rzymo

Jak z miejscem na szerokość? Bo są płaszczki wysokie na zaledwie 25mm, ale wystają poza obrys płyty, wyraźnie poza - cooler od Intela:

Obecnie Sugo 13 już nie mam (obudowę udało mi się pogiąć ;) jak sobie stała na podłodze bez górnej pokrywy, nie było sensu prostować) - ale miałem tam i5-4590 + RX470 + BeQuiet L8 300W. Procesor ciężko było rozgrzać do 60*, nawet wygrzewaczami (w grach 50-52*). Wentylator od spodu radiatora nie jest potrzebny, a ten w zasilaczu ledwo co się obraca, co i tak wystarczyło do uzyskania sensownych temperatur ;) AiO nie leży w kręgu moich zainteresowań, więc nic nie mogę polecić. No i dla porównania Brutus Q20 (w środku i5 @ 3.9 + GTX1060/ITX) - jest nieco gorzej z temperaturami niż w Sugo13, ale znośnie. Po ponad godzinnej grze w Wiedźmina 3:

W Sugo 13 najsensowniejszy jest albo zestaw AiO, albo Noctua NH-L12 (sam radiator) i leżący na niej zasilacz: Takie samo rozwiązanie w Brutusie Q20 (i5/i7 + 1060 ;)):

Producent by napisał np. 300W, a ktoś ma FXa wykręconego do granic możliwości, stado dysków i zasilacz by się okazał za słaby. Czyli dupochron to raz, a cena to dwa - zawsze lepiej sprzedać zasilacz droższy niż tańszy. Przy odpowiednim doborze komponentów i zabawie z napięciami to współczesnego średnio wydajnego kompa napędzi cokolwiek (np. u mnie jest to złoty 250W, sprzęt w sygnaturce).

Ile? :zonk: Jakbym pulpit widział dopiero po 40 sekundach (i to jeszcze na SSD?) to bym szukał, co mam zepsute... ;)

Tak, procesor wystarczy. Jak ma być cicho i nie chcesz za bardzo grzebać w ustawieniach to jednak lepsza większa obudowa, do której wejdzie zwykły wieżowy cooler i dłuższa wersja 1060. A właśnie - na nowszych ASRockach jest ładnie, ale na tej Twojej to gniazdo procesora jest zaraz przy PCIe? To jednak ogranicza wybór chłodzenia...

Sensowny procesor masz, płyta jest, pamięci odpowiednia ilość - według mnie punkt nr 3. Obudowa ITX + zasilacz + GTX1060 i tyle. Antec z zasilaczem oraz GTX660 na sprzedaż.

Też nie to - to jest opcja przy wykorzystywaniu małego ssd jako cache hdd. Udało mi się pożyczyć Samsunga 951 - działa normalnie, podobnie jak moja Toshiba na innej płycie (też Asus, ale już na Z170). No nic, widocznie jakaś niekompatybilność, bo żadne czary nie działają (UEFI only, itp). Zostawiam jako drugi dysk. -- Edit: uzupełnienie, bo zapomniałem napisać w poście z połowy lutego. Ostatecznie pomogłem sobie koniczynką (NVMe Boot by Clover), czyli odpalenie z pena, który odpala bootloadera z nvme. Dwie sekundy dłuższe uruchomienie systemu mnie nie zbawi, a działa jak trzeba (jest też kilka ciekawych opcji). W sumie można to potraktować jako zabezpieczenie kompa - bez włożonego pena nie ma szans na uruchomienie systemu, nawet na zobaczenie dysku w biosie/w narzędziach dosowych ;) Mało tego - działa to jedynie przy wyłączonych jednocześnie SecureBoot i CSM (mieszanie w ich opcjach nie pomaga - zmiany Legacy/UEFI/Both nic nie dają, musi być wszystko na Disabled). Inaczej dostaję komunikat jak poniżej. Podobnie przy stosowaniu się do całej procedury z 'doinstalowaniem' modułu - niby jest widoczny, ale dostaję dokładnie taki sam komunikat.

Tak, 115x to ten sam rozstaw otworów (1150, 1151, 1155, 1156).

Wyczyszczony, jest najnowszy. Testowo podłączyłem SSD pod współdzielone z m.2 gniazdo sata_5 - zrobił się niewidoczny, czyli bios jednak wie, że w m.2 coś siedzi...

Pacjent: Toshiba XG3 256GB (OEM) Miejsce osadzenia: gniazdo uniwersalne m.2 (sata/pcie) na Asus Z97M-Plus Objawy: dysk niewidoczny w biosie, więc i niewidoczny w instalatorze systemu, natomiast widoczny w zarządzaniu dyskami i eksploratorze (mogę go normalnie używać), widać go też w Cristal Disk Mark (wyniki raczej ok, przypominam że w Z97 jest pcie x2, a nie x4). Jakieś pomysły, sugestie? ;) Skoro już mam nvme, to chciałbym system przerzucić na niego. Zwykły SSD działa normalnie (Crucial M500), z niego odpalam okienka. Jak się nie uda to trudno, zostanie po prostu jako drugi, dodatkowe gigabajty się przydadzą...

No niestety - mimo że moduły mają takie samo oznaczenie, to kostki mogą siedzieć w nich różne... Napiszę nieco ogólnie - od dawna wiadomo, że 2 kości = brak problemów, 4 kości = może być problem, no może nie problem, ale więcej zabawy. Niezależnie od platformy. Często przy czterech modułach trzeba nieco zluzować timingi, czy też ustawić 2T, czy też delikatnie podnieść napięcie, czasem 4 moduły mogą ograniczać OC - różne tego typu historie... Dlatego zawsze z przymrużeniem oka traktowałem rady - bierz płytę z czterema gniazdami, a nie dwoma. Bo teraz weźmiesz 2x 4GB, potem bezproblemowo dołożysz drugą parę i będzie śmigać. Otóż nie - nie zawsze, a często i z problemami... Świadomy użytkownik sobie poradzi lub pogodzi się z nieco niższą wydajnością - a ten mniej świadomy? Stwierdzi że dostał złe kości, będzie walczył, zamieniał, wymieniał i męczył się do upadłego ;) A i tak zapewne skończy na mniej problemowych 2x 8GB :)

Co się dzieje jak ustawisz na sztywno jakieś konserwatywne wartości, np. 1600/CL9/2T? Jak ruszy to możesz podnosić i sprawdzać do jakich wartości będzie stabilnie...

Ale odkop :) Antec Aria / Antec NSK1380

1060/6GB nie jest głupim rozwiązaniem, o ile w niedalekiej przyszłości będziesz zmieniał platformę - wtedy karta może zostać, a zmienisz cpu+mobo+ram.

Jak karty nie chcesz ruszać przez długi czas to nie 750Ti, tylko za +60zł jest sporo szybszy MSI 1050: https://www.morele.net/karta-graficzna-msi-geforce-gtx-1050-2g-oc-2gb-gddr5-128-bit-hdmi-dvi-d-dp-box-975442/ (znacznie wydajniejsza od 750Ti, energii pochłania podobne ilości). RAM zawsze możesz dokupić, mocniejszy procesor będziesz mógł wsadzić (włącznie z Core i5 / i7). Napęd potrzebujesz? Przy składaniu zamówienia wpisz kod W3FHN58JFW (koszt złożenia zestawu spadnie do 1zł).

W przypadku 1050 tak - jak najniższe napięcie przy sensownym zegarze. W przypadku 1060 pozwolę sobie na więcej, czyli mniej woltów, ale jednocześnie więcej MHz niż fabryka dała...

"Jak źle ustawisz te wartości, to bios i tak zrobi to po swojemu - tak zauważyłem." - źle, czyli co masz na myśli? :) "Tak po prawdzie nie ma co obniżać napięcia i taktowania w 3D, bo karta przecież traci na wydajności" - a to zależy co chcesz uzyskać: czy max wydajność, czy mniejsze zużycie energii. Zamiast krzywej, którą masz u siebie (rosnąca) można zrobić od pewnego momentu płaską - i dostaniesz kartę, która będzie trzymać np. 1800 MHz przy obniżonym napięciu. Tu akurat na przykładzie 1050/LP - wydajność taka sama jak na fabrycznych ustawieniach, ale karta potrzebuje kilkanaście W mniej (napięcie 0.862 zamiast 1.04V): 1060/6GB będę się bawił w przyszłym tygodniu i zrobię podobnie - też sporo niższe napięcie, zegar ile się da do góry. Tak, żeby było cicho w mini obudowie... ;)

@up - różnica w przepustowości PCIe przy tej karcie nie ma kompletnie żadnego znaczenia.

W pewnym stopniu jest to kwestia osobnicza. Ja przy 27"/4k długo nie wytrzymam (przerwy częściej niż co godzinę). Natomiast 27"/1080p i nie narzekam - gry/net/praca i jest ok, to ja się zmuszam do przerw od monitora, a nie oczy zmuszają mnie ;) Natomiast filmy oglądam leżąc na łóżku, odległość oko-ekran ponad 2 metry, nie mam problemu np. z napisami mniejszą czcionką...

Jeśli w przyszłości chcesz tę 'bazę' sprzętową wykorzystać w połączeniu z 1070/1080 to z Core i3 będzie mocno tak sobie (nisko taktowany i5 też nie jest najszczęśliwszy). Natomiast jeśli zostawisz ten sprzęt jako małą cichą skrzyneczkę do zadań innych niż granie, to i3 ma sporo sensu - wysoki zegar, tańszy, integra to samo co w i5.

Zasilacz oczywiście wystarczy. Ten procesor ma po prostu zegar wyższy o 100MHz - czy opłaca się dokładać kilkadziesiąt zł to już musisz sam ocenić.

To nie do końca tak działa - nie wszystko da się wrzucić do swapa. Zgaduję, że jakbyś wsadził dodatkowe gigabajty pamięci to problem by momentalnie zniknął.

Jeśli Twoja karta jest niskoprofilowa - to ten adapter zadziała. Jednakże jeśli karta jest standardowej wysokości, to w normalny sposób jej nie wsadzisz. Chyba że zdecydujesz się na mniej bajerancki w wyglądzie model płyty głównej, np. GA-Z170-HD3P, który to zwykłe PCI ma (i przy okazji ma też gniazdo USB 3.1 w wersji C, którego to gejming nie posiada). Twój wybór :)

To pewnie mowa o mnie - obudowa Sugo SG13, chłodzenie Noctua NH-L12 (wentylatory sprzedałem, więc nie wyszło tak drogo), procesor i5-4590 @ 0.9V . Jedynie w linx czy innym wygrzewaczu temperatura dobija do 60*, a tak to się trzyma na poziomie o dziesięć stopni niższym, w spoczynku ~30* (i to mimo mocno ciepłej - bo półpasywnej - k. graficznej zaraz obok). Mocniejszego procesora nie sprawdzałem, mogłoby być ciekawie...