Jak Magik Przecina Osobe Na Pol?

[docxxx]

Pytanie jak najbardziej powazne. Jak on to robi ze gosc z widowni kladzie sie na lozku, zapinaja go i magik przecina np. pila?

Zastanawialem sie juz nie raz nie moge na to wpasc :mur:

 

A moze macie jakiego linka do stronki ze ukazaniem tej sztuczki?

Edytowane 15 Czerwca 2005 przez docxxx

[piotreek]

ihmo ten gościu jest pewnie podstawiony,

a jak to robi, to pewnie gośćiu wchodzi do 1 pełowy tego podla, a w 2 jest ktoś inny, kto robi za nogi i tyle ;-)

[docxxx]

Bardziej glupszej odpowiedzi w zyciu nie slyszalem

[CZAKU]

ihmo ten gościu jest pewnie podstawiony,

a jak to robi, to pewnie gośćiu wchodzi do 1 pełowy tego podla, a w 2 jest ktoś inny, kto robi za nogi i tyle ;-)

1497679[/snapback]

 

raczej duzo w tym prawdy :D

[Mastiff]

No dobrze, można tam jakoś zmieścić dwoje ludzi, jeden wystawia głowę drugi nogi, ale problem jest w tym, jak oni potrafią skołować człowieka tak, że widzi tylko jedną osobę, przeciętą na pół i do tego żywą.

Przecież wcześniej wymaciach!ą tym pudłem, w którym przecinają delikwenta na prawo i lewo, widać ,że jest puste, potem ktoś wchodzi do niego, wystawia nogi, ręce, głowę i... buch jest przeciąty na pół :D

 

A co powiecie na trik podobnego kalibru, kedy jakaś zgrabna pani wchodzi do skrzyni stojącej pionowo (wcześnie te cyrki z pokazywaniem na wylot, że skrzynia jest pusta) i zaczynają w nią wkładać chyba ze sto sztyletów. Nogi i głowa tej pani cały czas widoczne, ruszają się itd. (widziałem u Copperfielda :) ).

[Szymoon]

docxxx a w to, ze swiety mikolaj istnieje, to tez wierzysz ??? ;)

Ja innej latwej opcji oprocz tej co podal piotreek nie widze.

[IdentifY]

tu nie chodzi o to czy on w to wierzy, tylko jak oni to robią! Sam jestem ciekaw

[yasin]

robia to tak, ze najpierw pokazuja Ci skrzynie pusta, potem dzieje sie kilka rzeczy, ktos wchodzi (jaks hostessa), wnosi na przyklad jakis rekwizyt, dzieje sie jeszcze kilka rzeczy na raz, tak, ze uwaga widzow zostaje odwrocona i wtedy "oszukuja" :) wiekszosc sztuczek polega na odwroceniu uwagi

[Elbios]

Dla sprostowania dodam że iluzjoniści zazwyczaj nie lubią kiedy nazywa się ich magikami, iluzjoniści nie tworzą magii a iluzję (złudzenie). Magikami czy magami lepiej nazywać specjalistów od magyi :razz:

A co do triku - w sztukach magicznych zazwyczaj chodzi o to, by stworzyć złudzenie realności. Widz myśli że kobieta naprawde zostaje przecięta, bo za bardzo ufa swoim zmysłom. Większość nawet nie bierze pod uwagę faktu, że kobieta mogła się gdzieś schować. I o to chodzi :wink:

[tukamon]

tam sa 2 karly :)

[Mastiff]

No to, że to jest złudzenie to chyba wie nawet małe dziecko, raczej nikt nie wierzy tu w jakieś paranolmalne rzeczy. Więc skupmy się na odpowiedzi na pytanie, w którym momencie dajemy się oszukać, a nie powtarzajmy, że tam nic magicznego się nie dzieje.

 

Przecież każdy, kto przekroczył już wiek, kiedy wierzy się w Mikołaja i inne bzdety, kiedy ogląda takie sztuczki doskonale wie, że ów pan "iluzjonista" chce go oszukać. Tym samym dwoi sie i troi i skupia, żeby tylko wyczuć moment, w którym oszukane zostają nasze zmysły, ale jakoś nie może wyłapać tego momentu...

[janekwisniewskipadl]

Kod Dostepu - Swordfish <=- ogladal to ktos? Tam pod koniec wlasnie iluzje zastosowali...

[Jin*]

Kod Dostepu - Swordfish <=- ogladal to ktos? Tam pod koniec wlasnie iluzje zastosowali...

Ogladalem, a nie pamietam [;

[Elbios]

No to, że to jest złudzenie to chyba wie nawet małe dziecko, raczej nikt nie wierzy tu w jakieś paranolmalne rzeczy.

1497847[/snapback]

Tu na forum - tak. Ale jest wielu ludzi głupich/tępych na tym świecie, szczególnie np. w USA gdzie najbardziej chyba podniecają się iluzją (właśnie dlatego :wink: )

Kiedy dajemy się oszukać? Zazwyczaj w najmniej oczekiwanym momencie :wink: Najwięksi mistrzowie iluzji pokazują tak skomplikowane i trudne triki, że przeciętny "niewtajemniczony" w tę sztukę człowiek nie ma szans odgadnięcia sekretu. Wiedzę tę posiadają tylko profesjonalni iluzjoniści, ich tajemnice są trzymane w sekrecie więc raczej nie znajdziecie dokładnej odpowiedzi w internecie :razz:

Jednak jeśli dokładnie sie przyjrzycie, możecie domyśleć się jak to się dzieje :razz: Wystarczy tylko myśleć racjonalnie.

[RS]

Jestem za tym, ze osoba "przecinana" jest podstawiona ( jezeli jest brana z widowni ). Bo przeciez po tym triku przeciecia, iluzjonista prosi o poruszanie nogami... a wiadomo, ze te wystajace ze skrzyni nogi sa innej osoby :P.

 

A pamietacie ten numer Copperfielda, w ktorym wchodzil do takiego "pudla" w ksztaucie postaci z rozlozonymi rekoma i nogami ?.. DOsc dobrze dopasowane cialo do tej obudowy, a w trakcie iluzji hostessa przchodzi mu przez brzuch...

[Elbios]

DOsc dobrze dopasowane cialo do tej obudowy , a w trakcie iluzji hostessa przchodzi mu przez brzuch...

1497903[/snapback]

tak sie tylko wydaje :wink: szczególnie że ten trik zazwyczaj wykonywany jest po ciemku :razz: (copperfield to robił w otoczeniu dużej ilości świeczek ale i tak bylo ciemno;] )

[SKRYTOBOJCA]

tak sie tylko wydaje :wink: szczególnie że ten trik zazwyczaj wykonywany jest po ciemku :razz: (copperfield to robił w otoczeniu dużej ilości świeczek ale i tak bylo ciemno;] )

1497917[/snapback]

W TV wystarczajoco dobrze bylo widac i nie bylo az tak ciemno.

[Elbios]

Tak czy inaczej asystenka nie przeszła ani przez niego, ani poza maszyną zatem została tylko jedna droga :razz:

[BartosH]

Moj kumpel mial kiedys ksiazke (gruba kapke :P) z opisami roznych trickow, w tym tego. Spytam go moze jeszcze ma.

[Buzzy]

Wszystkie te triki z przecinaniem osob na pol, polegają na znakomitej grze swiatel. Oko ma takie cos jak martwy punkt (albo cos takiego zaraz poszukam ksiazki o tym) i przy odpowiedniej grze swiatel wszystko da sie zrobic.

 

Zaraz poszukam odpowiedniego wyjasnienia.

[piotreek]

chyba plamka ślepa.

ale wątpie zeby to było stosowane, bo jest tyle ludzi, każdy looka gdzie chce, a zeby sprawdzić plamke slepą to czeba się nieźla nawygimnastykować ;-)

 

ja sprawdzałem tak: w nocy, ciemno w pokoju, tylko wyłącznik od światłą podświetlany, zasłaniam jedno oko, i kieruje wzrok w okoloice wyłącznika i czekam, az zginie swiatełko ;-)

[calvis]

Całkiem niedawno czytałem o tym triku. Zazwyczaj pudło jest tak duże, że wchodzą do niego 2 podstawione panienki, które po prostu osobno wymaciach!ą głowami/nogami. Czasem też cała kobitka mieści się w tej skrzyni, z której wystaje głowa, a nogi są zdalnie sterowane (jaka technologia!!! ;) ).

[Drunk_ZoZol]

najlepszy trick to widziałem jak typ wszedł i wyszedł z pudełka o wymiarach 50cm na 50 cm :/ typ sobie kości ze stawów wyjmował ;] potem przechodził przez kółko ale takie małe że tylko głowa mogła przejść a cfaniak cały przechodził :o hehe nawet fajnie to wyglądało jak sie szarpał ;]

[Powerslave]

a taki prosty (wydawalo by sie) trick z pierscieniami ?? jak oni je lacza ja dalej nie wiem :D

Edytowane 15 Czerwca 2005 przez Powerslave

[docxxx]

No dobra, git, dwie panienki i zludzenie optyczne. Ale jak wytlumaczycie to ze on przecina te pudlo i ODSTAWIA dzwie czesci na bok i one sie poruszaja?

Tukamon ma racje, tam sa dwa skrzaty:)

[smasher]

A ja widziałem kiedyś naszego krajowego iluzjoniste Marka Pola. Zostałem specjalnie na dwóch pokazach. Na obu brał podstawioną klientke z publiczności która za każdym razem okazywała niesamowite zdziwienie że iluzjonista wybrał właśnie ją. Motyw z "dwoma" pierścionkami (identycznymi btw). Wziął od niej jeden coś tam zrobił i pierścionek sie pojawił w jakimś pudełku zamkniętym. A tą panią z publiczności widziałem jak siedziała i piła kawe razem z panem Markiem w jego pokoju :D

Druga sprawa. Pan Marek miał frak. Podczas jakiegoś numeru z różnego typu zegarkami zauważyłem jeden zegarek przyczepiony na dolnej części fraka od środka. W jednej ręce na górze trzymał coś co zwracało uwage a drugą ręką błyskawicznie chwycił za ten zegar (dodam że sporych rozmiarów - "ścienny" tylko że dosyć płaski) i szybkim ruchem ręki wyciągnął go do góry.

Jedynym sposobem zrozumienia tych tricków jest nie patrzenie na to co iluzjonista nam pokazuje albo na co chce zwrócić naszą uwage. Wtedy jest możliwość że sie zobaczy jakieś niedociągnięcie.

Większość pustych pudełek czy kapeluszy z których iluzjonista wyciąga potem różne rzeczy to kwestia ustawienia w środku tego "pudełka" lustra/lusterka. Tak tak :D lustra. W taki sposób żeby w lustrze odbijała sie ścianka "pudełka". Stwarza to wrażenie że w środku nic nie ma. Sam kiedyś coś takiego zrobiłem. Prowizorka ale działała :D

Problem gołębi. Zręczne ruchy rąk. Gołębie przeważnie iluzjoniści mają schowane tuż za klapami garniaka/fraka.

W rękawy też można sporo władować :wink:

Innym razem widziałem wszystko od tyłu. Kolesie postawili wielkie pudło na scenie w którym siedział inny koleś skulony. Pudło było otwierane z góry. Podnieśli pokrywe i jednocześnie podnieśli/obrócili pudełko o 90' w strone publiczności. Najśmieszniejsze było to że podstawa tego pudła została na swoim miejscu a na tej podstawie siedział skulony koleś. Żeby po pokazaniu publiczności nie było przypału że pudełko jest bez dna zamontowali tam pod odpowienim kątem lustro żeby stwarzało wrażenie że pudło ma dno i że jest puste.

 

No to tyle moich refleksji :D

[el_gringo_dado]

Moim zdaniem to jest zrobione za pomocą luster. Nie wiem dokładnie co i jak ale tak mi się wydaje.

 

Bardziej mnie interesuje jak Koperfilc :lol: w jednym odcinku podniósł wagon pociągu bez użycie dźwigu i jak przeszedł przez mur chiński :blink:

[cavarr]

a temat ten zapewne powstał za sprawą że docxxx oglądał dzisiaj program na TVP2 "mój pierwszy raz" czy coś w tym stylu hehheh.

sam byłem ciekaw jak nasz rodzimy iluzjonista robi ten przekręt :) z przepołowieniem gościa z widowni

[docxxx]

Cavarr, bingo. To bylo moim natchnieniem:) Ale wole sie wytlumaczyc, zeby nie bylo ze ogladam ten program:) Mieszkam z bratem i jako prawdziwi informatycy, nie mamy praktycznie telewizora, tylko komputer:) Telewizor jednak stoi (ojciec: 'No jak to? Bez telewizora?') i cos tam lapie 1 i 2 TVP. Nawet anteny mi sie nie chce podlaczac (jest tylko drut:). Umiem, ale po co? Dla tego papki informacyjnej? Wole Tweaka. Ale wracajac do tematu:

 

Ok, lustra, kolebie i wagony. To jest git, no ale jak przepolawiaja osobe i rozdzielaja je? Przeciez gdzies ten koles musi zawinac nogi, a na pewno nie schowa ich do rekawa, a i golebie nie pomoga.

[Aurora001]

TO z tym wagonem to bylo mnostow luster jak pamietam. Bo musial przeciez cala scene zakryc.