Skocz do zawartości

jonas

Stały użytkownik
  • Postów

    6562
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    447

Treść opublikowana przez jonas

  1. jonas

    Samochodowe marzenia.

    Hem, pytacie o taki do ocierania się, dyszenia i traktowania jak miejsce kultu, czy raczej taką furmankę do jeżdżenia po okolicznych wsiach? Bo jak miejsce kultu to DeLorean, ten z drzwiami do góry. A do jeżdżenia to kaszlak albo pirse VW Polo, to kanciate. Bo po co mi większe? W zasadzie to czasem przydałby się VW Transporter, bodajże drugiej generacji, typu combo (DVD+... tfu, pięć miejsc na ludziów i skrzynia ładunkowa) albo mikrobus na 8 osób. Tym drugim moglibym z moją Księżniczką pojechać nad morze bez płacenia za domek :>
  2. Ja mam znacznie bliżej do Winkowski Industries niźli do Philips Ltd, albowiem na Pola, w dodatku Wincentego, moja nora się mieści.
  3. Widocznie na zachodnich rubieżach owej metropolii, gdzie ośmielam się rezydować, jest większy zaścianek :>
  4. Hy, moja świętej pamięci łysa prababka by mi dopiero dała popalić (i nie dziwnych roślinek bynajmniej), gdybym w miejscu jej spoczynku zjawił się wystrojony jak idiota, porykując jakieś nonsensa. OK, przejmowanie tradycji i tak dalej, sysko fajnie, przemianujmy Łorsoł na D.upovlaziwostock, Juesej łi low ju! Nawet coś tam o demokracji się zaplątało. No orgazm i mokre majtki że proszę siadać. Tylko dlaczego jedni mogą w imię demokracji nachodzić kogoś i nachalnie żebrać, a nachodzeni nie mogą (w imię tej samej demokracji) kazać się wychędożyć albo zwyczajnie zamknąć drzwi, bo od razu "chamstwo" i wybijanie szyb? Całe szczęście mieszkam na wsi, na czwartym piętrze - podobne "odwieczne tradycje" wolno tu docierają, a jak ktoś dorzuci do czwartego piętra, trafi i jeszcze wybije okno z PCV, to jest gość. Celtycki zwyczaj, ju sej. Ależ oczywiście, wszak tu co drugi to Celt z dziada pradziada, mimo że na pierwszy rzut oczodołu tego nie widać.
  5. Przepraszam wszystkich zainteresowanych, ale nie mogę przestać się śmiać :>
  6. A może by chtóry koleżance pomógł miast ciąć fachurę? Przeca pisze, że zielona, a wy wyjeżdżacie z botami w skorupkach :>
  7. Jo żech kiedyś tu wpadł, rozejrzał się i dostałem permanentnego wzwodu na myśl o chłodzeniu cieczą. Ale - nikt nie robi bloków na Pentium 2 - w komputer wart może 500 złotych będę inwestował pompki, wężyki i pudełka na kanapki za 200~300 pln. Hmm, tak, niech ktoś się uśmiecha, a ja zadzwonię po rosłych sanitariuszy z kaftanikiem. - kiedy powiadomiłem procesor o moich zamysłach popatrzył na mnie z wyrzutem, pomrugał tym okienkiem i spytał "No, co ja ci zrobiłem? 5 lat wiernej służby i na starość takie rzeczy, tfu." - opinia o CPC z anusa wyssana nie jest. Co prawda ocenom w stylu "Buuu, CPC szit, kaka, merd i kufno, lamerstwo i poruta, LOL Jude raus" daleko do obiektywizmu, ale już informacje o rozszczelnionych blokach czy rureczkach cienkich jak rzyć zaskrońca zmuszają do zastanowienia.
  8. Ke? Któryś z nas wypił za dużo albo za mało, bo nie kminię - z czego wnioskujesz, Watsonie, o niemożności znalezienia trzech identycznych gałek? Drogich nikt nie kupuje? Tuszę litościwie, żeś niefortunnie zdanie sformułował. Moja nomen omlet droga, pódziże kiedyś do sklepu z częściami elektronicznymi (ale prawdziwego, a nie takiego straganu z diodami, kitami AVT i pilotami jak np. u mnie we wsi) i spytaj o ładne, fąfastyczne gałki do potencjometrów, ewentualnie postaraj się o katalog ELFY albo TME i stamtąd zamów (najlepiej takie czary wychodzą jeśli zamówi ci to znajomek z firmy parającej się takimi hopsztosami - firmy zamawiające na sześciocyfrowe kwoty mają jakieś tam upusty, rabaty i perwersje z VATem). Jak czegoś w googlach nie ma to nie znaczy, że to nie istnieje :> Takiej na ten przykład maszyny Sunday M3000 Duplex też nie mogłem znaleźć, a jest niepodważalnie z całą swoją 9 metrową wysokością, setkami ton żelastwa i kilometrami kabulków, w układaniu których będę miał niewątpliwy zaszczyt uczestniczyć, że się narcystycznie pochwa-lę. ---linia cięcia--- Na Trygława i Swarożyca, cóż zdrożnego jest w słowie "du.plex", że mię ciachem forum częstuje? To naprawdę żadne zboczenie, oznacza po prostu "podwójny", bodajże z łaciny.
  9. O, światła idea na popsucie monitora (skoro już psucie kompiutrów dostało czkawki i wymiotuje niebieskimi światełkami i szybkami) - wycieraczki uruchamiane splunięciem. Parę czujników wilgoci, parę wizyt na szrocie, jakieś FAQ pt. "Wycieraczkation Cziftek Kul Pikaczu Młodzieżowy Mod" i już można czytać te brednie bez ryzyka utraty gwarancji na monitor (obecność cieczy w urządzeniu powoduje utratę praw gwarancyjnych - Minister Ołwerkloaki).
  10. Chyba bardzo chcesz wyjść, no nie?
  11. Do tego o komórkach nie trzeba nawet specjalnych halołynów.
  12. O tak, fotki. Następny ociekający hormonami i erekcyjnymi wyczynami narządów płciowych topic :> Czekajta, moderator aby to zoczy i byndzie owocarnia.
  13. Co za ...
  14. Kolega pracuje w serwisie telefonów komórkowych. Wysłali klientowi firmą kurierską naprawioną Nokię FefnaściePierdyliardów, taki mały Deep Blue w wersji kieszonkowej za srogie ilości debilarów. I ta firma zgubiła gdzieś tę przesyłkę. Tak po prostu, abrakadabra i nie ma. Nikt nic nie wie. Kul, czil i młodzieżowo, n'est pas? :>
  15. A ja taka nieumalowana, jejku jej :>
  16. A najlepiej pogrzebać w piwnicach, lochach, kazamatach i wieżach w poszukiwaniu starego sprzętu audio. Często mają ciekawe patenty, o detalach w rodzaju aluminiowych gałek nie wspominając. Paprotek, światło mych oczu, ja dalej nie kminię, czym cię tak urzekły "wymiary tych budek"? Za duże? Za małe? Nawiasem mówiąc mam już syskie ścianki do mojej kanapki, dzisiaj rzezałem ostatnie dwie. Teraz "tylko" dziury 80x80 na wiatraki, podłużne otwory na flopa, karty i porty, figlarną szparkę na zasilanie i plebejskie okrągłe dziurki na przyciski. No i mocowanie tego wszystkiego, na szczęście mam Calgo... tfu, gwintownicę 3 mm i wiaderko śrubek.
  17. Biorę jakąś gazetę, siadam, napinam się i ... A o co pytasz? :>
  18. Pytania coraz lepsze macie - byłeś pijany? kto zawinił? dostałeś dożywocie? :>
  19. A wy co, cwaniaczki z miodem w uszach, turkeja kupiliśwa już na Święto Dziękczynienia? Co się gapita, to już niedługo. Uch, daliby wam atenaci, odwiecznych tradycji nie przestrzegata, tfu, zwyczajów nie szanujeta, zaraza. I proszę, nie strzelać mi pod blokiem petardami 4 lipca, bo wypada w niedzielę, a ja bym chciał się wyspać. A w ogóle jonas nie dżampuj tak do ewryłana, bo sobie legsy pobrejkujesz albo ktoś cię hitnie w fejsa. Na szczęście żadne hydrocefaliki nie pełzają mi pod jaskinią i nie popiskują "cukierek albo psikus, kawa albo herbata, palenie albo zdrowie", bo już bym siedział za wielokrotne morderstwo ze szczególnym okrucieństwem. Halołyn, taaak, narodziła się nowa świecka tradycja. Może od razu walnąć jakiś malowniczy rzucik w paski i gwiazdki na biało-czerwoną chorągiewkę i zrobić 52 stan?
  20. Yhym, bo na rynku posucha na ekomonistów, a wakatów w tej branży więcej, niż pcheł na jeżu. Hej hej, kapitanie Kirk, tu Ziemia, wstajemy :>
  21. jonas

    kocham pzu :D

    Czy ktoś wyjaśni mię, ciemnemu pańszczyźnianemu chłopu, co znaczy zwrot "jechać komuś" albo "pojechać komuś"? To jakiś kul, czil, trendy, młodzieżowy i fajny zwrot? :>
  22. To ja stary dowcip opowiem: "Do pracy w markecie zgłasza się absolwent wyższej uczelni. Dostaje polecenie: - Weź miotłę i pozamiataj tu. - Ale jak to, ja jestem magistrem! - A, magister, to co innego. Więc to jest miotła, tu się ją trzyma, a tak się zamiata." A o jakiejś pracy myślałeś? Bo dyplomik swoją drogą, certyfikaty i fefnaście języków jak najbardziej, ale jak w CV pod "staż pracy" będziesz miał wpisaną tylko półroczną praktykę, to wiesz, to jest miotła ... Głupio by było, żeby wygryzł cię jakiś maniek, który co prawda zna te same języki co ty, ale w weekendy układał podpaski w markecie i już ma staż jak płetwa walenia (jako jakiś tam "assistant manager", "schturchen w puppen obersturmfuhrer" czy coś takiego, bo przeca nie wpisze sobie "cieć" albo "operator miotły"). Kilku kumpli w pracy zaciągnęło tzw. kredyt studencki - firma im płaci za studia, ale potem dwa lata będą musieli to odpracowywać, nie wiem tylko czy całkiem za darmo. Zawsze to jakieś rozwiązanie, chociaż ja wolę płacić teraz za szkołę 2400 na rok i nie zaczynać od długów (szyderczy rechot z widowni).
  23. jonas

    internauci

    Brytyjczycy muszą się bardzo nudzić, skoro potwierdzają tego typu "odkrycia" badaniami :>
  24. O, fajnie, zrobimy dil? Bo ja mam program, który dodaje porty COM, USB i jak dobrze skonfigurujesz to nawet LPT dorzuci. O drobiazgach w stylu ołwerkloaki SDI nie wspominając. Zdumiewająca planeta :>
  25. Trzy osoby to wszyscy? To w jaki sposób padały tu jakieś rekordy typu "150 osób na jednym malutkim serwerze, wstydzilibyście się"? Każdy kiedyś zaczynał, na szczęście dla wszystkich zainteresowanych ludzie są leniwi i nie wygrzebują "błędów młodości" przy byle okazji :>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...