jonas

Nieco offtopicznie: 50 kg to jest dużo? Przy 1,75 m? Dużo?

Dlaczego?

Jak dotąd wiele wskazuje, że będzie to "kolejny mod z szybką i katodą", nawet kolor katody nie odbiega od ... hmmm wolnoż mi już użyć określenia "standardu"?

Ośmieliłem się stwierdzić, że nienawidzę imienia, a nie ludzi, którzy je noszą. I tylko dlatego, że ktoś tam wcześniej zaproponował oweż.

O, jest. Szkiełko i niebieskie światełko. Widzioł żech już takie seryjne, jeśli to o czymś świadczy. Ten "napis" wygląda na pierwszy rzut oka jak brud albo zadrapanie. Kable! Terror i panika. Wygląda jak kupny z Biedronki albo jakaś wprawka przed czymś większym. Ot, taki poligon dla rąk i wyrzynarki. Ale równo wycięte, to fakt. Ten samochodzik to co tam robi, śmiem spytać bezczelnie? :>

BŁĄD Żądany URL nie może zostać sprowadzony I tylem zobaczył.

Nienawidzę imienia "Piotr". Nie wiem czemu, ale tak jest. Najlepsze imię to jakieś mało wydumane i niemagiczne. Ten Tristan czy Samuel - sory gregory, psa bym tak nie nazwał. My (mła i moja Księżniczka) synka nazwiemy Szymon, a córkę Maja. A czy prawdziwy mężczyzna powinien mieć syna, zapłodnić drzewo i zasadzić dom - słyszałem już wersję, że powinien też mieć Murzynkę (bo mają w poprzek), upolować tygrysa, bić w mordę zawsze i wszędzie, chędożyć wszystko co nie pofrunie i nie zwieje na drzewo, pić do upadłego i inne tego typu nonsensa.

Mój miły, wiesz, jak bardzo cię miłuję, ale nawet z miłości nie mogę przez to przebrnąć. To jak zaglądanie pod cudzą pierzynę w poszukiwaniu podkołderników jadowitych i innych cichaczy.

Znaleźlibyśwa se dziołchy, zamiast ślipić w widziaj, w dodatku w takim barbarzyńskim narzeczu :> Cóż za ekshibicjonizm. Ale skoro na tweaku można wybierać pierścionek zaręczynowy za kolegę, okadzać cudzą torbę celem pozbycia się fetoru, odrabiać za kogoś zadania domowe i (to takie modne teraz określenie) modować komuś budę (swoją drogą brzmi jak jakaś wyuzdana praktyka seksualna), to czemu w telewizji nie można symulować orgazmów i odstawiać radosnej pochędóżki? Zastanawiające, jakim cudem facet może symulować orgazm. Zsika się jogurtem czy co?

Nie. Bo: - po co - zużycie prundu co najmniej hmmm bezcelowe? - po każdym efektownym przemknięciu przez kałużę musiałbym toto wycierać, najpewniej podpaskami - i jaki kolor? Niebieski? Nie, pewnie UV, żeby mi kółka tak fajnie znikały, byłbym wtedy kul czil i trendy chłopok z paskami na dresie. - to prawda, mieszkam na wsi, ale to nie znaczy, że lubuję się w odpustowych zabawkach Też byłem na tym filmie, ale nie podobał mi się. Anim szybki, anim wściekły, tedy pozostawiam podobne nonsensa komu innemu.

To w końcu 92 czy 89? Tak czy inaczej bujać to my ale nie nas, 92 punktów na pewno za "lepRZy" nikt nie daje :> MeHow - he elo ziom. Nie, nie mogę.

Podświetlenie czego? Manetek? Szprych? Mocowania koszyka? I przede wszystkim po co? Ledy są, 9 sztuk i 4 kolory. Mam 6V, a nie 12.

A jakbyś to zmatowił glancpapierem? Światło się powinno ładnie rozchodzić, tyle tylko że trzeba zdemontować do tej ręcznej robótki wszystko.

Chciałbym nuuu, ale będzie meee. Ze względu na pracę, rzecz jasna. Wiem, z radością przyjąłbyś na swe męskie, kudłate, muskularne barki słodki ciężar utrzymania mnie, swojego dziubdziusia, ale nie zniosę tych nocnych maratonów i stojaków na parasole w łóżku :>

Powrót do korzeni :> Teraz najczęściej na trasie Winkowski Industries <-> dom, rzadziej kajś we wiosce. O, w łykent się wypuszczam w daleką podróż do PWSZ na zajęcia :>

U, a ten zacytowany pan co taki sfrustrowany i mizogin w ogóle? Koleżanki na podwórku powiedziały, że śmierdzi mu z ust? :> Dobre to jest, "szmato dziwko samico słonia morskiego bla bla", ale przeciwko ruchom frykcyjnym czy zagadnieniu kopulacji ani słowa, wręcz przeciwnie.

Etykietkę może na folii samoprzylepnej wydrukujesz, a? Takiej przezroczystej, naturlich.

Żarło, żarło i zdechło, jak mawiał mój ticzer, detale całkiem ładne, a jak to złożył, to komputera spod tych wszystkich kabelków nie widać. Staranność wykonania nieledwie wzorcowa, detale i smaczki w rodzaju złotych śrubek i platynowych klamek też dobrze, ale wolałem jak to był "nju prodżekt started" i wszyscy się podniecali prysznicami i chromowanymi napędami :> Nie podobywa mi się po złożeniu, nic na to nie poradzę.

Zawsze możesz mu powiedzieć, że taki pan to na słomie śpi i zębami pchły łapie :>

A już najlepiej to wydrukować spis wszystkich botów do wszystkich fefnastu części Kłejka, tytuły mapek do Starcrafta i cennik 4max (bo tam dużo śmiesznych rzeczy w rodzaju aluminiowej podkładki o nazwie Steel Pad jest), potem to pracowicie powycinać, rzucić na podłogę, następnie wziąć kota, posmarować mu łapki keczupem i puścić na ten bajzel. Te, które nadepnie, mogą z powodzeniem pełnić rolę nicka w guście Mithrylowego Anusa czy co tam. Pracochłonne? Cóż, kul czil i tredny ksywy na ulicy nie leżą :> MeHow - nie mojego? Jakżeż to? Zdradasz mnie, swojego fizia-mizia z jakimś rosłym brodaczem? I nie zaprosiłeś mnie na menage-a-trois? Bydlę.

Anal_Destroyer jest internacjonalne, więc o co chodzi. Sempiterna tak samo, tyle że po łacinie, a nie w barbarzyńskim narzeczu Anglosasów. Scroll_Lock i Heidelberg_Harris_M600 nie trzeba tłumaczyć, a dodatkowo z tego drugiego można ulepić zgrabny skrócik HHM600 i niech se zgadują, co znaczy :>

Proponowałbym: Anal_Destroyer Sempiterna Heidelberg_Harris_M600 Packa_na_muchy Scroll_Lock Wiadro_gwoździ A najlepiej spytaj ludzi, którzy nazywają swoje pudełka różnymi dziwnymi makaronizmami. Podejrzewam, że w kwestii nicka też obrodzą pomysłami jak sporysz w zbożu :> Było już "kto mi zmoduje budę", "kto napisze za mnie pracę domową", teraz "kto mi wymyśli nicka". Zostało "kto mnie podetrze" i "kto mi umyje zęby" i będzie komplet :> Ciekawostka przyrodnicza - grałem kiedyś z kolegą przez sieć lokalną w Diablo 1. Miał kłopoty z połączeniem, więc mu pisałem coś w stylu "wybierz IPX, potem twój nick, potem join game" i tak dalej. Czekam w grze, a tu napis "Twoj_nick has joined the game." ---linia cięcia--- Misiu kolorowy, "eLvenstar" to coś tam elfie, ale "evenstar" to według mię coś w typie "nawetgwiazdy" :>

Skąd ty te pomysły brałeś? Z mapek do Starcrafta?

A potem "eeej, fak, forum pada LOL!!!!!". I dlaczego? Bo zupa była za słona? Bo nawet jeśli ten tutaj to taki tam żuczek, co ma dwa skrypty do Mirca i myśli, że już syn Mitnicka, to zawsze może znaleźć się jakiś uparty gimnazjalista, który coś tam umie i bruździ po cichu jak prątki Kocha. Trza było dać tylko opisy nagród, fotki za bardzo działają na młodzież, zwłaszcza tą sfrustrowaną :> Siur, ruja, poróbstwo, gwałty na świnkach morskich i ślimakach, knucie i spiskowanie. I jeszcze te tam krociowe zyski za reklamę. No wiecie, ten baner. Mercedesy sobie kupują, chciwcy. W złotych gaciach chodzą, pazerne bestie. Tyle forsy mają, a jeszcze wiatraczek za 100 złotych sobie przywłaszczyli! Mój wiatraczek! Mój, mój! No, prawie mój, ale wiem, że mi się należy za pryszcze i przedwczesny wytrysk, a co! Błagam.

Wczora żech słyszoł, jak na wiosce jeden chopok do drugiego wołoł "dziękówa". Czy jest ktoś, kto wyjaśni mi znaczenie tej obelgi?