S_Works

Dla mnie WiP jest spalony zanim jeszcze zaistniał, widziałem ich program na poprzedniej wersji strony internetowej: oszołomstwo i populizm, w dodatku deklarują wiernopoddańcze relacje z Watykanem - w życiu nie zagłosuję na coś takiego. Jakim durniem musiałbym być żeby głosować na kogoś z nadzieją że nie będzie próbował zrealizować swoich najbardziej poronionych koncepcji? Prawo Murphy'ego jest jednoznacznie przeciw takim pomysłom. Dopóki nie będę w stanie wycofać się z najdurniejszych pomysłów tak długo ich poparcie będzie oscylować w granicy błędu statystycznego.

Teraz musimy poczekać aż JKM zmądrzeje na tyle by stworzyć sensowny i akceptowalny program bez kontrowersyjnych daleko idących pomysłów. Ale nie liczyłbym na to, skoro do tej pory niczego nie zrobił tym kierunku to najwyraźniej wygodnie jest mu w polskiej polityce wypełniać niszę enfant terrible i wioskowego idioty.

Tych kilka poronionych pomysłów które ma JKM sprawiają że on zawsze będzie politycznym planktonem i nigdy nie będzie się liczyć jako realna siła. Albo facet zmądrzeje albo musimy czekać na jakieś inne ugrupowanie.

Chodzi o to żeby rządząca ekipa robiła ruchy w dobrą stronę, jest kilka rzeczy które można zrobić szybko. Pamiętacie jak rząd PiS wypowiedział absurdalną wojnę kilku grupom zawodowym (lekarze, adwokaci)? A tymczasem wystarczyłoby wprowadzić kasy fiskalne do prywatnych gabinetów lekarskich i kancelarii adwokackich. Kolejną dość prostą sprawą do załatwienia byłaby zmiana sposobu poboru opłat za autostrady na system winietowy. Takich spraw z pewnością jest więcej. Ważna sprawą za którą każda kolejna ekipa boi się zabrać za przywileje emerytalne: górników, kleru, mundurowych i rolników - a w końcu trzeba będzie to zrobić.

To trzeba będzie znaleźć takie wspólne wielkie zło, pytanie tylko czy działa jeszcze KPP? Czy będziemy musieli się zadowolić samym PiS-em? ;-) Czy ktoś mógłby wymienić nazwę partii lub ugrupowania które zostało tu podobno wymienione milion razy, a które rzekomo spełnia moje podstawowe wymogi? Dla przypomnienia: "partii która skupiłaby się na gospodarce, likwidacji zbędnych przywilejów (np. emerytalnych) a jednocześnie podjęłaby jakieś kroki w celu zapewnienia wolności światopoglądowej." Dodam jeszcze radykalne uproszczenie prawa.

Wiem że rządzą, tylko że nie mamy żadnej realnej i zarazem sensownej alternatywy. W sporej części to wina kiepskiej ordynacji wyborczej która została pozbawiona mechanizmu samoczyszczenia sceny politycznej z pomniejszych idiotów.

To wskaż.

Bardzo możliwe, alternatyw póki co brak, a bojkotować wyborów nie zamierzam bo czułbym się współwinny sukcesu wyborczego PiS-u, więc po staremu oddam głos na mniejsze zło.

IMHO było tragicznie, zacytuje sam siebie, to co pisałem w tym wątku 3 lata temu: Jakoś nie tęsknię do kolejnego paktu stabilizacyjnego, do kolejnych trzyliterowych agencji policyjnych ani TV Trwam jako jedynego medium z aktualna polityką rządu, tym bardziej nie tęsknię do tego o czym trafnie napisał jonas parę postów wcześniej. Aktualny rząd bardzo rozczarowuje, sam chciałbym ukarać PO przy urnie - ale nie ma żadnej partii na którą mógłbym oddać głos, brakuje mi partii która skupiłaby się na gospodarce, likwidacji zbędnych przywilejów (np. emerytalnych) a jednocześnie podjęłaby jakieś kroki w celu zapewnienia wolności światopoglądowej.

W temacie medialnego kreowania faktów: "Siłą PiS jest trzecia prawda, czyli g... prawda" - Wiadomości - WP.PL

Zauważyłem, ale z drugiej strony gdy ktoś mówi o faktach kreowanych w mediach, tudzież o spisku mediów - to niejako automatycznie ustawia go po stronie PiS-u (przynajmniej w moich oczach) natomiast normalny człowiek o najzupełniej przeciętnej inteligencji potrafi odróżnić słowa wypowiedziane przez polityka od dziennikarskiego komentarza. Dobra opozycja to taka która potrafi merytorycznie wypunktować chybione działania rządu, przedstawić własne pomysły, projekty ustaw czy nowelizacje - świadomi wyborcy którzy w tym teatrzyku zostali porzuceni przez "artystów" dających performance na miarę króla Juliana doceniliby tak dojrzale postępujące ugrupowanie. Ale przecież po PiS-ie trudno czegoś takiego oczekiwać, SLD też nie ma pomysłów - [gluteus maximus] blada. Natomiast PO korzysta z okazji że dopóki w opozycji są takie barany nie muszą się prawie z niczego tłumaczyć, wystarczy że w odpowiedzi na kolejne brednie lub chore oskarżenia PiS-u lub samego Kaczyńskiego opowiedzą się po stronie zaatakowanych - tak jak teraz opowiedzieli się po stronie Ślązaków i Kaszubów.

To ciekawe że każdy członek lub zwolennik PiS-u traktuje niewygodne fakty jako "spisek mediów", mam kolegę który również do niedawna był zatwardziałym zwolennikiem PiS-u i też twierdził że media coś tworzą - z tego wniosek że media korzystają z jakiejś nieprawdopodobnej techniki: widzę polityka w TV, rusza ustami, z tych ust wydobywa się dźwięk który okiem laika pasuje do ruchu warg - ale gdy ten polityk to członek PiS który opowiada jakieś nieprzytomne brednie to jest spisek mediów. Jak oni to robią? Potrafią ich zaprogramować na wypowiedzenie tych bzdur? Czy może postać i głos generują komputerowo? Ja jednak mam nieodparte wrażenie że politycy z własnej nieprzymuszonej woli opowiadają bzdury.

To są akurat fakty.

I tu jak ulał pasuje stwierdzenie: "Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu" P.S. @ jonas Świetny tekst,zastrzegam sobie prawo do cytowania :-)

Jeśli uważasz "spisienie" za pic na wodę, to czekam na argumenty które obalą tezy i wnioski zawarte w artykule - w przeciwnym razie twoje słowa to tylko ujadanie małego pieska.

Nieudolność PO to temat na osobny spory artykuł. Ale skoro nie rozumiesz tekstu to ja nie będę się produkował żeby tłumaczyć bądź co bądź dość proste kwestie.

Polecam świetną analizę raka który toczy polską scenę polityczna: Jak PiS zatruł całą polską politykę | Spisienie - strona 1 - Polityka.pl

Doskonale to rozumiem i zgadzam się z tym, uważam jednak że na dzień dzisiejszy PO jest niestety jedyną siłą polityczna która przynajmniej nie będzie tak bardzo przeszkadzać w rozwoju jak inni. Za ich ostatnie wyskoki i pomysły naprawdę chciałbym ich ukarać przy urnie, ale głos oddany na kogoś innego będzie głosem za PRL-em: większy socjal, większa centralizacja władzy itd. itp. etc. Nie ma niestety żadnej alternatywy dla kogoś kto chciałby silnej gospodarki i drogi w stronę dobrobytu.

Niestety strona Heritage została gruntownie przemeblowana i nie mogę znaleźć tamtych raportów więc muszę posłuzyć się nienajnowszymi danymi wygrzebanymi w sieci. Za rządów PO IEF wzrósł z 58,11 pkt do 63,2 pkt. Jest to drugi najlepszy polski wynik w historii pomiarów. Polska przestała byc najbardziej socjalistycznym krajem UE, wyprzedzajac Bułgarię, Grecję i Włochy. W roku 2007 wzrost polskiego PKB wynosił 103,81% średniej UE W roku 2009 wzrost polskiego PKB wynosił 105,28% średniej Obecne rządy są po prostu marne, ale w porównaniu z genetycznymi patriotami, to faktycznie "cudotwórcy" - zwłąszcza biorąc pod uwagę koniunkturę i sytuacje gospodarczą na świecie. P.S. Ciekawe dane można również znaleźć na stronach CIA GDP (purchasing power parity): $725.2 billion (2010 est.) $698.6 billion (2009 est.) $687 billion (2008 est.) GDP - real growth rate: 3.8% (2010 est.) 1.7% (2009 est.) 5.1% (2008 est.)

Twierdzę tak bo liczby są bezlitosne. Sprawdź wskaźniki wolności gospodarczej publikowane przez fundację Heritage które wcześniej przytaczałem. Ten rząd ma wiele durnych posunięć na koncie - to nie ulega wątpliwości, ale przynajmniej czasem udaje się ich spamiętać - tak że wycofają się jak to było z hecą internetową. Z PiS-em nie pójdzie tak łatwo, to oni pierwsi chcieli monitoringu internetu żeby ścigać nieprawomyślnych.

@ maxymili Rozumiem twój żal do PO ale w tym momencie to akurat pieprzysz od sensu. Nie chce mi się sprawdzać tej twojej wyliczanki pretensji ale wcześniej w tym temacie udowodniłem że za rządów PiS wolność gospodarcza systematycznie spadała a za rządów PO rośnie. PO jest kiepskie, rządzą beznadziejnie ale alternatywy są jeszcze gorsze - na tym właśnie polega dramat świadomego wyborcy w Polsce. Ja też chciałbym ich "ukarać" przy urnie, ale jeśli to zrobię to przede wszystkim ukażę siebie.

Polecam ten artykuł: Janicki & Władyka: lepsza PO niż reszta | WyPiSka - strona 1 - Polityka.pl jak zwykle w Polityce bez demagogii trzeźwy osąd sytuacji nad którym można podyskutować

Jestem przeciwnikiem aborcji "na życzenie" ale nie jestem ekstemistą i staram się zrozumieć drugiego człowieka. IMO większość przyczyn aborcji to tzw "wpadka" dlatego uważam że w parze z restrykcyjną ustawą aborcyjna taką jaką mamy teraz powinna iść w parze solidna edukacja antykoncepcyjna.

To nie lewicowa zagrywka, jest takie kanapowe ugrupowanko Prawica Rzeczpospolitej które ekstremizuje sie wokół tematu aborcji co stanowi główne jądro ich pożal się Boże programu. Każda ze stron gra tym tematem, a prawda jak zwykle lubi leżeć po środku.

Nie mamy szczęścia do prezydentów: kontraktowy komuch, burak, kolesiowski komuch, małostkowy cham, a teraz gafo-generator...