Skocz do zawartości

jonas

Stały użytkownik
  • Postów

    5289
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    448

Treść opublikowana przez jonas

  1. jonas

    Matury z biologii

    Offtopicznie i bezczelnie spytam - znakiem tego nie napiszesz już o zastosowaniu broni palnej w edukacji? :>
  2. "A sztandar plóma jest czerwony, bo na nim blurpowników krew!". Sieg plóm!
  3. Nie nakarmiłeś na czas domowych skrzatów i naszczały do tego mleka. Każdy wykształcony człowiek wie, jakich problemów mogą narobić głodne skrzaty. Hańba i srom na cię. Hmm, srom? :>
  4. Eee, kupne. Jakbyśwa sami wyrzezali, jako czyni założyciel topica, to możemy pogadać :>
  5. "Z kond" wiesz? :>
  6. "Spamer wieczorową porą" - wkrótce na kasetach VHS i płytach DVD.
  7. A jak się komara tnie gdzieś około 2 i zrywa na dźwięk telefonu np. o 3 (taka uroda pracy w Dziale Utrzymania Ruchu w systemie czterobrygadowym)? Liczy się? :> Jakem wyżej napisał - DUR w spółce Zoo niejakiego Winkowskiego Tadeusza (to chyba nie jest tajna informacja?), parającego się poligrafią na dużą skalę. Właśniem spojrzał na łocza po drzemce - sieg plóm this morning. Ha, jestem wielki, choć to trochę nieuczciwe przy pracy na nocnej zmianie :>
  8. Naści tu http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=69471, może jakiś pomysł podpatrzysz. Nie chodzi o nadzienie bynajmniej, tylko opakowanie. Czemu "next crystal"?
  9. jonas

    Łacina? - PILNE!

    Ten drugi to chyba będzie "sen bratem śmierci" (tudzież coś w podobie), ale nawet włosa z nosa nie dam sobie za to uciąć.
  10. To by napisał coś o matkach i preferencjach seksualnych ludzi, którzy owoż hasło założyli, n'est pas?
  11. Bąplóm, tak z francuska. Sikor, mój boski Adonisie, znów mnie uprzedziłeś, a przyszedłem na nocną zmianę (od 22 do 6). O której winienem w takim razie napisać "plómbry"? O 2:59? :> 3000-ny plóm przybywa sun. Wkrótce w kinach i na DVD.
  12. jonas

    Maturka 2k4 ;)

    Idźwa wy lepiej spać :>
  13. Może to też taka moda :> I co, żarło, żarło i zdechło z tym laptokiem czy też praptakiem? Schowajta zmierzwione a plugawe łby i wstydźta się.
  14. W naprawie nie, ale jak wiercisz w aluminium, to na niskich obrotach, bo się łatwo kleszczy (wiertła, nożyki od wyrzynarek i tak dalej).
  15. Przy tej masie? Sunie stabilnie jak po szynach i prowadzi się z takim trudnym do opisania majestatem, bo coś ponad 1/3 ciężaru przypada na kierownicę i przyległości. Aha, udało mi się wejść w podprzestrzeń przy 51 km/h z górki. Szybciej nie dało rady, bo me filigranowe nóżęta w bucikach nr 44 nie wyrabiały :>
  16. Sołżenicyn only, ale raczej całego 3-tomowego "Archipelagu GUŁag" nikt nie ogarnie do matury :> "Jeden dzień Iwana Denisowicza" tegoż autora też daje pewne wyobrażenie o sowieckich obozach, a o ileż krótsze (odpowiednio 3x~700 stron i nieco ponad 100).
  17. Uch, ależ srogi bohomaz. Mogę teraz ja? Bitte bitte :> Ad rem - podobywa mię się: - okienko (bo jest inne i zakrywa te tam koszyki i inne blachy, acz mogłoby być deczko mniejsze i zakryć oweż w całości) - fizys obudowy (bo jest prosta jak świński ogon, bez żadnych kretyńskich krzywizn, z którymi nie wiadomo co zrobić i takoż dlatego, że perspektywa przeróbki jawi się łatwa, lekka i przyjemna) Nie podobywa się: - artystyczny chaos insajd - owadobójcze świecidełka - ten zielonobury kabel, który pasuje do reszty jak pięść do nosa - uszczelka czołgowa - nazwa (boć to taki rejnboł jak z grzyba parasol) Ale ale, temat umarłżby i me skromne uwagi cokolwiek spóźnione są? ---linia cięcia--- Aha, i jeszcze ośmielę się czepić sztampowości całości, czyli jak zwykle szkiełko+światełko, które ma już tak wielu, że seryjnością to pośmiarduje.
  18. Ale nie ma też obowiązku publikowania tej informacji wraz z NIPem i PESELem, n'est pas? Właściwie to czemu tak cię to interesuje? Kto zakłada biznes typu przemycanie cyrixów z Tajwanu, ten raczej nie nastawia się na filantropię. A ile zarabia? Widocznie wystarczająco, żeby nie splajtować.
  19. Możesz złożyć uroczystą, publiczną przysięgę, na przykład że jeśli zdasz, nigdy nie nazwiesz swego najzagorzalszego adwersarza synem skunksa, szakala i miłośnikiem grzechu Onana. Ja swego czasu złożyłem takie oświadczenie na pewnym forum i podziałało :>
  20. Da, tawariszcz. Rewolucja w szeregach katolickich. Have mercy. A "wiara unijna" to jaka? Niby unici, arianie czy inne prawosławie?
  21. wunat bez nerw, ja też pisałem i też mnie irytowały różne głupie uwagi, ale wszystkich nie zakneblujesz. Pewniaki, siur. Dwa lata temu mój kolega chciał zarobić nieco pesos sprzedając naiwnym "pewniaki z polskiego". Skończyło się na tym, że różni dziwni ludzie dzwonili mu na komórkę w nocy przed maturą, sapali, dyszeli, powoływali się na ciotkę chorą na trąd i błagali, żeby nie był świński cycek i podzielił się za darmo. Nie wiedzieli tylko, że te pewniaki wyssał on sobie z anusa. Jak ktoś nie napisze bez pewniaków, to nie napisze też z pewniakami, więc lepiej pozałatwiać co trzeba i szykować się do WKU :> Starzy górale opowiadają, że zawsze jest coś o wojnie i przyległościach, czegom zresztą empirycznie doznał. "Pianistę", "Listę Schindlera" i dajmy na to "Blaszany bębenek" obejrzyjta (a nie tylko "Swawolne pielęgniarki 6" i "Sztywne konary 3" :>), zawsze można dostać plusa u Wassermana za coś spoza kanonu lektur ("Pianista" & "Lista" dostępne są wbrew pozorom przede wszystkim jako książki) albo zaszpanować otrzaskaniem z dziesiątą muzą na temat :>
  22. Zechcesz objaśnić ciemnemu chłopu pańszczyźnianemu, oderwanemu granatem od pługa, jaki ma związek Unia i działalność radiomaryjna (pomijając przestrogi przed unijną żydokomunomasonerią, która o niczym tak nie marzy, jak o robieniu macy z krwi chrześcijańskich niemowląt)?
  23. jonas

    inteligo a plusgsm

    Ośmielam się domniemywać, że abonament nie nazywa się abonament (bo oficjalnie go nie ma) a co miesiąc trzeba jakąś elegancko nazwaną kwotę uiścić, "180 w prezencie" musisz przódzi wykupić (na Boże Narodzenie też takie jasełka zrobili - "120 w prezencie!", a drobnym druczkiem uwaga, że najpierw trzeba to opłacić kwotą 120 złotych), każdorazowe sprawdzenie czegoś tam jest pewnie płatne, niektóre telefony kosztują złotówkę pod warunkiem, że bierzesz najdroższy abonament (czy jak to tam teraz nazwali) i tak dalej. A najlepiej to idźże, duszo utrapiona, do salonu i tam poproś miłą panią, żeby ci wszystko wyjaśniła i dała do poczytania stosowne regulaminy i ukazy, albowiem zaprawdę powiadam ci, są one tam od objaśniania jak rzyć od wydalania.
  24. Mogęż przypomnieć ci ten tekst, kiedy będziesz szukał pierścionka zaręczynowego albo rozsyłał zaproszenia na ślub? :>
  25. Pastą do zębów, serio. Srebro czyści nader zacnie, tedy i plastik, semtex czy też trotyl takoż powinno.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...