lisz glupoty a na wykladach w swojej uczelni to chyba spisz, albo slyszysz tylko to co chcesz slyszec.
  20. Pieta - moze komus bedzie sie chcialo odpowiedziec na kazdy podpunkt (moze nawet mi za jakis czas), teraz odpowiem jedynie ogolnie: To co piszesz moze istniec tylko w przypadku odizolowania sie od reszty swiata (np. nowoczesna rozrywka typu BAR i inne BB), a wszystko co piszesz, to byly byc moze zalozenia, ile jedzenia na te kartki bylo - kazdy wie. Jak w PGR-ach bylo - tez kazdy wie, napewno gorzej niz jest teraz. Ogolnie mowiac: masz nierowno nasrane w glowie i nie wiem, czy w ogole nie pamietasz tych czasow (czytales tylko o nich z dziwnego zrodla), jestes tarym dzialaczem, czy to po prostu prowokacja. Powiem ci jedno - OTWORZ OCZY i SPOJRZ OBIEKTYWNIE Mi tez sie nie podoba demokracja, wolny rynek, a tak w ogole to socjalizm jest super sprawa. Tzn. moglby byc super sprawa, gdyby na swiecie zyli sami uczciwi ludzie.
  21. Pieta, przepraszam ale kto tu na kim pasozytuje ? W polskim panstwie socjalistycznym, to bezrobotni, gornicy itp. pasozytuja na bogatszych. Podatek liniowy jest wlasnie sprawiedliwy - kazdy oddaje taka sama czesc tego co zarobil. Dlaczego ten kto jest bardziej obrotny, ma utrzymywac za przeproszeniem nieudacznikow zyciowych ? Czy pieniadze, ktore zabierane sa bogatym bylyby przeznaczone na inwestycje ? a na co mialyby byc przeznaczone ? mercedesow nie mozna kupowac w nieskonczonosc, jesli system podatkowy bylby rpzejzysty, staly (a nie raz tak, raz inaczej, znowu cos sie doda, cos sie wezmie), sprawiedliwy (liniowy), to jak najbardziej ludzie bogaci by inwestowali, by jeszcze bardziej sie bogacic(nie ma innego sposobu na podnoszenie swoich zyskow, jak inwestycje). Inwestycje ludzi bogatych oznaczaja miejsca prac dla ludzi biednych i mniej obrotnych. Natomiast tak jak jest teraz, gdy nie ma inwestycji, tzn. ludzie bogaci nie inwestuja, tylko te pieniadze ida do panstawa, mamy taka sytuacje, ze bogaci sie nie bogaca, nie powstaja nowe miejsca pracy BO - panstwo pieniadze zabrane bogatym woli przeznaczyc na zasilki. Sam pomysl, co jest lepsze. Bogatsi ludzie bogaci, duzo inwestycji i nowe miejsca pracy (placy). Czy ludzie bogaci, ktory nie powiekszaja swoich zyskow (nie inwestuja bo nie maja z czego), nie ma nowych miejsc pracy(wieksze bezrobocie), i te dodatkowe pieniadze przeznacza sie na zasilki. Gratuluje swiatopogladu, 20 lat temu - jak znalazl.
  22. Tez juz wiem kto podal "prawidlowa" odpowiedz :D mamy posrod siebie seryjnych zabojcow hehe
  23. figer ciastko z kawa jest po prostu ZARABISTE tylko gdyby jeszcze kadr byl poziomy a nie pionowy, ogolnie dopracowac kompozycje i jest swietne zdjecie.
  24. ale lol IQ POLAKOW - 92 !!!!!! A to ciekawostka naukowa, czy czlowiek przez rok moze zglupiec, czy tez testy sa DO [gluteus maximus] :D hehehe cala Polska smieje sie z TVN i jej ekspertow.
  25. Ktos wie jaka jest prawidlowa odpowiedz do pytania 5 (z takimi kulkami) i dlaczego ? burro: co do twojego podkreslenia: ja nie znam wszystkich znanych (w domysle, znanych wiekszosci, ogolowi czy jak to nazwiesz) twarzy, no ale rozumiem, ze moglo to byc niezrozumiale :D :P lolKtos wie jaka jest prawidlowa odpowiedz do pytania 5 (z takimi kulkami) i dlaczego ? burro: co do twojego podkreslenia: ja nie znam wszystkich znanych (w domysle, znanych wiekszosci, ogolowi czy jak to nazwiesz) twarzy, no ale rozumiem, ze moglo to byc niezrozumiale :D :P lolKtos wie jaka jest prawidlowa odpowiedz do pytania 5 (z takimi kulkami) i dlaczego ? burro: co do twojego podkreslenia: ja nie znam wszystkich znanych (w domysle, znanych wiekszosci, ogolowi czy jak to nazwiesz) twarzy, no ale rozumiem, ze moglo to byc niezrozumiale :D :P lol
×
×
  • Dodaj nową pozycję...