Gość Opublikowano 9 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2007 normalna eksploatacja dla każdego silnika jest inna. Chociaż myślę że dla Hondy to zmiana biegów przy spokojnej jeździe przy 3,5-4 to właśnie jest akurat i mechanicy nie mają na co zrzucić winę. Z reguły im wyższy bieg tym dłużej czekamy z wrzuceniem następnego. Na przykładzie prywatnego 1.4 16V: Przejście z 1 na 2 można spokojnie robić przy np. 1,5 k natomiast z 4 na 5 wypadałoby tak nieco powyżej 3k. Każdy samochód ma inną charakterystykę silnika i skrzyni biegów, i nie da się podać konkretnych wartości. Zresztą myślę, że każdy z Was ma wyczucie i po dźwięku pracy silnika/reakcji na gaz bez problemu oceni czy jest przeciążony czy nie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Stary, weź sobie pojeździj autkiem i nie wywalaj mi teorii dopóki o jakimś cudownym składzie mieszanki czy cud miód orzeszkach jakie mają lepsze paliwa. Jeśli nie odczułeś różnicy w praktyce to nie ma o czym z tobą rozmawiać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 (edytowane) Hyhy, ciekawy dekalog, troszke zabawny, można i do benzyny niektóre punkty zastosować ;) 10 przykazań dla Diesla - ver 1.3 1) nie będziesz jeździł na dziadowskim paliwie ze stacji hipermarketowych i nie bedziesz lał paliwa które nie wie co to liczba cetanowa. Lej za to wszystko co czyste, łącznie z opałem , by traktor twój pędził z pociągu zapałem. Czystość paliwa czasem ważniejsza ku niechceniu niźli czteropaka zapas na tylnim siedzeniu. 2) przed zimą sprawdzisz stan akumulatora swej Niuni, świec żarowych, rozrusznika i alternatora, a kąt wtrysku u zegarmistrza nastroisz - wtedy rozruchów się zimnych nie boisz. 3) czcij turbine swą i szanuj albowiem po dłuższej jeździe studzić ją bedziesz a na zimnym silniku niech noga twa nie odważy się buta mocno wciskać. Ciskać zaś musisz ciepłego potwora, bo PSJ nie lubi twojego traktora. Niemniej dobieraj żwawo buta wychylenie coby sprężarka dawała cisnienie, bo gdy prikazu tego nie zastosujesz kierownice w turbinie wnet zafastrygujesz. 4) pilnowac będziesz poziomu oleju w silniku, bo turbina twa potrzebuje go niezmiernie a wymiany oleju pilnowac będziesz bardziej niźli wierności kobiałki twej. Lepsza bowiem niewierność małżeńska niewielka niźli w dieslu twoim malutka usterka. Olejem syntetycznym lej turbo-traktora ziomie ,bo minerałem poić go będziesz tylko na złomie. 5) zimą dodawać będziesz uszlachetniaczy do paliwa aby parafina obca twojemu zbiornikowi paliwa była. Zmiarznięta ropa zamarznąć może i wtedy nawet kopciuch ci nie pomoże. Depresator ważnym ekwipunkiem w twoim bagażniku , inaczej zamiast kobiałki pchać będziesz auto bluźniąc niczym szewc,smyku. Jeśli paliwo dobre tankujesz - wtedy dodatków nie potrzebujesz. 6) dbaj o wtryski w Niuni albowiem zaprawdę odpalanie zimą łatwiejsze bedzie a chmura dymu za autobusem twym przejdzie w niepamięć. Wtryski w Niuni ważniejsze są czasem niźli za panną latanie z gołym kuta..m 7) dbać o szczelnosć przewodów IC będziesz inaczej dopadnie Cię ręka sprawiedliwego i kopcić fura twa będzie a konie w las pogonią.Momentu również Ci zabraknie gdy turbina w powietrze pompować zacznie. 8) filtr powietrza sprawdzać będziesz i wymieniać często, bo zaprawdę powiadam Ci powietrze nieczyste ograniczy tchnienie traktora twego i jego koni. Filtr powietrza gdy jest porwany , wtedy twój silnik wnet będzie sfakany, nie lubi twój traktor syfu w dolocie, staraj się by świezy był zawsze w klekocie. 9) pilnować bedziesz wymian paska rozrządu niczym minotaur labiryntów Minosa. Przy wymianie zdobądź dobrego technika, dla którego nieobca traktorowa technika, bo gdy źle do kupy rozrząd Ci złoży to Cię twój traktor za to wybatoży. Stanie w środku lasu w z rysą w silniku a ty mord popełnisz na swoim "mechaniku". 10) nie dopuscisz do przegrzania silnika Niuni twej albowiem biada jemu i kieszeni twej. Te przykazania wyryj na pamięć stary i młody, który z traktorem stanąłeś w zawody. Choć traktor konstrukcją nazbyt udaną która do czasu może być świechtaną, to pamiętaj kolego że traktor będzie twym przyjacielem , gdy będziesz o niego dbał więcej wiele ... Kochaj zatem TDI`ka, TDCI`ka, JTD`eka,TD`eka i inne wynalazki, które klekoczą, pan Rudolf miał wszakże myśl złota, ze wyprodukował mostrum, które zbudowane z aluminium i stali wszystko co wlejesz zacnie przepali, lecz dbaj i chuchaj, smaruj i doglądaj Powiesz wtedy że diesla nigdy nie zdradzisz, prędzej się od panny swojej wyprowadzisz. 13.01.2007 ALL RIGHTS RESERVED BY BASKECIOR Ktoś chce coś zakwestionować? :> Edytowane 10 Czerwca 2007 przez hinco Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Feluke Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Pewnie znajda sie tacy co przyczepia sie do opalowego... ale takich tez szanujemy. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamien Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Co do nagrzewania to już wielokrotnie się przekonałem, że jadąc długo pod stromą górkę na wyższym biegu (ale niższych obrotach) i na niższym przy tej samej prędkości w tym pierwszym przypadku nagrzewa się szybciej.ło panie całkowita racja to co piszesz :D , bo w tym przypadku masz juz wstep do spalania stukowego... ty moze jeszcze nie slyszysz ze "zawory dzwonia" ale w cylindrach masz zaczatki takiego spalania, spalanie jest detonacyjne, w cylindrach masz wieksza temerature... po [gluteus maximus] dostaja; od detonacji: panewki, korbowody i lozyska na wale od wysokiej temp: gniazda zaworowe i zawory, gladzie cylindrow i korona tloka aha i odnosnie tworzenia sie nagarow przy wyzszych obrotach to tez nie dokonca prawda nagar sie tworzy zawsze czy to niskie czy wysokie obroty... czasem mniej czasem wiecej i jest to wlasnie zalezne od stylu jazdy: przy wysokich obrotach na niskim biegu jak ciagniesz pod gorke (odnoszac sie do ww. przypadku) dawka paliwa jest co prawda wysoka ale i silnik zasysa duze ilosci powietrza... wiec mieszanka jest bliska prawidlowej proporcji przy niskich obrotach na wysokim biegu dawka paliwa jest wysoka ale silnik nie zasysa wystarczajacej ilosci powietrza do osiagniecia mieszanki stechimetrycznej, wtryski/gaznik daja paliwo zeby dal rade ciagnac pod ta gore ale powietrza jednak brak.... no i nagarau mamy wtedy pod dostatkiem B-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Pewnie znajda sie tacy co przyczepia sie do opalowego... ale takich tez szanujemy. :DPodobno na opale świetnie smigają pompowtryski :| Opał jest zwykle czystszy od tego co tankujemy, ale jak już tankuje sie opał to pasuje wlać jakiegoś oleju do paliwa imo.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 @kamień - zgadzam się. Ala na nagary lepsze (i tańsze) będzie zalanie od czasu do czasu paliwa z dodatkiem środków myjących. Przeprowadzano niezależne testy na silnikach 6-8 cylindrowych, gdzie połowa cylindrów była zasilana tradycyjnym paliwem, a połowa ulepszonym (zmodyfikowany układ paliwowy). Po 100kkm w pierwszym przypadku silnik miał już wyraźne nagary, a druga połowa cylindrów była czysta. I na tym polega wyższość tych paliw. Bo mocy , wbrew reklamie, to nie dodają. ad. opałowego - dobrej jakości opałówka nie jest zła. ale wypadałoby na zimę dolać dodatków, a od czasu do czasu zalać jakieś paliwo typu v-power z powodów opisanych powyżej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamien Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 @kamień - zgadzam się. Ala na nagary lepsze (i tańsze) będzie zalanie od czasu do czasu paliwa z dodatkiem środków myjących. Przeprowadzano niezależne testy na silnikach 6-8 cylindrowych, gdzie połowa cylindrów była zasilana tradycyjnym paliwem, a połowa ulepszonym (zmodyfikowany układ paliwowy). Po 100kkm w pierwszym przypadku silnik miał już wyraźne nagary, a druga połowa cylindrów była czysta. I na tym polega wyższość tych paliw. Bo mocy , wbrew reklamie, to nie dodają. z tym paliwem to calkowicie rowniez sie zgadzam... wychodze poprostu z zalozenia ze silnik na zbyt niskich i na zbyt wysokich obrotach dostaje po tylku, zreszta to nawet slychac po pracy kiedy nalezy redukowac albo wrzucac nastepny bieg B-) pozatym wydaje mi sie ze skoro jakas tam przykladowa benzyna 1.4 osiaga moc max przy np. 6000 obr/min to od czasu do czasu dociagniecie do tej granicy nic zlego nie zrobi silnikowi bo zostalo zaprojektowany aby to wytrzymac bez problemu, nawet bym powiedzial ze przegonienie czasem pomoze... cisnienie oleju wieksze przy duzej predkosci obr przegoni wszelkie kanaly smarujace z zanieczyszczen itp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Wszyscy piszą "raz na jakiś czas". Dla jednego to bedzie raz na jedno tankowanie (np. 30 litrów), a dla innego raz na 1000km. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tukamon Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 A dla innego raz na kilka minut, bo wyprzedzac bedzie, a i przy okazji przeczysci sobie "costam" ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Ująłeś to tak, jak ja chcialem, a nie potrafilem :) Juz to pisalem, dziecko czytajac takie rzeczy po zrobieniu prawka zacznie przeczyszczac silnik z nagaru, 'bo ojciec zamulił auto i nie chce isc'. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tukamon Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 ...a potem beda wpisy jak w innym temacie: "skasowalem juz 3 fury, ale zlym kierowca nie jestem" :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 ...a potem beda wpisy jak w innym temacie: "skasowalem juz 3 fury, ale zlym kierowca nie jestem" :? Albo "Dlaczego mój ojciec robi 100km za 20zł, a ja musze tankować do pełna co 100km" :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2007 To musiałby ktoś nie zmieniać biegów poza jedynką. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2007 Po co? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamien Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2007 Ująłeś to tak, jak ja chcialem, a nie potrafilem :) Juz to pisalem, dziecko czytajac takie rzeczy po zrobieniu prawka zacznie przeczyszczac silnik z nagaru, 'bo ojciec zamulił auto i nie chce isc'. kurde sie nie zrozumielismy, od czasu do czasu przegonic to nie chodzilo mi o to ze, jadac sobie normalnie cisniemy do odcinki jak debil, ale jezeli czasem zdarzy sie wyprzedzanie jakies kiedy trzeba szybko manewr wykonac to nie nalezy bac sie dociagnac do czerwonego pola.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guziq Opublikowano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2007 Pytanie zadaje z czystej ciekawosci: Jest sobie takie cos jak AUDI A4 (B5) Avant 2,5TDI QUATTRO. W standardzie ma moc 150 koni. Jak na obecne czasy to smiesznie mało, jednak na tamte jest to dobry wynik. Czy ktos jezdził wozem z tym motorkiem? Charakterystyka jest taka jak w opisanych przezemnie dieslach (na dole nic, potem łamie kregosłup i znowu nic) czy jakos inaczej? Ile pala te silniczki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2007 Pytanie zadaje z czystej ciekawosci: Jest sobie takie cos jak AUDI A4 (B5) Avant 2,5TDI QUATTRO. W standardzie ma moc 150 koni. Jak na obecne czasy to smiesznie mało, jednak na tamte jest to dobry wynik. Czy ktos jezdził wozem z tym motorkiem? Charakterystyka jest taka jak w opisanych przezemnie dieslach (na dole nic, potem łamie kregosłup i znowu nic) czy jakos inaczej? Ile pala te silniczki? Ztego co pamietam to te silniki nie maja najlepszej opinii, sa dosc awaryjne. Poczytaj na temat silnika na streetracing.pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2007 Pytanie zadaje z czystej ciekawosci: Jest sobie takie cos jak AUDI A4 (B5) Avant 2,5TDI QUATTRO. W standardzie ma moc 150 koni. Jak na obecne czasy to smiesznie mało, jednak na tamte jest to dobry wynik. Czy ktos jezdził wozem z tym motorkiem? Charakterystyka jest taka jak w opisanych przezemnie dieslach (na dole nic, potem łamie kregosłup i znowu nic) czy jakos inaczej? Ile pala te silniczki? Wszyscy co zaryzykowali i kupili 2.5TDi to starsze, twierdzą że nie zamienią na nic, żadne 1.9.. Podobno! bardzo miło w trasie sie zachowują, ładnie ciągnie, ale czy to prawda? Trzeba zobaczyć na wykresy ; ] Silniki palą sporo, coś mi sie obiło o ucha 10 w mieście i 6(?) w trasie, nia mało nie dużo ale i tak 1.9+chip lepszy pod każdym względem prócz kultury pracy ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guziq Opublikowano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2007 hinco wydaje mi sie jednak ze 2,5 + chip bedzie lepsze od 1,9 + chip mib a jak ten silnik sie nazywa dokłądnie (jakas nazwa kodowa)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2007 Zastanawiasz sie nad takim? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guziq Opublikowano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2007 czysta teoretyka - ale przy stale rosnacych cenach paliw kto wie (bo wbrew pozorom mam pewne limiti do jakiej kwoty za litr bede jezdził na benzynie) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxim Opublikowano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2007 2,5TDI występowały w wersjach V6 i L5. O V6 słyszałem same złe opinie, koło mnie jest mechanik, który jeździ tylko audi i głównie naprawia tylko je. Też twierdzi że 2.5 V6 to dość usterkowa konstrukcja za to L5 jest bardzo ok i takie też ma. Kolega miał 2,8 w benzynie teraz ma 2,6 automat i bardzo sobie chwali te silniki, kultura pracy powala. Następnym samochodem jaki kupie na pewno bedzie Audi:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
...John Opublikowano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2007 (edytowane) Leiej szukać wersji 180, bo ma lepszą głowicę: http://moto.allegro.pl/item202097120_perfe...we_okazja_.html I tego silnika lepiej nie chipować, bo będzie trzeba zmienić sprzęgło, a w automacie tiptronik nie podoła. Ale bardziej wyposażona zawsze będzie a6. Edytowane 15 Czerwca 2007 przez ...John Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guziq Opublikowano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2007 ...John daj pieniadze to bede brał A6 (w tej budzie). A sprzegło to od razu idzie do zmiany na spiekowe - niezaleznie od silnik. Ww. diesel (150KM) bylby dłubany na ok 200KM (wieksza turbina, wiekszy intercooler, inne wtryski, chip). Bardzo odpowiada mi równiez (jesli ceny benzyny wzrosna tak jak zapowiadaja prognozy) 2,4 JTD w Alfie 156. Za duzy - tego wozu uwazam jednak naped na oske. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 a w automacie tiptronik nie podoła.Ciekawe.. :blink: Nie pchaj sie w niepewne 2.5, no chyba że masz naprawde pewniaka, albo 180'. wydaje mi sie jednak ze 2,5 + chip bedzie lepsze od 1,9 + chipZależy jaki chip, ale i tak polemizowałbym ;) Jakbyś myślał nad 2.6; 2.8 to bierz raczej 30v-lepiej 'oddychają' no i spalanie i osiągi znacznie lepsze, 2.8 30v spali mniej niż stare 2.6.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
...John Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 Ciekawe.. :blink: Nie pchaj sie w niepewne 2.5, no chyba że masz naprawde pewniaka, albo 180'. Zależy jaki chip, ale i tak polemizowałbym ;) Bo te skrzynie są delikatne, do poruszania się po trasach wytrzymają, ale do szaleństw (guziq spokojnym kierowcą nie jest) nie da rady. Ten silnik nie jest dobry pod chipa, ograniczają go te nieszczęsne dźwigienki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guziq Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 Jesli mowa o benzynie to sa 2/3 mozliwosci: Audi S4 (Audi 100 C4) 2,2T Audi S2 (Audi 80) 2,2T i mniej realne Audi S4 (Audi A4 B5) 2,7BiT Jednak jesli cena benzyny bedzie windowala dalej w góre to bede musiał kupic diesla - nie ma wyjscia. I z tego co piszecie ten który by mi odpowiadał (bo ma ładna charakterystyke oddawania momentu i mocy i naped na 4 kola) jest dosc awaryjny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Jak to jest z dymieniem diesla? Przyczyny, kolor, intensywność? Ogólnie interesuje mnie kilka uwag, bo oglądając ostatnio samochód właściciel próbował mnie przekonać że wszystkie diesle na postoju będą dymić- wydaje mi się to "lekko" nieprawdopodobne biorąc pod uwagę intensywność z jaką to było w tym jednym przypadku. Gdzieś mi się taka rozmowa w tym temacie już przewinęła, ale nie mogę jej teraz znaleźć teraz :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Na postoju nie ma prawa dymić. Dym czarny: za dużo paliwa w stosunku do powietrza, lejące wtryski, skopane turbo, zapchany filtr powietrza. Dym biały: paliwo miesza się z płynem chłodniczym (źle założona/zła uszczelka pod głowicą, defekty głowicy, chyba że występuje to podczas rozruchu to przepalone świece. Dym niebieski: olej się spala z paliwem, zaleca się sprawdzenie pierścieni w tłokach, głowicy czy nie popękana, uszczelek i uszczelniaczy. Ewentualnie przestawiony rozrząd. To tyle z grubsza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...