ULLISSES

A co chcesz zrobić? Bo ja jestem niemal pewien, że nie trzeba ;) Edit: Spróbuj tak: min-height: 580px;A co do rozmieszczenia reszty, to się wykombinuje ;) Edit2: » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « body { margin: 20px 60px 20px 60px; font-family: Arial, sans-serif; text-align: center; background: url('bg000000.gif');}#container { margin: 0px; padding: 20px; min-height: 580px; width: 860px; text-align:left; background: #fff;}#bok { position: absolute; margin-top: 20px; padding: 0px; min-top: 110px; min-left: 65px; width:183px; border: solid 1px #c9c9c9; background: url('cien0000.jpg'); background-repeat: no-repeat; background-position: top right; }#main { position: relative; margin-top: 20px; margin-left: 203px; width: 655px; text-align: justify; border: solid 1px #c9c9c9; background: url('cien0000.jpg'); background-repeat:no-repeat; background-position:top right;}#logo { position: static; margin: 0px 0px 0px 0px; height:161px; width:860px; background: url('logo0000.jpg');}div#linki { float: right; margin: 0 5px 0 0;}span#grey { font-size:14px; font-family:Arial; color: #bebebe; font-weight:bold;}span#orange { font-size:14px; font-family:Arial; color: #ff7200; font-weight:bold;}span#blue { font-size:14px; font-family:Arial; color: #0072ff; font-weight:bold;}span#green { font-size:14px; font-family:Arial; color: #72ff00; font-weight:bold;}span#red { font-size:14px; font-family:Arial; color: #ff002a; font-weight:bold;}a:link#linki, a:active#linki, a:visited#linki { text-decoration: none;}a:hover#linki { border-bottom: solid 2px #ff7200;}Wygląda na to, że "logo" musi być po "main". Nie pytaj mnie dlaczego, bo nie wiem...

Stery do Mobo. Kontretnie kontroler dysków. No i ten PIO nie może być. Musi być DMA.

Przecież ewidentenie sam to ustawiasz: #container { position: relative; background: #fff; width: 900px; height: 500px; <---- MAMY CIE :] top: 15px; margin: 0 auto; text-align:left;}Z tego, co tu widać, nie do końca świadomie ;) Nie ruszaj w ogóle position i left, right, top, to samo sie ustawi. BTW: Rzuć okiem na moją stronkę (link w profilu). Może nie do końca zgodna ze standardami, ale przynajmniej style fajnie napisane. Mogą Cię zainteresować :]

Jeżeli z poziomu panelu "Połączenia sieciowe" jest to normalne połączenie, które można włączać i wyłączać, to wyłącz to połączenie i uruchom ponownie kompa. Teraz za każdym razem, jak włączysz kompa, to połączenie będzie wyłączone. Plusem jest to, że nie będzie próbowało się połączyć. Minusem jest to, że za każdym razem trzeba będzie pamiętać, aby włączyć po uruchomieniu i wyłączyć przy zamykaniu Windows. Można sobie zrobić skrót to tego połączenia (na pulpicie lub w menu start) - wtedy będziesz miał od razu pod prawym klawiszem opcje włącz/wyłącz.

Hmm... http://portal.centrumxp.pl/forums/thread/209284.aspx http://www.benchmark.pl/r.php?file=http://...emy.php?id=7782 http://forum.idg.pl/lofiversion/index.php/t22496.html http://forum.epub.pl/2-2317-2321/flat.html Niestety instrukcji w sieci nie widać. Na stronie F-S ani tyle.

Zastanawia mnie tylko, jaki wpływ może mieć sieciówka na dysk...? Wniosek: Sieciówka jest uszkodzona/niezgodna z tą płytą. Propozycje: Spróbuj z inną sieciówką. Od początku podłączenia tej sieciówki tak się działo, czy było ok i nagle się skopało?

Czyli to samo było bez dysku i napędów? Wygląda na padniętą płytę. Sprawdź jeszcze (jak wcześniej mówiłem) inną grafę, pamięci i zasilacz. Generalnie pozostaje ustalenie winnego.

Blaszka powiadasz... ;) Myślę, że płycie nie powinno się nic stać. Jednak gwarancji nie daję. Można by zapodać jakąś kartę na PCI i uruchomić kompa. Jak wstanie i będzie działał bez problemów, to można zaryzykować kartę na AGP. Ewentualnie od razu jakąś kartę na AGP, tyle że tu będzie ciężko. Te całkiem stare mogą się nie nadawać (różnica standardu), a tych nowszych może być szkoda, jak by tak strzeliły. Wybór należy do Ciebie. Ja bym kupił jakąś najtańszą używkę na AGP, która podejdzie i spróbował. Musisz jednak być pewien, że ta karta jest sprawna. W innym przypadku kiepski z niej tester.

Przedmówca ma rację. Jak by na to spojrzeć z ekonomicznego punktu widzenia, to sprzedajesz switch i wystarczy niewiele dorzucić, aby mieć router. Nie będzie trzeba kompinować tak wiele. BTW: Uprzedzając Twoje ewentualne pytanie: Jeśli chodzi o podłaczenie kompa nr 3 do switcha, to kabel taki może mieć do 50 (lub 100) metrów w zależności od kategorii.

Heh, sam bym chętnie dostał od Św. Mikołaja jakiegoś Epoxa na nF2, aby procka popędzić ;) A co do tematu, to jak się zastanowić, to w sumie i tak lata świetnie. Takiego transferu na dysku, to ja dawno u sibie nie widziałem.

1. ASR? Może jednak AGP lub AMR? 2. Mogła pójść płyta, ale nie koniecznie.

1. Odinstaluj FFdshow. 2. Sprawdz inny odtwarzać - np. VPlayer.

Opcja "Uwierzytelnij jako gościa, gdy informacje o komputerze nie są dostępne". Niestety teraz nie potrafię znaleźć, gdzie ta opcja jest.

A ponowna istalacja (ja ten, co jest)? Jeśli nie pomaga, to odinstaluj i zainstaluj jeszcze raz. Ewentualnie odinstaluj i wrzuć wersję 9. Skoro używasz sporadycznie, to 9 powinna starczyć.

Podłącz inną kartę graficzną Podłącz inny zasilacz. Poprzedni bios był oryginalny, czy też aktualizowany? Od kiedy się tak dzieje? Po kilku godzinach działania kompa podotykaj wszystkie radiatory - niby temperatury ok, ale wygląda na jakieś częściowe zabezpieczenie. Ewentualnie uszkodzenie płyty.

Może jakiś firewall? LAN działa? Pingi dochodzą? Może coś w ustawieniach?

To dziwne jakieś płyty widziałeś, bo wszystkie, które ja widziałem, miały tak, jak ja mówię ;) 1. PIO czyli źle. Ma być UDMA lub Multiword DMA. 2. 2003 Server powiadasz. A ten system jest dobrze ustawiony? Panel sterowania->System->Zaawansowane->1 Ustawienia->Zaawnasowane Programy czy Usługi? Programy czy Bufor? Bo domyślnie jest ustawienie serwerowe, które nie nadaje się do normalnej pracy. 3. Instalacja sterów do dobry pomysł. Możliwe, że update biosu też nie byłby złym pomysłem.

Nie ma raczej czegoś takiego, jak błąd DirectX. DirectX to technologia/język pisania aplikacji. Jedyne, co mogło się wysypać, to program działający pod/w DirectX (trybie graficznym). Taki program natomiast z MS nie ma wiele wspólnego.

U mnie 3.50/kg. Czyli nie jest tak strasznie ;)

No właśnie na takiej zasadzie ma to działać. Wykorzystuje czas, gdy procesor nic nie robi - gdy zaczynasz coś robić, to przestaje, abyś mógł normalnie pracować. Gdy przestaniesz, odczekuje kilka minut i znów skanuje. Działa na identycznej zasadzie, jak wygaszacz ekranu. Możliwe, że nawet działa razem z nim - niektóre programy właśnie pod niego się podpinają, aby nie było potrzeby monitorowania użycia procesora. Teraz więc powiedz, jaki to antywir i jaki program do optymalizacji (defragmentacji) dysku masz.

Na początek: płyta, dysk, zasilacz - ale jakie modele? Strzelam, że chodzi o WD, ew. Maxtor, Fujitsu, IBM, Samsung - w takiej kolejności, jak podałem ;) Poza tym sprawdz inny zasilacz - może coś padło i odcina zasilanie dla dysku. Sprawdź też taśmę - mogła się wysunąć lekko lub uszkodzić. Następnie reset ustaień bios - a nóż widelec coś nagrzebałeś. Wcześniej sprawdź ustawienia APM i ACPI - zapamiętaj i ustaw takie same po resecie ustawień - w przeciwnym wypadku pożegnasz się z Windowsem. Pooglądaj dysk od spodu (elektronikę). Pooglądaj płytę (kondensatory). Co do błędu, to bardziej interesowałby nas komunikat (napis) niż kod błędu. No i zasadnicze pytanie: od kiedy tak się dzieje i co popsułeś (czyt. zmieniłeś zanim zaczęły się problemy)? ;)

Może to z niewyspania, ale za cholerę nie wiem, w czym problem - rozumiem pojedyncze słowa, ale jako całość nie ma dla mnie większego sensu. Sorry ;) Generalnie jednak patent jest taki (poprawcie mnie, jeśli się mylę): Zakładam, iż publicznym IP jest IP urządzenia dostarczającego Net. Komp 1 i 2 są w tej samej podsieci - powinny mieć IP z jednego zakresu, tą samą maskę itd. Normalne, klasyczne ustawienia. Dochodzi teraz druga karta sieciowa w kompie 1. Oczywiście musi mieć inny zakres (jak tam było 192.168.0.X, tak tutaj dajemy np. 192.168.1.X). Podobnie z kompem 3 - ten sam zakres na karcie. Na koniec mostkujemy połączenia na kompie nr 2 i komp nr 3 staje się częścią sieci. Switch nie mogąc znaleźć kompa na konkretnej końcówce zalewa wszystkie gniazda. Dane trafiają do 1, która dzięki mostkowi rozpoznaje adresata pakietów i przesyła dalej. Podobnie w drugą stronę. Jeśli zaś chodzi o ICS, to gdy zaznaczamy udostępnienie dla połączenia z Netem, jedyne co robi Windows, to przestawia IP na drugiej karcie na 192.168.0.1 i tyle (później można zmienić). Nie widzę więc powodu, dla którego potrzebna by była jakakolwiek zmiana IP na karcie łączącej z netem. Można też, pozostając na normalnych ustawieniach - żadnych mostków i ICS, uruchomić routing (jest taka usługa w Windows) i dodać odpowiednie reguły.

http://www.computerhope.com/issues/ch000706.htm http://www.daniweb.com/techtalkforums/thread18870.html http://delltalk.us.dell.com/supportforums/...message.id=5541 I wiele innych w google.pl :]

Zapewne jakiś antywirus/defragmentator pracuje sobie w tle.

Jezioro? ;) Właśnie nie mogę wyjść z podziwu nad Notatnik+ v2.6. Zrobiłem sobie zrzut bazy do pliku SQL. Chciałem sobie załadować na lokalnym serwerze (poleceniem "source plik.sql"), ale niestety okazało się, że plik jest za duży. Max to 2048KB a ja mam 14MB. No i dałem F4 w Total Commander. Po 2-3 minutach załadował się Notatnik z otwartym plikiem - 14 202 801 bajtów :] Najlepsze jest to, że bez niepotrzebnych zwisów i przestojów, używając 2 okien Notatnika+ oraz Ctrl+X i Ctrl+V rozdzieliłem plik na 8 mniejszych (1.5-2MB) zaznaczając od 300 nawet do 1200KB na raz. Gdyby się jeszcze nie wykrzaczała czcionka po napotkaniu znaków Unicode, to byłby rewelacyjny.