ULLISSES

Wstęp: Opcje tutaj wymienione są na tyle zaawansowane, iż 99% użytkowników XP nie ma pojęcia o ich istnieniu, a jeśli ma, to nie wie jak ich używać. Nie wiem, do czego potrzebne Ci te ustawienia w domowych warunkach. 1. Jeśli ustawisz jakieś uprawnienia dla katalogu, to nowo utworzone pliki i katalogi wewnątrz tego katalogu otrzymują (dziedziczą) jego uprawnienia - kto i co może z nimi zrobić. 2. Jeśli masz już kilka podfolderów w katalogu i ustawiłeś dla jednego z nich jakieś opcje zabezpieczeń, to możesz pozostałe podfoldery (równorzędne z nim) ustawić w ten sam sposób. Opcja "wyrównuje" uprawnienia pozostałych podfolderów do jednego wybranego. 3. Inspekcja to słowo znane i rozumiane. Tu jednak w odniesieniu do folderów i użytkowików jest inne. Zauważ, że gdy wybierzesz jakiś obiekt, to będzie dla niego tworzony dziennik (raport) z "Powodzeń" i "Niepowodzeń" dostępu do jakiegoś obiektu. W ten sposób można ustalić, czy ktoś próbował wejść do naszego folderu prywatnego. 4. Przy zmianie właściciela folderu nadrzędnego możesz przejąć prawa do folderów podrzędnych. Jeśli skopiujesz np Moje dokumenty od użytkownika X do swojego folderu, to będąc właścicielem tego folderu nie staniesz się automatycznie właścicielem "Moje dokumenty". Ta opcja pozwala na przejęcie praw właściciela na własność dla wszystkich podfolderów i plików. 5. O ile dobrze rozumiem, sprowadza się to do "głębokości" zastosowania uprawnień: Mamy np: C:\Moje dokument\wazne\Kasia. W tym wypadku stosując jakieś uprawnienia na Moje dokumenty, zostaną zastosowane na podfolderze "wazne", ale na "Kasia" już nie, gdyż nie jest on bezpośrednim podfolderem "Moje dokumenty". PS. To jest moja interpretacja w/w opcji. Nie mam pomocy w systemie, nie szukałem niczego w sieci, więc mogłem coś namieszać. Poprawienie ewentualnych błędów przez osoby bardziej poinfromowane mile widziane.

A zasilacz? Marka i model mile widziana - napis 400W o niczym nie świadczy.

program wizytowki;uses CRT;var zn:char; sub: Boolean;procedure ramka1(xg,yg,xd,yd: byte);var n: byte; begin for n:=xg to xd do begin gotoxy(n,yg); write(char(196)); gotoxy(n,yd); write(char(196)); end; for n:=yg to yd do begin gotoxy(xg,n); write(char(179)); gotoxy(xd,n); write(char(179)); end; gotoxy(xg,yg); write(char(218)); gotoxy(xd,yd); write(char(291)); gotoxy(xd,yg); write(char(217)); gotoxy(xg,yd); write(char(292)); end;procedure spis;beginclrscr;sub:=False;gotoxy(34,10); writeln('F1 - Menu1');gotoxy(34,12); writeln('F2 - Menu2');gotoxy(34,14); writeln('F3 - Menu3');gotoxy(34,16); writeln('Esc - Koniec');zn:='0';end;procedure menu1;beginclrscr;sub:=True;gotoxy(33,12); writeln('Piotr Pierwszy');gotoxy(33,14); writeln('ul. Palacow 15');gotoxy(33,16); writeln('40-375 Iksowo');ramka1(20,10,60,18);repeatzn:=readkey;until (ord(zn)=27);spis;end;procedure menu2;beginclrscr;sub:=True;gotoxy(34,12); writeln('Alicja Druga');gotoxy(33,14); writeln('ul. Kolo 12a/7');gotoxy(33,16); writeln('12-834 Pieszkow');ramka1(20,10,60,18);repeatzn:=readkey;until (ord(zn)=27);spis;end;procedure menu3;beginclrscr;sub:=True;gotoxy(34,12); writeln('Robert Trzeci');gotoxy(33,14); writeln('ul. Kartofla 12');gotoxy(34,16); writeln('20-469 Konin');ramka1(20,10,60,18);repeatzn:=readkey;until (ord(zn)=27);spis;end;beginspis;repeat zn:=readkey; case ord(zn) of 59:menu1; 60:menu2; 61:menu3; end;until ((ord(zn)=27) and (not sub));end. Poprawki są 3: 1. Sprawdzam, czy jestem w podmenu (sub - wartość logiczna). 2. Usunąłem warunek if ord(zn)=0 bo program się zapętlał bez wchodzenia do "case". 3. Jedyny dozwolony klawisz przy wizytówce to ESC - nie można przełączać pomiędzy wizytówkami bez wychodzenia do menu. Jeśli chcesz to zmienić, to usuń pętle w procedurach.

Ja proponuję oddać telefon włascicielowi.

Jak wyżej - będzie działać. Jeśli to dobre pamięci, to po podniesieniu napięcia będą działać na 400. Moje Samsungi 266 działają na 333 (patrz: podpis). Oczywiście wszystko na swoją odpowiedzialność.

O płycie: http://www2.abit.com.tw/page/en/motherboar...+754&DEFTITLE=Y Bios: http://www2.abit.com.tw/page/en/motherboar...&pPRODINFO=BIOS Stery: http://www2.abit.com.tw/page/en/motherboar...PRODINFO=Driver Narzędzia: http://www2.abit.com.tw/page/en/motherboar...pMODEL_NAME=NF8 Instrukcja: http://www2.abit.com.tw/page/en/motherboar...PRODINFO=Manual GRAFIKA: http://www.nvidia.com/content/drivers/drivers.asp

Ja na szczęście na swoich Creativach mam tylko szum eteru. Niemniej jednak temat ciekawy i chciałbym kiedyś na własne uszy coś takiego doświadczyć - oczywiście nie u siebie. Zastanawia mnie tylko, jak mocny sygnał musi nadawać stacja, aby tak się działo.

Generalnie średnio odkrywcze, gdyby nie fakt, iż wszystko dzieje się w czasie rzeczywistym - a to już jest bajer przez wielkie "B". Aby uzyskać takie efekty w filmie, to zapędza się do tego bardzo mocne maszyny. Ciekawe, czego oni używali.

Na początek kup pamięci i nie siej paniki. Będzie dobrze. Potem kupisz sobie kartę i podłączysz. Jak będą zwiechy, restarty, skoki napięcia itp, to dokupisz zasilacz - nawet rodzice Ci dorzucą na to kasy, gdy zobaczą, że na Pasjansie się wiesza. Edit: Codegen to nie jest, więc raczej nie zrobi BUM tak bez powodu.

1. Taśma - może być uszkodzona lub wypadła z gniazda. 2. Zasilanie - kabel może być uszkodzony, wypaść z gniazda. 3. Zasilacz/dysk/płyta może padać.

@Joker_king: Nie wiem, bo firewalla na starcie wyłączyłem chyba - nie pamiętam. Bylo to ponad miesiąc temu. @_Hideki_: Wątpię, abyś znalazł wirusa na płycie CDA. Bardziej prawdopodobne jest, iż jakiś program ma podobny kod do jakiegoś wirusa i antywirus wykorzystując heurystykę (czy jak to się pisze) powiązał ten kod z kodem wirusa.

1. A jakby tak podnieść napięcie na AGP? 2. Co zmieniłeś/zrobiłeś zanim się tak "porobiło"? 3. Bawiłeś się jakimiś ustawieniami AGP/karty w biosie lub w Windowsie?

Problem w tym, iż jest to Modecom Feel (oznaczenie LC) a nie prawdziwy Modecom (oznaczenie MC). Nie zmienia to jednak faktu, iż nie jest koniecznie taki zły. Skoro nie zatkało go po podłączeniu tego konfigu i ciągnie go stabilnie po podkręceniu, to powinien sobie poradzić. No chyba, że chcesz wrzucić jakąś na prawdę mocną grafikę. Sprawdź napięcia miernikiem, a przynajmniej w biosie - żadne Everesty itp. Jeśli są ok (stabilne - nie skaczą o 0,2V), to nie ma się co martwić i siać paniki.

Skoro go nie widzi, to gdzie wyczytałeś, iż "sterownika brak lub został uszkodzony"? Może zacznijmy od początku: - jaki system? - jaka płyta - jakie dyski i napędy - w jakiej konfiguracji na taśmach - co z czym?

Raczej tak, bo on dławi w tym momencie kompa. Jak obecnie widać w podpisie, ja też taką drogę wybrałem (ram, potem gfx). Ram już w drodze jest. A grafika, to pewnie tak na wiosnę - jakiś 6600GT/6800 lub jakiś Radosław - zobaczymy, co będzie w modzie wtedy :) Edit: Zasilacz także rewelacją nie jest, ale komp mojego brata chodzi na Feel 300W i stabilny jak skała. Konfig A1800+ (T-bred), 256MB Elixir, GF3Ti200 PP450 (dokładnie taki, jak mój), WD 80 GB, DVD LG. @HucK www.google.pl ? "need for speed most wanted demo download" i masz adresów dużo. Ja brałem bodajże ze strony www.eagames.com, ale we FlashGet jest opcja ShareUrl i w sumie ciągło z largedownload.eagames.com czy jakoś tak, oraz z innych - alternatywnych źródeł było około 20, więc nie wiem z czego ciągły poszczególne JET-y w FG.

Na szczęście zostałem szybko uświadomiony przez użytkowników forum i zmieniłem na czas Codegen 300W na Modecom 300GT, gdy tylko ten pierwszy zaczął mi resetować i wieszać kompa po zmianie z GF2MX400 na GF3Ti200. Reszta konfigu: Epox 8K3AE, 256MB Samsung, Athlon 1600+ (Palomino), Seagate (wtedy jeszcze 40GB) i inne zabawki. Całość uratowała się i śmiga po dziś dzień na ustawieniach, których Codegen mógłby nie znieść: Palomino 1600+ @ 166x10.5 (brak blokady PCI/AGP) Samsung 266MHz @ 333MHz, 6-3-3-CL2 (wg CPU-Z)

Ja również zalecałbym 512 MB RAM (256 się nie opłaca). Wczoraj zainstalowałem demko NFS MW, detale na minimum, ale tylko 256MB na pokładzie i rewelacji nie ma, bo cały czas jeździ po dysku. Wypadam za zakręt, a tu się droga ładuje. :| Edit: GB R9550 nie jest jeszcze taka zła - chwilę pociągnie. Tu RAM robi "zła robotę".

http://egielda.com.pl/?str=art&id=158&action=all W skrócie K8NS lub Epox. AsRock (ECS) nie robi zbyt wydajnych płyt i ta raczej nie jest wyjątkiem.

1. Kwestia tego, czy to taka sama Winda. 2. Kwestia tego, czy ochrona systemu go przyjmie. 3. A co z opcją "Zainstaluj powownie sterownik"? Włóż płytkę z XP i wybierz ta opcję. Winda sobie sama znajdzie sterownik.

1. Co do programów, to nie wiem, bo w sumie raczej widać winę płyty. 2. Spróbuj wrzucić czyjeś podzespoły na tą płytę i uruchomić. Jak będzie ok, to zmieniaj po jednym na swoje. 3. Zmieniałeś coś w kompie, czy taz z dnia na dzień to się stało? 4. Są karty diagnostyczne, ale: a. nie opłaca się ich kupować dla sprawdzenia 1 płyty b. nie zawsze wynik jest zadowalający i jednoznaczny

Pomysły: 1. DirectX. 2. Sterowniki grafiki. 3. Przegrzanie grafiki. Rady: 1. Sprawdź temperatury i napięcia. 2. Jak możesz, podepnij inną kartę (najlepiej inny model). 3. Przeczyść kompa, jeśli tego nie robiłeś. 4. Ściągnij obudowę, dorzuć jakieś chłodzenie - może być zwykły wiatrak, jaki używają w sklepach w lecie. PS. Wiem, że to Chieftec, ale widziałem już parę osób z podpisem "Chieftec w serwisie" itp.

I. Odważę się bronić MKS. 1. Jeśli nie potrafi usunąć, to tylko dlatego, iż plik jest załadowany do pamięci - ubicie Explorer.exe załatwia sprawę. 2. Potrafi naprawiać zarażone pliki, a nie tylko bezmyślnie usuwać jak większość antywirów. 3. Nie zdarzyło mi się, aby MKS coś przepuścił (nie znalazł czegoś, co znalazł inny antywir). 4. Obecnie jadę tylko na MKS Online i mam święty spokój. 5. ArcaVir to zmieniony MKS i wg mnie jest rewelacyjny. Posiada strażnika rejestru i wiele bajerków. Mam pełną wersję dołączoną do CDA. Nie używam tylko dlatego, iż ostatnim wirusem, jakiego widziałem, był Blaster.. bardzo dawno temu. II. Jedna z wersji Pandy (Plat/Tit) ma "alergię" na Service Packa 2. Po jego zainstalowaniu u kumpla Panda odcięła dostęp do netu. Pomogło odinstalowanie Pandy.

1. Uszkodzona taśma/dysk/napęd/pamięci. 2. Sprawdź jakiegoś Linuxa.

Najlepszym rozwiązaniem jest zablokowanie portów lub obcięcie transferu. Niestety do tego potrzebna by była instrukcja do routera, bo różne modele mają rózne oprogramowanie. Znajomość angielskiego znacznie by pomogła, ale domyślam się, iż z tym będzie ciężko. Poszukaj coś o konfiguracji. Najlepiej byłoby mieć kumpla, który zajmuje się tym na codzień. Ewentualnie zawołać tego, kto to wcześniej ustawiał i dzielił.

Obstawiałbym dysk lub napęd CD. Jeśli nie masz plomby, to okręć obudowę i postaraj się ustalić, skąd dobiega ten dźwięk.