kucyk Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 czy ktos moze potwierdzic istnienie tej firmy w Camridge w USA ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wreq Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Ja mam troszkę głupie pytanie: jaką korzyść majątkową osiągnięto używając chociażby Hitmana 2... :D ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Wow. Działał na szkodę GNU General Public License Free Software. Brawo! Poza tym chyba nie za bardzo w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, i od tego są prawnicy... co nie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nick126 Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Może korzyść majątkowa to jest nie zapłacenie za gre, a nie sprzedawanie i zarabianie na niej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek2344 Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 (edytowane) Korzyść majątkowa jest to uzyskanie czegokolwiek, np. zakup samochodu. W tym wypadku korzyść majątkowa bez zgody (umowy, zakupu) to kradzież. Polecam zapoznać się z komentarzem do k.p.k, do którego podano link w tym temacie, ze strony www.poradniaprawna.pl. Edytowane 20 Grudnia 2006 przez tomek2344 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr^_^max Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 3)uzyskanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej: Art. 278. (kk) § 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 2. Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. nie chodzi o manie korzyści, tylko o uzyskaniu programu w celu osiągnięcia, czyli ze świadomym zamiarem nakierowanym na efekt materialny istnieje zasada, że nie należy przepisów karnych interpretować rozszerzająco. lecz wszystko w rękach sądu. p.s. piractwo to nie kradzież. uwielbiam po raz setny to cytować: piractwo jest to TYLKO dystrybucja bez zgody innego dystrybutora (lub autora) lub wbrew tym warunkom - prowadzi JEDYNIE do ograniczenia potencjalnych zysków tychże osób/firm - niczego faktycznie im nie odbiera, ponieważ nie można pod żadnym pozorem domniemywać (a wręcz przeciwnie), że w przypadku niepobrania (w tym darmowo) oprogramowania/utworu z jednego tzw. nielegalnego źródła, klient zakupi oprogramowanie/utwór z innego tzw. jedynego legalnego źródła. kradzież jest wynikiem ograniczoności dóbr materialnych w przyrodzie. na przykładzie samochodu: złodziej samochodu jest złodziejem bowiem bez zgody właściciela wchodzi w posiadanie przedmiotu jego własności, ograniczając w ten sposób właścicielowi bez jego zgody jego prawo własności, przez uniemożliwienie korzystania czy posiadania (warunek kradzieży: ilość przedmiotów własności, tu. samochodów, w przyrodzie w jednostkowej procedurze kradzieży nie zmienia się). na przykładzie samochodu - piractwem byłoby POWIELENIE (zwiększenie np. z 1 do 2) ilości samochodów bez czyjejś zgody a następnie przejęcie na własność drugiego egzemplarza oraz dalsza jego dystrybucja(oczywiście nadal samochód ma taka markę jak na początku np. BMW) , czy to jest kradzież ? - no sam pomyśl jak już dałeś się zmanipulować "telewizyjnym krzykaczom" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nick126 Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 mr^_^max fajne te cytaty ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 p.s. piractwo to nie kradzież. uwielbiam po raz setny to cytować:Ale do ludzi to nie dociera. Swego czasu probowałem wyjaśniać tutaj, ze piractwo nie ma nic wspolnego z kradzieza (a w moim przekonaniu wrecz niesie pewne korzysci dla legalnych dystrybutorow), a wciaz niektorzy z istnym namaszczeniem porownywali sciagniecie mp3 do kradziezy samochodu. Nie ma sensu sie produkowac - jak ktos jest slepy na najbardziej oczywiste argumenty to nawet cytujac artykuły go nie przekonasz ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarogniew Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Trochę paniki posieje, informacja od 05_03_1992 ma zpp, więc sam nie może tego zrobić. W Lipniku śmiga policja + informatyk i sprawdzają soft, byli u dwóch znajomych Kuby. A on właśnie teraz stosy nielegalnego softu etc wywala... :lol: :lol: :lol: :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 nono, mnei sasiadki syna kolega tez nei wkrecal! jemu na serio zabrai koma a wpadli tylko zobaczyc czy ma windowsa nielegalnego! tak a mnie matki żony stryj rodzony też nie :lol: :lol: :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Wiadomość z pierwszej ręki (od policjanta) NIE ma żadnych nalotów. Ludzie panikę sieją po prostu. EOT :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WormBoy Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Wiadomość z pierwszej ręki :) : Mimo wielokrotnych zapewnień o tychże nalotów nie stwierdzono-Skoczów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Macie zlę wiadomości. Są naloty, zacznijcie budowac bunkry :lol: Przeciez wiadomo ze nic nie ma. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2006 Macie zlę wiadomości. Są naloty, zacznijcie budowac bunkry :lol: Przeciez wiadomo ze nic nie ma. może jakiś na spółkę dla PPC? zamiast na forum byśmy mięli "grupy dyskusyjne" dosłownie :lol: :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 Ale do ludzi to nie dociera. "Wiem, że młodych ludzi nie stać na płyty" - powiedziała dziennikarzom Cerekwicka. "Ale trzeba mieć świadomość, że piratowanie to tak, jakbyśmy ukradli płytę z półki w sklepie". Piratujesz, kolego, to kradniesz! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 A co to jest ta Cerekwicka? :-> Najlepiej zwalic na 'kradziez' jak sie sprzedac nie potrafi swojego skowyczenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr^_^max Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 (edytowane) "Wiem, że młodych ludzi nie stać na płyty" - powiedziała dziennikarzom Cerekwicka. "Ale trzeba mieć świadomość, że piratowanie to tak, jakbyśmy ukradli płytę z półki w sklepie". Piratujesz, kolego, to kradniesz! g**** prawda. jeżeli ukradniesz płytę ze sklepu, to będziesz ją posiadał Ty, natomiast nie będzie jej w sklepie. jeżeli ściągniesz z netu płytę to posiadasz ją Ty i autor, więc nic mu rzeczywiście nie zabierasz. manipulacja to potężna broń, a jak widać wielu się jej poddaje. Edytowane 22 Grudnia 2006 przez mr^_^max Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 Proponuje komus z Was nagranie plyty, stworzenie gry etc i oddanie jej do dystrybucji. Chce wtedy zobaczyc jak bedziecie sie cieszyli z tego ze pieniadze nie splywaja do Was bo dany produkt jest dostepny na torrencie czy osiolku. Kradniecie czyjas prace, intelekt, pomysl, i kozysci jakie moze z tego czerpac. Co z tego ze nie macie plyty w reku?? W ten sposob okradacie autora, producenta, dystrybutora. To tez manipulacja?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 Proponuje komus z Was nagranie plyty, stworzenie gry etc i oddanie jej do dystrybucji. Chce wtedy zobaczyc jak bedziecie sie cieszyli z tego ze pieniadze nie splywaja do Was bo dany produkt jest dostepny na torrencie czy osiolku. Kradniecie czyjas prace, intelekt, pomysl, i kozysci jakie moze z tego czerpac. Co z tego ze nie macie plyty w reku?? W ten sposob okradacie autora, producenta, dystrybutora. To tez manipulacja?? My? Czyli Ty nie masz ani jednej pirackiej gry/programu/mp3? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 "Wy" pisalem do osob wciskajacych ze piracenie/sciaganie z netu to nie kradziez Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tian Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 Proponuje komus z Was nagranie plyty, stworzenie gry etc i oddanie jej do dystrybucji. Chce wtedy zobaczyc jak bedziecie sie cieszyli z tego ze pieniadze nie splywaja do Was bo dany produkt jest dostepny na torrencie czy osiolku. Kradniecie czyjas prace, intelekt, pomysl, i kozysci jakie moze z tego czerpac. Co z tego ze nie macie plyty w reku?? W ten sposob okradacie autora, producenta, dystrybutora. To tez manipulacja?? Sorry kolego, ale Microsoft wydając Windowsa przeznacza z tego co wiem na pracę grubo ponad 150 milionów dolarów na projekt. Nie liczę do tego kosztów propagandowej reklamy, ale w każdym razie zyski mają kilkanaście razy większe. Sorry, ale jak ktoś zarabia 8 stówek na rękę, a Windows XP HE kosztuje 320 zł średnio to według ciebie jest fair? Nikt mi nie każe z niego korzystać, ale ja bardzo bym chciał mieć wszystko legalne w rozsądnych cenach, rozumiem 150-200 zł, ale ponad 300? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 Najlepsza jest ta spiewka u ludzi z kompami za 4k ;] Korzystaj z linuxa, bedzies zmial legala Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 320 zł za system operacyjny, którego używasz kilka lat... Faktycznie, koszmarnie drogo. Dobrze że sprzęt komputerowy kosztuje np. 20 zł za procesor, i 30 zł za najnowszego geforce'a. Bo wiadomo, sprzętu ukraść nie można, a Windowsa tak. Kradzieży Windowsa nie rozumiem. Jedyny sensowny argument to problemy przy częstej zmianie sprzętu... Gry? Painkiller za 20 zł schodził jak marzenie. Jakieś inne fajne gry wyszły za tyle? Nie? Ojej... Sami sobie problemy robią. Muzyka? To mnie boli. Niech ktoś mi powie że nie kupowałby płyt za 10-20zł... A jak widzę cedeki za 69.99 to aż mi się niedobrze robi... Filmy? Do kina chodzę. Telewizja jest. Wypożyczalnie DVD są. Seriale? Niestety, nie wszystko da się w polsce obejrzeć, i tutaj trzeba troche pokombinować, żeby nie czekać 100 lat na premierę na dvd... No ale ludzie, wmawiać sobie, pisząc z kompa czesto za ~3000zł w sumie, że 300 zł za SYSTEM OPERACYJNY, bez którego komputer to bezużyteczny złom, że to drogo, to jest hipokryzja moim zdaniem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tian Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 Najlepsza jest ta spiewka u ludzi z kompami za 4k ;] Korzystaj z linuxa, bedzies zmial legala Nie mam kompa za 4 kafle, mam kompa za 1,5 kafla... a 300 zł to byłaby dość duża część tego kompa 320 zł za system operacyjny, którego używasz kilka lat... Faktycznie, koszmarnie drogo. Dobrze że sprzęt komputerowy kosztuje np. 20 zł za procesor, i 30 zł za najnowszego geforce'a. Bo wiadomo, sprzętu ukraść nie można, a Windowsa tak. Kradzieży Windowsa nie rozumiem. Jedyny sensowny argument to problemy przy częstej zmianie sprzętu... Gry? Painkiller za 20 zł schodził jak marzenie. Jakieś inne fajne gry wyszły za tyle? Nie? Ojej... Sami sobie problemy robią. Muzyka? To mnie boli. Niech ktoś mi powie że nie kupowałby płyt za 10-20zł... A jak widzę cedeki za 69.99 to aż mi się niedobrze robi... Filmy? Do kina chodzę. Telewizja jest. Wypożyczalnie DVD są. Seriale? Niestety, nie wszystko da się w polsce obejrzeć, i tutaj trzeba troche pokombinować, żeby nie czekać 100 lat na premierę na dvd... No ale ludzie, wmawiać sobie, pisząc z kompa czesto za ~3000zł w sumie, że 300 zł za SYSTEM OPERACYJNY, bez którego komputer to bezużyteczny złom, że to drogo, to jest hipokryzja moim zdaniem. Patrzę na to z innego punktu widzenia. Ja nie mam nic pirackiego u siebie, wszystko co miałem wyrzuciłem/spaliłem. Windowsa też kupiłem oryginalnego, bo kiedyś trzeba. Gry również mam oryginalne, filmów nie mam, bo nie oglądam na kompie (niewygodne), muzyki też nie mam, jedynie soundtracki z gier, oczywiście oryginalnych :) Patrzę na to z punktu widzenia osoby, która nie ma pieniędzy, a musi go kupić, jakbym zarabiał już te 2 kafle to wyłożyłbym te 3 stówki na windę, ale mając w kieszeni najniższą krajową to mogę sobie włożyć te swoje marzenia w 4 litery. Co z tego, że korzysta się z niego latami? Ile to lat z niego niby korzystasz? Zanim XPek się zadomowił trochę minęło od premiery, początkowo był strasznie problematyczny, a zanim się kupiło kompa, który by go uciągnął też minęło nieco. Nie przekonasz mnie Sarkazz, Microsoft za dużo na tym zarobił, co świadczy tylko o monopolu na system operacyjny, bo nie każdy operuje Linuxem jedną ręką, a wiele gier nie chodzi na nim, a system ma być uniwersalny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 Nie masz kasy na winde ktora posluzy ci jakis czas a masz na gierki ktore Cie zabawia kilka tygodni?? Mniejsza z tym Dla mnie poprostu wmawianie ze sciaganie softu/gier/muzyki/filmow jest ok i nie jest to kradziez jest usprawiedliwianiem samego siebie. Nic wiecej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr^_^max Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 (edytowane) "Wy" pisalem do osob wciskajacych ze piracenie/sciaganie z netu to nie kradziezbo to nie kradzież. kradzież jest wynikiem ograniczoności dóbr materialnych w przyrodzie. piractwo to dystrybucja bez zgody innego dystrybutora (lub autora) lub wbrew tym warunkom. rzeczy nazywa się po imieniu. Kradniecie czyjas prace, intelekt, pomysl, i kozysci jakie moze z tego czerpac. Co z tego ze nie macie plyty w reku?? W ten sposob okradacie autora, producenta, dystrybutora. nie można ukraść czegoś, czego wcale nie ma/czego wcale mogło by nie być. nie jest powiedziane, że nie "piracąc" danego programu, kupie go z legalnego źródła. mój kochany cytat: piractwo jest to TYLKO dystrybucja bez zgody innego dystrybutora (lub autora) lub wbrew tym warunkom - prowadzi JEDYNIE do ograniczenia potencjalnych zysków tychże osób/firm - niczego faktycznie im nie odbiera, ponieważ nie można pod żadnym pozorem domniemywać (a wręcz przeciwnie), że w przypadku niepobrania (w tym darmowo) oprogramowania/utworu z jednego tzw. nielegalnego źródła, klient zakupi oprogramowanie/utwór z innego tzw. jedynego legalnego źródła. edit. Dla mnie poprostu wmawianie ze sciaganie softu/gier/muzyki/filmow jest ok i nie jest to kradziez jest usprawiedliwianiem samego siebie. Nic wieceja napisałem, że jest ok? ja próbuję tylko wyjaśnić, że piractwa nie można nazwać kradzieżą, gdyż nią nie jest. jakie usprawiedliwianie się? twierdzisz, że się usprawiedliwiam, więc musisz najpierw udowodnić, że używam pirackiego oprogramowania. a jesteś w stanie? wiesz z czego teraz pisze? spod Xubuntu. Edytowane 22 Grudnia 2006 przez mr^_^max Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tian Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 Ale kto powiedział, że nie jest to kradzież? Czy ja usprawiedliwiam samego siebie? Owszem, jest to kradzież, ponadto nie jest to żadne usprawiedliwienie, szczególnie jak ktoś kradł polskie tytuły takie jak Painkiller czy E2160, które były bardzo tanie jak na polskie warunki - szczyt s[ciach!]y******* Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 nie można ukraść czegoś, czego wcale nie ma/czego wcale mogło by nie być. Wiec na co komu prawa patentowe?? g**** prawda. jeżeli ukradniesz płytę ze sklepu, to będziesz ją posiadał Ty, natomiast nie będzie jej w sklepie. jeżeli ściągniesz z netu płytę to posiadasz ją Ty i autor, więc nic mu rzeczywiście nie zabierasz. A to co mialo znaczyc?? Sciagam wiec jestem ok bo nie mam krazka?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 Nie przekonasz mnie Sarkazz, Microsoft za dużo na tym zarobił, co świadczy tylko o monopolu na system operacyjny, bo nie każdy operuje Linuxem jedną ręką, a wiele gier nie chodzi na nim, a system ma być uniwersalny.To nie jest monopol. Masz normalną konkurencję, dobry windows, albo badziewne linuxy - wybór należy do ciebie. To że większość softu, dla normalnych użytkowników a nawet ten profesjonalny, jest pisany pod Windowsa, wynika z tego że ten jest obiektywnie najlepszy, i to nie od roku, dwóch, tylko od ponad 10 lat kiedy rozpoczął ostateczne panowanie. Nie stać Cię - cierp pod linuxem. Da się tak, cnie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tian Opublikowano 22 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2006 Sarkazz, nie zapominaj o jednym ważnym fakcie. Najwięcej piraci się m.in. w USA, a tam ludzie nie narzekają na zarobki. My przy nich to święte krowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...