-
Postów
6562 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
447
Treść opublikowana przez jonas
-
"Dlaczego używanie makaronizmów posysa" - spora rzesza userów, niestety "Miłość od pierwszego posta" - Mia & jonas "Umiar w dyspucie", poradnik - MeHow i Sheep Bajdełej - MeHow, moja blondi, tyś już tu, a ja akurat szychtę kończę. Życie jest niesprawiedliwe :>
-
Mia, mon cherie, zachowaj swoje rady dla kogoś, kto ich potrzebuje.
-
Ośmielam się domniemywać, że PS/2 podobnie jak USB i inne takie nie może wypluć więcej, niż 100mA ciągłego obciążenia (w porywach do 500), acz prawego dżądra bym uciąć za to nie dał :> Jak pudełko na komputer stoi kajś blisko, to bym sobie wywlekł +5 i +12 z molexa i wpakował w towarzystwie stosownych gniazdek w gustowne pudełko na biurku. W lecie będzie jak znalazł +12 do podłączenia wiatrakatora, studzącego zapał młodzieży i piwo :>
-
Czy każda bardziej znana niż Transport Tycoon gra będzie teraz miała "swoje" pudełko? Swoją droga to byłoby zabawne - komputer w taką kratkę, w środku domki, mostki i lokomotywki :> Był gnom i nagle podejrzanie dużo narodu chciało mieć rurki z pryszniców. Teraz rdza w spray'u i stare woltomierze. Ajdaho już się pewnie uczy niemieckiego, żeby nawrzucać gościowi od śmietnikowych nurków :> Ktoś doczytał tu albo w Najczęściej Wrzucanym Linku Do Pudełka pt. Black Mesa, czy te mierniki coś wskazują, czy tylko tak se sterczą?
-
Będą z ciebie ludzie :> Ośmielam się przestrzec przed wtórnością (niebieskie światełko i czarne pudełko), ale chyba już musztarda po obiedzie. Zacnie pomalowane. Co to jest to białe (?) grube coś na kablach (?)? Jakaś tajemnicza osłonka? Peszel dziwnego kroju? Opaskami nie szło pospinać? Jeśli dobrze widzę na tym ostatnim zdjęciu, kabelki od diod i włączników wpakowałeś w coś takiego. Poszukajże w okolicach miejsca zakwaterowania hurtowni elektrycznej i popytaj, co tam mają do porządkowania i układania kabli. Korytka jakieś, owijki, opaski - imię ich legion.
-
Mon Dieu, kable też masz sterowane wyłącznikami? :> Ok, bez wygłupów - chodzi mię głównie o ten fioletowy kabul do dysków czy czego tam. Jakby był chociaż niebieski (celem lepszego skomponowania z resztą), już by to moim nieskromnym zdaniem lepiej wyglądało. Czemu taki dałeś?
-
Jakie powiedzonko, zwrot najbardziej Cię zakur....rza?
jonas odpowiedział(a) na Jose Arkadio Morales temat w Ośla łączka
To całkiem proste, drogi Watsonie, jeśli chcesz mieć we mnie zaciekłego wroga, który pewnego dnia, do wk..rwu niewąskiego doprowadzony, zeżre ci psa, wypatroszy kotka, spali dom i będzie nucił kuplety na zgliszczach, WyStArChY...ShE..BeNdZiEsH....PiSsAu..Ff...TaKi...SpOsÓb YoŁ zIoM. Kropki co drugi wyraz, błędy ortograficzne (ale takie chamskie typu "rze" albo "z kond"), DuŻe I mAłE litery i jeszcze brak sensu - oto czym zaskarbić sobie moją dozgonną nienawiść i jakieś klątwy tudzież uroki :> Co to jest: melanż, ośka (ośki?) oraz ten tajemniczy zakur? Kombinuję z tym zakurem i wychodzą mi jakieś kijanki w kulistym akwarium. -
Czemu AonSpeed a nie "Kieślowski & Vivaldi", czyli trzy kolory i cztery pory roku? :> Pomysł z tymi kanałami bardzo dobry, wykonaniu też niczewo zarzucić nie można, ale dobór kolorów wygląda nieco randomicznie - tu zielony, tam czerwony, owdzie jakiś fiolet czy też lilaruszd..pę (nawet kikimora się znajdzie, jak dobrze poszukać). Picasso dostałby pewnie wzwodu, ale jakieś to takie wybełtane, śmiem stwierdzić. Fajnie wygląda to lustro czy co tam na dnie.
-
Widać, żeś coś chciał zrobić z tymi kablami, ale jak mawiał mój ticzer od analogów - "wiesz, że bije dzwon, ale nie wiesz, gdzie on" i wyszła taka pajęczynoidalna rzeźba. Naokoło kajś nie dało rady ich ciepnąć? Dla czterech zdjęć nie można było podać jeno linków, lubo zgoła wstawić oweż zdjęcia tu? Bajdełej - gdzież są owe "nowe foty", bo ja jestem ze wsi i nie widzę? Może z tego się coś jeszcze wykluje, ale będzie to wymagało obfitych ofiar krwi, potu, łez, many i niewolników.
-
Mylisz się i to grubo, nazwie topicu niczego nie brakuje. NAJCIEŃSZA Książka Świata - co tu jest do dobierania? A swoją drogą daj waść większe baczenie na dobre rady i naprawdę naucz się czytać ze zrozumieniem. Ta niesłychanie cenna umiejętność bardzo się przydaje :>
-
Jeżeli szukasz/jesteś ofiarą jakiegoś plum bądź plóm ;]
jonas odpowiedział(a) na Dijkstra temat w Ośla łączka
Ośmielam się powątpiewać w owoż usieciowienie, nie mam nic takiego w planach. Spokojnie wykasuj, jakbym kiedyś tam zdecydował się powrócić, obwieszczę to gromkim rykiem :> -
Jeżeli szukasz/jesteś ofiarą jakiegoś plum bądź plóm ;]
jonas odpowiedział(a) na Dijkstra temat w Ośla łączka
Kud bi. Teraz to już i tak mię powiewa :> -
Jeżeli szukasz/jesteś ofiarą jakiegoś plum bądź plóm ;]
jonas odpowiedział(a) na Dijkstra temat w Ośla łączka
Donnerwetter, zapomniałem usunąć numer z profilu. Nie używam GG od hmm pół roku? Odkąd nie mam netu w domu, GG poszło w zapomnienie. Na luksus zainstalowania owegoż na mieniu zakładowym lepiej sobie nie będę pozwalał :> -
Jeżeli szukasz/jesteś ofiarą jakiegoś plum bądź plóm ;]
jonas odpowiedział(a) na Dijkstra temat w Ośla łączka
Jak śmiesz mówić o spaniu w mojej obecności :>>>>> -
"Dlaczego nie można offtopiczyć" - Parapiżą i Niemiec :> "Regularny tryb życia" - jonas "Skąd się wzięła moja awersja do pokazywania swego wizerunku w Internecie" - Mia ---linia cięcia--- Póki pamiętam - "Waginofobia" - jonas jonathan - nie wiem czemu ilekroć przypomnę sobie tytuł "Dlaczego sycę", nie mogę opanować maniakalnego rechotu. Nie chodzi o to, że pit czy kto tam, ale sam wydźwięk owegoż tytułu przyprawia mą przeponę o skurcze kilkuhercowe :>
-
Chyba ogarniam - chodzi o czas używania systemu bez wyłączania ni resetu, po którym to czasie włączenie Paintbrusha nie powoduje wysypania wszystkiego łącznie z napisem "Można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer"? Jeśli o to chodzi, to nie mam się czym popisywać - 2 albo 3 dni, już teraz nie pomnę, w czasie których zwaliło mi się do jaskini trzech kolegów z odległych marchii południowych i którzy, przytargawszy dysk 40GB podjęli się ambitnego zadania ściągnięcia wszystkich zasobów Internetu. Jeden spał, jeden ściągał, jeden się nudził. I tak na trzy zmiany, ja tylko donosiłem paszę i piwo oraz bezskutecznie zachęcałem (skoro już się pofatygowali kilkaset kilometrów) do zwiedzenia tego i owego. Bezskutecznie, wtedy stałe łącze to jeszcze był pewien luksus, który należało wyzyskać do końca. Ech, kawalerskie czasy :> Aha, winda 98 bez SE, jeśli to o czymś świadczy.
-
Oczopląśna do bólu monitora. Na kacu musi to być potworne doświadczenie. Na Demony Chaosu, purkła nikt już nie dziubie stron w notatniku i plebejskim HTMLu, zajmujących 50kB z obrazkami? :>
-
"- Co czytasz, mości książę? - Słowa, słowa, słowa". Parafrazując - cyferki, cyferki, cyferki. Kreatywności, bratwa :>
-
Uco? Bu? Ale tak dla kompletnego betona bym prosił.
-
Bo chodzi o to, że mój piesek ... w dodatku ta podwiązka ... więc problem jest w tym, że mój komputer nie przyjmuje żadnych pokarmów, w dodatku żąda nowej obudowy, tupie szczękoczułkami, obraża się o byle co, mówi bez przerwy o swojej matce i płacze, ilekroć usiłuję włączyć Sapera Forever 3D. W dodatku cieknie mu z rzyci jakiś brudnawy płyn. Nigdy nie widziałem, żeby coś takiego koloru wylewało się z organika, ale tak czy inaczej w tej klasie sprzętu to niedopuszczalne. A mówili - nie kupuj organicznego cyrixa z kobiecym softem, w dodatku w Biedronce. Krzem jest lepszy, mówili. Nie będziesz musiał kupować Elektronicznego Bebiko, mówili. Tylko prund, azot i alleluja i do przodu, mówili. Ale tak to jest, mądry snob po szkodzie. Nawiasem mówiąc - Thorn jeszcze nie skończył swojego pudełka :>
-
Co wy palicie? Ja też to chcę :>
-
Fajnie by było zrobić toto z jakiejś matowej dajmy na to pleksy, dać do środka silne źródło światła (albo nieco diod na krawędzie wzmiankowanego pleksiwa), a całość tak okleić, żeby w dzień było widać wszystkie okienka szare albo czarne, a w ciemności by niektóre prześwitywały. Genialny pomysł, nie? Najlepsze pomysły mam siedząc w świątyni dumania albo tak jak teraz, jak zobaczę tam z tyłu plakat i już bym leciał i rzeźbił :> Ale teraz to już raczej musztarda po obiedzie. Chociaż czerwone światełko na górze, bitte bitte :>
-
Project:Crazy Dragon - Part II (duzo fotek :) )
jonas odpowiedział(a) na ..::SNAP::.. temat w Modyfikacje
To chyba oczywiste dla każdego, kto śmie się mienić przynajmniej rzemieślnikiem, n'est pas? -
W sumie szkoda, że ucichło, bo pomysł nie najgorszy, wykonanie bardzo dobre, inwestycji od groma. Tylko ten szał pał i świst pi..d na początku był niepotrzebny, teraz by nikt nie marudził, że się wlecze.
-
Zbastuj, młodzianie. Zbastuj, powiadam ci.